Pytania i odpowiedzi, czyli Q&A
W końcu się doczekaliście! W końcu też znalazłyśmy czas aby te wszystkie pytania ogarnąć ☺ Dziękujemy za nie i bardzo cieszymy się, że zadawaliście pytania dotyczące nie tylko bloga ale też naszej bliźniaczej relacji i chcieliście się o nas po prostu czegoś więcej dowiedzieć 😘 Jeżeli w trakcie czytania nasuną Wam się jeszcze jakieś pytania to piszcie śmiało a w komentarzu Wam od razu odpowiemy 👍
Q&A
1. Która z Was jest starsza?
Monika jest starsza o 5 minut i wyższa o również o 5 cm :D
2. Skąd u Was miłość do pand?
Pewnie niektórych zaskoczymy ale nie ma z tym związanej
jakiejś szczególnej historii :D Po prostu zawsze uważałyśmy, że są urocze, do
tego od dawna interesujemy się Azją i zakładając bloga to pandy przyszły nam do
głowy. Obsesja na ich punkcie zrodziła się z czasem xD
3. Czy charaktery też macie takie same czy raczej różne?
Podobne ale jednak różnimy się nieco od siebie ;)
Angelika jest bardzo spokojna, to dusza artysty, wręcz
perfekcyjna w pracy której się podejmuje. Realistka, sporadycznie działa na
spontanie :P Monika jest nieco bardziej kontaktowa w relacjach międzyludzkich ale
również spokojna i dąży do celów, które sobie wyznaczała, jest też trochę
bardziej odważna jeśli chodzi o podejmowanie decyzji.
Jednak w duecie świetnie współgramy i ludzie odbierają nas
jako podobne mentalnie jednostki.
4. Czy jak jedną z Was boli, np. głowa to drugą też? Albo
samopoczucie- macie różne, czy raczej identyczne?
To jest jedno z najczęstszych pytań dotyczące bliźniąt jakie
słyszymy :D W dzieciństwie zdarzało się to często zwłaszcza kiedy każda z nas
była w innym miejscu. Natomiast teraz raczej nie.
5. Na pewno było w szkole i na studiach tak, że jedna z Was
była dobra w czymś, w czym druga była gorsza (i odwrotnie). Jakie to były
przedmioty?
To jest kolejne jedno z najczęściej zadawanych pytań :P
Generalnie nasze świadectwa były bardzo podobne i oceny też dostawałyśmy mniej
więcej takie same. Jednak same wiemy, że Angelika czuje się lepiej w
przedmiotach humanistycznych a Monika w ścisłych.
6. Jak wyglądała Wasza relacja, kiedy byłyście młodsze?
Jedna zawsze stała za drugą, czy raczej robiłyście sobie na złość? Teraz
wyglądacie, jakbyście były jednością, ale ciekawi mnie, jak było kiedyś i czy
macie wspólne ciuszki, buty czy biżuterię, czy każda ma inny gust?
Zawsze byłyśmy, jesteśmy i będziemy po swojej stronie. Od
samego początku ubierane byłyśmy tak samo. W gimnazjum miałyśmy moment, w
którym próbowałyśmy się ubiorem różnić, jednak nasze gusta są wręcz identyczne
i ciągła „walka” o ciuszki w sklepach nas denerwowała, więc wróciłyśmy do tych
samych ubiorów. Większość rzeczy mamy wspólnych i chętnie się nimi dzielimy.
Właściwie to niczego nie kupujemy tylko dla siebie ;)
7. Jesteście dwie i rozumiem, że gotujecie razem. A jaki kto
ma wkład w prowadzenie social mediów, np tego profilu na ig? Razem wymyślacie i
piszecie posty, robicie to na zmianę, czy jedna z Was zawsze to robi?
Wiadomo, że nie wszystko da się robić razem. Angelika jest
mózgiem wymyślania i realizacji przepisów, robi także zdjęcia i je obrabia.
Monika jest głównym pomocnikiem (typu odmierz, połącz, wymieszaj, posprzątaj
itp. :P) do tego prowadzi fanpage na FB i IG, bo Angelika nie lubi korzystać z
mediów społecznościowych (swojego prywatnego FB założyła dopiero jakieś dwa
miesiące temu xD). Do tego Monika zajmuje się też wszelkimi szczegółami
dotyczącymi współprac. Bloga natomiast faktycznie prowadzimy wspólnie.
