Wegańskie, buraczane muffiny czekoladowe – misiowe łapki (bez glutenu, laktozy, cukru białego, wegańskie- muffiny)

Powoli rozkręca się sezon na dynię ale nie zapominajmy o innych późnych warzywach takich jak np. buraki 😊 Buraczki są bardzo zdrowe a  w deserach najlepiej komponują się z czekoladą! 😋 Muffiny są wilgotne i kakaowe a na górze czekoladowe bezglutenowe ciastko zakupione w sklepie Kuchnie Świata tworzy uroczą stópkę 🐾 Czego chcieć więcej? No chyba tylko pysznej cynamonowej herbatki Richmont 🍵 W taki sposób można łagodnie przejść te dość częste deszczowe dni 😃







Składniki (10 szt):

Buraczane muffiny czekoladowe
-100g bezglutenowej mąki owsianej
-130g mąki gryczanej
-40g gorzkiego kakao
-szklanka puree z pieczonego buraka (2 średnie buraki surowe)
-½ - ¾ szkl. ksylitolu
-¼ szkl. oleju kokosowego płynnego lub rzepakowego
-200ml mleka roślinnego najlepiej migdałowego lub z innych orzechów
-płaska łyżeczka proszku do pieczenia na kamieniu winnym
-mniej niż pół łyżeczki sody oczyszczonej

Krem kokosowy
-ten (wegański-ryżowy) lub ten (nie wegański-nabiałowy)

Dodatkowo
-ulubione czekoladowe ciasteczka, u nas ciastka Cioccolini bez glutenufirmy Schar
-3 kostki gorzkiej czekolady (na paluszki ;)
-wiórki kokosowe (do posypania kremu kokosowego)

BURACZANE MUFFINY CZEKOLADOWE
Buraki obrać, pociąć na mniejsze kawałki i upiec w piekarniku do miękkości, następnie zrobić z nich puree widelcem.
Mąki, kakao, proszek i sodę wymieszać razem. Puree z buraka, olej, napój roślinny, ksylitol zmiksować na gładko blenderem. Wlać masę do suchych składników i dobrze wymieszać całość. Jeśli ciasto będzie bardzo suche, dodać trochę więcej napoju. Wypełnić nim do ¾ foremki na babeczki* i piec w 180’C ok 15-20 minut.

Po wystudzeniu ściąć z każdej babeczki górę. Obłożyć kremem kokosowym, posypać wiórkami kokosowymi, nałożyć ciasteczko i rozpuszczoną czekoladą wykończyć łapkę.


*foremki najlepiej sprawdzają się te w kształcie serduszek. W szerszych miejscach wypadają czekoladowe paluszki :) 



99 komentarzy:

  1. Mam właśnie w planach pichcić jakieś czekoladowe ciacho z burakiem, bo bardzo ciekawa jestem tego połączenia <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas też już od dawna ten duet ciekawił :) Zdecydowanie warto "zaryzykować" :D

      Usuń
  2. Jestem ciekawa jak takie łapki smakują! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jadłam kiedyś wegańskie buraczane muffiny z czekolada-były pyszne,wróciłabym do nich! Mogę do was wpaść,jest jeszcze kilka sztuk? ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zjadłabym samą babeczkę czekoladową bez kremu kokosowego :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne muffinki, przypomniałyście mi, że dawno nie jadłam buraków. Muszę zrobić jakiś zdrowy wypiek z ich udziałem ;)) A czekoladowa pandka urocza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pandka pewnie już nigdy nie zostanie zjedzona mimo, że jest z czekolady :P

      Usuń
  6. moja ulubiona marka herbaty i takie muffiny, niebo, po prostu niebo;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko co robicie jest niesamowicie urocze! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym się skusiła.
    Wasze słodkości są najlepsze!
    Świetne! Muffinki idealne.
    Pozdrowionka niedzielne! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Robiłam muffinki z burakami kiedyś, wyszły przepyszne! Ale te moje nawet do pięt nie dorastają Waszym cudom <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zrób je ponownie :) Od nas możesz zgapić dekoracje :P

      Usuń
  10. W takiej wersji buraki mogę zajadać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ojejciu! Jakie urocze <3 Nie wiem czy bym była w stanie je zjeść, żal by mi było :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają mega cudnie i na pewno smakują rewelacyjnie :) Pysznie dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Marzę o takiej i o pandziej łyżeczce ♥Cudowny zestaw ♥♥♥ I to wnętrze babeczki ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. Co my z Tobą robimy? Same słodkie rzeczy xD

      Usuń
    2. Rozpieszczacie i rozsładzacie (jakkolwiek to brzmi xD)

      Usuń
  15. Piękne są te misiowe łapki. Lubie desery i ciasta wegańskie, mniamm.

