Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Proteiny
,
Przepisy
,
Wege
Ciasto sezamowe z komosy ryżowej i proteinami ryżowymi (bez glutenu, cukru białego, laktozy, wegańskie)
Był już tofurnik, jagielnik i ryżownik.... przyszedł czas na... komosownik? 😃 W każdym bądź razie jest to ciasto z komosy ryżowej z sezamowym pazurem, ponieważ quinoa według nas po ugotowaniu ma w sobie nuty sezamu. Aby ciasto wzbogacić i wpasować w naszą dietę, dodałyśmy roślinnego białka z ryżu VEGE.LIFE, które ma dość neutralny smak i dobrze wpasowuje się w tego typu desery. Oczywiście nie mogło zabraknąć ociekającej polewy i apetycznych malinek 😍
Składniki (śr: 18 cm):
Składniki (śr: 18 cm):
Spód
-180g
płatków owsianych (bezglutenowych lub zwykłych)
-łyżka kakao
-3 łyżki
melasy z karobu
-3 łyżki
oleju kokosowego
-3 łyżki
ciepłej wody
Masa
sezamowa
-200g białej
komosy ryżowej (quinoa)
-300 ml wody
-puszka
mleka kokosowego
-4-5 łyżek
tahini (lub więcej)
-ksylitol
(według własnych preferencji)
-kilka
łyżeczek czarnego sezamu
Dodatkowo
-3/4
tabliczki gorzkiej czekolady (u nas z maltitolem) + 2 łyżki oleju kokosowego
(na polewę)
-tahini (do
ozdoby)
-maliny (do
ozdoby)
SPÓD
1. Płatki
zmielić na mąkę i wymieszać z kakao.
2. Melasę,
olej i wodę podgrzać do rozpuszczenia oleju.
3. Zagnieść
suche składniki z mokrymi i wypełnić ciastem spód tortownicy (wyłożonej
papierem do pieczenia).
MASA
SEZAMOWA
4. Komosę
zalać wodą i mlekiem kokosowym. Ugotować do miękkości i wchłonięcia płynów.
5. Do
ciepłej komosy dodać tahini i ksylitol. Można modyfikować ilość tych dwóch
składników w zależności od preferencji. Wszystko wymieszać i przemiksować
blenderem (nasz blender jest już słaby więc masa nie była gładka ale można użyć
np. termomixu).
6. Następnie
dodać białko ryżowe oraz czarny sezam i wszytsko wymieszać.
7. Masę
wyłożyć na spód, wyrównać i docisnąć.
8. Całość
wstawić na kilka godzin, najlepiej na całą noc do lodówki.
9.
Następnego dnia czekoladę wraz z olejem rozpuścić nad parą wodą.
10. Lekko przestudzoną
polewę wylać na wyciągnięte z tortownicy ciacho. Ułożyć maliny i polać jeszcze
strumieniem tahini.
Kocham sezam <3
OdpowiedzUsuńMy też a jak pytamy o różne smaki znajomych to duża część krzywi się na samą myśl np. o chałwie. Druga połowa nigdy nawet nie próbowała słodyczy z sezamu :P
UsuńNo, ten... Masa sezamowa fajna :D
OdpowiedzUsuńNo boskie, Pandy przeszły same siebie:)
OdpowiedzUsuńNa pewno jeszcze trochę do przejścia nam zostało :P
UsuńObłędnie się prezentuje i na pewno smakuje genialnie :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny jesteście niesamowite! Skarbnica inspiracji
OdpowiedzUsuńMamy nadzieję, że inspiracji tutaj nigdy nie zabraknie :) Nie chodzi przecież od odwzorowywanie przepisów tylko właśnie o pomysł i sugestia, że ciasto to nie tylko jajka i mąka :P
UsuńBoskie :) Zamawiam kawałek!
OdpowiedzUsuńwchodzę bez kolacji, a tu takie cuda!