8. Czy możecie pisać i komentować w l. pojedynczej?
Nie :P Zdarza nam się to ale rzadko ;) To dlatego, że nawet
nasze myśli są takie same, więc mimo, że pisze na klawiaturze jedna z nas to
jest to nasz wspólny komentarz. Mimo, że mamy podział „obowiązków” śledzenia
innych blogów to każda z nas na bieżąco obserwuje aktywność tej drugiej (mamy
nadzieję, że opisałyśmy to w zrozumiały sposób).
9. Skąd wziął się pomysł na gotowanie/pieczenie i wstawianie
tego do sieci?
Zaczęło się od przymusowego przejścia na dietę bezglutenową
(jakieś 5 lat temu), dlatego musiałyśmy same zacząć gotować i piec aby po
prostu mieć co jeść. Wtedy niestety nie było dostępnych tylu produktów
bezglutenowych jak teraz. Z drugiej strony w Internecie też nie było wielu
ciekawych przepisów, więc chciałyśmy stworzyć miejsce, gdzie inni będą mogli
znaleźć coś dla siebie. Tak powstał nasz blog.
10. Gdzie nauczyłyście się tworzyć takie słodkie cuda?
Na własnych próbach i błędach człowiek uczy się najlepiej :D
11. Skąd inspiracje na takie jedzenie? Łączycie jakieś
gotowe przepisy, czy po prostu wybieracie smaki, które Wam się podobają,
eksperymentujecie trochę ze składnikami i dzielicie się tym przepisem, który
wypalił?
Właściwie to odpowiedź można znaleźć już w pytaniu.
Inspiracją do zdrowego jedzenia była zmiana diety i stylu życia. Do tego
przepisy zarówno łączymy kilka różnych jak i eksperymentujemy z własnymi składnikami,
zawsze wybierając te, które najbardziej lubimy lub których jesteśmy ciekawe.
12. Co Wasi rodzice sądzą o Waszym hobby? (mam na myśli
karierę kulinarną)
Od samego początku są zainteresowani tym co robimy i nas
dopingują. Jednak kiedyś traktowali to tylko jako nasze hobby a już teraz
wspierają nas abyśmy mogły wiązać z tym naszą przyszłość :)
13. Kiedy kończycie studia i co planujecie po nich? Jaka
ścieżka kariery?
W czerwcu 2017 roku obroniłyśmy magistra fizjoterapii.
Monika w między czasie zrobiła szkolenia fitness i nadal chodzi na przeróżne
kursy z tej dziedziny. Angelika natomiast dalej studiuje podyplomową dietetykę
i dorywczo pracuje w cukierni (a gdzie by indziej? :D). Planujemy w przyszłości
otworzyć sklep internetowy z własnymi produktami i piec torty i ciasta na
zamówienie.
14. Czy macie jeszcze jakieś pasje poza robieniem słodkości
i aktywnością fizyczną?
Angeliki pasją jest dietetyka dlatego dalej się kształci w
tej dziedzinie oraz fotografia. Monika całkowicie realizuje się w sporcie,
uwielbia także w wolnym czasie czytać kryminały i horrory.
15. Czy macie domowego zwierzaka?
Gdy byłyśmy małe pamiętamy żółwia w akwarium naszego brata
ale same nie miałyśmy zwierzaka. Jednak od ponad miesiąca cieszymy się z
obecności Nezumi czyli myszy laboratoryjnej, którą Angelika adoptowała chroniąc
przed śmiercią. W przyszłości może dorobimy się pandy :P
16. Czy jesteście w życiu szczęśliwe?
Zawsze byłyśmy w życiu szczęśliwe, nawet kiedy dotykały nas
ciężkie chwile. To wszystko zawdzięczamy ogromnym wsparciu w rodzinie, co
sprawiło, że dałyśmy radę przez wszystko przejść z uśmiechem na twarzy.
