Herbaty SOTI Natural

Nadchodzi gorące lato (no może póki co go nie widać ale w końcu nadejdzie 😎) a w ten czas szczególnie warto zadbać o nawadnianie organizmu. My osobiście uwielbiamy pić wodę ale jest wiele osób, dla których zwykła woda bezsmakowa jest nie do przełknięcia. W takim przypadku warto sięgnąć po inne napoje, które będą miały swój wyjątkowy smak a nie będą przy tym naładowane cukrem. Naprzeciw wychodzi nam firma SOTI Natural, która oferuje nam sporą gamę parzonych herbat z całych liści bez konserwantów, bez dodatku cukru i innych ulepszaczy. Kto z Was jest miłośnikiem herbat tak jak my i jest ciekawy tego testu?

   

Nazwa: Herbatą zaparzana z całych liści, napar w 100% naturalny

Firma: Soti Natural

Skład:

Gyokuro Zielona –woda mineralna, parzona zielona japońska herbata gyokuro bio.

Perłowa Jaśminowa – woda mineralna, parzona zielona japońska herbata gyokuro bio, suszone kwiaty perłowego jaśminu nie z koncentratów.

Mięta+Trawa Cytrusowa –woda mineralna, mięta 40% i trawa cytrusowa 60%.

Rooibos + Imbir –woda mineralna, parzona czerwona herbata bio, imbir.

Zielona + cytryna – woda, liście zielonej herbaty 70%, suszona cytryna 30%.

Matcha + wanilia – woda, zielona herbata matcha 98%, suszona laska wanilii 2%.

Masa netto: Gyokuro Zielona / Perłowa Jaśminowa – 530ml

Mięta+Trawa Cytrusowa / Rooibos + Imbir – 340ml

Zielona + cytryna / Matcha + wanilia – 230ml

Wartości odżywcze:

DLA WSZYSTKICH  –100g/  0kcal, tłuszcz – 0g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0g, węglowodany – 0g w tym cukry – 0g, błonnik – 0g, białko – 0g, sól – 0g

Informacje dodatkowe: bio ekologiczny, vegan, gluten free. Nie z koncentratów. zero kalorii. zero cukrów.

Sklep: Auchan, Simply Market, Piotr i Pawel, Makro, Orlen O!Shop, BP, wybrane Leclerc, Intermarche, Kolporter, Carrefour, Topmarket, ML Delikatesy, Frisco, Netto, restauracje i kluby fitness. 

Możesz znaleźć najbliższe punkty które mają dostępne SOTI Natural na www.sotinatural.com/mapa

Cena: Gyokuro Zielona / Perłowa Jaśminowa – ok. 7 zł

Mięta+Trawa Cytrusowa / Rooibos + Imbir – ok. 4 zł

LIDL - Zielona + cytryna / Matcha + wanilia – 2,99 zł

Nasza opinia

Wygląd: Większość herbat dostaniemy w plastikowych butelkach ale widać, że firma próbuje ulepszyć swoje produkty i wypuszcza na rynek herbaty w kartonowych puszkach. Ten pomysł jest genialny i mamy nadzieję, że wszystkie butelki kiedyś zostaną zastąpione takimi puszkami :)

Warto też przy okazji zaznaczyć, że do parzenia każdej herbaty dostosowuje się 15 parametrów parzenia tak by zachować min 340 mg antyoksydantów – antyoksydanty są bardzo ważne bo usuwają z naszego organizmu wolne rodniki!

Smak:

Gyokuro Zielona –Herbata jest klarowna i przejrzysta. Pachnie i smakuje jak bardzo dobrej jakości zielona herbata, która już ostygła. Charakterystyczna jest spora gorycz jak przy herbacie, którą nieraz za długo parzymy. Fajnie pasuje jako dodatek do bardzo słodkiego deseru.

Perłowa Jaśminowa – Intensywnie pachnąca jaśminem herbata o pięknym kolorze. Od razu widać, że jakość herbat jest bardzo dobra, bo jak wiemy tanie torebki z herbatą po zaparzeniu powodują, że napar jest strasznie mętny powodujący osad na szklance. Tutaj tego problemu w ogóle nie ma. Jednak my nie jesteśmy miłośniczkami jaśminu (jaśminowy to tylko ryż xD) i nie do końca ten smak przypadł nam do gustu.

