Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Durszlak
,
Przepisy
Tort krówka z łaciatym biszkoptem oraz kremem waniliowym i truskawkowym (bez glutenu, cukru białego)
Dziś przed Wami prezentujemy kolejny tort wykonany na zlecenie. Okazuje się, że tak jak my za pandami, można szaleć również za krowami! To pewnie magia dwóch przewodnich kolorów 😉 Otóż Mariolka mimo swych 24 lat nie ukrywa miłości do tych zwierząt, dlatego też tort urodzinowy również musiał być w tym klimacie 🐮 Tort znów pojechał dalej więc nie ma zdjęcia w przekroju, jednak umieściłyśmy zdjęcia z przygotowania aby Was zachęcić do przygotowania takiej krówki 😃
Składniki:
Łaciate biszkopty (śr: 24 cm
i śr: 15cm)
1) -5 jaj L
-50g skrobi z tapioki (lub ziemniaczanej/kukurydzianej)
-100g mąki gryczanej lub kukurydzianej
-40g kakao
-2g węgla spożywczego aptecznego
-130g ksylitolu
-szczypta soli
2) -5 jaj L
-50g skrobi z tapioki (lub ziemniaczanej/kukurydzianej)
-150g mąki ryżowej
-130g ksylitolu
-szczypta soli
Krem waniliowy
-100g ryżu jaśminowego
-100g kaszy jaglanej
-3/4 L mleka np. bez laktozy/napoju roślinnego
-śmietana powstała z jednej puszki mleka kokosowego
-4 łyżki mielonych migdałów (opcjonalnie)
-ksylitol
-3-4 łyżeczki pasty waniliowej
Krem truskawkowy
-400g mrożonych truskawek
-śmietana powstała z jednej puszki mleka kokosowego
-mąka kokosowa (4 łyżki lub więcej)
-ksylitol
Krem jogurtowy
-1000g jogurtu greckiego (2,5 opakowania Tolonis Biedronka)
-ksylitol zmielony na puder
Karmel kokosowy
-śmietana powstała z jednej puszki mleka kokosowego
-4-5 łyżek cukru kokosowego lub trzcinowy muscovado
-2 łyżki syropu daktylowego (lub cukru kokosowego/trzcinowego)
Truskawkowy pyszczek
-100g truskawek mrożonych
-2 łyżki mleka kokosowego lub 1 śmietany kokosowej
-łyżka soku z cytryny
-2 płaskie łyżeczki żelatyny + ¼ szkl. wody
Dodatkowo
-100g czekolady gorzkiej + 1,5g węgla aptecznego spożywczego
-woda + sok z cytryny (do nasączenia blatów)
-papier i taśma bezbarwna do wycięcia uszu
ŁACIATE BISZKOPTY
Obie części wykonać w ten sposób w osobnych miskach:
Białka oddzielić od żółtek i ubić w dużej misce na sztywną pianę (z
odrobiną soli). Pod koniec ubijania dodawać stopniowo ksylitol i miksować do
jego rozpuszczenia. Nadal ubijając dodawać po jednym żółtku (po każdym chwilę
miksując). Składniki sypkie wymieszać i
przesiać stopniowo przez sitko do masy jajecznej. Wymieszać delikatnie łyżką do
uzyskania gładkiego ciasta bez grudek. Papierem do pieczenia wyłożyć tylko dno obu
tortownic (boki formy nie powinny być
niczym smarowane ani przykrywane).
Wlać ciasta na przemiennie łyżkami aby stworzyć łaty i piec przez około
30 minut w temperaturze 170’C (można sprawdzić czy ciasto się dopiekło przy
pomocy patyczka). Piec bez termoobiegu i unikać uchylania drzwiczek piekarnika.
Po upieczeniu, wyjąć gorące biszkopty z piekarnika i spuścić je (w
formie) na blat stołu z wysokości ok. 60 cm (nie opadną). Odstawić w chłodne
miejsce. Boki biszkoptu oddzielać od formy nożem, dopiero po wystudzeniu. Duży
podzielić na 3 równe blaty, mały na 2.
KREM WANILIOWY
Kaszę 3 razy przepłukać we wrzątku, następnie czynności powtórzyć z
wodą ciepłą. Zagotować ją razem z ryżem w napoju roślinnym bądź mleku, przykryć
garnuszek i gotować do miękkości na małym ogniu (tak długo aż wchłonie cały
płyn). Mniej więcej w połowie gotowania po przykryciem dodać wanilię i
ksylitol. Po ugotowaniu, kaszę odkryć i gdy odparuje oraz ostygnie blendowa na
gładką masę wraz z śmietanką. Dodać mielone migdały i wymieszać. Masę przełożyć
do rękawa cukierniczego ze zwykłym okrągłym otworem bądź do grubego woreczka i
odciąć róg.
