Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Przepisy
,
Wege
Ciasteczka zbożowe nadziewane kokosem i daktylami (bez glutenu, cukru białego, laktozy, wegański)
Wreszcie pojawiają się tutaj ciasteczka, które wzbudziły duże zainteresowanie na naszym Instagramie. Doszłyśmy do wniosku, że warto je również zamieścić na blogu. Jeśli ich jeszcze nie znacie to nadróbcie zaległości, ponieważ przepis można wykonać według naszych poleceń ale również można wprowadzić swoje zmiany kombinując z innymi składnikami. Podstawa czyli płatki owsiane, olej, woda oraz len/chia muszą pozostać ale ziarna możecie wymieniać do woli. Dobrze sprawdza się również mak, ziarna konopi czy pestki dyni 😎
Składniki:
Ciasteczka
-200g płatków owsianych bezglutenowych (lub zwykłych)
-50g wiórków kokosowych
-50g słonecznika
-20g ziaren lnu/chia
-50g sezamu
-80g daktyli (żurawina/morele w
wersji jasnej)
-70g oleju kokosowego
-około 200ml gorącej wody
-3 kopiaste łyżki kakao (wersja
jasna bez kakao)
-ksylitol lub inna substancja
słodząca (można też dodać dwie miarki ulubionej odżywki białkowej)
*można dodać cynamon lub inne
przyprawy
Nadzienie i polewa
-wersja kakaowa: masło kokosowe
-wersja jasna: daktyle (namoczone,
odsączone i zblendowane na mus)
-tabliczka gorzkiej czekolady
Płatki owsiane, len, sezam,
słonecznik, wiórki kokosowe wymieszać i zmielić na drobniejsze kawałki w
blenderze. Osobno w blenderze zmielić daktyle/morele/żurawinę (lub pociąć
własnoręcznie nożem) i dodać wraz z kakao i ksylitolem do mieszanki płatków.
Olej kokosowy zalać gorącą wodą i poczekać aż się rozpuści. Dolać do naszej
mieszanki płatków i wymieszać. Jeżeli masa jest za sucha to dolać więcej wody.
Formować ciastka z wgłębieniem (zrobiłyśmy to za pomocą ringo i szerokiej
nakrętki od butelki np. po smoothie do wyciskania dziury). Piec w 180°C przez
15-20 minut.
Mus kokosowy rozpuścić w kąpieli
wodnej i wypełnić nim ostygnięte ciastka. Jasne ciasteczka wypełnić musem daktylowym.
Kiedy masło stężeje polać rozpuszczoną gorzką czekoladą.
Zjadłabym z przyjemnością :D Wyglądają cudownie! Nikt by nie poznał, że to zdrowsza wersji słodkości :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, nikt by nie poznał że to zdrowsze jest hehe
UsuńTo to co myśle? :D
OdpowiedzUsuńTo zależy co myślisz :P Ale pewnie chodzi o to, że miałaś okazję je spróbować. Często robimy je jeśli jakieś słodkości mają przetrwać transport pocztowy :)
UsuńWłaśnie o tym myślałam xD Jestem bardzo Wam wdzięczna za tę słodkosć z sercem ♥♥
UsuńAPEL DO CZYTELNIKÓW BLOGA!
ZRÓBCIE TO! KONIECZNIE! TE CIASTECZKA TO POEZJA! :D
Kurczę, faktycznie dobrze wyczułam składniki spodu! :D Ciastki są nieziemskie i jeśli ktokolwiek się waha, żeby je zrobić - TO NIECH IDZIE, ZROBI I SAM SIĘ PRZEKONA. Foodgasm gwarantowany. Zdolniachy!
