Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Przepisy
Tort pistacjowo-kokosowy (bez glutenu, cukru białego, laktozy)
Wiecie już pewnie, że zieleń to jeden z naszych ulubionych kolorów na talerzu, nawet w słodkościach! Dlatego pistacje spośród wszystkich orzechów najbardziej przypadły nam do gustu wizualnie 😊 Smakowo do tej pory bywało różnie, jednak odkąd spróbowałyśmy surowych i niesolonych pistacji orzechy te wskoczyły na podium ulubionych tego typu przekąsek. Aby podkreślić ich wspaniały smak i jakość, stworzyłyśmy tort, który kolorem i smakiem zachwycił każdego (torcik był zrobiony w minione święta, więc wiele osób miało okazję go próbować). Kochani, na koniec jeszcze apelujemy: nie bójcie się szpinakowych ciast! Zieleninki nie czuć w ogóle a kolor jest obłędny 💙
Składniki:
Zielony biszkopt (śr: 18cm)
-4 duże
jajka
-150g
ksylitolu
-100 ml
oleju
-200g mąki
ryżowej
-1 łyżeczka
proszku do pieczenia na kamieniu winnym
-100g
świeżego szpinaku
-2 łyżki
soku z cytryny
Kokosowy krem
-400g
twarogu bez laktozy
-400g
jogurtu naturalnego bez laktozy
-ksylitol/erytrytol
-4-5 łyżek
mąki kokosowej
Pistacjowo-kokosowe pralinki
-70g wiórków
kokosowych
-3 łyżki
płynnego oleju kokosowego nierafinowanego
-3-4
łyżeczki słodu ryżowego (lub miodu/melasy)
Dodatkowo
-płatki
kokosowe
-sok z
cytryny + woda + ksylitol (do nasączania blatów)
ZIELONY BISZKOPT
Świeży
szpinak opłukać i dokładnie odsączyć od wody. Zmiksować go razem z olejem i
sokiem z cytryny na gładką masę. Żółtka utrzeć z ksylitolem na kogel-mogel a
białka ubić na sztywną pianę wraz z szczyptą soli. Do żółtek dodać zieloną
masę, wymieszać całość i przesiać mąkę wraz z proszkiem do pieczenia, znów
całość wymieszać. Zieloną masę delikatnie połączyć z ubitymi białkami. Zieloną
masę wlać do tortownicy wyłożonej na dnie papierem do pieczenia i piec w 180’C
ok 30-35 minut (zawsze należy sprawdzić ciasto patyczkiem czy jest
dopieczone!). Po tym czasie wyciągnąć ciasto i uderzyć nim o blat aby opadł
równo, pozostawić do ostudzenia. Ostudzony przeciąć na 4 blaty. Odmierzając
szklanką wyciąć z 2 środkowych blatów na środku dziurę.
KOKOSOWY KREM
Twaróg i
jogurt zmiksować blenderem na gładko, dodać dowolną ilość ksylitolu. Do masy
wsypać 4 łyżki mąki kokosowej, wymieszać i zostawić na 5 minut do napęcznienia
mąki. Jeśli krem jest za rzadki dodać jeszcze jedną łyżkę.
PISTACJOWO-KOKOSOWE PRALINY
Pistacje
zmielić w blenderze na drobne cząsteczki. Wsypać do miski i dodać resztę
składników. Wszystko zagnieść i lepić kuleczki.
Pierwszy
blat bez dziury lekko nasączyć wodą z cytryną. Do worka śniadaniowego włożyć
krem kokosowy, odciąć spory róg i w ten sposób nakładać dookoła krem na blat.
Ułożyć kolejny blat z dziurą, nasączyć i wycisnąć krem, to samo wykonać z
następnym. Kolejnie do wnętrza wsypać pistacje oraz płatki kokosowe. Na górę
znów ułożyć ostatni blat, krem oraz praliny i resztę pistacji z kokosem.
