Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Proteiny
,
Wege
Białko wegańskie Ritual Vivo Life o smaku ciemnej czekolady – Siła Roślin
Nasze testy wegańskich białek roślinnych nadal trwają! Uwielbiamy testować wszelkie nowinki na wegańskim rynku i w tym momencie zwykłe serwatkowe białka używamy naprawdę sporadycznie. W dzisiejszej recenzji przedstawiamy Wam nowość w sklepie Siła Roślin, czyli połączenie 3 białek (grochu, konopi i komosy ryżowej) o smaku czekolady.
Nazwa: Białko wegańskie o smaku ciemnej czekolady
Firma: Vivo Life
Skład: smak ciemna czekolada: fermentowane białko grochu, tłoczone na zimno białko nasion konopi, białko z komosy ryżowej, kakao w proszku, naturalny aromat, błonnik z dziwidła, różowa sól himalajska, ekstrakt ze stewii (glikozydy stewiolowe)
Masa netto: 900 g / 30 porcji
Wartości odżywcze:
100g/ 337 kcal, tłuszcz – 6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,6g, węglowodany – 14,2g w tym cukry – 0,5g, błonnik – 5,3g, białko – 70g, sól – 2,1g
Informacje dodatkowe: brak alergenów takich jak nabiał, soja, pszenica i gluten. Surowe i wegańskie. Przebadane na obecność pestycydów i metali ciężkich.
Sklep: sklep SiłaRoślin.pl
Cena: 124,95 zł
Smak: My jak zawsze białka roślinne rozpuszczamy w napoju roślinnym (najczęściej sojowym lub ryżowym). Proszek rozpuszcza się błyskawicznie i nie zostawia żadnych grudek i jak zawsze w roślinnych odpowiednikach taki koktajl robi się nieco gęsty, gdyż białka wegańskie mają właściwości zagęszczające. Smak jest przyjemnie kakaowy z delikatną słodyczą pochodzącą od stewi. Niektóre wcześniej opisywane przez nas białka mają dominujący smak, któregoś z dodanych białek roślinnych. Ta wersja mimo, że posiada kompozycję 3 białek (grochu, konopi, komosy ryżowej) to żadne z nich nie wychodzi na pierwszy plan i tworzą łagodne, pyszne trio. Mamy wrażenie również, że ta wersja po rozpuszczeniu jest jakby mniej „proszkowa” co szczególnie sprawdza się właśnie w koktajlach czy lodach, ponieważ ta roślinna struktura nie jest wyczuwalna.
Podsumowanie: Mamy kolejne białko roślinne, które trafia do naszego TOP. Następnym razem koniecznie wypróbujemy waniliowe a smak naturalny z chęcią wykorzystamy do wytrawnych dań, czyli do zagęszczenia zup czy sosów. To białko można również bez problemu piec, więc wszelkie ciasta, ciasteczka i inne wypieki śmiało możecie wzbogacać o dodatkowe proteiny.
Firma: Vivo Life
Skład: smak ciemna czekolada: fermentowane białko grochu, tłoczone na zimno białko nasion konopi, białko z komosy ryżowej, kakao w proszku, naturalny aromat, błonnik z dziwidła, różowa sól himalajska, ekstrakt ze stewii (glikozydy stewiolowe)
Masa netto: 900 g / 30 porcji
Wartości odżywcze:
100g/ 337 kcal, tłuszcz – 6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,6g, węglowodany – 14,2g w tym cukry – 0,5g, błonnik – 5,3g, białko – 70g, sól – 2,1g
Informacje dodatkowe: brak alergenów takich jak nabiał, soja, pszenica i gluten. Surowe i wegańskie. Przebadane na obecność pestycydów i metali ciężkich.