KREM TRUSKAWKOWY
Rozmrożone i odsączone od nadmiaru wody truskawki zmiksować ze
śmietanką kokosową, dodać dowolną ilość ksylitolu i zagęścić mąką kokosową. Masę
przełożyć do rękawa cukierniczego ze zwykłym okrągłym otworem bądź do grubego
woreczka i odciąć róg.
Pierwszy blat umieścić w tortownicy, nasączyć go delikatnie wodą z
cytryną i posmarować kremem dyniowo-orzechowym. Umieścić kolejny blat i
powtórzyć czynności. Najlepiej krem podzielić sobie na 3 równe części aby
warstwy były jednakowe. Tort wstawić na kilka godzin (lub najlepiej na noc) do
lodówki. Po tym czasie nożem odciąć boki tortu od pierścienia tortownicy i go
wyjąć. Kremem kokosowo-dyniowym pokryć boki i górę tortu.
KREM JOGURTOWY
Jogurty przelać na sito wyłożone ręcznikiem papierowym i zostawić na noc w lodówce by odsączyć je od serwatki.
KARMEL KOKOSOWY
Śmietankę kokosową zagotować w garnuszku, dodać cukier kokosowy (może
być też np. trzcinowy ale musi być brązowy i trochę syropu daktylowego) i
gotować na małym ogniu kilkanaście minut do częściowego zredukowania.
Pozostawić do wystudzenia karmelu.
1. Duży biszkopty podzielić na trzy równe blaty. Mały na dwa i wyciąć z
niego głowę posługując się szablonem.
2. Skropić pierwszy blat wodą z cytryną.
3. Na pierwszy biszkopt wyłożyć ostudzony karmel kokosowy.
4. Następnie kremami w dwóch rękawach cukierniczych pokryć warstwę (np.
waniliową masą zrobić jeden okrąg wokół brzegu blatu, następnie truskawkową
drugi i tak do samego środka na zmianę).
5. Nałożyć kolejny blat i powtórzyć czynności. To samo zrobić z głową
krowy. Oraz z resztek dokleić nóżki.
6. Całość pokryć cienką warstwą kremu z jogurtu. Specjalną końcówką do
kremu nanieść jogurt wykonując „futerko” . Masą truskawkową wykończyć pyszczek.
TRUSKAWKOWY PYSZCZEK
Truskawki zmiksować ze śmietanką lub mlekiem kokosowym i cytryną.
Żelatynę namoczyć we wodzie na 5 minut, następnie podgrzać w mikrofali lub
kąpieli wodnej i mieszać do rozpuszczenia. Wlać żelatynę do masy truskawkowej i
dokładnie wymieszać (włożyć do lodówki i co jakiś czas mieszać i sprawdzać stan
galaretki). Kiedy masa zacznie się ścinać można obkładać nią pyszczek.
7. Gorzką czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, dodać sproszkowany
węgiel i wymieszać. Na foli formować łaty i narysować oczy oraz rogi. Włożyć
czekoladowe łaty do lodówki i obkładać nimi tort gdy stwardnieją.
Przepiękny tort :) Bardzo chętnie bym zjadła kawałeczek tego cuda :)
OdpowiedzUsuńGenialny <3 Małe dzieło sztuki :) Żal by mi było go zjeść <3
OdpowiedzUsuńMariolka musiała być w siódmym niebie... taki torcik to prawdziwe dzieło sztuki.. aż szkoda jeść. Jesteście świetne w tym co robicie :)
OdpowiedzUsuńSTO LAT DLA JUBILATKI :)
Mariola pisała, że w urodziny dostała tyle krów jak nigdy w życiu :P Dziękujemy :*
UsuńTo się nazywa miłosć xD Ciekawe, czy większa od Waszej do pand :D
UsuńTo nie jest miarodajne :P
UsuńNie dość, że wizualnie tort prezentuje się cudownie, to jeszcze te masy musiały wyjść przepyszne. Aż szkoda kroić tą krówkę :D
OdpowiedzUsuńZawzięty wegetarianin mógłby mieć opory przed jej krojeniem. W końcu zjadłby krowę :P
UsuńWow, przepiękny! Jestem pod wielkim wrażeniem. Ja bym nie potrafiła takiego zrobić, więc tym bardziej doceniam pracę:)
OdpowiedzUsuńHah, muszę przyznać że wasza kreatywność zawsze bardzo pozytywnie mnie zaskakuje :D Odkąd was śledzę, to jeszcze ani razu nie widziałam nudnego czy przeciętnego wypieku, a ta krówka jest wyjątkowo urocza :P