Bać się takiego ciacha??? To chyba jakiś żart :D Ono przyciąga jak magnes :D
OdpowiedzUsuńDla niektórych osób zielony kolor jest odstraszający :P Głównie dla tych, którzy boją się generalnie warzyw ;)
UsuńZielony dla nich to "czyste zło"? :P
UsuńKojarzy się pewnie z zielonymi, obrzydliwymi mieszankami. Niektórzy z dzieciństwa pamiętają papki ze szpinaku czy szczawiową albo pokrzywową i teraz mają lekki uraz :P Nasz tato już się na szczęście przyzwyczaił do koloru i warzyw w deserach ;)
UsuńTeż takie miałam skojarzenia ale już się ich pozbyłam po zjedzeniu pierwszego szpinakowego ciasta. Nie było takie ładne jak wasze ale smak był całkiem spoko. Ciasto z pokrzywy albo szczawiu byłoby ciekawe...
UsuńSzczawiu nigdy nie próbowałyśmy ale pokrzywa czemu nie :D
UsuńAle magia, aż szkoda go kroić, choć wiedząc, co kryje się w środku byłoby łatwiej :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj miałam lekko zielone śniadanie - dodałam mąkę dyniową do placków bananowo - jabłkowych :))
Jak przed krojeniem powiedziałyśmy, że jest niespodzianka w środku to nikt nie miał oporów przed napoczęciem tortu ;P Mąka dyniowa jeszcze przed nami! ;)
UsuńKolejny przepiękny tort! Uwielbiam pistacje :) z chęcią zjadłabym kawałek tego cuda.
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie efektownie , a te smaki to już poezja :) Cudo!
OdpowiedzUsuńTaki wiosenny kolor, że aż się buzia uśmiecha! Fajny pomysł na krem, będę musiała wypróbować. No i połączenie kokosa oraz pistacji - mistrzowskie <3 Aż mi się przypomina mleko do picia Muller :D
OdpowiedzUsuńMy najbardziej lubimy właśnie połączenie pistacjowo-marcepanowego smaku z kokosem ;)
UsuńKrem to taka banalna sprawa, że aż szkoda nie spróbować a jest przepyszny ;)
Jadłabym i to bardzo! Podoba mi się to zielone ciacho :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Szpinakowe słodkości uwielbiam. Wasz tort mnie zachwyca:)
OdpowiedzUsuńWysłałam link Pyszczkowi - podejrzewam, że się obślini. Kocha pistacje.
OdpowiedzUsuńja już się obśliniłam;p
UsuńWow, robi wrażenie 😉😍
OdpowiedzUsuńTort wygląda cudnie,nie dziwię się ,że wszyscy chcieli go spróbować! :D Ja chyba bym zjadła wszystkie pralinki z góry :)
OdpowiedzUsuńPraliny cieszyły się największą popularnością. Nieskromnie powiemy, że wyszły genialne :D Polecamy zrobić chociaż tylko te kuleczki ;)
UsuńKocham pistacje i zakochałam się w tym torcie, cudny :-)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne ciasto :)
OdpowiedzUsuńWow! Robi wrażenie! Piękny! Tym razem taki środeczek to bym chętnie spałaszowała :) Bombowe są te kulki pistacjowe. Ogólnie całość wygląda super, a smakuje pewnie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńPomysłów na środek niespodziankę jest sporo i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie ;) Ktoś kto kocha orzechy takie wnętrze doceni na pewno :)
UsuńDziewczyny wpraszam się na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńtort wygląda obłędnie i te bakalie w środku- miodzio;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam tak pięknego, zielonego tortu.
OdpowiedzUsuńNa pewno smakuje wybornie.
A ten pistacjowy środek to po prostu hit!
Nie mogłabym się mu oprzeć.
Pozdrawiam ciepło :)
O rany ale raj !!! Kocham pistacje.