Sklep: sklep SiłaRoślin.pl
Cena: 124,95 zł
Nasza opinia
Wygląd: Białko znajduje się w opakowaniu zapinanym na plastikowy suwak. W środku mieści się pachnący słodkim kakao drobny proszek bez żadnych grudek. Warto zaznaczyć, że nie ma w opakowaniu dodanej firmowej miarki, natomiast zestaw dwóch kompostowalnych miarek można sobie dokupić na stronie Siła Roślin. Smak: My jak zawsze białka roślinne rozpuszczamy w napoju roślinnym (najczęściej sojowym lub ryżowym). Proszek rozpuszcza się błyskawicznie i nie zostawia żadnych grudek i jak zawsze w roślinnych odpowiednikach taki koktajl robi się nieco gęsty, gdyż białka wegańskie mają właściwości zagęszczające. Smak jest przyjemnie kakaowy z delikatną słodyczą pochodzącą od stewi. Niektóre wcześniej opisywane przez nas białka mają dominujący smak, któregoś z dodanych białek roślinnych. Ta wersja mimo, że posiada kompozycję 3 białek (grochu, konopi, komosy ryżowej) to żadne z nich nie wychodzi na pierwszy plan i tworzą łagodne, pyszne trio. Mamy wrażenie również, że ta wersja po rozpuszczeniu jest jakby mniej „proszkowa” co szczególnie sprawdza się właśnie w koktajlach czy lodach, ponieważ ta roślinna struktura nie jest wyczuwalna.
Podsumowanie: Mamy kolejne białko roślinne, które trafia do naszego TOP. Następnym razem koniecznie wypróbujemy waniliowe a smak naturalny z chęcią wykorzystamy do wytrawnych dań, czyli do zagęszczenia zup czy sosów. To białko można również bez problemu piec, więc wszelkie ciasta, ciasteczka i inne wypieki śmiało możecie wzbogacać o dodatkowe proteiny.
Przepis na naszym Instagramie |
Ocena: 6 pand
Spoko skład. Białka roślinne są fajne, ale wersje naturalne trzeba nieźle ,,doprawić". Rozumiem, że odżywki białkowe to teraz Wasz ,,ritual"? Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńNaturalne, czyli bez smaku, więc bez "doprawiania" się nie obędzie :D
UsuńW sumie to tak, codziennie rano owsianka z białkiem roślinnym to stały element dnia :D
Nie próbowałam do tej pory takiego białka, ale rozumiem, że od tego mogę zacząć? :-)
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś jest weganinem lub nie może serwatkowych odżywek to jak najbardziej od tej roślinnej może zacząć :)
UsuńJednym słowem produkt, który warto poznać 😁
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że są białka wegańskie, ale im dłużej o tym myślę tym lepszym produktem mi się wydaje. A to czekoladowe w koktajlu musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest to, że wszystkie białka kupione na w sklepie Siła Roślin mają bardzo dobre, naturalne składy i jeśli ktoś jest weganinem lub nie może używać serwatkowych odżywek to warto w te zainwestować :)
UsuńRuszam z grupą wsparcia blogerów. Jeśli masz ochotę dołączyć - zapraszam :) https://www.facebook.com/groups/2578124759169911/
OdpowiedzUsuńdlaczego te wszystkie bialka musza byc na slodko :(
OdpowiedzUsuńJest również naturalna wersja tego białka, którą spokojnie można używać do dań wytrawnych :)
Usuńbardziej mi chodzi o zwykle kotkajle :) nie uzywam bialek do gotowania :)
UsuńNie używam białek wegańskich. Nie wiemczy bym mogła taki produkt zaakceptować...
OdpowiedzUsuńAleż to ciasto wygląda smakowicie <3
OdpowiedzUsuńTeż zaczełam wrzucać testy na bloga bo dużo białek testuję.
OdpowiedzUsuńA wy WPC pijacie czy tylko wegańskie?
Sporadycznie :) Mamy jedno białko serwatkowe w szafce w razie czego :)
UsuńNigdy nie miałam potrzeby dostarczania białka organizmowi w takiej formie. Choć rozumiem, że inni moga mieć taka potrzebę. Warto wtedy szukać wtedy szukac produktu z grupy "clean".
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywna recenzja i kusi mnie, żeby kupić sobie to białko, ale jednak zwykłe serwatkowe są bardziej przyjazne dla studenckiej kieszeni fitfreaka :p
OdpowiedzUsuńPrawda! To białko jest genialne! Idealne do szejków, wypieków, owsianek, deserów. :)
OdpowiedzUsuń