    OdpowiedzUsuń
  16. Rewelacja i to z buraczków ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wyobrażam sobie połączenia buraka i czekolady, ale szczerze...w waszym wydaniu wszystkiego bym skosztowała xD Jak wy to robicie, że te wypieki wyglądają tak szalenie smacznie? :D


    Zapraszam na koreańskie rozdanie u Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez obaw, buraka nie wyczujesz :) Nasze buraki są bardzo słodkie więc jeszcze nadały słodyczy naturalnej. Jak widać taki wygląd nie jest trudny do uzyskania więc jak najbardziej można podobne dzieła robić w domowym zaciszu ^^ Dzięki :*

      Usuń
  18. Cudnie to wygląda! Macie wielki talent :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale urocze *.* Jestem ciekawa jak smakują ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne łapki, chętnie przygarnęłabym chociaż parę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cześć Pandy! :) Cudowne słodkości ponownie wyczarowałyście! Skład genialny, a wizualnie babeczki prezentują się fantastycznie :) Burak i kakao brzmi bardzo intrygująco, ale podejrzewam, że smakowało pysznie :) Chyba sama muszę coś upiec z towarzystwem buraka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cześć :D Nie chce się nam wierzyć, że to jest pierwszy nasz czekoladowy wypiek z burakiem! Zdecydowanie musimy częściej go używać do ciast :)

      Usuń
  22. herbaty Richmond są taaaaaaakie pyszne! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cynamonowa najlepsza <3 chyba jesteśmy uzależnione od tej przyprawy a w połączeniu z dobrą herbatą to już w ogóle bajka ^^

      Usuń
  23. Fajne ciacha i jak zawsze pięknie zrobione :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wyglądają przepysznie, muszą też tak smakować :)
    http://smilingshrimp.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Pomysłowe i urocze ciasteczka. Nawet nie trzeba by było mnie kusić - zjadłabym. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciasta czekoladowego z buraka jeszcze nie miałam okazji spróbować ;) Nie jestem fanką tego warzywa, ale te muffinki biorę w ciemno :D Jak zwykle śliczne, apetyczne, dopracowane w najmniejszym szczególe i oczywiście przeurocze ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ktoś nie lubi się z buraczkami to nie ma się czego obawiać, nie są one wyczuwalne :) Przynajmniej nasze buraczki były delikatne w smaku i słodkie, więc idealnie spisały się w cieście :) Dzięki :)

      Usuń
  27. Urocze, takie słodkie że aż nie wiadomo czy jeść czy zostawić i się na nie patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z doświadczenia wiemy, że im wypiek bardziej czekoladowy tym krócej trwa czas zastanawiania się "zjeść czy nie" :P

      Usuń
  28. herbata przepyszna, jesdna z lepszych jakie piłam:) a łapki dwie podkradam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne! <3 Na ostatnim zdjęciu prawie jak lava cake.
    Mimo że za muffinami specjalnie nie przepadam, nie mam wątpliwości, że te by mi smakowały. I pewnie by zaspokoiły mój buraczany niedosyt po nowości Legal Cakes.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma to jak widok wypływającej czekolady ^^ Nie miałyśmy okazji próbować buraczanego ciacha LC ale pewnie zostaniemy przy sowich muffinach :D

      Usuń
  30. Zdrowe i bardzo smakowite muffinki :) Wyglądają uroczo i bardzo apetycznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  31. Genialne udokorowane muffinki i w dodatku dekoracja nie trudna więc każdy powinien sobie poradzić :) super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! Mamy nadzieję, że wiele osób skorzysta z takiej dekoracji i będzie nas wspominać przy jedzeniu swoich łapkowych muffinek ^^

      Usuń
  32. Skąd wy czerpiecie te pomysły, świetnie !

    OdpowiedzUsuń
  33. pewnie nawet śladu nie ma po tych śladowych ciasteczkach.... hm czy ten komentarz oddaje mój zachwyt tymi śladami????

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardziej uroczych muffinek już dawno nie widziałam :) Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Połączenia buraków z czekoladą to nie próbowałam jeszcze :D Ale przepysznie się prezentują <3

    OdpowiedzUsuń
  36. Ostatnio jadłam czekoladowe fondue z buraczkami i bardzo mi smakowało, dlatego wierzę, że te muffinki są pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  37. Ale urocze <3 Tylko czy ciacho z burakiem nie jest w smaku za bardzo... buraczane?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według nas nie :) Musimy jednak podkreślić, że nasze buraczki były delikatnie buraczane w smaku (dość młode). Mamy wrażenie, że gdyby zrezygnować z buraka a dać mąkę z amarantusa to bardziej by było czuć burakiem :P