OdpowiedzUsuńWłaśnie to jest fajne w tych ciastkach, że każde ziarenko można poczuć i pobawić się w detektywa :D Dzięki i bardzo cieszymy się, że smakowały <3
UsuńWybieram wersję bez kakao i biorę się do pracy! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
No i dobrze, nie ma co zwlekać :D
UsuńWow, jak to przepięknie się prezentuje! <3
OdpowiedzUsuńZ chęcią zjadłabym takie ciasteczka :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Ale świetnie wyglądają, aż chciałoby się zjeść :P
OdpowiedzUsuńślinka cieknie <3
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie! Aż zgłodniałam, kiedyś takie cuda mogłam jeść kilogramami :D
OdpowiedzUsuńAle apetycznie wyglądają! :D Kurcze czemu u mnie nie ma takiej zdrowej cukierenki :D
OdpowiedzUsuńJakby co to ciastka w takim pudełku dobrze przechodzą transport drogą pocztową :P
Usuńzdecydowanie do zrobienia. Jako spod do tarty też wykorzystam;)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł, daj znać jak się sprawdza :)
UsuńWow są śliczne :) Nawet w cukierni się takich ładnych i idealnie kształtnych nie dostanie :D
OdpowiedzUsuńBo tylko pandzie łapki mogą takie zrobić :P
UsuńWow, super! Po ciasteczkach i batonikach owsianych też zamierzam zrobić coś podobnego z płatkami :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że wyglądają rewelacyjnie :) Choć nie ukrywam, że daktyli niestety nie lubię.
OdpowiedzUsuńzawsze można wymienić je na figi czy żurawinę ;)
UsuńWyśmienite to mało powiedziane... Te ciasteczka są boskie! <3
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie :D
OdpowiedzUsuńWasze słodkości są takie inspirujące <3
OdpowiedzUsuńPyszności aż ślinka cieknie !
OdpowiedzUsuńPrezentują się cudnie, a do tego zachęcają swoim składem chyba wszystkich ziarnożerców :)
OdpowiedzUsuńW sumie to powstały pod wpływem zachcianki na wieloziarniste łakocie :D
UsuńAle te ciastka wyglądają mega :D Do mnie przepis przemawia w 100%
OdpowiedzUsuńChcę takie pudełko od Was <3
OdpowiedzUsuńTo napisz na priv ;P
UsuńAż mi ślinka cieknie <3
OdpowiedzUsuńzapisałam do zrobienia- myślę że będą świetną propozycja w szkolnym pudełku :)
OdpowiedzUsuńO tak! Mamy nadzieję, że dzieciaki polubią takie ciasteczka bardziej niż sklepikowe słodycze ;)
UsuńBardzo lubię takie wieloziarniste ciasteczka. Chętnie sprawdzę jak smakują :)
OdpowiedzUsuńSchrupała bym kilka 😊 ❤
OdpowiedzUsuńMam z nimi apetyczne wspomnienia <3 Zniknęły w mgnieniu oka, więc pewnie jak będę je robiła sama to od razu podwoję ilość składników ;D
OdpowiedzUsuńDobry pomysł :D Nie ważne ile ich zrobisz, ani jeden nigdy się nie zmarnuje :P
UsuńOjejciu! Ale bym jadła! Bez umiaru :D
OdpowiedzUsuńJestem ciasteczkowym potworem, więc...wszystkie moje!!!! :D omnomnom!
OdpowiedzUsuńte jasne podbiły moje serce :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie i przepis się nada dla niektórych low fodmap też, ja akurat nie mogę, bo źle reaguję na kakao.
OdpowiedzUsuńZawsze kakao można "wyrzucić" a gorzką czekoladę zamienić na czekoladę np. z karobem :)
UsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają i na pewno tak smakują :)
OdpowiedzUsuńWyglądaje ekskluzywnie!
OdpowiedzUsuńO tak - można takie ciacha na majówkę zabrać :) <3
OdpowiedzUsuńCiastka dobrze znoszą transport więc czemu nie :)
UsuńCiasteczka prezentują się obłędnie :D
OdpowiedzUsuńZrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie!
OdpowiedzUsuńPrzecudownie wyglądają i na pewno też tak smakują :D
OdpowiedzUsuńwyglądają niesamowicie! :O
OdpowiedzUsuńO raju, zapisuję. Jak warszawskie tylko w zdrowszej wersji!
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że to pudełeczko z ciastkami - w prezencie... dla mnie bomba. Bardzo by mnie ucieszyło. Obie wersje niesamowite. :)
OdpowiedzUsuńJuż nie raz robiłyśmy takie pudełka w prezencie na różne uroczystości :)
UsuńWiedziałam, że już widziałam te ciasteczka i coś mi nie pasowało :D. Dobrze, że wrzuciłyście na bloga, bo wyglądają obłędnie... a ja mam w szafce jeszcze pastę kokosową, więc chyba się w końcu przyda XD.
