Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Przepisy
Ciasteczka pandy (bez glutenu, cukru białego, laktozy)
W ostatnim czasie cierpiałyśmy na brak mąki z ciecierzycy. Dosłownie cierpiałyśmy, ponieważ nigdzie nie mogłyśmy jej dorwać nawet w stacjonarnym sklepie Kuchnie Świata gdzie zawsze była. Ostatnio na dwóch blogach, m.in. na VanillaPlan przeczytałyśmy wpis o produktach, które mogą rozczarować. Znalazła się w nim mąka z cieciorki właśnie i jej odpychający zapach. W innym artykule przeczytałyśmy, że po otwarciu staje się szara i niesmaczna. Wydawało nam się to dziwne, ponieważ jest to mąka, która ma wiele zalet (np. bez glutenu, bogata w białko, nadaje kruchości i miękkości ciastu) a do tego ma delikatny strączkowy zapach oraz jasny, żółciutki kolor gdy przechowuje się ją w szczelnym np. słoiku. Warto jednak podkreślić, że zawsze używamy tej dobrej jakości i szczególnie polecamy właśnie tą z Kuchnie Świata (a jeśli nie ma jej w sklepie stacjonarnym to sklep internetowy uratuje sytuacje 😉).
Składniki:
Jasne ciasto
-100g mąki
ryżowej + 80g mąki z cieciorki GRAM
-50g
ksylitolu (zmielonego na puder)
-40g słodu
ryżowego
-40g oleju
kokosowego
-1 jajko
Ciemne ciasto
-80g mąki zcieciorki GRAM + 60g mąki gryczanej + 30g kakao
-50g
ksylitolu (zmielonego na puder)
-40g melasy
z karobu
-40g oleju
kokosowego
-1 jajko
Dodatkowo
W kąpieli
wodnej (lub w mikrofali) rozpuścić olej, dodać słód/melasę, ksylitol i
wymieszać do prawie całkowitego rozpuszczenia składników. Mąki i kakao
wymieszać, dodać wcześniejszą mieszankę oraz roztrzepane jajko, całość dobrze
wyrobić. Jeśli ciasto jest za suche można dodać łyżkę oleju i słodu/melasy.
Ciasto wstawić na co najmniej 30min do lodówki. Ciasto
rozwałkować między dwoma foliami (np. reklamówka jednorazowa) i wycinać odpowiednie kształty tworząc pandki.
Przełożyć je na blachę przykrytą papierem do pieczenia. Piec w 150’C ok 5 minut
w zależności od grubości i wielkości ciasteczek (najlepiej wyciągnąć kiedy
brzegi będą bardzo lekko zarumienione).
Ciasteczka zajadać maczając w napoju kokosowym ;)
Ciasteczka wyglądają przeuroczo <3 Aż szkoda ich jeść!
OdpowiedzUsuńAle super ciasteczka, trzeba wykazać się cierpliwością żeby wyszły takie idealne. Do pochrupania genialne :) Ale z drugiej strony są takie piękne że szkoda jeść.
OdpowiedzUsuńFakt, pierwsza blacha ciasteczek zajęła nam sporo czasu ale już nabrałyśmy nieco wprawy :) To też żal był jeszcze większy jak pierwsza partia za bardzo spiekła się w piekarniku xD
UsuńFajne ciastka, a ostatnie zdjęcie mega :) Oczywiście nie zamierzam robić :P
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się jednak skusisz xD
UsuńW bardzo odległej przyszłości, u kresu życia :P
UsuńNiczego im nie brakuje:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takiej mące, ale ciasteczka urocze :D
OdpowiedzUsuńTo warto się z nią zapoznać bliżej, bo fajne rzeczy można z niej zrobić :)
UsuńJaaaakie slodziasne pandy :D Świetne!
OdpowiedzUsuńJa nie wiem ,ludzie nie doceniają chyba maki z ciecierzycy-ja uwielbiam do weganskich omletów czy placków z cukinii :D
To chyba zależy od pierwszego spotkania z nią ;) My na szczęście miałyśmy je bardzo udane i dlatego nie może jej u nas zabraknąć :)
UsuńWyglądają prze-uroczo :)
OdpowiedzUsuńPandzie ciasteczka, na pandzim blogu od pandek... potrójne szczęście - nie mogłoby być inaczej :D
OdpowiedzUsuńone są CUDOWNE ♥♥♥♥♥ Cudowne i takie urocze :D
Im więcej pand tym lepiej :D Na tym blogu będzie ich jeszcze więcej :P
UsuńAle są cudne! Głowa pandy w mleku wygląda bosko :D
OdpowiedzUsuńjakie słodziutkie! przeurocze:)
OdpowiedzUsuńco wejdę i czytam nowy post to się głodna tutaj robię hihi! cudowne te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńjacie :D Wasze zdjęcia są tak cudowne, że jem oczami!!! :D
OdpowiedzUsuńps nigdy nic nie robiłam z mąki z cieciorki - w sumie, własnie sie dowiedziałam, ze taka istnieje :D a co do kuchni świata - uwielbiamy! najlpeszy wybór produktów pod słoncem!!! :D
W takim razie przy następnych zakupach w tym sklepie koniecznie wybierz mąkę z ciecierzycy :) Dziękujemy :*
UsuńPandzioszki jak zawsze przeurocze ;)
OdpowiedzUsuńZatkało mnie! Te ostatnie zdjecie wymiata!