17. Czy jesteście wegankami?
Nie. Na tą chwilę nie jemy mięsa ze względów zdrowotnych i
zgodnie stwierdziłyśmy, że nie jest nam ono do szczęścia potrzebne. Jednak
jogurty i sery kochamy i nie potrafimy z nich zrezygnować. Choć ostatnio bardzo
dużo u nas wegańskich przepisów, ponieważ lubimy eksperymentować ;)
18. Czy można gdzieś Was spotkać we Wrocławiu?
Oczywiście! Zapraszam gorąco do Centrum Treningowego Spartan
(ul. Spiska 1 oraz ul. Wejherowska 34) na Moniki zajęcia, które tam prowadzi,
czyli fitness na trampolinach i zdrowy kręgosłup. Angelika czynnie w nich
uczestniczy także i można z nami pogadać i czasem dostać coś słodkiego w
prezencie :P Generalnie kręcimy się w okolicach placu Bema i tamtejszej
Biedronki xD Często też jeździmy tramwajem nr 9 :D
NOWY ROK, NOWA JA! Znasz to? Jeśli tak i zamierzasz zacząć zdrowo się odżywiać oraz zrzucić parę kilogramów zalegających po świętach to spraw aby te słowa faktycznie się spełniły!
Zapraszamy
serdecznie do polubienia Internetowej Poradni Dietetycznej ❤ a jeśli szukasz indywidualnej diety, dopasowanej
bezpośrednio dla Ciebie i pod Twoje predyspozycje zamów ją tutaj: INTER-DIETA
UWAGA! PROMOCJA! -20% RABATU na dietę, wystarczy w
wiadomości podać kod rabatowy CANDY.
Te świetne koszulki sportowe można nabyć w thatsforher.pl 💕 Jest to świetna linia dla kobiet kochających sport 💪
Fajnie dowiedzieć siè o Was tylu ciekawostek ;) Życzę Wam powodzenia w realizacji wszystkich Waszych planów - mam nadzieję, że plany z ciastami na zamówienie się udadzą :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy! już pieczemy dla znajomych ale fajnie by było robić to na trochę większą skale :)
Usuńfajna z Was bliźniacza ekipa;)
OdpowiedzUsuńHaha, o część rzeczy - tych blogowych, jak np. podział obowiązków, ale także różnice w charakterach - sama Was zapytałam, kiedy mnie odwiedziłyście. Miły wpis :)
OdpowiedzUsuńBo to takie trochę standardowe pytania, które bardzo często słyszymy :) Ale rozumiemy dlaczego to innych ciekawi więc nie mamy problemu z odpowiadaniem na nie po raz enty :P
UsuńBardzo chętnie spotkałabym się z Wami jak będę we Wrocławiu. Fajnie było dowiedzieć się o Was czegoś więcej:) I czekam na otwarcie Waszej słodyczarni :)
OdpowiedzUsuńFajnie jakby było jakie blogowe spotkanie organizowane we Wro :D Dostaniesz zaproszenie jak się zacznie nasz mały słodki biznes :P
UsuńFajnie Was bliżej poznać :)
OdpowiedzUsuńotóż to:)
UsuńMega fajniutki pościk :D zdecydowanie dziewczyny jesteście odrębne ale stanowicie jedną całość
OdpowiedzUsuńO, jak fajnie dowiedzieć się o Was czegoś więcej :) Życzę, aby udało się Wam zrealizować plany o cukierni :) To ja chyba będę wtedy do Was na ciasteczka z Tarnowa przyjeżdżać :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za wsparcie ;) Ciasteczka to już nawet teraz wysyłamy pocztą :P Do Tarnowa też pewnie dojdą :P
UsuńFantastycznie, że macie w sobie takie wsparcie i tworzycie razem coś naprawdę wyjątkowego :D Drugiego takiego bloga po prostu nie ma ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za tak miłe słowa :) :*
UsuńNo to się trochę o Was dowiedziałam :) Super mieć takie wsparcie od drugiej osoby- bliźniaczki i przyjaciółki w jednym :) Trzymam kciuki za przyszły sukces Waszej cukierni :*
OdpowiedzUsuńbliźniaczki i przyjaciółki w jednym - nic dodać nic ująć :) Dzięki :*
UsuńA ja mam pytanie:D Taka sytuacja widzicie chłopaka i podoba się on Wam obu co wtedy ? Rezygnujecie? Macie farbowane włosy?Jaki jest wasz naturalny kolor?