Mięta+Trawa Cytrusowa – Herbata pachnie wyraźnie miętą. W smaku również od razu czuć miętę połączoną z odświeżającym smakiem trawy cytrynowej. Ta wersja szczególnie extra orzeźwia kiedy schłodzoną wypijemy po męczącym treningu!

Rooibos + Imbir – Musimy przyznać, że kiedyś szalałyśmy za herbatą rooibos ale już dawno jej nie piłyśmy. Dlatego tym chętniej sięgnęłyśmy po tę wersję. Co prawda imbir to znów niezbyt trafiony dla nas dodatek jednak nie jest on zbyt wyraźny a wręcz uważamy, że tutaj jego lekka nuta przepysznie podkręca jakby korzenny smak herbaty rooibos.

Zielona + cytryna – Ta opcja jest dla nas najbardziej zaskakująca. Najprostsze połączenie czyli herbata z cytryną a najlepsze! Nie wiemy jak to zrobiono ale ta herbata jest ewidentnie lekko słodka i to tak czysto naturalnie słodka. Także jeśli ktoś lubi jedynie słodzone herbaty to niech koniecznie spróbuje tej wersji bez cukru a jednak zawierająca idealną naturalną słodycz.

Matcha + wanilia – Już ostatnie połączenie do wypróbowania i również całkiem trafione. Goryczka bardzo intensywna ale dodatek wanilii przyjemnie się z nią komponuje. Schłodzona smakuje najlepiej i chętnie wypijemy ją w towarzystwie słodkiego ciasta.

Podsumowanie: My nie pijemy na co dzień żadnych słodkich napojów. Właściwie codziennie nawadniamy się litrami wody mineralnej i zielonej oraz czerwonej herbaty, dlatego te herbaty trafiły w nasze gusta. Ktoś może powiedzieć, że może sam sobie zaparzyć herbatę i ją schłodzić. Owszem! Jednak tutaj otrzymujemy piękny, klarowny napój bez osadu jaki daje domowa herbata a do tego producent zapewnia, że:

"W odróżnieniu od pyłu herbacianego który używany jest w saszetkach z herbatą i liści sencha które są najbardziej popularne to właśnie liście Gyokuro mają najwięcej katechin, antyoksydantów, przeciwutleniaczy i to właśnie z nich parzona jest SOTI Natural.

W warunkach domowych nie ma możliwości zaparzenia zielonej herbaty tak by nie stracić jej cennych właściwości. Liczy się nie tylko temperatura i długość parzenia ale także głębokość, woda, odpowiednie naczynie, minerały w wodzie.

Ponad 2 lata zajęły poszukiwanie wszystkich elementów do stworzenia SOTI Natural. Dzięki czemu SOTI Natural pomaga przyspieszać spalanie kalorii, pomaga spowalniać procesy starzenia, pomaga pobudzać metabolizm, równomiernie pobudza a także usuwa toksyny z organizmu."

 Naszym top 3 to zdecydowanie 1) zielona + cytryna, 2) Mięta + trawa cytrynowa, 3) Rooibos + imbir. Jednak wszystkie polecamy i na pewno każdy wybierze coś dla siebie.

Zielona + cytryna, Mięta + trawa cytrynowa, Rooibos + imbir

Ocena: 6 pand

Gyokuro Zielona, Perłowa Jaśminowa, Matcha + wanilia

Ocena: 5 pand

Odżywki białkowe słodzone erytrolem i stewią - GymtecLabs

Na blogu zdecydowana większość recenzji odżywek białkowych to białka roślinne. Wynika to z faktu, że przeważnie to białka wegańskie mają bardzo dobry skład, który warto Wam przedstawić. Jednak i w świecie białek serwatkowych znajdują się perełki. Dzisiaj zrecenzujemy Wam odżywki firmy GymtecLabs, które zostały osłodzone nie sukralozą a stewią i erytrytolem! Zobaczcie czy takie substancje słodzące się sprawdziły.