OdpowiedzUsuńOmnomnom, przygarnęłabym i schrupała z zimnym mlekiem <3 To ja już nie wiem, Ada nie poleca, Wy polecacie - będę musiała się sama przekonać :D
OdpowiedzUsuńKażdy musi przekonać się na własnej skórze :D Polecamy właśnie tą ;)
UsuńŻółte pandy są szałowe! Uwielbiam Wasz styl dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńBo to z Azji więc żółte xD Ale niedawno zamówiłyśmy wykałaczki do bento w zwierzaczki i panda też przyszła żółta a lew biały... coś im się pomyliło :P Dziękujemy :*
UsuńBardzo urocze te ciasteczka :) Szczególnie ostatnie zdjęcie jest świetne :D
OdpowiedzUsuńO mące z cieciorki jak na razie słyszałam dużo dobrego i planuję ją niedługo zakupić :)
Super. Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńAle te ciasteczka pięknie wyglądają! :D Jestem zachwycona! :D Poza tym uwielbiam wszystkie przepisy, które są w wersji FIT więc czuję, że zaprzyjaźnię się z tym miejscem na dłużej! :D
OdpowiedzUsuńBędziemy się bardzo cieszyć jeśli Ci się tutaj spodoba i wybierzesz jakieś przepisy dla siebie :)
UsuńMyślę, że są takie firmy, dla których liczy się tylko nazwa na opakowaniu produktu i takie, którym zależy na smaku i na zadowoleniu klienta - stąd ta różnica w niby tych samych produktach ;) Teraz rozumiem skąd te dobre opinie o mące z ciecierzycy ;D
OdpowiedzUsuńA ciasteczka w pandki urocze! Takie piękności, że szkoda jeść! ^^
Nie raz pierwsze wrażenie rzutuje na późniejsze relacje. W przypadku maki z ciecierzycy też tak bywa jak widać xD
UsuńŚliczne małe Pandy, aż szkoda jeść :)
OdpowiedzUsuńJakie słooodkie <3 Szkoda byłoby mi taką pandę zjeść :)
OdpowiedzUsuńJaki urocze ciasteczka :) Podkradam pandę Pandom ;)
OdpowiedzUsuńMąka z ciecierzycy jaką ja miałam, smakowała mi metalem :D Muszę kupić ponownie i przy okazji wizyty w Kuchniach Świata na pewno tak zrobię :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka genialne ;))
Z metalem jeszcze się nie spotkałyśmy ale z różnymi firmami faktycznie bywa różnie :)Koniecznie musisz wypróbować właśnie tą :)
UsuńJakie urocze pandzie. Jak żywe!
OdpowiedzUsuńPrzepyszności!
Nie sposób się nie skusić na takie smakołyki!
Woow! Jak apetycznie wyglądają.
Rewelacja :)
Pozdrowionka cieplutkie :)
jakie urocze <3
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają genialnie! :) muszę zapolować na tą mąkę i spróbuję sobie takie później zrobić :)
OdpowiedzUsuńAle wesołe ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńone rozwalają system:D
OdpowiedzUsuńŚliczne, aż szkoda takie miłe buźki zjadać :) Gratuluję talentu i cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńCierpliwość do takich foremek jest jak najbardziej potrzebna :P Ale efekt końcowy wynagradza wszystko :D Dziękujemy :)
Usuńzasłyszane w sklepie przy półce z mąką:
OdpowiedzUsuń- Mamo, nie ma mąki z ciecierzycy, jest z cieciorki. Brać?
