Wegańskie krówki i krem orzechowo-kakaowy – Super Krówka
Czy ktoś nie zna jeszcze krówek, które zawojowały wegańską
stronę mocy? 😃Zanim my je pierwszy raz spróbowałyśmy to nieźle musiałyśmy się
ich naszukać, gdyż w Rossmanie były wiecznie wyprzedane! To tylko świadczy o
tym jak bardzo popularne się stały. Na nasze szczęście niedawno wygrałyśmy w
konkursie zestaw 5 smaków krówek i krem orzechowo-czekoladowy. To były bardzo
słodkie testy 😋
Nazwa:
Krem orzechowo-kakaowy, krówki o smaku toffi, kakao, żurawinowym, kokosowym,
bananowym
Firma: Super
Krówka
Skład:
Toffi - Cukier
kokosowy*, mleko kokosowe w proszku*, syrop ryżowy*, błonnik rozpuszczalny z
akacji*, białko słonecznika*, aromat naturalny
Kokos - Cukier
kokosowy*, mleko kokosowe w proszku*(18%), syrop ryżowy*, wiórki
kokosowe*(10%), błonnik rozpuszczalny z akacji*, białko słonecznika*
Kakao – Cukier
kokosowy*, mleko kokosowe w proszku*, syrop ryżowy*, proszek kakaowy o
obniżonej zawartości tłuszczu 5%*, białko słonecznika*, błonnik rozpuszczalny z
akacji*
Banan – Cukier
kokosowy*, mleko kokosowe w proszku*, syrop ryżowy*, błonnik rozpuszczalny z
akacji*, białko słonecznika*, suszony przecier bananowy*(4%), aromat naturalny
Żurawina –
Cukier kokosowy*, mleko kokosowe w proszku*, syrop ryżowy*, błonnik
rozpuszczalny z akacji*, białko słonecznika*, suszony koncentrat żurawiny*(3%),
aromat naturalny
Krem - Cukier kokosowy*, mleko kokosowe w proszku*, orzechy laskowe
12%*, olej słonecznikowy*, błonnik rozpuszczalny z akacji*, proszek kakaowy o
obniżonej zawartości tłuszczu 5%*, olej kokosowy*, lecytyna słonecznikowa*
*Surowce pochodzące z upraw ekologicznych.
Masa netto: Krówki – 150g, krem – 190g
Wartości odżywcze:
Toffi - 100g/413 kcal, tłuszcz – 13g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 11g, węglowodany – 68g w tym cukry – 61g, błonnik – 6,1g, białko – 4,3g,
sól – 0,78g
Kokos - 100g/439 kcal, tłuszcz – 17g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 15g, węglowodany – 65g w tym cukry – 58g, błonnik – 4,7g, białko – 4,7g,
sól – 0,76g
Kakao - 100g/417 kcal, tłuszcz – 13g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 12g, węglowodany – 65g w tym cukry – 58g, błonnik – 6,8g, białko – 5,4g,
sól – 0,76g
Banan - 100g/419 kcal, tłuszcz – 13g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 11g, węglowodany – 70g w tym cukry – 62g, błonnik – 4,0g, białko – 4,4g,
sól – 0,77g
Żurawina -
100g/417 kcal, tłuszcz – 13g w tym kwasy
tłuszczowe nasycone – 11g, węglowodany – 69g w tym cukry – 62g, błonnik – 4,6g,
białko – 4,3g, sól – 0,78g
Krem -
100g/506 kcal, tłuszcz – 29g w tym kwasy
tłuszczowe nasycone – 11g, węglowodany – 52g w tym cukry – 49g, błonnik – g,
białko – 4,5g, sól – 0,61g
Informacje dodatkowe: Bez glutenu, bez oleju palmowego, wegański
Sklep:
Rossman, Netto, Carrefour, eko sklepy internetowe i stacjonarne (np. Urban
Vegan)
Cena: Krówki
toffi/kakao/kokos – ok. 10 zł, krówki żurawina/banan – ok. 12 zł, krem – ok. 16 zł
Nasza opinia
Wygląd:
Jak wyglądają krówki każdy widzi ;) Mają standardowe papierowe opakowania jak
na tego typu cukierki przystało. Po rozwinięciu papierka otrzymujemy lepiącą
się kostkę mega słodyczy. W środku w zdecydowanej większości cukierki są mniej
lub bardziej ciągnące. Rzadko kiedy zdarza się aby krówka była całkowicie
krucha.
Smak:
Toffi – Od
razu czuć zapach palonego cukru kokosowego. Na zewnątrz krówka jest krucha a w
środku okazała się prawie pusta. Jednak nie wszystkie takie były, niektóre
miały w sobie ciągnący środek (kupując je w sklepie niestety też połowa była
pusta, nadzienie „wychodziło” z papierków). Cukierek jest kruchy ale zarazem
miękki, rozpływa się w ustach. W smaku jest to kwintesencja karmelkowości z
jakby melasową nutą.
Kokos – Nie
specjalnie pachnie kokosem, tylko karmelową słodyczą. Ta wersja
charakteryzowała się bardziej płynnym środkiem. W smaku karmel fajnie łączył
się z kokosem a w dodatku jest co pogryźć, bo między zębami chrzęszczą wiórki
kokosowe.
Kakao – Czujemy
wyraźny zapach kakao jak w słodkiej czekoladzie. Ta krówka jest bardziej zwarta
a środek jest ciągnący. Świetnie nadmierna słodycz równoważy się z goryczką
kakao.
Banan – Ta
wersja nie pachnie bananem a środek ma bardziej płynny. W smaku na szczęście
nie jest to mocny aromat bananów tylko ich delikatny i naturalny posmak, w
żadnym wypadku nie jest to nachalny sztuczny aromat.
Żurawina –
Obie stwierdziłyśmy, że te cukierki pachną jak gumy owocowe. Smak owoców też jest
dość wyraźny a karmelowe nuty krówki świetnie z nim współgrają. Te krówki są
najbardziej ciągnące i lepiące się do podniebienia. Bardzo smakowało nam to, że
nadmierna słodycz tym razem była równoważona przez kwasek żurawiny.
Krem
orzechowo-kakaowy – Pachnie jak rozpuszczone krówki, czyli bardzo karmelowo.
Struktura jest bardzo płynna i bez grudek (ale jeżeli chociaż raz włożycie go
na noc do lodówki to stwardnieje i mimo temperatury pokojowej nie powróci już
do swojej lejącej konsystencji tylko zostaną grudki). Smakuje przede wszystkim
karmelem z cukru kokosowego, czyli jakby z nutą melasy. Niestety orzechowe tło jest
tutaj mało wyraźne, z chęcią dodałybyśmy ich nieco więcej. Kakao również nie
wiedzie tutaj prymu. Zdecydowanie jest bardzo słodki, więc łyżeczką prosto ze
słoiczka dużo się go nie zje.
Podsumowanie: Pokochałyśmy te krówki całym serduszkiem i się od nich
uzależniłyśmy. Wszystkie są pyszne i warte uwagi. Wiemy, że każdy ma na pewno
swojego faworyta ale my przepadamy za wersją z żurawiną <3 Krem natomiast
idealnie pasował nam do porannych śniadań i mogłybyśmy go jeść zamiennie z
masłem orzechowym.
Lody bananowo-orzechowe z Super krówkami (przepis) |
Kakaowy deser z awokado, orzechami, kokosem i kokosowymi Super Krówkami (przepis) |
Ocena: 6 pand
Wersja kokosowa to mój zdecydowany faworyt :)
OdpowiedzUsuńBOSKIEEEE <3 Poluję na nie, nareszcie muszę się skusić :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam jakąś wielką fanką krówek, aż do momentu kiedy na zielonej szkole w podstawówce trafiłam na taką większą, przypominającą płaski batonik i bardzo ciągnącą się - dosłownie cudo :D
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Znamy takie krówki, też je bardzo lubiłyśmy :) Te jednak biją wszystkie na głowę :D
UsuńMuszę w końcu dorwać te krówki w Rossmannie :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam bananowych i truskawkowych, ale w pełni zgadzam się z Waszymi odczuciami :) No i żurawinka oczywiście wygrywa! :D
OdpowiedzUsuńna truskawkowe też mamy chrapkę ale jak na razie nie zanosi się na ich zdobycie :P
UsuńMiałam okazje próbować pychotaaaaa! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze wiele smaków przede mną, a poki co jestem uzależniona od toffi i czekoladowych :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich krówki i sama nie wiem, który smak jest moim ulubionym :D A ten ostatni deser...jestem głodna! :D
OdpowiedzUsuńTam krówki krówkami :) Ale te przepisy
OdpowiedzUsuńAch, dużo się słyszy o tej firmie. A ja nie próbowałam jeszcze jej produktów.
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że ten krem może być ciekawy... Kto wie... może i ja się niebawem skuszę? :)
Pozdrawiam ciepło! :)
Musisz na nie zapolować w Rossmannie! Zjesz jedną i przepadniesz ^^
UsuńKrówki mogłabym jeść i jeść :)
OdpowiedzUsuńja chcę je wszystkie!
OdpowiedzUsuńNie jadłam ale wersja żurawinowa i kakaowa brzmią najsmaczniej i najmniej słodko xP
OdpowiedzUsuńSądzimy, że obie równie mocno przypadłyby Ci do gustu :)
UsuńNo ciekawe... za krówkami nigdy nie przepadałam a juz zwłaszcza ciągutkami (każdy w naszym domu lubi krówki kruche a ja za każdą krówką nie przepadam). Pewnie po jednej miałabym dosć, ale to nie zmienia faktu, ze brzmi ciekawie :)
UsuńMiałam krówki i są pyszne :) Teraz zapoluję na truskawkowe :)
OdpowiedzUsuńMój pies kocha krówki :D
OdpowiedzUsuńhaha xD może te wege też przypadłyby mu do gustu :D
UsuńJak zawsze narobiłyście mi ochoty na coś słodkiego :)
OdpowiedzUsuńTo już standard :P
Usuńja ich nie znam ale jako wielka wielbicielka krówek chętnie bym zjadła (wszystkie:)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie, chętnie bym zjadła je wszystkie haha :D Zyskałaś kolejną stałą czytelniczkę ♥ Pozdrawiam cieplutko ♥
OdpowiedzUsuńhttps://recenzjella.blogspot.com/
Cieszymy się bardzo :) wpadniemy do Ciebie w wolnej chwili :)
UsuńUwielbiam je! Nie jadłam jeszcze żurawiny, z kolei truskawka nie zrobiła na mnie dużego wrażenia, a tak to wszystkie bardzo lubię :) Najbardziej chyba kakao i kokos :)
OdpowiedzUsuńw takim razie Ty szukaj żurawiny a my truskawki :P
UsuńO rany i po co ja tu zajrzałam!!!:-D zaśliniłam się..to gdzie je kupić?w ross?
OdpowiedzUsuńTak ale w Rossmannie najczęściej są te podstawowe smaki czyli tofii i kakao :)
UsuńPowiedziałabym, że poczekam aż wymyślą krówki bez cukru, ale wtedy chyba nie byłyby już krówkami :D.
OdpowiedzUsuńten krem jest przepyszny, chętnie spróbuję bananowej wersji krówek
OdpowiedzUsuńoj lubię krówki:) ale takie twarde xd
OdpowiedzUsuńWidziałam te krówki, ale tylko trzy smaki. nie wiedziałam, że jest ich aż tyle :) Kuszą mnie kokosowe, choć ja za krówkami nie przepadam. Za to te kremy mnie ciekawią i ten z pistacją też :) chociaż opinie średnie czytałam i dość skrajne.
OdpowiedzUsuńTeż jeszcze wszystkich smaków nie wypróbowałyśmy ale kuszą nas baaardzo :) Opinie opiniami ale musimy wypróbować je na własnych podniebieniach :)
UsuńNooo to żeście pojadły ;D muszę nadrobić zaległości z nowymi smakami tylko rzeczywiście stacjonarnie to trudno je kupić :/
OdpowiedzUsuńEko Cukierek albo psikus?
OdpowiedzUsuńJakby takie ludzie dawali to też byśmy się przeszły po sąsiadach xD
UsuńO super, muszę zacząć na nie polować, bo narobiłyście mi apetytu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam krówki. Ale wygląda na to że ja bym na pierwszy ogień spróbowała z kokos i z bananem.
OdpowiedzUsuńTakich słodkości nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie: https://smilingshrimp.blogspot.com
Jadłam kakaowe, bananowe i toffi. Dwa pierwsze zrecenzowałam na blogu, tych trzecich jeszcze nie, a w zapasach mam kokosowe. Na razie zdecydowanie wygrywają bananowe, ale po Waszej recenzji chyba żurawinowe bardzo by mi zasmakowały. A co do kremu, to tego nowego jeszcze nie próbowałam, a jedynie ten pierwszy smak, ale go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŻurawinowe mają tą cechę, która odróżnia je od reszty czyli owocowo-kwaśna nuta :)
UsuńNie przepadam za krówkami, ale ten deser na ostatnim zdjęciu wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńKokosowe <3 Tego kremu spróbowałabym z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńO matko, jakie pyszności ☺
OdpowiedzUsuńkocham krówki! szczegolnie toffee i kokosowe <3
OdpowiedzUsuńpychotka!!!!!
Wegańskie czy nie wegańskie, jak się nazywają krówki to muszą byś pyszne :D Zjadłabym wszystkie :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, chyba że kupuje się takie zwykłe na wagę... można trafić na naprawdę ohydne :/
UsuńMniam :D Na razie próbowałam tylko krówek kakaowych, poluję teraz na pozostałe smaki oraz krem :)
OdpowiedzUsuńDesery wyszły wam jak zwykle mistrzowskie :)
Łatwo i zawrót głowy, tyle zdrowych smakołyków ....mniam :)
OdpowiedzUsuńkochamy się z krówkami w wzajemnością, zatem trzeba je również przygarnąć w swe objęcia ;)
OdpowiedzUsuńps. OOO cieszę się, że się sprawdza ;)
Jak zawsze pomysłowo i z charakterem :)
OdpowiedzUsuńKrówki i krem wszędzie mnie kuszą <3 Już nawet nie wiem, którą wersję krówek wybiorę ;D
OdpowiedzUsuńNo nie jest łatwo się zdecydować jeśli nie ma się zbyt dużo w portfelu :P Nie ukrywamy, że dla takich konkursów warto się zebrać w garść i powalczyć. O te krówki zawsze będziemy się "bić" :P
UsuńKupiłam ostatnio te żurawinowe i muszę przyznać, że podbiły moje serce i podniebienie, mimo, że nie jestem wielką fanką słodyczy, szczególnie kupnych. Jak na słodkości, skład bardzo fajny. Wasze deserki wyglądają pięknie. Pozdrawiam :* :*
OdpowiedzUsuńPiąteczka ^^ żurawinowe również zawładnęły naszymi serduchami :) Wykonałyśmy ciacho z ich udziałem, ale przepis będzie później :D
UsuńJa zdecydowanie wolę kruche krówki - i najlepiej klasyczne.
OdpowiedzUsuńŚwietny i rzeczywiście bardzo słodki test. Sama bym się na taki skusiła. Interesują mnie wszystkie warianty poza żurawinowym. Zwłaszcza toffi i banan.
OdpowiedzUsuńJadłam tylko te zwykłe i teraz planuje kupić z kakao w rosmanie. Po Waszej recenzji marzą mi się żurawinowe ale nie sądzę, że je gdzie dopadne. Podobne krówki widziałam w biedronce, są bio, jadłyście? Sandra :))
OdpowiedzUsuńMamy je w szafie i czekają na odpowiedni moment degustacji :P
UsuńSmakowity deser :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję ich próbować - są pyszne :)
OdpowiedzUsuńPyszności :) Musze dorwać krem, koniecznie do spróbowania :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te krówki :) szczególnie kakao :) kremu nie jadłam, bo zazwyczaj coś wykombinuję sama :)
OdpowiedzUsuń