OdpowiedzUsuńPasta kokosowa sprawdza się u nas na wiele sposobów ale szczególnie dobrze smakuje w takich ciasteczkach :D
UsuńOd razu chce się sięgnąć po kilka tych ciasteczek :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda
OdpowiedzUsuńWyglądają mega apetycznie, w końcu mam naprawiony piekarnik, więc mogę się zabrać za takie eksperymenty :)
OdpowiedzUsuńNaprawiony piekarnik to podstawa :D Trzeba to uczcić dobrym wypiekiem :D
UsuńUwielbiam ciasteczka z kokosem, może się skuszę i zrobię. Pysznie wyglądają :).
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie, chyba dzisiaj będą pieczone
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie :) Przepis trochę podobny to tzw. kulek mocy. Rewelacyjny pomysł na zdrową przekąskę, ale niskokaloryczną :) muszę go wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńMy jakoś nie widzimy podobieństwa do kulek mocy, no może gdyby ciacha były w wersji raw :D Te ciacho to idealna przekąska w chwili słodkiej zachcianki :)
UsuńW propozycji podarunkowej mistrzostwo świata.
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie! I wspaniały skład.
OdpowiedzUsuńZamówiłam u Was takie pudełko i muszę przyznać, że zrobiło wrażenie na solenizantce. Na pewno zgłoszę się do Was jeszcze nie raz :) Sandra :))
OdpowiedzUsuńJasne, zgłaszaj się ile chcesz :D
UsuńObśliniłem spodnie... dzięki
OdpowiedzUsuńHaha xD
Usuńsamych daktyli nie lubie ale w takim wydaniu bym zjadła
OdpowiedzUsuńostatnio przekonałam się do daktyli,coraz częściej kupuje,same w sobie jeszcze tak średnio..ale właśnie w deserach i wypiekach pycha :)
OdpowiedzUsuńTak, daktyle świetnie osładzają wszelkie desery i wypieki :)
Usuńwyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPomysł super, ja jednak jestem za odzwyczajaniem organizmu od cukry więc ten z daktyli wystarcza zupełnie :) Robimy czasem czekoladę daktylową bez dodatku cukru i ona jest naprawdę bardzo słodka :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma wybór :) Dla nas gorzka czekolada minimum 85% to dobra przekąska przed czy po treningu a nawet w trakcie długiego wysiłku. A jej dodatek do ciastek zwyczajnie sprawia, że są smaczniejsze :D
UsuńŚwietnie wyglądają ��. Mam nadzieję, że równie świetnie smakują ;). A w tym pudełku prezentują się jak piękny prezent ❤.
OdpowiedzUsuńPodobno są mistrzowskie :D Musimy przyznać, że ostatnio często mamy zamówienie na takie ciasteczka w ozdobnych kartonach właśnie na prezent :)
UsuńWłaśnie wybierałam się do kuchni piec ciasteczka czekoladowe, ale chyba zmieniłam zdanie. Tylko czy ja mam gdzieś kokos, oby!! <3
OdpowiedzUsuńZ kokosowym nadzieniem są pycha ale każde inne też jest świetne :D Ostatnio robiłyśmy czekoladowe ciacha z nadzieniem z żurawiny (żurawina zalana wrzątkiem, po 15 min odcedzona i zblendowana na gładko) i to jest extra połączenie słodko-kwaśnego :D
Usuńale super ciasteczka! wyglądają baaardzo apetycznie... :)
OdpowiedzUsuńObłędne <3 Oj, ale bym pochrupała takich ciasteczek :D Będę musiała sobie takie zrobić :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają i z wielką chęcią bym je zjadła :)
OdpowiedzUsuńprzepysznie wyglądają
OdpowiedzUsuńBędę musiała zrobić :) Wy zawsze mnie kusicie smakołykami :)
OdpowiedzUsuńGlutenu się nie boję, ale laktozy tak :(. Niestety całkiem niedawno odkryłam, że bardzo mi szkodzi więc tym chętniej wypróbuję przepis, zwłaszcza, że ciasteczka wyglądają super apetycznie :). Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie, zrobię na pewno.
OdpowiedzUsuńSuper ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, ile wyszło ciastek z podanych proporcji?
OdpowiedzUsuńNam wychodzi koło 20 sztuk ale wszystko zależy od średnicy i grubości ciastka :)
UsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńWitam, czym można zastąpić olej kokosowy?
OdpowiedzUsuńmusi to być tłuszcz, który zastyga po upieczeniu, więc albo olej kokosowy albo masło ;)
Usuń