   

Nazwa: WPC+WPI INSTANT o smaku jagodowym/pistacjowym/lodów waniliowych

Firma: GymtecLabs

Skład:

Smak jagodowy – 94,9% preparaty białkowe z mleka (ultrafiltrowany koncentrat  białek serwatkowych WPC 80, mikro- i ultrafiltrowany izolat  białek serwatkowych WPI), emulgatory: lecytyny (słonecznikowa, sojowa), substancja słodząca: erytrytol, substancja zagęszczająca: karboksymetyloceluloza*, barwnik: koncentrat czarnej marchwii, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, aromaty, sól himalajska, substancja słodząca: glikozydy stewiolowe (ze stewii).

Smak pistacji – 96,3% preparaty białkowe z mleka (ultrafiltrowany koncentrat  białek serwatkowych WPC 80, mikro- i ultrafiltrowany izolat  białek serwatkowych WPI), emulgatory: lecytyny (słonecznikowa, sojowa), substancja słodząca: erytrytol, substancja zagęszczająca: karboksymetyloceluloza*, aromaty, barwniki (kompleksy miedziowe chlorofilin, beta karoten), sól himalajska, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, substancja słodząca: glikozydy stewiolowe (ze stewii).

Smak lodów waniliowych – 93,2% preparaty białkowe z mleka (ultrafiltrowany koncentrat  białek serwatkowych WPC 80, mikro- i ultrafiltrowany izolat  białek serwatkowych WPI), aromaty, emulgatory: lecytyny (słonecznikowa, sojowa), substancja słodząca: erytrytol, substancja zagęszczająca: karboksymetyloceluloza*, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, sól Himalajska, substancja słodząca: glikozydy stewiolowe (ze stewii).

*Karboksymetyloceluloza - Środek zagęszczający, ale także stosowany jako wypełniacz, błonnik pokarmowy, środek przeciwzbrylający i emulgator. Inaczej sól sodowa karboksymetylocelulozy. Jest naturalnym środkiem zagęszczającym i stabilizatorem. Przy nadmiernym spożyciu możliwe jest działanie przeczyszczające, wzdęcia, bóle brzucha.

Masa netto: 750g

Wartości odżywcze:

Smak jagodowy – 30g/ 119 kcal, tłuszcz – 2g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,3g, węglowodany – 2,9g w tym cukry – 1,3g, błonnik – 0,3g, białko – 21,9g, sól – 0,2g

Smak pistacji – 30g/ 119,5 kcal, tłuszcz – 2,1g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,3g, węglowodany – 3g w tym cukry – 1,3g, błonnik – 0,3g, białko – 21,9g, sól – 0,2g

Smak lodów waniliowych – 30g/ 119 kcal, tłuszcz – 1,9g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,2g, węglowodany – 3,6g w tym cukry – 1,4g, błonnik – 0,3g, białko – 21,6g, sól – 0,1g

Informacje dodatkowe: Wysoka zawartość aminokwasów, produkt w postaci koncentratu, naturalne barwniki, pochodzenia roślinnego, słodzone naturalnymi komponentami – stewia i erytrytol

Sklep: gymteclabs.pl

Cena: 55 zł

Nasza opinia

Wygląd: Odżywki są w dużych torbach zamykanych na plastikowy suwak, w środku znajduje się miarka odmierzająca jedną porcję produktu. Białka są sypkie, bez grudek i przyjemnym naturalnym zapachu.

Smak:

Smak jagodowy – Białko rozpuściłyśmy w mleku i wymieszało się bez problemu nie pozostawiając grudek. Pachnie jak jagodowy shake i smakuje jak lekko słodzona jagodowa Jogobella :) Poziom słodyczy w porównaniu z innymi białkami zawierającymi np. sukralozę jest tutaj naprawdę bardzo mały, co uważamy za duży plus, bo w końcu mamy odżywkę, która nie mdli od przesłodzenia.

Smak pistacji – Również rozpuszczone zostało w mleku i nie pozostawiło żadnych grudek. Kolor zmienił się na pastelowo zielony a zapach był między pistacją a marcepanem. W smaku także nie wyczułyśmy nadmiernej słodkości ale też co było dużym plusem nie przesadzili z marcepanowym aromatem. Dzięki temu piłyśmy pysznego shake’a bardziej skłaniającego się ku faktycznej pistacji a nie marcepana jak to zwykle bywa z tym smakiem.

Smak lodów waniliowych – W mleku białko rozpuściło się błyskawicznie i otrzymałyśmy gładkie mleko waniliowe. Ta wersja była najmniej wyraźna w smaku, więc super sprawdzi się jako baza do deserów jeśli ktoś nie lubi orzechowych czy owocowych aromatów. Lekko słodkie, za sprawą erytrytolu wręcz odświeżające i po prostu bardzo smaczne.

Podsumowanie: Bardzo dużym plusem są użyte substancje słodzące, które tylko podkreślają smak danego białka i go nie zabijają. Jedyne co warto podkreślić erytrytol i stewia pod wpływem podgrzania nieco tracą na słodkości, dlatego wszelkie wypieki, placuszki czy omlety z dodatkiem tych odżywek trzeba dodatkowo posłodzić. Natomiast desery na zimno, koktajle, lody itp. są wręcz idealnie osłodzone samym białkiem.

Wszystkie odżywki ocenimy tak samo, bo to jest kwestia gustu, który smak zostanie ulubionym. Nam najbardziej zasmakowała wersja jagodowa, bo zawsze uwielbiałyśmy jagodowe jogurty :D

Ocena: 5 pand

Torcik z kremem jogurtowym dla Gosi

Robienie tortów na tak specjalne okazje to sama przyjemność 😊 Urodziny naszej Gosi trzeba było uczcić w wyjątkowy sposób. Jej znakiem rozpoznawczym są różowe słuchawki, z którymi się nie roztaje! Tak powstał torcik wyjątkowy tak jak solenizantka 😍 Zachęcamy wszystkich do robienia tortów z elementami, które pasują do ich adresatów. Takie ciacha cieszą jeszcze bardziej i na długo zostają w pamięci. Podoba Wam się taki motyw? 

    

Składniki:

Biszkopt łaciaty (śr: 18 cm)

-5 dużych jajek

-40g skrobi z tapioki (lub ziemniaczanej/kukurydzianej)

-130 ryżowej

-20g kakao

-150g ksylitolu

-szczypta soli

Krem jogurtowo-kokosowy

-400-500g serka homogenizowanego

-400g jogurtu typu greckiego

-ksylitol

-sok z połówki cytryny

-mąka kokosowa ok 4 łyżki

-słoik dżemu truskawkowego

Dodatkowo

-truskawki

-woda + sok z cytryny + ksylitol (do nasączania blatów)

-kilka kostek czekolady gorzkiej

-tabliczka czekolady białej + proszek z buraka/liofilizowana malina

ŁACIATY BISZKOPT

1. Białka oddzielić od żółtek i ubić w dużej misce na sztywną pianę (z odrobiną soli). 2. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo ksylitol  i miksować do jego rozpuszczenia.

3. Nadal ubijając dodawać po jednym żółtku (po każdym chwilę miksując).

4. Mąkę, proszek i skrobie wymieszać.

5. Dalej przesiać mieszankę stopniowo przez sitko do masy jajecznej i wymieszać delikatnie łyżką do uzyskania gładkiego ciasta bez grudek.

6. Część masy na biszkopt odłożyć do innej miski i do niej przesiać kakao. Jeśli podczas mieszania masa będzie zbyt sucha, dołóż jeszcze trochę masy jasnej.

7. Papierem do pieczenia wyłożyć tylko dno tortownicy.

8. Łyżkami wykładać na przemian masę białą i kakaową.

9. Piec przez około 30 minut w temperaturze 170-180’C (można sprawdzić czy biszkopt się dopiekł przy pomocy patyczka). Ostudzony biszkopt podzielić na 2 równe blaty a górę wyrównać.

KREM JOGURTOWO-KOKOSOWY

10. Serek i jogurt wymieszać, dodać dowolną ilość ksylitolu i sok z cytryny.

11. Do masy wsypać 4 łyżki mąki kokosowej, wymieszać i zostawić na 5 minut do napęcznienia mąki. Jeśli krem jest za rzadki dodać jeszcze jedną łyżkę.

12. Do masy dodać dżem i całość przemieszać (niedokładnie).

13. Pierwszy blat umieścić w obręczy, nasączyć go wodą z cytryną i ksylitolem.

14. Na biszkopt wyłożyć połowę kremu.

15. Nałożyć drugi blat i znów go nasączyć oraz wyłożyć drugą część kremu i wyrównać górę.

16. Torcik włożyć do lodówki na kilka godzin, najlepiej na całą noc.

17. Na papierze narysować kształt słuchawek, kartkę włożyć w foliową koszulkę i na niej według rysunku wypełnić rozpuszczoną czekoladą z dodatkiem różowego proszku (czekolada nie może być bardzo gorąca więc rozpuścić ją w kąpieli wodnej). Całość włożyć do zamrażarki.

18. Następnego dnia rozpuścić gorzką czekoladę, wlać ją do foliowego małego woreczka strunowego i odciąć delikatnie róg. Takim domowym pisakiem narysować twarz na torcie.

19. Truskawkami wystroić tort i ułożyć delikatnie słuchawki z czekolady.

Masło orzechowe z dodatkiem rodzynek i cynamonu - Nutura

Już parę razy miałyśmy do czynienia z firmą Nutura, której głównymi produktami są przeróżne masła orzechowe. Zachęcamy aby przeczytać te recenzje, bo każdy miłośnik maseł orzechowych powinien je spróbować 😊Tym razem w nasze ręce wpadło masło o ciekawym smaku, bo w połączeniu z cynamonem i rodzynkami! Nie mamy nic do rodzynek ale ich fankami też nie jesteśmy, więc przeczytajcie jak wyszedł taste test 😃

Nazwa: Masło orzechowe z dodatkiem rodzynek i cynamonu

Firma: Nutura

Skład: prażone orzechy ziemne (88,25%), rodzynki (11%), cynamon (0,75%).

Masa netto: 470g

Wartości odżywcze:

100g/ 549 kcal, tłuszcz – 40,6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 5,4g, węglowodany – 19,2g w tym cukry – 12,1g, błonnik – 7,2g, białko – 23g, sól – 0,02g

Informacje dodatkowe: Może zawierać inne orzechy.

Sklep: nutura.pl

Cena: 15,99zł

Nasza opinia

Wygląd: Masło znajduje się w szklanym słoiku z plastikową zakrętką. Konsystencja jest gęsta i gładka choć co jakiś czas możemy wyłowić rodzynkę. Zapach jest przepięknie orzechowo-cynamonowy.

Smak: Wyraźnie czuć cynamon co nas ogromnie cieszy, bo jesteśmy jego fankami <3 Samo masło jest słodkie choć nie ma w nim cukru co świadczy o tym, że fistaszki były bardzo dobrej jakości. Na górze nie ma wcale dużo rodzynków jednak im głębiej się dokopiemy łyżeczką tym więcej zaczniemy na nie trafiać. Dodatek właśnie tych owoców okazał się bardzo smacznym pomysłem. Słodycz rodzynek pysznie łączy się ze smakiem fistaszków i cynamonu a, że nie ma ich aż tak dużo, ta słodycz nie jest wcale nachalna a staje się przyjemnym urozmaiceniem.

Podsumowanie: Trzeba przyznać, że Nutura stworzyła fajny produkt, który zasmakuje szczególnie osobom kochającym cynamon. Rodzynki na szczęście nie przeszkadzały a wręcz uważamy, że świetnie się w nim sprawdziły. Cały słoik zniknął u nas w zastraszającym tempie co jest jednym z najlepszych potwierdzeń naszej recenzji.

Ocena: 6 pand

Wspomóż nas na PATRONITE!

Witajcie!  Dzisiaj chciałybyśmy napisać Wam o czymś co jest dla nas bardzo ważne, więc mamy nadzieję, że doczytacie do końca i wesprzecie naszą działalność 😉

Często pytacie nas „Kiedy będę mógł/mogła kupić waszą książkę?” lub „Kiedy otworzycie własną cukiernię?” 😁 Zawsze wtedy odpowiadamy, że mamy to wszystko w planach, bo to prawda ale aby plany zmienić w czyn to już nie jest tak łatwo. Dlatego postanowiłyśmy założyć Patronite‼ Jeśli nie wiecie co to tak właściwie jest to już tłumaczymy.