      Usuń
  38. Wyglądają super, ale jakoś nie przekonuje mnie ten burak ;p

    OdpowiedzUsuń
  39. Kocham buraczane wypieki, ale tylko wtedy kiedy nie czuć w nich buraka :D Poszukałam info w komentarzach czy jest wyczuwalny i tak jak myślałam <3 Wyślę Wasz wpis do mojej znajomej, która nienawidzi buraków, a w zaleceniach od lekarza ma je na pierwszym miejscu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli problem z żelazem? Mam właśnie takie same zalecenia od lekarza i soków z buraka już się opiłam :P Dlatego musiałam zrobić babeczki. Według nas nie było go czuć ale nasze buraczki były młode i delikatne w smaku. Bardziej burakami zalatuje nam amarantus więc, jeśli ktoś chciałby uzyskać ten smak w wypiekach to koniecznie musiałby sypnąć mąki z amarantusa :P

      Usuń
  40. Ale uroczo wyglądają, aż nie chce się jeść bo takie słodkie *o* O widzę, że pijecie moją ulubioną herbatkę :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Z czerwonej fasoli już robiłam ciasta, czas spróbować buraki :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Same wspaniałości, brakuje tylko kocyka i dobrej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  43. a ostatnio zapodział mi się burak w lodówce i własnie myślałam co z nim zrobić :D niestety wygrało smoothie, ale następnym razem - chętnie bo wyglądają jak marzenie <3 Buziaki!
    :D
    czynnikipierwsze

    OdpowiedzUsuń
  44. Jeszcze nia miałam okazji spróbowac połączenia buraczek z czekoladą. Urocze łapki.

    OdpowiedzUsuń
  45. Świetny przepis, buraczanych i ogólnie warzywnych słodyczy jeszcze nie próbowałam, a widziałam też przepisy na ciasta z marchewką czy cukinią :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z cukinią robiłyśmy raz ale wyszło bardzo mokre, natomiast z marchewką był wcześniejszy przepis :) Warzywa świetnie sprawdzają się w słodkich wypiekach :)

      Usuń
  46. słodkie i urocze łapki;) O smaku muffinek mogę tylko pomarzyć;)

    OdpowiedzUsuń
  47. muffinki są przeurocze, dzieciaki chyba oszaleją na ich punkcie;D

    OdpowiedzUsuń
  48. A musi to być burak? Wolałabym mus z innego warzywa a może owocu? Sandra :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może być też mus z dyni na 100% bo w takiej wersji też je robiłyśmy :)

      Usuń
  49. Nic tylko przybić piątkę takiej słodkiej łapce! :P

    OdpowiedzUsuń
  50. O mniaaaam :o
    Mogłabym prosić o kliknięcie w link w tym poście? Byłabym bardzo wdzięczna :)
    Zachęcam też do wspólnej obserwacji :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  51. No dobra dziewczyny! Wygrałyście ;) Nie wierzyłam w te niby pyszne słodkości z buraka i innych zdrowych zamienników. Ale spróbuję! Jutro lecę do sklepu i zobaczymy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie upiekły nam się te muffinki po raz drugi (dla naszej cioci) ale do ciasta dałyśmy jeszcze posiekaną tabliczkę deserowej czekolady i jest bosko ^^ Powodzenia! :)

      Usuń
    2. ja robiłam i to jednak z buraka mimo, że nastawiłam się na dynie. Dodałam jeszcze trochę orzeszków w czekoladzie i bardzo wszystkim smakowało. Dzięki dziewczyny :* Sandra :))

      Usuń
    3. Super!! ^^ Ciocia też sobie chwaliła więc musiały jej smakować :D

      Usuń
  52. Buraczane nie brzmi smacznie - ale patrząc na zdjęcia nie jestem już taka przekonana! Bowiem wyglądają mega apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  53. Jejku dziewczyny jakie cudowne :-) po prostu wooooow :-)

    OdpowiedzUsuń
  54. Nigdy nie jadłam warzywnych wypieków, ale kuszą mnie. Zwłaszcza cupcakes z fasoli. Nawet miałam wielki plan, żeby je zrobić, lecz w porę sobie przypomniałam, że jestem sobą :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha to może kiedyś jednak coś w Ciebie wstąpi (jakiś wege duch) i zrobisz te babeczki z fasoli :P

      Usuń
  55. Wyglądają cudnie i tak też smakją :) Buraka nie czułam!

    OdpowiedzUsuń
  56. Wyglądają rewelacyjnie i jeszcze ta herbatka w imbryczku! <3

    OdpowiedzUsuń
  57. dawno nie robiłam żadnego buraczanego ciacha, muffinki to fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Dopiero zaczynam swoją przygodę z weganizmem i wykonanie takich muffek graniczy z cudem :D Ale może kiedyś, jak już będą doświadczoną weganką czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to już całkiem niedługo :) Czasem niektóre rzeczy tylko wydają się trudne :)

      Usuń
  59. Co za przepyszne wegańskie muffinki <3 Koniecznie muszę takie zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger