Masło z orzechów nerkowca i fistaszków - SportDefinition
Dziś trochę nietypowo przedstawiamy Wam recenzję zamiast weekendowego przepisu. Mimo, że są wakacje to czasu nam nie przybyło a częste problemy z prądem utrudniają internetowe życie 😉 Jednak recenzja jest nie byle jaka! Przed Wami kolejne masła orzechowe tym razem od SportDefinition gdzie znajdziecie również inną "żywność dla sportowców" 💪 Ze sklepu polecamy na blogu i IG również: odżywkę białkową, koncentrat białka koziego i owczego, proteinowe słodycze, proteinowe chipsy, L-carnitine.
bez certyfikatów |
Nazwa: Masło z orzechów nerkowca/ fistaszków
Firma: Sport
Definition
Skład:
100% orzechów nerkowca/fistaszków
Masa netto: 300g
Wartości odżywcze:
Masło z
nerkowców: 100g/ 553 kcal, tłuszcz – 43,8g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 7,8g,
węglowodany – 29,4g w tym cukry – 5,9g, błonnik – 3,3g, białko – 18,2g, sól – <0,01g
Masło z
fistaszków: 100g/ 637 kcal, tłuszcz – 52,41g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 7g,
węglowodany – 4,7g w tym cukry – 4,4g, błonnik – 4,9g, białko – 29,2g, sól – <0,01g
Informacje dodatkowe: Bez dodatku cukru, soli i oleju palmowego
Sklep: sklep-SportDefinition
Cena: z
nerkowców – 39zł, z fistaszków – 13,90zł
Nasza opinia
Wygląd:
Plastikowe słoiczki posiadają całkiem ładne etykiety. Bardzo podobają nam się
błyszczące elementy. Masło zabezpieczone jest wieczkiem, dzięki któremu
słoiczek nie jest tłusty jeszcze przed otwarciem ;)
Smak: Masło
fistaszkowe to wersja smoothie, dlatego
konsystencja jest dość lejąca bez naszych ukochanych kawałków orzeszków. To co
charakteryzuje to masełko to naturalna słodycz fistaszków, która bardziej jest
dla nas wyczuwalna niż aromat prażenia. Pyszne i przyjemnie oblepia buzie.
Masło z orzechów nerkowca przede wszystkim ma bardziej stałą konsystencję no i
jest crunchy! <3 Maślany smak nerkowców cudnie łączy się z ich słodyczą a do
tego drobne kawałki dopełniają rozkoszy konsumpcji. Nic dodać, nic ująć :)
Podsumowanie: Masełka są naturalne a do tego pyszne i czego chcieć więcej?
Po prostu dwa słoiczki szczęścia dla każdego masłocholika :D
↑ tego masła było więcej ale w całości nie doczekało się zdjęć xD |
Mus dyniowy z masłem fistaszkowym z płatkami opiekanymi, dżemem aroniowym, orzechami |
Ocena: 6
pand
To z nerkowców...wyglada bosko! :)
OdpowiedzUsuńTe masła wyglądają po prostu wspaniale i chyba miałabym problem ze zdecydowaniem się na tylko jeden wariant :) Chciałabym ich skosztować, myślę że fajnie pasowałyby do ciasteczek albo naleśników <3
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Oj tak, trudno jest wybrać jeden wariant masła gdy uwielbia się wszystkiego jego rodzaje <3
UsuńChcę, chcę, chcę <3
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie ☺
OdpowiedzUsuńJakie fajne! Nie wiedziałam, że istnieją takie produkty.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała.
Masła z nerkowców uwielbiam! Moje smaki.
Rewelacja.
Pozdrawiam! :)
Z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń******************************************
ZAPRASZAM DO SIEBIE NA NOWY POST!