Patronite to strona poświęcona Autorom, którzy realizują swoje cele poprzez wsparcie pieniężne Patronów. Autorzy to my, Patroni to Wy 😊 Dzięki tej stronie macie możliwość dołożenia swojej cegiełki do naszej książki w postaci kilku progów do wyboru (5zł, 10zł, 20zł, 35zł, 50zł), gdzie za każdy próg otrzymujecie od nas prezenty (wszystko opisane jest na stronie pod danym progiem). Także my również dajemy coś od siebie w zamian ❤ Na pewno ze wszystkimi Patronami spotkamy się na prywatnej gr. na FB, gdzie będziemy mogli wzajemnie dyskutować, cukierniczo inspirować i wymyślać super akcje aby się lepiej poznać.

Jeśli chcesz wspomóc naszą pracę i być jedną z osób mających wkład w tworzenie naszej książki to będziemy Ci bardzo wdzięczne.  Jednak jeśli nie jesteś w stanie wesprzeć nas finansowo to dobre słowo również będzie miłe a podanie naszej strony dalej i poszukanie w swoim gronie kogoś kto byłby zainteresowany taką akcją uraduje nasze Pandzie serduszka💗

💜 PATRONITE 💚

Smoothie białkowe – Vital Fresh (Biedronka)

Nowości na sklepowych półkach w Biedronce coraz bardziej nas zaskakują. Ostatnio w nasze ręce trafiły nowe smaki owocowych smoothie ale tym razem z dodatkiem białka sojowego. Ogólnie są dostępne 3 nowe smaki ale my mamy tylko 2 z nich. Próbowaliście, widzieliście, wahacie się? Przeczytajcie naszą opinie i podzielcie się swoją 😉

   

Nazwa: Smoothie białko na bazie soków z owoców

Firma: Vital Fresh (Biedronka)

Skład:

Banan i jagody + acai – sok jabłkowy 42,3%, przecier bananowy 30%, przecier jagodowy 15%, sok z malin 8%, białko sojowe 2,5%, wyciąg z kokosa 2%, wyciąg z jagody acai 0,2%.

Guava i kokos + acerola – sok jabłkowy 38%, przecier bananowy 21,4%, przecier z marchwi 15%, sok z pomarańczy 10%, przecier z gujawy 5%, przecier z mango 5%, białko sojowe 2,5%, ekstrakt z kokosa 2%, sok z cytryn 1%, wyciąg z aceroli 0,1%, witamina C.

Masa netto: 300ml

Wartości odżywcze:

Banan i jagody + acai –100ml/ 63 kcal, tłuszcz – 0,6g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,5g, węglowodany – 11g w tym cukry – 12g, błonnik <0,5 g, białko – 3,2g, sól – 0,11g, potas – 196mg, witamina C – 12mg

Guava i kokos + areola – 100ml/ 61 kcal, tłuszcz – 0,4g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,4g, węglowodany – 11g w tym cukry – 11g, błonnik < 0,5 g, białko – 3,1g, sól – 0,12g, potas – 200mg, witamina C – 12mg

Informacje dodatkowe: Bez cukru i laktozy

Sklep: Biedronka

Cena: 3,49 zł

Nasza opinia

Wygląd: Smoothie dostępne są w szklanych butelkach z czarnymi etykietami. Kolory napojów są ładne i apetyczne bez widocznych cząstek owoców za to na ściankach pojawia się delikatny osad.

Smak:

Banan i jagody + acai – Przede wszystkim czuć wyraźnie przecier bananowy, który łączy się słodyczą z sokiem jabłkowym, do tego dochodzi lekki kwasek malinowy i nuta jagody. Smak sam w sobie jest pyszny, jednak nie da się pominąć ewidentnej proszkowej struktury jaką nadaje białko sojowe. Może białko smaku nie psuje ale struktura już może nie każdemu przypaść do gustu. Dla nas nie jest to problem. 

Guava i kokos + acerola – Znów to przecier bananowy z sokiem jabłkowym czuć najbardziej. Jednak egzotycznego smaku nadaje pomarańcza z mango, guawą i kokosem. Ta wersja smakowała nam nawet bardziej choć i tutaj białko sojowe pozostawia na języku proszek, który może niektórym zepsuć odbiór całego smoothie.