A ciasteczka superaśne, aż szkoda jeść te pandzie piękności;)
My słyszałyśmy jak facet mówił do kobiety, że są tylko jagody goji a nie ma godżi xD
UsuńSą cudne. Mąki z ciecierzycy nigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą mąkę :) a ta panda pływająca w mleku jest tak szczęśliwa, że jej zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńKto by nie był szczęśliwy w kąpieli z mleka kokosowego ^^
Usuńaż szkoda chrupać takie urocze te ciacha :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie nasza mama nie chciała ich jeść, bo powiedziała, że są za ładne xD Nie mogła dać się przekonać, że one są do jedzenia a nie do patrzenia :D
UsuńZ chęcią bym spróbowała takich ciasteczek! :)
OdpowiedzUsuńaaaa jakie cudne !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ☺☺
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne, a z mleczkiem kokosowym wszystkie bym schrupała 😊
OdpowiedzUsuńw pełni podziwiam :)
OdpowiedzUsuńSłodkie ciasteczka ;)
OdpowiedzUsuńa ja mam w Oslo 2 opakowania mąki z ciecierzycy których nigdy nie użyłam i pewnie już są mocno po dacie...trzeba zacząć pichcić! tym bardziej że takie piękności można z niej wyczarować ale takie pandtki to tylko Wam mogły takie ładne wyjść:):)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie sprawdź czy mają jeszcze żółty kolor i pachną delikatnie grochem. Jeśli nie to lepiej już o nich zapomnij bo możesz się zrazić niepotrzebnie ;P Zrobiłyśmy ich 3 razy tyle ile jest na zdjęciu i to jest ta ostatnia partia, która wyszła najładniejsza ;P
UsuńCiasteczka do schrupania :D :p
OdpowiedzUsuńSą obłędne! Śliczne i na pewno przepyszne!
OdpowiedzUsuńjake rozkoszne ;D!
OdpowiedzUsuńNie dałabym rady ich zjeść - są zdecydowanie za słodkie z wyglądu :D
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba się przełamać :P Ale nasza mama ani jednego ciacha nie spróbowała z tego powodu ;P
UsuńAle urocze ! i na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie i zdrowe misiowe ciasteczka <3 Urocze! :)
OdpowiedzUsuńAle słodkie. Porwałabym Wam jedno:)
OdpowiedzUsuńAle wesołe ciasteczka. ;-)
OdpowiedzUsuńFantastyczne.
OdpowiedzUsuńAle słodziaki, schrupała bym je z wielką chęcią :)
OdpowiedzUsuńA co mogę użyć zamiast melasy i słodu? Miód będzie dobry?
OdpowiedzUsuńMiodu nie powinno się poddawać tak wysokiej temperaturze ale nikt Ci nie zabroni ;P
Usuńno no takie powinni sprzedawać ;D
OdpowiedzUsuńMoże zaczniemy :D
UsuńJejku jakie słodkie ciasteczka, rewelacja dziewczyny :-)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają przecudownie <3
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować mąkę z ciecierzycy.Jeszcze nigdy nic nie piekłam z tej maki. Ciasteczka wyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Na pewno zrobisz coś smacznego :)
UsuńTakie ciacha to wręcz ozdoba. Już widzę jak obgryzam je z różnych stron :) Mąkę z ciecierzycy mogę zastąpić jakąś inną? Sandra :))
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować z kukurydzianą, jednak mąka z ciecierzycy dużo lepiej wpływa na strukturę surowego ciasta podczas wyrabiania, wałkowania i wycinania oraz po upieczeniu. Ciasteczka nie są twarde tylko kruche. Zdecydowanie polecamy się w nią wyposażyć :D
UsuńWyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne <3 <3 <3 Ten napój ciekawy, posmakowałabym :)
OdpowiedzUsuńCudowne :D
OdpowiedzUsuńzjadłbym główkę ^^
OdpowiedzUsuńSadysta xD
UsuńUrocze! Aż żal byłoby zjeść
OdpowiedzUsuńMmmm wyglądają mega pysznie!
OdpowiedzUsuńno cóż z wielką chęcią odgryzłabym tej pandzie głowę!
Haha większość osób znęcałoby się nad tymi pandkami! :D Przerażają nas nasi czytelnicy coraz bardziej xD
UsuńTrochę z nimi pracy ale efekt super :) Ta mąka jest świetna w ciasteczkach i w innych wypiekach. Ciekawe jaki będzie z nią biszkopt :)
OdpowiedzUsuńBiszkopt wyszedł zacny! Delikatny ale zwarty, wyrósł pięknie i nie ma dziury w środku :D Oczywiście smaku grochu nie ma ani trochę. Wkrótce przepis :)
UsuńJakie one piękne! Porywam kilka na jutro do popołudniowej herbatki :*
OdpowiedzUsuńAle słodziaki!
OdpowiedzUsuńPiękne maluszki 😉
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością przyjmujemy zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńWasze Pandy są przesłodkie. Podziwiamy Wasze pomysły
i profesjonalizm wykonania.
Pozdrawiamy serdecznie :)
Dziękujemy :) Przy pandach trzeba się bardzo starać bo zawsze muszą wyjść jak najlepiej :D
UsuńWasze dzieciątka! :D Naprodukowałyście ich sporo, niedługo opanują świat!
OdpowiedzUsuńI tak mam wrażenie, że odkąd Was znam to wszędzie widzę pandy :D
Julka
Aaaaaa jeju jakie one są piękne! Autentycznie się zakochałam :D
OdpowiedzUsuńuroczo wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńO jacie, marzę o takiej foremce na ciasteczka! :) Mąka z cieciorki jest dla mnie cudem, niezastąpiona do wege omletów i wielu innych potraw!
OdpowiedzUsuń