Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Przepisy
,
Wege
Raw batony orzechowe z suszonymi owocami (bez glutenu, cukru, laktozy, wegańskie)
Pewnie wiele osób z Was robi domowe batony ale jeśli ktoś jeszcze się do nich przekonuje to polecamy nasze sprawdzone mieszanki 😃 Szczególnie polecamy suszone morele koniecznie niesiarkowane wraz z nerkowcami! A jeśli chodzi o świąteczne klimaty to cynamon i przyprawa korzenna również świetnie się tutaj sprawdzą 😏 To ostatni przepis przed cyklem świątecznych inspiracji! Ah uwielbiamy ten czas 😍
Składniki:
Fistaszkowo-bananowe
-200g fistaszków
-160g suszonych bananów
-cynamon
-łyżka oleju kokosowego
Cashew-morele
-200g nerkowców
-180g suszonych moreli (niesiarkowanych)
-łyżka oleju kokosowego
Midałowo-figowe z konopią
-60g migdałów
-40g nasion konopi
-90g podsuszonych fig
-łyżeczka oleju kokosowego
Do wszystkich propozycji:
Składniki suche podprażyć na patelni. Suszone owoce
zalać wrzątkiem na kilka minut i dokładnie odsączyć. W blenderze obrotowym
zmielić orzechy (nie za drobno), dołożyć suszone owoce oraz olej i znów
zmiksować do momentu uzyskania masy, która lepi się w kulę. Gotową masę wyłożyć
do kwadratowego pojemnika wyłożonego folią aluminiową i dokładnie ją ubić. Po
kilkugodzinnym schłodzeniu w lodówce (najlepiej całą noc) pokroić ostrym nożem
w batony lub mniejsze kwadraciki.
fistaszkowo-bananowe, o jejku,pychota:)
OdpowiedzUsuńto samo sobie pomyślałam:D
UsuńI to są batony z prawdziwego zdarzenia :D Po takie to z pewnością ustawiaja sie kolejki jak za PRL-u, kiedy jedzenie było na kartki :P ba... nie tylko za PRL-u.... pewnie ludzie biliby się o nie jak w piątek o sokowirówki lub karpia przed Świętami w Lidlu :) Rewelacja i jest w czym wybierać :) Każdy znajdzie coś dla siebie :D Ale ktory w pierwszej kolejności? :D Wszystkie są pycha... cód, miód i orzeszki a raczej cód, bakalie/suszone owoce i orzeszki :D Hm.... W pierwszej kolejności chyba migdałowo-figowy bo figi bez dodatków nie jadłam a moze Morelowy z nerkowcami, mimo iż nerkowce nie nalezą do moich ulubionych orzechów ale morele są lekko kwaskowate - to lubię a nerkowce to fajny dodatek :) No i fistaszkowo-bananowy... gdyby jeszcze zamiast cynamonu było tam kakao to dla mnie byłby idealny ale ja mam bzika na punkcie kakao, więc na mnie nie ma co patrzeć ;P Takie batony powinni sprzedawać w sklepikach szkolnych.. opatentujcie je ;D
OdpowiedzUsuńWizja "bitwy o karpia" nas nieco przeraża xD Wiesz, że same nie potrafimy wybrać, które są najlepsze? Właśnie każda wersja ma w sobie to coś. Jadłaś kiedyś morele niesiarkowane? Mają smak karmelu naszym zdaniem lepszy od daktyli :) Następnym razem zrobimy z dodatkiem kakao bo same jesteśmy ciekawe jak się te smaki połączą :D
UsuńW takim razie zapraszam do Biedronki - tam bez problemu dostaniecie rybkę, nie tracąc przy tym ząbków (np. wywracając się na zakręcie), czy łamiąc nogi :P
UsuńKażda ma to coś i dlatego jest wyjątkowa :) Czy jadłam? Szczerze to nie pamiętam ale chyba nie :P Jadłam bombusa z morelami i tyle :D
Ja kocham kakao to mi ono do takich batoników pasuje :D
Nigdy sama batonów nie robiłam,ale te wazę prezentują sie wyśmienicie i mnie zachęcają do zrobienia ich samemu XD
OdpowiedzUsuńTaki właśnie miałyśmy cel "zmotywować tych co się jeszcze wahają" :D
UsuńKuszące. Zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie batoniki, kusicie :)
OdpowiedzUsuńKażde na inny sposób genialne :))
OdpowiedzUsuńJakoś nie robię sama batonów, bo przyzwyczaiłam się, że można takie kupić w sklepie, ale chyba poeksperymentuję :D
My też kupujemy gotowce bo nie zawsze mamy okazję je zrobić a jak już je wykonamy to nie ważne jaka duża ilość batonów wyjdzie... są zjedzone zdecydowanie za szybko xD
UsuńOooo, fistaszki z bananami <3 Morele suszone i nerkowce oraz migdały z figami - moje ulubione kombinacje! Będę w domciu (mam tam dobry blender), to wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać świątecznych przepisów!
