Sernik bez sera, na nerkowcach (bez cukru, glutenu, laktozy, wegańskie)

Już wracamy! Trochę powiało ciszą ale już nadrabiamy ten czas 😊

Klimat świąteczny już za nami ale śnieg postanowił jeszcze się u nas rozgościć, dlatego nadal w zimowej odsłonie wrzucamy serniczek bez sera ozdobiony egzotyczną pitają.

Idealne ciacho dla wielbicieli serników ale cierpiących po nabiale 😍

Składniki (śr: 19cm):

Spód
-50g płatków owsianych
-100g płatków kukurydzianych
-130g masła orzechowego
-50g oleju kokosowego nierafinowanego
-2 łyżki płaskie kakao

„sernik”
-300g orzechów nerkowców
-100g ksylitolu
-100+150g mleka kokosowego 82% (np. Real Thai)
-sok z dużej cytryny lub 2 mniejsze + skórka
-2 łyżeczki płaskie agaru
-łyżka maku nie zmielonego

Dodatkowo
-pitaja do ozdoby

SPÓD
1. Płatki owsiane zmielić na drobno (ale nie na mąkę), podobnie rozdrobnić płatki kukurydziane.
2. Rozpuszczony ale nie gorący olej kokosowy wymieszać z masłem orzechowym.
3. Suche składniki wymieszać z mokrymi.
4. Wypełnić spód tortownicy i ubić masę. Wstawić do lodówki.

„SERNIK”
1. Orzechy zalać wrzątkiem na minimum 2h.
2. W thermomixie zmielić namoczone orzechy (bez wody) wraz z 100g mleka kokosowego i z sokiem z cytryny.
3. Do garnuszka wlać 150g mleka koksowego i wymieszać je z agarem oraz ksylitolem. Po chwili doprowadzić do wrzenia mleka i trzymać jeszcze chwilę na ogniu ciągle mieszając.
4. Zawartość garnuszka wlać do rozdrobnionych orzechów, dodać skórkę z cytryny i całość miksować od średnich do największych obrotów przez kilka minut do osiągnięcia konsystencji gęstego serka. Na koniec dodać mak i całość już tylko wymieszać. W tym momencie warto spróbować masy i ewentualnie dodać więcej ksylitolu lub więcej soku z cytryny.
5. Masę wlać na przygotowany wcześniej spód i wyrównać górę. Umieścić ciacho w lodówce.
6. Po kilku godzinach (najlepiej pozostawić ciacho na noc w lodówce) wyjąc sernik z lodówki i ostrożnie ściągnąć rant (można oddzielić boki cienkim nożem).
7. Pitaje pokroić na plasterki i ozdobić górę serniczka.