MOGŁABYM PROSIĆ O JEDEN KLIK? Z GÓRY DZIĘKUJE :)
*KLIK*
Ale bym zjadła takie crunchy masełko z nerkowców :D Omnomnom, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNie dość, że z nerkowców to jeszcze crunchy... czy może być coś piękniejszego? :D
UsuńJak dobrze, że jestem najedzona, bo znów bym się śliniła do ekranu przez Wasze apetyczne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńZjadłabym obie wersje! :D
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńwersja crunchy szalenie mnie kusi:)
OdpowiedzUsuńJuż masło z orzechów włoskich śni mi się po nocach a teraz kolejne masła... Jak ja będę spać? xD
OdpowiedzUsuńTeraz będziemy odpowiedzialne nawet za Twoją bezsenność xD
UsuńSzkoda, że nie możecie wypisać recepty na lekarstwo xD
Usuńja takie sloki opędzluje w 1 dzien ;)
OdpowiedzUsuńCiężko było rozłożyć je sobie na 3 dni :P
UsuńWolę fistaszki od nerkowców, więc gdybym miała okazję, wybrałabym fistaszkowe :)
OdpowiedzUsuńWyglądają ładnie, rzuciła mi się w oczy ta urocza łyżeczka <3 Muszę w końcu się skusić na masło orzechowe bo chyba nigdy nie jadłam xD
OdpowiedzUsuńUrocze łyżeczki t nasza specjalność ^^ No musisz to nadrobić czym prędzej! :D
Usuńmi takie orzechowe masła nie podchodzą...
OdpowiedzUsuńOj takie z nerkowców to ja bym teraz sobie zjadła :-)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie słoiczki pełne szczęścia :)
OdpowiedzUsuńObydwa masełka wyglądają przepysznie, jutro muszę poszukać jakież z nerkowców w swoich zapasach :D
Jak niewiele szczęścia nam potrzeba xD
Usuńależ pyszności poproszę słoiczek z dostawą do domu :D
OdpowiedzUsuńNie miałam tej firmy, ale bardzo chętnie wypróbuję :) Nerkowce <3
OdpowiedzUsuńoj chętnie bym spróbowała!
OdpowiedzUsuńO mamusiu ależ pyszności, takie kremy to ja łyżkami ze słoika wyjadam :)
OdpowiedzUsuńO fistaszki ^^
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie obrazicie, ale dla mnie to kolejne masło, jakich wiele. Produkt kompletnie nie dla mnie, więc nawet nie ekscytuje mnie czytanie o nim, tak jak chociażby o zagranicznych słodyczach, których nie mogę mieć.
OdpowiedzUsuńFakt, jest coraz więcej maseł orzechowych ale tak naprawdę wiele z nich różni się od siebie smakiem. Co pewnie jest zależne od jakości orzechów. Mimo, że mamy na swoim koncie kilka takich słoiczków to i tak wracamy do tych ulubionych marek, które trafiły do nas ze smakiem. Dlatego jeśli ktoś lubi orzechy i masła z nich to powinien próbować różnych firm aby wiedzieć, które bardziej mu smakuje :)
UsuńMy tam lubimy czytać o słodyczach nam niedostępnych, chyba lubimy się torturować xD
Mój komentarz może dziwnie brzmieć, ale chodziło o to, że o niedostępnych słodyczach czytać lubię.
UsuńMasełka wyglądają bajecznie :D Też bym się nie powstrzymała przed wyjadaniem ich prosto ze słoiczka :D
OdpowiedzUsuńDobrze się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńno i znowu narobiłyście mi ochoty:)
OdpowiedzUsuńmasło orzechowe uwielbiamy:)
To zdecydowanie coś dla mnie! Chętnie spróbowałabym obu :)
OdpowiedzUsuńjestem uzależniona od masła orzechowe - uwielbiam je !
OdpowiedzUsuńSandicious
Też przyznajemy się do tego uzależnienia :D
UsuńTęsknię za masłem orzechowym!
OdpowiedzUsuńLubię crunchy!
