Sernik marchewkowo-orzechowy (bez glutenu, laktozy, cukru białego, bez pieczenia)

Dzień dobry wszystkim 😉 Dziś chciałybyśmy złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji świąt Wielkanocnych! Oby ten czas był dla Was ciepły i promienny na przekór temu co się dzieje za oknem  Do życzeń dołączyła się Pusia ("dziecko" kuzynki)🐰 Nasza królicza modelka mimo szeregu fochów na planie i pokazywania pupy pozwoliła na zaledwie 3 "dobre" zdjęcia... ewidentnie marchewka nie przekonała jej do solidnej pracy przed obiektywem 😃 Dzisiejszy sernik marchewkowy z pastą orzechową przypadł do gustu przede wszystkim ludziom więc mamy nadzieję, że i Wam posmakuje! W końcu można go wykonać nie tylko w okresie świątecznym 😏

 






Składniki (śr: 18cm):

Spód orzechowy
-50g ekspandowanego ziarna
-5 łyżek płatków opiekanych
-110g moreli niesiarkowanych

Sernik marchewkowy
Pasta marchewkowa:
-500g obranej marchwi
-1 łyżka oleju kokosowego
- ½ szkl. mleka (u nas bez laktozy)
-4 łyżki ksylitolu

Masa serowa:
-340g twarogu bez laktozy
-150g jogurtu naturalnego bez laktozy
-3 łyżeczki żelatyny + ¼ szkl. wody (lub ok 13g agaru)*
-ksylitol
-pasta marchewkowa

Dodatkowo
-2 kostki gorzkiej czekolady (do ozdoby)

SPÓD ORZECHOWY
Morele zalać gorącą wodą na 15-20 minut. Następnie je odsączyć i zmiksować na gładko. Morelową masę mikserem rozmieszać razem z pastą orzechową, dodać ekspandowane ziarno i płatki, całość wymieszać. Dno wyłożonej na spodzie papierem tortownicy wylepić orzechową masą.

PASTA MARCHEWKOWA
Marchewkę ugotować na parzę do miękkości i pokroić na drobno. Na nieprzywierającej patelni lub garnuszku rozgrzać olej, wrzucić drobną marchewkę i chwilę smażyć. Następnie wlać mleko i gotować/smażyć aż do odparowania płynu i „rozpaćkania” marchewki ;P. Posłodzić ksylitolem i jeszcze kilka minut smażyć marchewkową masę.
(Jeśli marchewka jest zbyt twarda i niechęcę stracić formy można posłużyć się widelcem/durszlakiem a nawet blenderem :D)

MASA SEROWA
Twaróg, jogurt i pastę zmiksować na gładko blenderem. Posłodzić jeśli trzeba. Żelatynę lub agar namoczyć w ¼ szkl. wody na ok 5 minut. Żelatynę należy podgrzać, rozmieszać i wlać do masy oraz całość wymieszać. Agar wlać do masy i całość podgrzać w garnku ciągle mieszając. W chwili bąbelkowania masy poczekać jeszcze 2 minuty i zdjąć z palnika.
Masę wlewać partiami do tortownicy a każdą warstwę przełożyć floresami z pasty orzechowej (uwaga masa z agarem szybciej zastyga). Sernik włożyć do lodówki na kilka godzin do stężenia.

Na końcu pokroić całość w trójkąciki, udekorować zieleninką tworząc „nać” oraz rozpuszczoną gorzką czekoladą.

*Masa z agarem wymaga gotowania gdzie czasem ser może się trochę zważyć. Żelatyna pod tym względem jest bezpieczniejsza ;)

Chyba była bardzo śpiąca... albo to była jej ulubiona poza 😃

101 komentarzy:

  1. Wow, ciasto wygląda cudnie! A modelka jeszcze lepsza, taki kochany puszek :) Wesołych Świąt, dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszny serniczek. Na święta idealny :)
    Wesołego Alleluja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ta Wasza Pusia to słodziak <3 Ciacho cudne! Takie wręcz idealne, te kawałeczki tak perfekcyjnie pokrojone - pięknie to wygląda :)
    Radosnych i rodzinnych Świąt Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pusia to taka nie nasza a kuzynki ale same chciałybyśmy takiego królisia :) Najlepiej biało czarnego jak panda xD