OdpowiedzUsuńPełen zachwyt osiągam patrząc na wasze torciki :D :D
OdpowiedzUsuńO matko, bajeczny ☺
OdpowiedzUsuńAle fajne Shrekowe :D Pistacje uwielbiam, a ciasto ze szpinakiem też kiedyś robiłam, ale to ciasto, nie takie cudo jak wasze :)
OdpowiedzUsuńDla dzieci można nazwać to ciastem Shrekiem i na pewno będą zachwycone i zachęcone do zjedzenia :D Może nawet pistacje nie będą im straszne. nasza kuzynka stwierdziła, że nigdy nie jadła zielonych orzechów i ich nie lubi. Po spróbowaniu pralinki przekonała się do całego kawałka oczywiście z częścią środka ;)
UsuńGenialne wnętrze tortu:) Raj dla wielbicieli pistacji:D
OdpowiedzUsuńobłędny, wyraźnie kojarzy mi się z wiosną i świętami wielkanocnymi, robicie naprawdę cuda
OdpowiedzUsuńCo roku jak zbliża się wiosna pragniemy zielonych wypieków ;) Dzięki :*
UsuńCudeńko:-) i to w wiosennym klikacie:-) podoba mi się bardzo :-)
OdpowiedzUsuńWow, ależ piękny. Sama nie wiem co bym najchętniej chciała z niego zjeść jako pierwsze...poezja :D
OdpowiedzUsuńwoooow to wygląda tak nieziemsko! :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda przepięknie, tak wiosennie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam szpinakowych ciast, ale jak zapewniacie, że nie czuć zieleninki to wypróbuje ;p Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Wiele osób dziwi się, że szpinakowe ciasta mogą tak dobrze smakować. Każdy kojarzy to zieleninkę z niesmaczną papką z dzieciństwa :)
UsuńWspaniały kolor! I ten środek :D To by była dla mnie super niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńNie no, sama Gesslerowa by Wam pokłony zrobiła. Fantastycznie wygląda, na peweno smakuje inaczej i zapewne pysznie!
OdpowiedzUsuńMagdę lubimy ale gdyby próbowała nasze ciasta byłybyśmy bardziej zestresowane niż na maturze xD
Usuńo kurcze to wygląda zjawiskowo po prostu!
OdpowiedzUsuńTen tort wygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńZachwycający torcik, Wy to macie pomysły :)
OdpowiedzUsuńa jakie wykonanie;)
UsuńJadłam kiedyś szpinakowe ciasto, pycha! Szkoda, że pistacji już większość zjadłam... Tort musiał być obłędny. Przypadałaby się jakaś promocja gdzieś na te orzechy.
OdpowiedzUsuńJeśli będziesz miała ochotę na dobrej jakości niesolone pistacje to polecamy te z pistacje.pl, może kiedyś będzie jakaś promocja. My też byśmy z niej skorzystały :D
UsuńWspaniała niespodzianka w środku. Uwielbiam pistacje i ten tort :)
OdpowiedzUsuńCiągle nie mogę się nadziwić, że zawsze Wam wszystko tak pięknie wychodzi, idealnie dobieracie elementy ozdobne i jeszcze te cudne zdjęcia <3 Aż ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy ;) Staramy się ale też próbujemy Was wszystkich zachęcić do wykonania bo nie wszystko jest takie trudne jak się wydaje a efekt końcowy zniewala ;)
UsuńAle cudo ;*
OdpowiedzUsuńKokos i pistacja? To musi smakować wybornie! :D
OdpowiedzUsuńWam się nigdy nie skończą pomysły :) Torcik wygląda obłędnie i założę się, że tak też smakuje <3 Brawo dziewczyny!
OdpowiedzUsuńTort imponujący!
OdpowiedzUsuńKsylitolu jednak nie polecam, to czyszczony chemicznie słodzik...
Cukier z trzciny nierafinowany i niemodyfikowany to naturalnie zdrowy produkt. Polecam ten z dodatkiem melasy Rapadura - cukrowcem lekarskim.
To zależy jak na to patrzeć :) Po pierwsze wybieramy tylko ten dobrej jakości ksylitol fiński, o którym pisałyśmy na blogu. Jego produkcja może i wykorzystuje związki chemiczne jednak nie jest tak szkodliwa jak proces wytwarzania chińskiego ksylitolu. Dla nas ksylitol ma wiele cennych właściwości jak niski IG, działanie przeciwgrzybicze itd. Cukier trzcinowy z pewnych względów jest dla nas szkodliwy. Dlatego każdy powinien wybrać dobry dla siebie produkt ;)
Usuńcoś mi się nie dopisało, chciałam tylko powiedzieć, że w torciku z TAKĄ niespodzianką można się zakochać, od pierwszego wrażenia! :)
OdpowiedzUsuńMasz rację ;) Przepraszamy jeśli wystąpiły jakieś komplikacje z komentarzami ;P
UsuńJak zwykle niezwykły. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i fantastyczne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie tory w oryginalnych kolorach :D Do szpinakowego ciasta przymierzam się już od jakiegoś czasu, ale zawsze jakoś motywacji mi brakuje i jak na razie udało mi się zrobić tylko naleśniki w takiej zielonej wersji :D Ten tort jest bajeczny nie tylko wizualnie ale z pewnością także smakowo :) A te zielone pistacjowe pralinki mnie urzekły i na pewno je sobie zrobię jako słodką fit przekąskę :D
OdpowiedzUsuńBardzo polecamy szpinakowe ciacho, koniecznie ze świeżego szpinaku ;) Musisz go wykonać jak najszybciej bo w kolejce do wypróbowania jest jeszcze ciacho jarmużowe! :P
UsuńPralinki są boskie! <3
Pierwszy raz szpinakowe ciasto jadłam w te święta wielkanocne. Wykonał je mój 10 letni brat ze swoją mamą :D Ten środek tortu i pralinki na wierzchu nadają mu zupełnie innego charakteru! Bomba <3
OdpowiedzUsuńNo widzisz jak "zwykłe" ciasto szpinakowe można niebanalnie udekorować ;) Koniecznie zrób takie z bratem ponownie :D
Usuńostatnio bardzo lubię szpinak
OdpowiedzUsuńMega! Zwłaszcza, ze bezglutenowe :)
OdpowiedzUsuńAwesome my dear
OdpowiedzUsuńCome to visit my blog
Kisses
Nie, no to jest już mistrzostwo! Tort jest mega!!!!
OdpowiedzUsuńPistacje to także mój ulubiony orzech.... i ma tylko 3 kalorie;) Tort zjawiskowy. Szkoda,że nie mieszkam blisko, a moze mieszkam???
OdpowiedzUsuńTorty wypiekane są w rodzinnym domku na wsi pod Poznaniem, daleko czy blisko? :P
Usuń3 kalorie to prawie jak tic tac, tyle, że jednym to nawet nie warto sobie smaka robić xD
zielono nam ;D
OdpowiedzUsuńO matko, ale był pyszny, brakuje mi tu tylko masła z pistacji. Robiłyście masło? Zastanawiam się czy kupić takie niesolone i zrobić, ale obawiam się, że może być mdłe bo zawsze robiłam z solonych które lekko płukałam i suszyłam.
OdpowiedzUsuńZa mało już ich zostało żeby zrobić masło... zawsze warto kupić niesolone i ewentualnie dosolić po swojemu ;) Wydaje nam się też, że takie surowe mają więcej oleju w sobie i masło wyszłoby dużo lepsze ;) :****
UsuńCudowny tort, podobnie jak te pistacje!!! Właśnie patrzę na swoje 500 g i kusi mnie by je pożreć prosto z woreczka ;D a tu coś przygotować trzeba ;)
UsuńPozdrowionka!
Pokusa jest wielka :P Pomysłów na deser też jest sporo ale najlepiej to mieć ich z tonę :P
UsuńJeju, jaki piękny tort! Nie dość, że piękny, z świetną niespodzianką w sobie, z pralinkami, to jeszcze pistacjowy <3 Nie obraziłabym się gdybym miała taki tort na urodziny :P
OdpowiedzUsuńJaki wielgaśny, jaki wypasiony, Miśki super :)
OdpowiedzUsuńPistacja i kokos brzmi wprost wspaniale! Tort, ma tak poza tym przepiękny kolor! Myślę, że rzadko można spotkać tak ładną zieleń w jakimś wyrobie cukierniczym :P
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
I to bez sztucznych barwników :D Kluczem jest świeży szpinak a nie mrożony jak większość przepisów podaje ;)
UsuńNigdy nie jadłam takiego tortu, jakoś mnie nie przekonuje..
OdpowiedzUsuńNiedawno robiłam szpinakowe ciasto i faktycznie jest fajne. Nie dość, że fajnie wygląda to jeszcze wcale jakoś dziwnie nie smakuje. Tort prezentuje się wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor wam wyszedł. W ogóle tort jest bardzo efektowny. Oczywiście najpierw rzuciłabym się na środek : ) Ciasto ze szpinakiem bardzo lubię i nawet przekonałam do niego teścia, który jest dość oporny na nowości :)
OdpowiedzUsuńŚrodek jest w pakiecie z tortem xD Musiałyśmy go rozdzielać między "testerów" bo każdemu widelec uciekał do środka :P Nasz tato do zielonego koloru też ma mieszane uczucia ale ten tort mu smakował mimo kokosu, za którym nie przepada ;)
Usuńtorcik jak z bajki :) aż żal ruszać a co dopiero zjeść! widzę, że mega praca i serce włożone w przygotowanie całości!
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńPatrzę, czytam skład i mam ślinotok :) Cudowny! Uwielbiam te Wasze słodkie i zdrowe desery <3
OdpowiedzUsuńzieleń przyciąga, zwłaszcza w słodkościach !
OdpowiedzUsuńwygląda jak z książki kucharskiej! obłędny!
OdpowiedzUsuńcodziennyuzytek.pl
Mamy nadzieję, że kiedyś taką wydamy ;P Dziękujemy :*
Usuńkolejny przepiękny tort w waszym wykonaniu ;)
OdpowiedzUsuńU Was wszystko co zrobicie zachwyca pięknem, dbałością o szczegóły i zapewne tez smakiem.
OdpowiedzUsuńWygląd musi iść w parze ze smakiem :) Im większa poprzeczka wizualna tym trudniej dotrzymać kroku smakiem ale mamy nadzieję, że nam się to udaje (przynajmniej tak twierdzą nasi domowi testerzy ;) Dziękujemy :*
UsuńZapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńTen olej to ma być jakiś konkretny? np. lniany?
OdpowiedzUsuńMoże być kokosowy w formie płynnej ale nie bardzo ciepły lub rzepakowy dobrej jakości. Lniany nie nadaje się do pieczenia :)
Usuńo mamo! aż mi ślinka leci na samą mysl i widok <3
OdpowiedzUsuńSandicious
Wygląda NIESAMOWICIE!
OdpowiedzUsuńJadłam szpinakowe ciasta - i faktycznie kolor jest i na szczęście nie ma smaku szpinakowego! :)
OdpowiedzUsuńWasz torcik jest mega !
Na pewno jest pyszny! :)
Wiedziałam, że coś z tych pistacji zrobicie genialnego. Muszę je kupić bo chce upiec coś zielonego na moją spóźnioną majówkę. Na pewno pomysłów miałyście setki a wybrałyście jeden więc możecie podsunąć mi jakieś inne przepisy z nimi ;) Sandra :))
OdpowiedzUsuńOj pomysłów to byłoby całkiem sporo ale produktu już brak ;) Pisz na priv :*
UsuńUwielbiam pistacje, w tym torcie wyglądają pysznie <3 aż chyba sam zrobię, tylko te pistacje zamówię, bo nie będzie mi się chciało Lidlowskich obierać :D
OdpowiedzUsuńbardzo smakowity tort! Jako miłośniczka pistacji wyjadałbym wszystkie:) Ale ciastem szpinakowym też nie pogardzę, tym bardziej że ma taki kolor!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zielone ciasto nie zawsze może przyciągać :)
OdpowiedzUsuńKocham pistacje i kokos i z przyjemnością bym zjadła!
Wasze jedzenie zawsze tak nieziemsko wygląda, a w smaku pewnie jeszcze lepsze ;>
Pistacjowe niebo w gębie! <3
OdpowiedzUsuńOh my! It looks so delicious! Lovely photos ❀
OdpowiedzUsuńDo you wanna follow each other via GFC or Bloglovin? Lemme know ♥
* Le blog de la Licorne *
Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńAle gratka dla miłośników pistacji, palce lizać!
OdpowiedzUsuńO masakra! Kocham szpinak, więc wiem, że i pokochałabym to ciasto!
OdpowiedzUsuńTo wygląda jak spełnienie snów, szkoda tylko, że mi zabronili jeść pistacji :( A ja tak je kocham! Ta niespodzianka wewnątrz to najlepsze co może być :)
OdpowiedzUsuńO jacie jak on pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTytułowe składniki mi nie przeszkadzają w daniach. Co do tortu, to wygląda wspaniale <3
OdpowiedzUsuńTort marzenie! I są w nim wszystkie moje ulubione smaki :)
OdpowiedzUsuńJak zostanie to poproszę choć o kawałeczek:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny.
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam pistacje :)
OdpowiedzUsuńTorcik jak najbardziej pod moje smaki :)
pistacje jak zacznę jeść to nie mogę przestać, one po prostu uzależniają! :)
OdpowiedzUsuń