Podsumowanie: Cieszymy się, że takie nowości się pojawiają, jednak dodatek białka sojowego może nie być do końca trafionym pomysłem. Nam aż tak nie przeszkadzało żeby nie dopić smoothie do końca ale czytałyśmy komentarze w Internecie, że dla niektórych napój z tym proszkowym dodatkiem był nie do przejścia. Dlatego każdy musi sam ocenić czy to jest produkt dla niego czy też nie.

Ocena: 4 pandy

Karpatka z kremem na nerkowcach (bez glutenu, cukru białego, laktozy)

Karpatki mogłybyśmy jeść co tydzień 😃 Ale żeby nie było nudno to kombinujemy z nimi jak możemy. Ostatnio również i Wasze serca skradła karpatka z  masłem z fistaszków, tym razem przedstawiamy wersję z masłem z nerkowców i jasnym ciastem z malinami. Przysięgamy, że to jest cud na talerzu, w ustach a później w brzuszku 😊 Taki krem na orzechach bez masła czy margaryny to zupełnie inna bajka, więc jeśli jakimś cudem znajdzie się osoba nie przepadająca za karpatką to koniecznie musi spróbować naszej wersji 💗

    

Składniki (23x24 cm):

Ciasto parzone (na jeden blat)

-200 ml wody

-60g oleju kokosowego

-60g mąki ryżowej

-40g skrobi

-40g mąki kukurydzianej

-4 duże jajka

Budyń orzechowy

-400ml mleka kokosowego

-200ml wody

-2x40g budyniu z wanilią

-1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej

-200g ksylitolu

-300g masła z nerkowców Primavika

-6 łyżek śmietany kokosowej (stałej części z puszki mleka)

-sól

Dodatkowo

-maliny

-orzechy nerkowca

CIASTO PARZONE

1. Wodę i olej umieścić w garnuszku i zagotować.

2. Mąki wymieszać, wsypać do gotującej się mieszanki i szybko wymieszać tworząc "kluski", które nadal na małym ogniu rozcierać łyżką ok 1 minutę.

3. Ciasto wyłożyć płasko do jakiegoś naczynia i umieścić w lodówce aby się schłodziło.

4. Następnie miksować ciasto wraz z jednym jajkiem, a drugie dodać po dokładnym rozprowadzeniu pierwszego itd. (my dodałyśmy tak 3 ale zrobiły się grudki więc użyłyśmy ręcznego blendera, dalej dodałyśmy ostatnie jajko i już miksowałyśmy ciasto normalnie mikserem)

5. Ciasto wyłożyć na blaszkę z papierem do pieczenia i łyżką nie wygładzać powierzchni. Wręcz przeciwnie można nadać karpatkowe fale.

6. Piec w 200’C ok 30-40 minut.

 Należy upiec dwa takie blaty ciasta.

BUDYŃ ORZECHOWY

7. Ksylitol i mleko kokosowe zagrzać w garnku.

8. Wodę, budyń i skrobię wymieszać.

9. Do gotującego się mleka dodać mieszankę z budyniem i mieszać energicznie do powstania gęstego budyniu, którego wlać do miski i po odparowaniu przykryć folią (folia ma się stykać z powierzchnią budyniu) a następnie włożyć do lodówki aby się schłodził.

10. Masło z nerkowców (musi być bardzo gęste) przełożyć do miski i rozkręcić je mikserem dodając śmietanę kokosową aby nadać mu bardziej puszystą konsystencję.

11. Do masła orzechowego dodawać po łyżce schłodzonego budyniu i miksować tak aby powstał krem bez grudek. Taki krem można doprawić solą aby miał bardziej kontrastowy smak.

12. Pierwszy wystudzony blat umieścić znów w blaszce z papierem i wyłożyć na niego krem orzechowy. Na górę ułożyć drugi blat i delikatnie go po dociskać.

13.  Całość przykryć folią i włożyć do lodówki najlepiej na całą noc.

14. Następnego dnia górę udekorować owocami i orzechami.

KARPATKA KAKAOwA Z BUDYNIEM ORZECHOWYM A'LA SNICKERS