      Usuń
  4. o lala, ale dzieło,jestem zachwycona :)
    Wesołych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny.... jak zobaczyłam zdjęcie, to zakręciła mi się łezka... Pusia.... kiedyś miałam taką samą króliczkę (no może nasza była bardziej czarna) - taka sama rasa i też miała na imię Pusia, tylko potem zaczęliśmy mówić na nią Trusia... Śliczna była. Raz z Tuptusiem miała małe króliczki (tacie coś strzeliło do głowy i chciał zapoznać Tuptusia z Pusią/Trusią), ktore potem oddaliśmy w dobre ręce. Pewnego dnia po prostu zniknęła - tato ją komuś oddał :(


    No ale wróćmy do sernika. Jeszcze dzisiaj wspominałam, ze nie lubię serników (przestałam lubić), ale jak zobaczyłam ten Wasz to nabrałam na niego ochoty... masło orzechowe, marchewka... pięknie to wygląda no ale wybaczcie - Pusia wygrywa :D Jej urodzie nie dorówna żaden serniczek :P

    Z okazji zbliżających się Świąt chciałabym życzyć Wam wszystkiego co najlepsze, dużo inspiracji, pomysłów ale przede wszystkim spokojnych, rodzinnych Świąt przepełnionych miłością, pokojem i nadzieją w lepsze dni ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta Pusia jest kuzynki ale same zawsze chciałyśmy mieć króliczka albo chomiczka, jednak Anita ma alergię na sierść a silniejsza była w wieku dziecięcym więc było to wykluczone :/ Wiedziałyśmy, że jest ryzyko iż Pusia skradnie laury tego wpisu ;P Dziękujemy, choć to spóźnione podziękowania :*

      Usuń
    2. Przykro mi... ale teraz to chyba i tak nie miałybyście czasu się nim opiekować bo studia, być moze praca... a wiecie to obowiązek ;) Z tego co kiedyś mi wspominałyście to Wasza kuzynka nie za bardzo poczuwa się do odpowiedzialności :(
      Pusia jest mistrzem pierwszego planu :D

      Usuń
    3. Tak masz rację, więc nawet się na niego nie czaimy ale kto wie, jak już będziemy mieć własne rodziny to dzieciom kupimy jakiegoś zwierzaczka ^^ Kuzynka ma sporo tych zwierzaczków ale Pusią chyba dobrze się opiekuje ;)

      Usuń
  6. Zaciekawił mnie bardzo ten przepis, chyba nawet na mojej diecie mogłabym go sobie wszamać. A Pusia jest urocza! :D

    Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak długo ukrywałyście taką modelkę? :D Jest cudna! Nigdy nie widziałam takiego sernika! Wygląda niesamowicie <3 Wesołych Świąt! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuzynka ma wiele zwierzątek ale nie wszystkie wytrzymują próbę czasu więc nawet nie wiedziałyśmy, że Pusia jeszcze istnieje xD Dobrze, że dowiedziałyśmy się o tym przed świętami i mogła nam pozować ;)

      Usuń
    2. Sprawdziła się w roli doskonale ;)

      Usuń
  8. Ależ macie fajną królisię:) ciasta zapowiada się smakowicie. Wesołych Świąt:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszny wypiek, a najbardziej podoba mi się spód :)
    Pusia jest urocza i ciekawa jestem, czy dogadała by się z Chrupkiem :D Trochę przypomina mi moją nieżyjącą już Wiktorię, tylko ona miała więcej włosów i dało jej się robić kitkę :)
    Wesołych Świąt :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś nam się wydaje, że Chrupkowi rzucałaby serie fochów bo to taka paniusia trochę ;P

      Usuń
    2. Ale pozuje wytwornie :)
      Moja Wiki nie byłaby taka chętna do sesji i by uciekła :D Na dworze była może ze 3 razy, bo nie chciała chodzić na smyczy, a na wolności biegała takimi susami, że trudno było ją złapać, a za ogrodzeniem czyhał pies sąsiadów :P