Koniecznie wykonaj takie batoniki i polecamy dopaść morele niesiarkowane, naszym zdaniem wymiatają bardziej niż daktyle :)
UsuńMy też nie możemy się doczekać bo jak na nie patrzymy (mamy zrobione niektóre przepisy na zapas) to już chcemy Wam je pokazać :D
o wow jak to łądnie wyglada :D
OdpowiedzUsuńObawiam się, że u mnie takie np. bananowe, nie wytrzymałyby całej nocy w lodówce przy takich łasuchach :D
OdpowiedzUsuńAle pychotka! Idealna przekąska w ciągu dnia!:)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/2016/11/27/dorsz-w-migdalach-z-sosem-winnym/
Super te batoniki, nawet fajne jako prezent chociażby na mikołajki
OdpowiedzUsuńJakie pyszne zdrowe batoniki, lubię takie słodycze słodzone bakaliami.
OdpowiedzUsuńMożecie konkurować ze Zmianami, Raw & Happy, Oho i innymi. Są piękne, a na pewno również supersmaczne.
OdpowiedzUsuńChyba nasze smakują nam najbardziej xD Może kiedyś będziemy mieć takie "swoje" batony z pandą na opakowaniu :P
UsuńJak zawsze wyglądają przepysznie! Chyba najbardziej w moim typie jest przepis środkowy - Cashew-Morele. Chciałabym kiedyś spróbować waszych słodkości :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Mamy nadzieję, że ten dzień kiedyś nastąpi, i że nie będziesz żałować :P
UsuńPyszne, bo domowe :) Fajna przekąska!
OdpowiedzUsuńzapisuję do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńlubię przygotowywać takie batony córkom zamiast słodyczy sprawdzają sie w szkole idealnie:)
Muszę zrobić coś w tym stylu! Nawet mam olej kokosowy :D
OdpowiedzUsuńWszystkie zabieram :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie batoniki :) Muszę w końcu sama je przygotować.
OdpowiedzUsuńZawsze wybieram figowe:D
OdpowiedzUsuńOjej, jakie te batoniki są urocze, muszą być przepyszne ^^
OdpowiedzUsuńbrzmi pysznie i w dodatku pięknie wyglądają!
OdpowiedzUsuńCzekałam znów na jakieś zdrowe batony w Waszym wykonaniu;) nie zawiodłam się, szczególnie te z figami kuszą;)
OdpowiedzUsuńNo więc wreszcie wzięłyśmy się w garść i zrobiłyśmy wszystkie trzy nasze ulubione kombinacje aby Wam je pokazać :D Dla każdego coś miłego ^^ Dzieki :*
UsuńWidzę, że nowe funkcje bloggera po aktualizacji poszły w ruch :D Emotki najlepsze :D
OdpowiedzUsuńCo do batoników, to jestem w tej grupie robiącej własnoręcznie domowe batony, choć na razie mam przerwę, bo muszę powyjadać wszystkie gotowce pootwierane do testów na bloga :D
Wasze smaki brzmią cudownie, a szczególnie chyba tego pierwszego bym podebrała :D Piękna wizualizacja :)
Emotki już nam towarzyszą od kilku wpisów :) Podobają nam się ale PANDY nie ma!