OdpowiedzUsuńFajne produkty, u mnie dziś też nerkowce, ale w innym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńGdyby ie te kalorie, jadłabym łyżkami :)
OdpowiedzUsuńNo tak :P Dlatego robimy sobie od masełek przerwy, ale jak już otworzymy jakieś to nie możemy się powstrzymać :P
UsuńJa tam bym łychę w obydwu zanurzyła ;D i pewnie na jednej łyżce by się nie skończyło :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam masła orzechowe! Mogłabym je jeść codziennie, łyżkami :) Właśnie dopiero co skończyłam jeść swój borówkowo-orzechowy pudding.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie: https://smilingshrimp.blogspot.com
Borówkowo-orzechowy pudding brzmi genialnie <3
UsuńJeszcze lepiej smakuje, nie mogłabym chyba żyć bez masła orzechowego :D
UsuńUfff nareście jest coś za czym nie przepadam:) Jakoś nigdy nie przemawiały do mnie masła tego typu ale mój syn i mąż uwielbiają
OdpowiedzUsuń:*
Oooo mężczyźni wiedzą co dobre :P
UsuńWyglądają tak, że aż ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńCHCĘ <3 OJACIE <3 ja jestem wielką fanką maseł orzechowych, niestety Karolina ich nienawidzi - JAK TO JEST MOZLIWE?! :D
OdpowiedzUsuńNie wiem, ale muszę zdobyć i to :D
http://czynnikipierwsze.com/
Nie wiemy jak to się dzieje ale zdarzają się takie wyjątki o.O
UsuńIch strata! xD
Masło z orzechów nerkowca mnie kusi, właściwie to chyba takiego jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię masło z nerkowców, ale zazwyczaj kręcę je sama w blenderze. Szkoda, że masełka zapakowano do plastikowych pojemniczków :(
OdpowiedzUsuńMy już zjechałyśmy drugi blender więc od jakiegoś czasu staramy się raz robić raz kupować :P Wolisz słoiczki, a nam te plastikowe bardzo się przydają do różnych ziaren itd. :)
UsuńSzkoda, że mają tyle kalorii. Dobrze, że to są zdrowe kalorie :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym obu skosztowała :) muszą być przepyszne!
OdpowiedzUsuńO jacie! mogę troszke ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Wasze relacje! Prosto i na temat i każdy wie o co chodzi! :D Mimo, że zwykle wybieram wersję smoothie, to z powodu miłości do nerkowców będę polować na to drugie masełko <3
OdpowiedzUsuńJak już piszę się "setną" recenzję masła orzechowego to trzeba zwrócić uwagę na konkrety i tyle :D
UsuńMasło z nerkowców musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńLubię takie masełka :)
OdpowiedzUsuńtakie masło z orzechów nerkowca to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńGreat post! Very interesting :)
OdpowiedzUsuńHope you'll leave a comment on my new post --> http://howaboutjourney.blogspot.hr/2017/08/crikvenica.html#comment-form
Nie mogą napatrzeć się na to z nerkowców! Wyglądają tak, że ślinka cieknie :) Sandra :))
OdpowiedzUsuńTakie 100%-owe masła to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie masła, zawsze wybieram takie 100% także to opcja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa bym wybrała z nerkowca :)
OdpowiedzUsuńA w połączeniu z musem - wygląda jak jakaś ozdoba na stół :D
Z nerkowców jest dobre ale jednak klasyczne lubię najbardziej. Julka :D
OdpowiedzUsuńI don't ordinarily comment but I gotta say regards for the post on this special one :D.
OdpowiedzUsuńI simply wanted to thank you one more time for your amazing web page you have
OdpowiedzUsuńdesigned here. It really is full of ideas for those who are truly interested in this kind of subject, in particular this very post.
You're really all really sweet plus thoughtful of others in addition to the fact
that reading your blog posts is a fantastic delight with me.
And what generous treat! Tom and I really have fun making use
of your recommendations in what we must do in a month's time.
Our listing is a distance long which means your tips will be
put to fine use.
Some truly prize articles on this internet site, saved to fav.
OdpowiedzUsuńI think other website owners should take this internet site
OdpowiedzUsuńas an model, very clean and great user pleasant design and style.
thank you very much :)
Usuń