      Usuń
    3. Pusia bez smyczy kica jak szalona i trudno ją złapać bo drapie, i tak dobrze, że chociaż przez chwilę usiadła przy serniku ;P

      Usuń
  10. Wesołych Świąt, kochane Pandki! <3 A modelka trochę nieśmiała, ale jakże wdzięczna! :D Ciacho prezentuje się super i podoba mi się użycie do spodu moreli, a nie daktyli - zdecydowanie bardziej je wolę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ostatnio mamy takie podejście do moreli ;) Zawsze można użyć daktyli ale jednak morele mają w sobie to coś ;)

      Usuń
  11. W przekroju masa wygląda odrobinę jak małe marchewki :D Nie powiem nic na temat ciastka, nie tym razem, bo jak zwykle musiałabym marudzić, że chciałabym taki kawałek... :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Takiego sernika jeszcze nie jadłem

    OdpowiedzUsuń
  13. Marchewki w serniku to ja jeszcze nie próbowałam :-). Świetny pomysł!
    Wesołych świąt, drogie Panie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. mam nadzieję, ze ten króliś jest niejadalny ;D
    A Wam życzę wesołych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka, szalonego i wyjątkowo mokrego śmigusa-dyngusa oraz samych słonecznych i cudownych dni
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy nadzieję, że do końca swoich dni będzie niejadalny ;P Dziękujemy choć już po fakcie ;)

      Usuń
  15. Te Wasze wszystkie słodkości wyglądają jak dzieła sztuki!
    Wesołych Świąt Pandy! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O, moja mam również przygotowywała dzisiaj sernik, jednak nie wyszedł jej tak ładny jak wam :P Nigdy wcześniej nie próbowałam jego połączenia z marchewką i orzechami, więc jak zwykle jestem ciekawa jego smaku <3 A tak poza tym, to Wesołych Świąt dziewczyny :*

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecamy to połączenie bo jest pyszne a wszyscy, którzy próbowali tego sernika byli zdziwieni, że jest tam marchewka ;)

      Usuń
  17. Wygląda rewelacyjnie i na pewno mega smaczny :)
    Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow, ale cudeńko! Oj chciałabym u Was zajadać w święta ;)
    Wesołych Świąt dziewczyny ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Sernik prezentuje się cudownie! Palce lizać <3
    Zdrowych, wesołych i spokojnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Idealny sernik na święta :D Wesołych świąt :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspaniale Wam to wyszło! te nacięcia z których wypływa masło orzechowe- świetne! piękna marchewka! no i Pusia! Ależ by pięknie zapozowała z Chrupem moim:)
    Wspaniałych swiąt Wam życzę dziewczynki:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypływające masło orzechowe nie od dziś wpływa znacząco na zmysły ;P Chrupek pewnie chętniej by pozował niż Pusia i coś czujemy, że nie obyłoby sie bez fochów królisi... Chrupek musiałby się przygotować na tą współpracę psychicznie xD

      Usuń
  22. Ja wiem, że sernik jest przewspaniały, ale... króliś z kokardką skradł nieco mojej uwagi! Cóż za słodkie stworzonko.
    A serniki uwielbiam, zwłaszcza takie z orzechową nutką.
    Pozdrowionka wielkanocne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wiem co słodsze sernik, czy Pusia? Chciałam jeszcze sobie zażartować, że nie wiem co bym chętniej zjadła, ale kuzynka mogłaby się obrazić heheh ;) Wesołych Świąt dziewczyny.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciacho wygląda super, a żywa bohaterka zdjęć wymiata :D Też kiedyś miałam królika. Kupiłam go jako dziewczynkę, niestety wyhodował sobie jajka - to raz. Dwa - był głupi jak but i nawet pies się go bał :/ Zostawiłam go u dziadka, który - uwaga, będzie bezdusznie - po śmierci wrzucił go do śmieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Króliki bywają agresywne :P Nawet Pusia wykazuje cechy napiętej emocjonalnie xD