UsuńMy raz robimy raz kupujemy, te domowe za szybko znikają nie zależnie od ilości a to czasem trochę zgubne xD
A to ja chyba zaczęłam zwracać na nie uwagę jak sama zaczęłam ich używać :D
UsuńOoo jaka szkoda, że nie ma pand :( Ja nawet nie przejrzałam dokładnie wszystkiego, bo wydawało mi się tego bardzo dużo :D
Haha - chcesz dobrze, robisz sobie domowe słodkości ze świadomością, że to będzie zdrowsze dla Ciebie niż co niektóre gotowce, a okazuje się to tak na prawdę zgubne, bo zjadasz za dużo :D
Tzn. nam się nigdzie w oczy nie rzuciła ale jak gdzieś ją znajdziesz to daj znać :P
UsuńNiestety wszyscy mamy tendencję do przesady i tak jest z domowymi łakociami. A weź się człowieku później powstrzymuj, to tylko mentalna tortura :P
Dam znać jak ją odkryję :D
UsuńDokładnie! :P
Dziewczyny po prostu cudowne :-)
OdpowiedzUsuńAż jęzor ucieka 😋 😀 jak one ślicznie ubrane!
OdpowiedzUsuńnie dość że batony do których się przymierzam (raw) to jeszcze 3 wersje! super!. a banany muszą być suszone? pierwsza wersja najbardziej mi pasuje choć te nerkowce...ahh pyszności!
OdpowiedzUsuńPostanowiłyśmy, że pokażemy nasze trzy ulubione kombinację aby każdy wybrał odpowiedni dla siebie :) My miałyśmy te banany http://www.kuchnieorientu.pl/produkt/banany-suszone-cale-300g-super-przekaska/
UsuńNie suszone będą zbyt wodniste ale możesz ususzyć je w Twoim zacnym sprzęcie! Na te chlebki z niego mamy chrapkę i czaimy się na zakup takiego potwora na święta ^^
Robię fistaszkowo- bananowe :) Wyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńBędą pyszne! Jakby co to banany miałyśmy tego typu http://www.kuchnieorientu.pl/produkt/banany-suszone-cale-300g-super-przekaska/ a nie smażone chipsy :) Robiłyśmy je już dość dawno i strasznie mamy na nie znów ochotę :P
Usuńjak zawsze super przepis! Pozdrawiamy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne na przekąskę ^^ muszę w końcu takowe zrobić :) Ps. Uwielbiam suszone morele :)
OdpowiedzUsuńMy też i koniecznie te niesiarkowane! Wymiatają bardziej niż daktyle :P
UsuńPychotka, i tak pięknie opakowane.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
Jeżeli wyglądają tak jak smakują to biorę zapas na cały tydzień :D
OdpowiedzUsuńW życiu nie robiłam, a to okazuje się takie proste. I z całą pewnością są lepsze niż te ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńPrzepis super, łatwy i nie zajmuje dużo czasu :) A batoniki wyglądają jak kupne ;)
OdpowiedzUsuńZdrowe, domowe batony są pyszne! Wasze wyglądają idealnie, no i jak łatwo można je zrobić :)
OdpowiedzUsuńDomowe raw batoniki ciągle u mnie w planach! Uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńLubię takie batony, ale nigdy nie robiłam ich sama. Chętnie spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam takie słodkości! Ile razy na sklepowych półkach swoim wyglądem zachwyci mnie jakiś batonik, to w końcu i tak odkładam go na miejsce powtarzając sobie, że sama w domu zrobię zdrowsze i smaczniejsze :P Nie ma nic lepszego jak domowe batony z mnóstwem bakalii ^_^
OdpowiedzUsuńA my i tak kupujemy te gotowce bo ciągle poszukujemy nowych smaków, zawsze można się nimi zainspirować i zrobić nawet lepsze :P
UsuńSama chciałam zrobić raw bary domowe, ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Teraz już wiem! Pyszne wyszły. Takie równiutkie, apetyczne. No i mocno orzechowe - tak, jak lubię.