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Dla nas żaden wypiek nie jest nudny, samo robienie i patrzenie jak ciasto wyrasta lub nabiera kształtu jest mega interesujące :) Dziękujemy :*
Usuńjak ja lubię te Wasze torty- sa rewelacyjne i dopracowane tak że niejedna cukiernia może się zawstydzić
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam:)
Dziękujemy :) Przy tortach okolicznościowych nie może być żadnej lipy :P
UsuńA jak daleko wysyłacie takie torty? Na drugi koniec Polski nie da rady, nie? :D Kurczę, mówiłam już, że marzę o teleportacji! Wygląda świetnie, a smakować też musi pysznie ❤
OdpowiedzUsuńMusimy najpierw prywatny helikopter załatwić i taki dowóz będzie możliwy xD Kiedyś trzeba będzie wziąć się za naukę teleportacji... kto wie, dla chcącego wszystko jest możliwe :P
UsuńAle słodki! Takie krówki mogę jeść :D
OdpowiedzUsuńTorcik jest przepiękny - prawdziwe arcydzieło <3 Rzeczywiście, aż szkoda by było go kroić i jeść, ale z drugiej strony smakować musi rewelacyjnie, więc chyba jednak pokusa by zwyciężyła :D
OdpowiedzUsuńPokusa zawsze musi zwyciężyć. Tort jest przede wszystkim do jedzenia a podziwiać można go później na zdjęciach :P
UsuńSzczęściara z tej Mariolki, piękny tort :)
OdpowiedzUsuńOjoj ale cudna krowa :-) aż żal ją kroić i jeść :-)
OdpowiedzUsuńnie zjadłabym tego toryu bo za ładnie wygląda! ;)
OdpowiedzUsuńWow, jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńJak super wygląda ten łaciaty biszkopt :)
OdpowiedzUsuńI później aż szkoda kroić takiego wypieku :D
OdpowiedzUsuńPyszności:) Sama bym chciała dostać taki tort, tylko że z kozą:D
OdpowiedzUsuńRobiłyśmy już kiedyś owieczkę to i na kozę może przyjdzie pora :P
Usuńmuuu muuuu :D
OdpowiedzUsuńBoski! CO tu duzo gadać chyba tez coś u Was zamówię:) Dobrze że brat we Wro zawsze miał by kto odebrać:)
OdpowiedzUsuńTylko trzeba mieć zaufanie do brata pod względem słodyczy xD
UsuńSuper, tort genialny, po raz kolejny gratuluję Wam talentu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam krówki i od dawna szukam przepisu na ciasto krówkowe. Należcie znalazłam :)
OdpowiedzUsuńAle się napracowałyście :) A efekt wow, wygląda znakomicie!
OdpowiedzUsuńWygląda super! jestem pewna, że tak samo smakuje :)
OdpowiedzUsuńCudo!!!☺
OdpowiedzUsuńMniam Mniam ;) z pewnością palce lizać ;)
OdpowiedzUsuńO rany! Następczyni najlepszych cukierni w Polsce nadchodzą! :D Dawać tu do Wawy! :D
OdpowiedzUsuńNo dzięki :P :*
UsuńSuuuper krówka muuusiałabym jej skosztować :D
OdpowiedzUsuńCudowny, ja mimo mojego wieku nie ukrywam miłości do baranków. Już chyba wiem gdzie i jaki tort zamówię na urodziny. Czy ja dobrze kojarzę, że Wy we Wrocławiu jesteście?
OdpowiedzUsuńBaranka jeszcze nie robiłyśmy ale owce owszem :P Tak we Wrocławiu :)
UsuńTo super, musimy się kiedyś umówić na kawę i ciacho ;)
UsuńNo jasne :) Ale chyba dopiero w nowym roku bo zapisy na kawę i ciacho już się na ten rok skończyły nam haha :D a z jakich okolic jesteś?
UsuńAle to wszystko skomplikowane :D Podziwiam!
OdpowiedzUsuńWygląda kapitalnie! Na pewno jest pyszny. 😁
OdpowiedzUsuńKolejny rewelacyjny wypiek. Szkoda, że mam do Was tak daleko :(
OdpowiedzUsuńmm uwielbiam krówki :D
OdpowiedzUsuńA zatem tak kochane po kwasach nie ma co ukrywać najlepsze są algi i szczerze to z apisa, czy z bielendy te bardziej dostępne w szelskich hurtowniach kosmetycznych znajdziecie i w fajnej cenie ;) Fajan cena i działanie. Są także maski, które typowo kładzie się na które twarzy po kwasach ja mam w salonie z clareny aczkolwiek również znajdziecie fajne po kwasach wcześniej z wymienionych prze ze mnie marek. U mnie osobiście aloes na twarzy się nie spisuję...
Coż na zmatowienie i nasza drogeria??
Maski z perfect w słoiczku z glinką wyszły są super, a przy okazji i mały peeling. MAski węglowe także się sprawdzą.
Maska oczyszczająca babci Agafii także jest super
Dzięki wielkie! :*
UsuńJaki przepyszny tort!
OdpowiedzUsuńWłaśnie na taką mam ochotę! Jest piękny :)
Super! Muszę koniecznie wypróbować :)
Pozdrawiam :)
kolejne dzieło!!! brawo! czapki z głów!
OdpowiedzUsuńcodziennyuzytek.pl
oo nieee... zawsze prezentujecie piękne ciasta, ale to jest przewspaniałe już!! Mistrzostwo świata!!
OdpowiedzUsuńDzięki ale mamy nadzieję, że torty będziemy robić jeszcze lepsze :D
Usuńwow, obłędny :)
OdpowiedzUsuńUrocza i bardzo smakowita krówka. Fantastyczna! <3
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym zjadła. Wygląda pysznie i bardzo apetycznie. Powinnyście mieć cukiernię :)
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo !
OdpowiedzUsuńMniaam wyglada przepysznie:)
OdpowiedzUsuńWow! Genialny torcik <3
OdpowiedzUsuńCudny jest... a można zamówić u Was ciasto z wysyłką? :D Chyba kiedyś specjalnie przyjadę do Wrocławia i zamówię sobie tort z żyrafą :D.
OdpowiedzUsuńTylko dojazd do nas jest możliwy ale to się zmieni jak wynajmiemy helikopter ;) Żyrafa brzmi ciekawie, nigdy nie robiłyśmy :P
UsuńŁał robi wrażenie! Bardzo ładny tort! :)
OdpowiedzUsuńwow dziewczyny ,ale cudo !
OdpowiedzUsuńtak śliczne a z drugiej strony napewno smaczna
OdpowiedzUsuńYeah, jak już mamy taki zwierzyniec to ja poproszę moją ukochaną sowę :D
OdpowiedzUsuńSówka jest gdzieś w planach ;) Kiedyś zrobimy :D
Usuńwow i mega;D
OdpowiedzUsuńPrześwietna krowa i mistrzowski łaciaty biszkopt! :)
OdpowiedzUsuńBiszkopt ma tak piękne kręgi krojony na blaty, że aż szkoda nam było go przekładać kremami :P
Usuńwow! wygląda pięknie :D
OdpowiedzUsuńJa bym chciała tort w kształcie kotka :) Krówka jak z obrazka a biszkopt w środku wygląda ciekawie, no i węgiel w cieście też mnie interesuje. Nadaje on jakiegoś smaku? Sandra :))
OdpowiedzUsuńTeż dałoby sie zrobić ale lista tortowych zwierząt jest dość długa więc kotka tak szybko nie będzie... chyba, że zrobisz zamówienie, to inna sprawa :P
UsuńAha i węgiel nie nadaje specjalnie smaku. Najlepiej sprawdza się w drożdżowych wypiekach! Sprawdź nasze drożdżowe przepisy ;)
UsuńDziękuje, myśle nad czarnym ciastem :)
UsuńMega wesoły i pozytywny torcik :)
OdpowiedzUsuńGenialny!
OdpowiedzUsuńMożna szaleć za wszystkim :) Moja dobra kumpela z pracy kocha świnki i prosiaczki.
OdpowiedzUsuńCzemu nie! Znamy faceta uwielbiających te zwierzęta... nasz tato... rolnik xD
UsuńWygląda prześlicznie, aż szkoda jeść :)
OdpowiedzUsuńuroczo Wam wyszła ta krówka! :)
OdpowiedzUsuńWiem, że nie napiszę teraz niczego odkrywczego, ale Wasze ciasta są po prostu boskie :D Przeurocza ta krówka :D
OdpowiedzUsuńDla nas każdy taki komentarz jest odkrywczy i szalenie miły :P <3
UsuńChętnie bym ją przygarnęła do siebie :) Cudo!
OdpowiedzUsuńTaką krówkę to chyba bym całą wciągnęła sama :D
OdpowiedzUsuńPrzepięknie i przepysznie, ja zawsze z resztą ;) A truskawkowy pyszczek od dzisiaj moim faworytem!
OdpowiedzUsuńKochane Pandy - uwielbiam Wasze pomysły, wypieki... i nie tylko. :) Fantastyczna krówka.:)
OdpowiedzUsuńWspaniały tort :) Podziwiam, jesteście niesamowite :D
OdpowiedzUsuńBrzmi baaaaaardzo smakowicie. Muszę się kiedyś zorganizować i stworzyć takie cudo :P
OdpowiedzUsuń