      Usuń
  25. Pychota :) My odpuściliśmy dietę na czas świąt. Miało byc zdrowo, ale czasowo nie wyrobiłam i jest klasycznie, ale zaraz po świętach wracamy do diety i inspiracji Waszymi przepisami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem takie odstępstwo trochę odbuduje psychikę, szczególnie mężczyzn na diecie (wiemy to po naszym tatusiu) :) Dziękujemy i powodzenia :*

      Usuń
  26. Wszystko co z masłem orzechowym chciałabym spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ile wiosny na Waszych zdjęciach :) Marchewkowy sernik wygląda niezwykle apetycznie, a króliczek dodaje swojego uroku :) Wesołych!

    OdpowiedzUsuń
  28. Doprawdy uroczy. A jaki kochany króliczek! *,*
    Życze mokrego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  29. Święta święta i po świętach... mimo przejedzenia to bym jeszcze wcisnęła spory kawałek tego marchewkowca :) wygląda zajefajnie marchewkowo ;D modelka chociaż kapryśna też urocza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My stwierdziłyśmy, że od dziś już nie będzie żadnych słodkości ale jednak "wcisnęłyśmy" resztki mazurka więc pewnie i sernik byśmy wsunęły... gdyby jeszcze był xD

      Usuń
  30. No cóż jak modelka wymagająca to nic się na to nie poradzi:) ciacho wyglada przepysznie, muszę sobie kiedyś takie zrobić :)
    Na święta nie zdążyłam, ale życzę Wam wesołego po świętach :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  31. króliczek wpasował się cudnie w kompozycję świąteczną:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jaka Pusia śliczna, czy ona normalnie tak na tej smyczy na spacerek wychodzi:)? Ciacho jak jak zawsze będę waszymi wypiekami zauroczona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba ją mieć na smyczy bo kica tak szybko, że trudno ją dogonić... Pusia sprinterka xD

      Usuń
  33. Uwielbiam ciasta marchewkowe, ale serniczka jeszcze nie jadłam:) Pusia wygląda przesłodko:D

    OdpowiedzUsuń
  34. Wasz sernik wygląda obłędnie. Cudny króliczek, ten żywy :)

    OdpowiedzUsuń
  35. boże... to wygląda jak obłęd... jak milion dolarów... jak setki milionów dolarów...

    codziennyuzytek.pl

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękny sernik, fajnie, że bez laktozy, bo ostatnio nie czuję się dobrze po produktach mlecznych :) trochę spóźnione, ale bardzo serdeczne życzenia Wam przesyłam i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My już teraz też kupujemy te bez laktozy bo jednak człowiek jakoś lepiej się po nich czuje ;) Szczere życzenia zawsze przyjmiemy! Dziękujemy i wzajemnie ;)

      Usuń
  37. No no serniczek musiał być obłędny, pastę marchewkową wypróbuje <3

    OdpowiedzUsuń
  38. Przesłodki serniczek z prześlicznym królickiem <3 Świąt już wesołych nie życzę bo już po ale radosnych dni i dalszych tak wspaniałych ciast to mogę życzyć wam cały czas :D ^_^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie życzonka zawsze miło przyjąć ;) Dziękujemy :*

      Usuń
  39. Pomysłowością bijecie dziewczyny wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Kurcze, dobry pomysł, by sernik nie był zwykłym sernikiem.

    OdpowiedzUsuń
  41. sernik sernikiem, ale króliczek kradnie cały post:D

    OdpowiedzUsuń
  42. Wygląda obłędnie, a smak na pewno jest jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Sernik wygląda niesamowicie. Wyobrażam sobie jak wspaniale musi smakować. A króliczek jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Wy koniecznie musicie otworzyć własną cukiernię!!!