OdpowiedzUsuńJak zawsze wygląda bosko! Jestem ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis <3 można podpiec spod? Nie lubie posmaku surowych płatków owsianych, albo zamienić na make kokosowa i już nie piec? :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej zmieszaj sobie płynne składniki i stopniowo dodawaj do nich mąkę kokosową i wiórki kokosowe do uzyskania plastycznej konsystencji :) Możesz użyć innych płatków np. gryczanych czy jaglanych lub płatków teff.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńciasto wygląda imponująco!
OdpowiedzUsuńPrzepyszny, przepieknie sie prezentuje. Cos idealnego na wysmakowane przyjecie urodzinowe dla dzieci.
OdpowiedzUsuńooo jak fajnie, że tutaj trafiłam!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! :)
Też się cieszymy :)
UsuńMam prawie wszystkie składniki. Znowu mnie kusicie dziewczyny, mniamm :)
OdpowiedzUsuńKuszenie to nasza specjalność! :D
Usuńale narobiłyście mi ochoty na coś słodkiego!
OdpowiedzUsuńŚwietnie jak zwykle, takie komentarze już muszą być nudzące haha I ten przepis chętnie odtworzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Nigdy nam się takie komentarze nie znudzą :P
UsuńUwielbiam sezam ;) wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto, wygląda obłędnie i do tego można jeść bez wyrzutów sumienia :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się widocznie wyraźna komosa na zdjęciach w przekroju ciasta :D Widać, że to nie tam jakiś dodatek komosy tylko główna baza :)
OdpowiedzUsuńMy akurat mamy słaby blender i nie zmielił komosy co nam i tak odpowiada ale pewnie thermomix dałby rade :P Jesteśmy też fankami komosy więc jej duża ilość jest dla nas na plus ale jak ktoś się jej obawia mógłby dodać do masy np. jaglanki, wiec mamy nadzieję, że każdy znalazł by w tym ciachu coś dla siebie :)
Usuńidę coś przekąsić.... smaka mi narobiłyście zgłodniałam
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie az nabrałam na nie ochoty :)
OdpowiedzUsuńAle zdolniacha! Brawo za pomysl i checi bo wyglada to idealnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten komosownik i pewnie pychotka :D Oj żebym to ja miała czas na takie cudeńka <3
OdpowiedzUsuńPychotka to ciasto :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! <3
OdpowiedzUsuńSezam uwielbiam więc całośc jak najbardziej dla mnie :D
OdpowiedzUsuńAleż ciekawa propozycja, wygląda wspaniale ☺
OdpowiedzUsuńChoć trudno mi wyobrazić sobie smak, wygląda niezwykle kusząco. Jeśli smakuje sezamowo to coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, że w blogosferze jest dużo fanów sezamu a w realnym życiu większość się krzywi na samo wspomnienie chociażby o chałwie :P
UsuńJak czytam składniki, to nie mogę uwierzyć, że wyszło Wam takie cudo :) brawo :)
OdpowiedzUsuńSama komosa już nasuwa pytanie "że co?" xD
UsuńPorywam połowę tego ciasta i uciekam! Idealne! :)
OdpowiedzUsuńKomosę bardzo lubię więc myślę, że i to ciasto bym polubiła :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować, bo komosę bardzo lubię :) Do tej pory jadłam ją w wersji wytrawnej, więc już mnie ciekawi słodka odmiana :)
OdpowiedzUsuńNA słodko smakuje równie wyśmienicie co w wersji wytrawnej :D Polecamy :)
UsuńWygląda naprawdę przepysznie :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Rewelka! I jak pięknie wykonane :D
OdpowiedzUsuńWyglada przepysznie, polane czekolada z malinkami. Zajadalabym sie... Pysznosci. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńCzekolada i maliny to bardzo udane połączenie wizualne i smakowe :D Również pozdrawiamy :)
UsuńNie powinnam wchodzić na Waszego bloga w trakcie pracy. Oślinię monitor ;) Bajeczne ciasto! <3
OdpowiedzUsuńW sumie to trudno powiedzieć kiedy jest ten dobry czas na wejście tutaj :P
UsuńJakie pyszności! Aż mi ślinka cieknie... :P
OdpowiedzUsuńTa masa sezamowa to musiał być obłęd ;)
OdpowiedzUsuńAle to wygląda apetycznie. Chyba zaraz pozrywam maliny w ogrodzie i biorę się do pieczenia :D
OdpowiedzUsuńMaliny koniecznie a nawet jeżynki można już kupić ^^
UsuńJeju ale to wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie !
OdpowiedzUsuńPiękna ciacho i na pewno pyszne i bardzo pożywne :)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie!! <3
OdpowiedzUsuńJak zwykle pysznie :) Aż mam ochotę na kawałek ciasta
OdpowiedzUsuńWspaniały! :)
OdpowiedzUsuńKomosę jadłam tylko w jednym produkcie (paprykarzu Primaviki), a przynajmniej tak mi się wydaje. Nie mam zdania nt. ciasta.
OdpowiedzUsuńTo ugotuj ją sobie na obiad :P W wersji wytrawnej jest bardziej znana i może lubiana ;)
UsuńZawsze zrobicie ciacho z takich składników, że siedzę i zastanawiam się jak Wam to wyszło :P Wygląda obłędnie, a zdjęcia macie coraz piękniejsze! *.*
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Komplementy zdjęć zawsze mile widziane xP
UsuńZ komosy ciasto to nowość jakaś. Gdyby ktoś mi takie zaproponował powiedziałaby, że nie dziękuje ale jak patrze na te zdjęcia to biorę bez argumentów przeciw :) Ja najpierw muszę zrobić mój pierwszy jagielnik a potem będę próbować z innymi kaszami. Sandra :))
OdpowiedzUsuńDlatego zachęcające zdjęcie to już połowa sukcesu :P
UsuńWygląda supersmakowicie! Na pewno skuszę się na wykonanie tego dzieła w jakiś letni weekend! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper, mamy nadzieję, że zasmakuje :)
UsuńPrzyznam, że wygląda obłędnie i chętnie bym kawałek spałaszowała...no może dwa :)
OdpowiedzUsuńale pysznie wygląda
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wygląda
OdpowiedzUsuńCiasteczko wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńno obłęd <3 uwielbiam Wasze desery!
OdpowiedzUsuńCzy będzie czuć smak komosy w tym torcie? Nie znoszę komosy, ale jej plusem jest niski indeks glikemiczny, co mnie bardzo zachęca do zrobienia.
OdpowiedzUsuńPowiem tak, my lubimy komosę, ponieważ według nas ma sezamowy smak. Dlatego dodając tahini podbijamy go jeszcze bardziej. W naszej opinii ciacho ma smak słodkiego sezamu, dlatego kwaśne owoce sprawdzą się tutaj najlepiej ;) Planujesz robić z białkiem czy bez?
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :) Nie mam tego białka, więc raczej bez, można go czymś zastąpić?
Usuń200g komosy + 300ml wody + 400ml mleka kokosowego tłustego
Usuńok 6 łyżek tahini
30-40g mąki kokosowej
+200ml mleka do miksowania masy
ksylitol i sezam
Zrobiłyśmy go jeszcze raz bo minęło trochę czasu od tego przepisu więc to wersja bez białka.
Usuń1. komosę ugotuj z wodą i mlekiem 2. ugotowaną zmiksuj z tahini i ksylitolem (ksylitolu tyle ile Ci odpowiada) możesz podlewać mlekiem do 200ml. My to robiłyśmy w termomixie i masa wyszła super gładka.
3. dalej dodaj mąkę kokosową, znów zmiksuj i na koniec wmieszaj czarny sezam do ozdoby.
4. Na górze zrobiłyśmy galaretkę z malin i było pysznie :)