OdpowiedzUsuńA jakie mają piękne ubranka :) No aż miło popatrzeć na takie małe cacuszka.
Pozdrawiam ciepło :)
Hehe ubranka musiały podkreślić ich urodę :P Też długo zabierałyśmy się za domowe batony a teraz to już robimy je z zamkniętymi oczami xD
Usuńa Wy znów głodnych ludzi kusicie pysznościami :P
OdpowiedzUsuńŁaaaa wygląda pysznie! Z pewnością wypróbuje przepis:)
OdpowiedzUsuńSmakowite i jak pięknie opakowane :D
OdpowiedzUsuńUrocze :) Ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńBatony z prawdziwego zdarzenia. Najbardziej kuszą mnie te z morelami :)
OdpowiedzUsuńNiedawno robiłam w domu po raz pierwszy takie batoniki. Są pyszne, więc z Waszych propozycji chętnie kiedyś skorzystam :)
OdpowiedzUsuńTak uwielbiam suszone, niesiarkowane morele, że musiałabym nieźle walczyć ze sobą by nie zjeść ich w czasie produkcji batonów :D Jednak najbardziej jestem ciekawa fistaszkowo-bananowej wersji! Klasyczne połączenie w nowym wydaniu <3 Cieszę się jak dziecko z tego cyklu świątecznych inspiracji ^^
OdpowiedzUsuńMy też! Nie wiemy jak mogłyśmy tak długo żywić się tymi siarkowanymi, to przecież niebo a ziemia :P My też się cieszymy bo bardzo podobają nam się nasze wypieki, które już zrobiłyśmy i grzecznie czekają na swoją kolej xD
Usuńświetne są, miałam przyjemność spróbować :)
OdpowiedzUsuńsamo zdrowie
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Przepis spisałam i w najbliższym czasie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńJak już raz je wykonasz to następnym razem będziesz modyfikować przepis według własnej fantazji i smaków :) Dziękujemy :*
Usuńmm same pyszności
OdpowiedzUsuńte z fistaszkami mi się podobają,muszą być pyszne
OdpowiedzUsuńO rany muszą być pyszne, jak zawsze śliczne zdjęcia po których w brzuchu burczy! ;p
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań - pożarłabym wszystkie. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne, zdrowe i pożywne! :) Prezentują się baaaaaaaaardzo smacznie - mniam <3 :D
OdpowiedzUsuńPyszności... wyglądają apetycznie i te opakowanka...:), mega!!
OdpowiedzUsuńDla nas opakowanie jest prawie tak ważne jak zawartość. To ono zachęca najbardziej do jego spróbowania :) Dziękujemy :*
Usuńjakie śliczne papilotki <3 fajnie, że dzięki Wam można zrobić sobie samemu w domu pyszne batoniki :)
OdpowiedzUsuńMy tylko zachęcamy do wykonania ich samodzielnie, mamy nadzieję, że kogoś zmotywowałyśmy :D Dziekujemy :*
UsuńAle genialnie wyglądają :) Pycha!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że są takie łatwe w przygotowaniu. Zapisze sobie przepisy i pokombinuje ze swoimi smakami :D
OdpowiedzUsuńJa też tak zrobię ale najpierw będę trzymać się przepisu bo pewnie jak mnie poniesie fantazja to mi nie wyjdzie. Sandra :))
UsuńTo dobry pomysł aczkolwiek drobne zmiany nie zaburzą Ci całego przepisu :) A niech poniesie Cie ta dzika fantazja! :D
UsuńZrobiłam arachidowo-figowe, inne połączenie ale proporcje według Waszego przepisu i wszyszły pyszne. Następne zrobię z moreli niesiarkowanych skoro tak polecacie :)
Usuńczuje się skuszona, wygląda bombowo :)
OdpowiedzUsuńwszystkie wersje mi sie podobają :) do suszonych bananów ostatnio mam słabość, więc chyba tym dałabym nr 1 :D
OdpowiedzUsuńNawet taka tradycjonalistka jak ja skusiłaby się na taki hand made :)
OdpowiedzUsuńPyszny przepis! Uwielbiam takie domowe batony :)
OdpowiedzUsuń