    OdpowiedzUsuń
  45. Serniczek reweacyjny <3 przez Święta się objadłam serników, ale kurczę tego Waszego i tak bym wszamała, bo aż ślinka leci *.*
    Królicza modelka również pięknie się prezentuje :D Też kiedyś miałam króliczka, świetne zwierzaki, ale jednak mają swoje humory i uwielbiają wszystko gryźć (z kablami na czele ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, kabelki to chyba ich ulubione danie ;) Kuzynka też na to narzeka :P Mają swoje fochy ale mimo to chciałybyśmy mieć takiego na własność :P

      Usuń
  46. Właśnie przymierzam się do ciasta marchewkowego w zdrowszej wersji. Wasz sernik jest fantastyczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie wierzę, jaki boski króliczek <3 Odciągnął całą uwagę od ciasta :D Tak poza tym to uwielbiam serniki ;))

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie to, że wpadłam tylko posłodzić, ale... nie mogę się napatrzeć na ten sernik! Uwielbiam serniki, a ta kombinacja jest na tyle oryginalna, że od razu trafiła do ulubionych. Niech no tylko znajdę czas na przygotowanie go między swoimi przepisami... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodzenie tutaj jest wręcz wskazane w dużych ilościach (najlepiej ksylitolem xD). Wiemy jak czasem trudno znaleźć "miejsce" na dodatkowy przepis jeśli ma się już plany :P Ale życzymy smacznego rezultatu jeśli ten dzień nadejdzie :P

      Usuń
  49. oooo macie króliczka, ja też mam , widziałyście może?
    Jakbyście miały jakieś pytania co do tych zwierzątek to zapraszam, bo przestudiowałem wszystko wzdłuż i wszerz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba gdzieś nam Twój królik umknął :P Ta mała bestia to "dziecko" naszej kuzynki i coś nam się wydaje, że nie potrzebne są jej żadne wskazówki xD Jest bardzo surowa dla zwierząt ;P

      Usuń
  50. i znowu nakombinowałyście :D i to genialnie moim zdaniem :) a co do królicy to one chyba tak mają, że nie lubią pozować bo z naszymi jest podobnie

    OdpowiedzUsuń
  51. I nie wiem co słodsze? krolis czy serniczek

    OdpowiedzUsuń
  52. Ciasto prezentuje się wspaniale ale modelka tralalala :D:D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  53. Wszystko co z masłem orzechowym będzie mi smakować, a już na pewno sernik. Ten spód to chyba nawet na praliny się nadaje, można użyć zwykłych moreli? Sandra :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykłe to znaczy siarkowane czy świeże? :) Można użyć siarkowanych ale smak będzie inny, mniej karmelowy. Możesz w tedy użyć pół na pół z daktylami ale również zalej je wrzątkiem i umyj nieco. Zawsze trochę można pozbyć się tej siarki z wierzchu ;P Jednak polecamy z całego serca niesiarkowane ze względu na smak. Jeśli chodziło o świeże to nie nadają się, będą mieć za dużo wody w sobie ;)

      Usuń
    2. Tak chodziło o niesiarkowane, świeżych chyba nigdy nie jadłam :))

      Usuń
  54. Fajny sernik, chętnie spróbowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  55. to musiało byc przepyszne!!!! <3
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  56. Niestety sernik to jedno z nielicznych ciast, których niestety nie lubię :/

    OdpowiedzUsuń
  57. Piękny i pewnie pyszny 😉 Skąd Wy bierzecie te pomysły 😉 Do tego cudne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre są spontaniczne ale częściej przychodzą do nas przed zaśnięciem... dlatego Angelika ma notes przy łóżku... xD

      Usuń
  58. Ojejciu jakie smakowite cudo ♥ Dziewczyny, nie potrzebujecie może testerów do swoich wypieków? :D Króliczynka rzeczywiście dość kapryśna :D Ale urocza mimo wszystko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Testerów pewnie znalazłoby się całe mnóstwo :) Aktualnie stanowiska obsadzone są przez naszą rodzinkę :P

      Usuń
  59. tort cudowny ale najcudowniejsze na zdjęciu jest to stworzonko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żywej puchatej kulce nikt się nie oprze, nawet jeśli jest nieco złośliwa xD

      Usuń
  60. Serniki? Tak! Uwielbiam serniczek - to moje ulubione ciasto - dlatego wszystkie opcje są dal mnie bardzo interesujące!

    OdpowiedzUsuń
  61. Ten sernik wygląda genialnie! *.*

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger