Krem daktylowo-kokosowy Dr Daktyl – Papagrin
Uwielbiamy wszelkie słodkie kremy na kanapki, placuszki,
gofry czy zwykłe wafle. Najczęściej sięgamy po pasty orzechowe w różnych
wariantach smakowych. Jednak co wybierać mogą osoby, które nie lubią masła
orzechowego a do tego są na diecie wegańskiej? Swoją propozycję pokazuje nam Dr
Daktyl, czyli krem daktylowo-kokosowy. Czy wygra z naszym ulubionym masłem
orzechowym?
Za możliwość spróbowania tego kremu dziękujemy Michałowi <3
Za możliwość spróbowania tego kremu dziękujemy Michałowi <3
Nazwa:
Krem na bazie daktyli z dodatkiem kokosa.
Firma: Papagrin
Skład:
daktyle pasta* (35,85%), mleko kokosowe* (26,8%), woda, kokos wiórki* (7%)
*
certyfikowany składnik ekologiczny
Masa netto: 200g
Wartości odżywcze:
100g/ 225
kcal, tłuszcz – 11,2g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 9,4g, węglowodany – 26,3g
w tym cukry – 23,7g, białko – 2,2g, sól – 0,4g
Informacje dodatkowe: Produkt może zawierać orzechy i sezam.
Sklep:
eko sklepy stacjonarne i internetowe
Cena: ok.
15 zł
Nasza opinia
Wygląd:
Mamy przed sobą słoiczek wypełniony ciemnym kremem. Etykieta już nam pokazuje,
że jest to krem wegański a jego składniki pochodzą z upraw ekologicznych. W
środku ukazuje nam się pachnąca kokosem i kakao masa, która niestety zalatuje
również kwaśną nutą, którą dobrze znamy…
Smak:
Sam krem nie jest idealnie gładki, ponieważ ma malutkie drobinki wiórków
kokosowych. W smaku czuć od razu słodycz daktyli, kakao i kokos oraz to czego
się obawiałyśmy już po powąchaniu kremu, czyli zjełczały kokos. Niestety ten kwaśny
posmak niepierwszej świeżości kokosa jest dość intensywny i nie da się go
pomylić z niczym innym. Do tego uważamy, że krem jest jakby rozwodniony. Nie
chodzi tutaj o samą strukturę, bo ona jest dość gęsta ale całość w smaku ma ten
rozwodniony akcent.
Podsumowanie: Krem cieniutko posmarowany na naleśniku czy placuszkach
wcale nie jest zły, bo nadaje słodkości, jednak nie da się pominąć wątpliwej
jakości wiórków kokosowych. Nie wiemy też czy ten krem zawsze tak smakuje czy
po prostu nam się trafiła jakaś trefna partia, aczkolwiek nasze placuszki
zostały na końcu i tak zasmarowane niezawodnym masłem orzechowym.
Ocena: 1 panda
Klikając tu, byłam pewna, że to coś dobrgo i nawet chciałam pisać, że raz pomyślałam o kupnie jakiegoś kremu daktylowego, a tu... ech. No ok, zjełczały kokos pewnie można by próbować zwalić na sklep / transport, ale rozwodniony posmak? Nie nastraja optymistycznie, jak i nazwa "Dr Daktyl", bo od razu z Oetkerem (nienawidzonym!) mi się skojarzyła, haha.
OdpowiedzUsuńTen rozwodniony smak jest bardzo dziwny, zupełnie nie pasujący do konsystencji kremu. Możliwe jednak, że komuś może to nie przeszkadzać a i smak zjełczałego kokosa nie wszystkim przeszkadza więc nie zdziwimy się jeśli komuś będzie bardzo smakować :D
Usuńszkoda że nietrafiony ten krem
OdpowiedzUsuńJestem zawiedziony. Niby bio, niby dobry skład, niby kokos, a tu takie rozczarowanie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCiekawe czy może inne partie są świeższe i smakują lepiej :(
OdpowiedzUsuńNas też to ciekawi ale nie aż tak bardzo aby kupić kolejny słoiczek :D
UsuńZ chęcią bym takie zjadła, tylko żeby było smaczne! ;D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim, w sumie nie próbowałam daktyli
OdpowiedzUsuńDaktyle warto spróbować, można z nich wyczarować cuda! A i jako samodzielna przekąska są idealne :)
UsuńWszystko, co ma w składzie KOKOS, ma dla mnie 10/10😍😍😍
OdpowiedzUsuńNo to nie skorzystam z tego produktu :)
OdpowiedzUsuńNie to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńTo połączenie musi fajnie smakować :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuje, choć że słodkich rzeczy to ja najbardziej lubię śledzie.
OdpowiedzUsuńZapowiadało się super, ale kokos dla mnie dyskwalifikuje wszystko. Bardzo nie lubię jego smaku :)
OdpowiedzUsuńMi bardzo do gustu przypadły te kremy z mixita. Są przepyszne.
OdpowiedzUsuńNa pewno warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńKurcze, klikając w link, spodziewałem się, że będzie to coś mega dobrego. W sumie połączenie daktyli i kokosu brzmi mega.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry jest ten krem daktylowo-kokosowy. Polecam
OdpowiedzUsuń