OdpowiedzUsuńNasz naturalny kolor to taki nijaki brąz dlatego farbujemy, kiedyś na czarno, później na taki czekoladowy brąz a od kilku lat na taką wisienkę :) A jeśli chodzi o facetów to cóż... podobają nam się Ci sami ale dla każdej z nas inny ma w sobie to "coś" :)
UsuńMiło się czegoś dodatkowego o Was dowiedzieć ;) No i z punktem 17 mam to samo <3
OdpowiedzUsuńSuper wpis, fajnie poczytać coś takiego :)
OdpowiedzUsuńDobrze że znajdujecie czas na sport :) Mam pytanie; czy ubieracie się zawsze tak samo ?
OdpowiedzUsuńNajczęściej tak. Albo tak samo albo styl ten sam. Np. legginsy sportowe mamy kilka par takich samych ale też zamawiamy ten sam wzór ale już w innych kolorach :P Tylko sporadycznie zdarza się tak, że jednej się coś podoba a drugiej nie.
UsuńMiło Was bliżej poznać, życzę aby udało Wam się zrealizować wszystkie plany :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAleż jesteście piękne! Musiałam to napisać :)
OdpowiedzUsuńOj tam :P Dziękujemy :**
UsuńChudziny!!!!
OdpowiedzUsuńbo gruby się odezwał xD <3
Usuńa jakieWy łądne jesteście! :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :*
UsuńCiekawe pytania i powiem, że takie "kulturalne" i nienachalne :)
OdpowiedzUsuńOd dawna wiedziałam, że świetnie siebie uzupełniacie - jesteście jak dwie dwie pasujace do siebie części układanki :)
Wierzę w to, ze Wasze plany o cukierni się zrealizują... miałyście, macie i będziecie miały moje wsparcie - nadal będę Was dopingować w realizacji marzeń, planów i celów. Powoli, małymi lub większymi krokami dojdziecie do wyznaczonego celu :) Macie siebie, macie wsparcie i nic to nie zmieni, nigdy :)
PS Coś tak świta mi w pamięci... Babcia nie miała wpływu na Wasze wypieki, ich ozdabianie, to jak pięknie się prezentują? Bo coś tak mi świta, że Babcia też ma do tego talent :)
Dziękujemy, mamy duże wsparcie od was wszystkich więc może się uda zrealizować plany i marzenia :)
UsuńCo do babci to nieee :P Pamiętamy, że u jednej babcie robiłyśmy pierwsze kremy, które zamiast mikserem ucierało się w specjalnej misie ale dekoracje zaczęły się od nas :P To nasze dzieci i wnuki będą nas wspominać :D
Do Wrocławia sie wybieram jak sójka za morze od dawna i dotrzeć nie mogę. Lubicie piwko?
OdpowiedzUsuńHehe nie i to nawet stanowcze nie :P Z alkoholi to tylko.... w sumie to nic xD
UsuńAle fajny wpis, milo sie o Was czyta(pytanie 8.rozbrajajace haha).Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się to czytało ☺
OdpowiedzUsuńSłoneczka życzę wam, abyście dalej spełniały swoje plany i marzenia i dalej były takie jakie jesteście :-) fajnie dowiedzieć się czegoś więcej o was :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :*
UsuńMiło Was poznać :) Powodzenia w realizacji marzeń :)
OdpowiedzUsuńA teraz wytłumaczcie jakim cudem możecie zjadać się takimi pysznościami i wyglądać tak szczupło? :D Tylko bez mataczenia! :)))) A tak serio, to nie miałam pojęcia, że musiałyście przejść na dietę bezglutenową i tak to się zaczęło ;)
OdpowiedzUsuńhaha ale i tak na nie odpowiemy bo po części na IG lub tutaj się powtarza to pytanie :D
UsuńZawsze byłyśmy szczupłe ale to nie tak, że nigdy nie nabierałyśmy na wadze. Odkąd pieczemy własnie słodkości, nie jemy mięsa i staramy się jeść jak najbardziej zdrowo to utrzymujemy stałą masę ciała. Mimo, że jak czasem liczymy kalorie naszych tortów to są dość kosmiczne xD Nie można też zapomnieć o treningu minimum 3 razy w tygodniu. Monika z resztą teraz praktycznie codziennie prowadzi zajęcia sportowe :)
Ten post to najlepsza odskocznia od notatek, o jakiej mogłam sobie teraz zamarzyć :D Najbardziej mnie ciekawiła ta sprawa organizacji sociali, gotowania itp. Jestem pewna, że zrealizujecie Wasze plany na przyszłość ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy, czasem bywa tak, że wszystko jest ciekawsze od notatek, nawet mucha na ścianie xD
UsuńOo, fajnie Was poznać trochę bliżej :)
OdpowiedzUsuńJesteście moimi ulubionymi bliźniaczkami :)
OdpowiedzUsuńhaha dzięki :P Ciekawe ile par bliźniąt znasz :D
UsuńFajnie, że mogę Was bliżej poznać! :D Oj pochodziłabym po ciąży na takie trampoliny :D
OdpowiedzUsuńno proszę, jedna z Was ma tak samo na imię jak ja :D
OdpowiedzUsuńAngeliki górą!
UsuńŚwietne Q & A :D
OdpowiedzUsuńCześć a ja mam takie do was pytanie odnośnie przyjaźni.Co sądzicie o przyjaźni damsko-meskiej? Miałyście kiedyś wspólnego przyjaciela płci męskiej?:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPunkt widzenia zależy od punktu siedzenie ;)
UsuńMy uważamy, że jest możliwa ale o to trzeba też zapytać tej drugiej strony przyjaźni... i tutaj bywa różnie ;)
Generalnie wspólnych przyjaciół mamy 3, którzy są wspaniali :)
Pozdrawiamy :*
W naszej wyobraźni stworzyliśmy sobie Wasze "portrety" i trzeba przyznać, że całkiem nieźle nam to wyszło:). Dowiedzieliśmy się troszkę więcej i to nam było potrzebne aby "portrety" nabrały kolorków :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze życzymy. Pozdrawiamy.
O jej dziękujemy, że poświęcacie nam tyle uwagi :) To bardzo miłe, że kogoś interesuje nasza namiastka prywaty :)
UsuńSuper, że możemy się o Was troszkę więcej dowiedzieć. Jesteście przesympatyczne i pozytywnie zakręcone. Zawsze podziwiam Wasze zaangażowanie w to, co robicie.
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że ktoś chce się czegoś o nas dowiedzieć :) Dziękujemy :)
UsuńU moich córek też jest różnica wieku 5 min :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jakie relacje, charaktery (już widać, że są trochę różne) i odczucia będą moim córkom towarzyszyły :)
Trzymamy kciuki aby córki odnalazły w sobie tą wyjątkową bliźniaczą więź :)
UsuńRany, niby takie same, a jednak dwie całkiem inne, odmienne osoby. Fajnie, że macie takie silne relacje i łączy Was tak mocna więź. Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńJa nie dostaję żadnych pytań ;)
OdpowiedzUsuńfajnie było tak poznać Was trochę bliżej:)
OdpowiedzUsuńSuper opis :) I też fajnie było dowiedzieć się, co u Was słychać, czym się teraz zajmujecie po studiach. Aktualnie będę szukała jakichś fajnych ofert, żeby gdzieś poćwiczyć we Wrocławiu, więc będę pamiętała Monika o Twojej propozycji ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze pragnę dodać, że oprócz miejsca na Spiskiej prowadzę trampoliny na Wejherowskiej 34 (Hala Orbita) :D Zapraszam! :)
Usuńwow you are awesome girls keep posting..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Pandziochowe szprychy :D Uwielbiam Was! <3 <3 <3 ^^
OdpowiedzUsuńhaha dzięki xD <3
UsuńFajne z Was dziewczyny <3
OdpowiedzUsuńMiło było Was poznać chociaż w takiej elektronicznej formie :P
OdpowiedzUsuńPowodzenia w założeniu słodkiego sklepiku internetowego!
O jak miło Was bliżej poznać :), ja uwielbiam do Was zaglądać, choćby po to żeby popatrzeć na te zachwycające zdjęcia zdrowych słodkości i się trochę zainspirować, a w trampolinę to się wciągnęłam na amen :D
OdpowiedzUsuńTrampolina to życie <3 :D Miło nam to czytać :*
Usuńmiło Was poznać ponowanie ;) jesteście swietne!
OdpowiedzUsuńOd razu lepiej! Trochę aktualności o Was już było potrzebne :) widać, że świetnie się dogadujecie. To skarb mieć taką siostrę obok! Trzymajcie się dziewczyny i realizujcie wszystkie marzenia!
OdpowiedzUsuń