Kaszka z migdałów ziemnych/orzechów tygrysich (Chufli Chia) - Govinda
Ostatnio mieliście okazję przeczytać nasze zachwyty na temat
dopiero co odkrytych przez nas migdałów ziemnych. Napój z nich i chlebek gryczany z dodatkiem owych orzechów przekonały nas o ich szerokim zastosowaniu
w kuchni. Jakby tego było mało dzisiaj przychodzimy do Was z recenzją kaszki na
bazie tych słodkich chrupaczy, która pokazała nam, że orzechy tygrysie mają
jeszcze wiele pysznych twarzy :)
Nazwa: Kaszka z migdałów ziemnych
Firma: Govinda
Skład:
mielone migdały ziemne 53%*, skiełkowane bezglutenowe płatki owsiane 30%*,
nasiona chia 10%*, ekspandowane brązowe proso*, płatki dyni* (przecier z dyni
70%, skrobia kukurydziana jako nośnik*), maca w proszku 2%*.
* z upraw
ekologicznych
Masa netto: 500g
Wartości odżywcze: 100g/ 404 kcal, tłuszcz – 17,6g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 3,5g, węglowodany – 48,2g w tym cukry – 16,3g, błonnik – 16,9g,
białko – 7,9g, sól <0,1g
Informacje dodatkowe: może zawierać śladowe ilości orzechów, orzechów ziemnych,
łubinu i sezamu.
- bez
glutenu
- bogaty w
błonnik
- bez
dodatku cukru
- około 12
posiłków
Sklep:
ekologiczny.pl, sklepy internetowe (lista sklepów)
Cena: około
30 zł
Nasza opinia
Wygląd:
Już samo opakowanie wskazuje na to, że mamy do czynienia z szybkim daniem w
zaledwie 2 minuty. Do tego nazwa „Chufli Chia” brzmi nieco egzotycznie i
intrygująco. W środku mamy worek z sypką kaszką w żółtych odcieniach, widzimy
także sporo nasion chia, trochę mniej ekspandowanego prosa i kiedy się
przyjrzymy dostrzeżemy także mnóstwo żółto-pomarańczowych płatków z dyniowego
przecieru. Postanowiłyśmy rozrobić kaszkę na trzy sposoby: 1) z gorącą wodą
(tak jak napisano na opakowaniu), 2) z jogurtem sojowym, 3) z zimnym napojem
ryżowym.
Smak:
Wersja z
gorącą wodą: Kaszka wyszła nie za bardzo gęsta (trzeba dodać trochę więcej niż zalecają na opakowaniu) i nie jest zupełnie gładka. Naturalna słodycz
jest tutaj bardzo delikatna z charakterystycznym smakiem ziemnych migdałów.
Podczas jedzenia da się również wyczuć owsianą nutę z dyniowym akcentem.
Ekspandowane proso zupełnie rozmiękło, nieco pogryźć można za to chia. Mamy
wrażenie, że gorąca woda zabiera tej kaszce sporo smaku i ciekawej
konsystencji.
Wersja z
jogurtem sojowym:
Jedząc jogurt postanowiłyśmy urozmaicić go dosypując parę łyżeczek kaszki,
która łatwo się rozmieszała nie pozostawiając grudek. Taka mieszanka potrzebuje
nieco więcej czasu do napęcznienia. Lekko kwaśny jogurt ciekawie wymieszał się
ze smakiem słodkich migdałów. Tutaj z kolei ekspandowane proso nie rozmiękło do
końca tak jak i płatki owsiane przyjemnie chrupały wraz chia. Jedyny mały
minusik to nieco proszkowa struktura ale jedząc ją z musem owocowym zupełnie
nie przeszkadza.
Wersja
zalana zimnym napojem ryżowym: Tą mieszankę również postanowiłyśmy zostawić na trochę
dłużej niż 2 minuty (jakieś 5 minut dałyśmy radę wytrzymać) ;) Musimy przyznać,
że kaszka zyskała całkiem nowy wymiar. Naturalnie słodki napój ryżowy pysznie
złączył się ze smakiem migdałów. Płatki dyniowe rozpuściły się ale proso i
owies nadal zostały przyjemnie chrupiące. Tutaj zdecydowanie prym wiodły
charakterystyczne ziemne migdały, które najlepiej spróbować osobiście aby mieć
właściwe wyobrażenie o tym smaku :D Tej wersji nie podawałyśmy z żadnymi dodatkami,
bo tak smakowała nam najbardziej.
Podsumowanie: Przyznamy się szczerze, że długo zastanawiałybyśmy się nad
kupnem tej kaszki za 30 zł gdybyśmy wcześniej nie wiedziały jak smakują migdały
ziemne. Teraz wiemy, że są to jedne z lepszych chrupaczy o bardzo intrygujących
nutach. Możliwość zjedzenia tak pysznej kaszki na śniadanie tylko spowodowała,
że wieczorem już czekamy na kolejny słodki poranek ;) A naszą ulubioną wersją
jest właśnie ta na napoju ryżowym. Jesteśmy bardzo ciekawe kolejnych wersji
kaszek firmy Govinda (możecie znaleźć je tutaj) i jak smakują z innymi roślinnymi napojami!
Ocena: 6
pand
Ona wygląda fantastycznie, zjadłabym ją najchętniej z napojem ryżowym, ale ciepłym. A migdały ziemne mnie zaintrygowały :D
OdpowiedzUsuńTeż musimy spróbować z napojem na ciepło, bo sama woda trochę jednak ujmuje jej w smaku ;)
Usuńsuper musi smakować, tylko ta cena, ja bym nie kupiła:)
OdpowiedzUsuńmnie też by było szkoda kasy;)
UsuńKaszka z migdalów??? Nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy, ze taka jest :P Ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńNawet ze zwykłych migdałów kaszki nie widziałyśmy a co dopiero z tygrysich xD Uwielbiamy jeść takie nowinki :D
UsuńJa o tygrysich migdalach nawet nie slyszalam ;P
Usuńdawno nie jadłam takich rzeczy :D
OdpowiedzUsuńKurcze,swietne! :D Torche droga ta kaszka,ale jakbym miala szanse to bym kupila bez wahania!
OdpowiedzUsuńOjj, cena pokaźna jak za takie cudo :D Chyba też najbardziej przemawia do mnie wersja z napojem ryżowym - lubię bardzo kaszki na gęsto, ale skoro mamy tutaj chrupiące proso, to aż żal zalewać je wrzątkiem, żeby zrobiła się ciapa :P
OdpowiedzUsuńLatem na zimno takie śniadanie jest idealne a zimą czy jesienią najchętniej byśmy próbowały z ciepłym napojem aby się od rana ogrzać :D
UsuńAle pyszności :)
OdpowiedzUsuńSłowo "kaszka" nigdy nie wzbudza entuzjazmu moich kubków smakowych ;)
OdpowiedzUsuńA my zawsze uwielbiałyśmy wszelkie kaszki i owsianki :D Chyba nasza Mama musiała robić je wyjątkowo smaczne :D
UsuńLubię czytać Wasze recenzje, często dowiaduję się o produktach których zupełnie nie zna i pewnie nawet bym na nie szukała w sklepie:)
OdpowiedzUsuńdziękuje i pozdrawiam
My same wiele ciekawych rzeczy się dowiadujemy xD xD Uwielbiamy takie nowinki i cieszymy się, że mają one duże zainteresowanie :)
UsuńCiekawy produkt, ale cena trochę odstrasza :)
OdpowiedzUsuńKaszki jem baardzo rzadko. :D Tu nazwa faktycznie egzotyczna, ale! Im coś dziwniejsze tym bardziej przyciąga mój wzrok! :D Spróbowałabym z chęcią.:D
OdpowiedzUsuńTakie mix'y nigdy mnie nie kusiły. ;P
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi konsystencjami ;p
OdpowiedzUsuńNietypowa kaszka. Ale produkt sam w sobie bardzo mi się podoba. A z tymi owocami to już w ogóle wygląda maksymalnie apetycznie. Cena może nieco wygórowana, ale też nie znam smaku migdałów ziemnych i z chęcią bym spróbowała choćby dlatego ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCena na pewno jest podyktowana tym, że same migdały tygrysie nie są zbyt powszechne i tanie :) Warto spróbować coś nowego niż zwykłe klasyczne kaszki :)
UsuńNie znam, ale wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńMigdały ziemne ? Ciekawe. Ciekawa jest też sama kaszka, chętnie bym jej spróbowała.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, choć cena jest dość wysoka.
OdpowiedzUsuńPs: zakochałam się w Waszych galaretkach z pandami! <3
Galaretki i nam jeszcze chodzą po głowie :D A pandy z tej mąki ryżowej będziemy robić jeszcze nie raz :D
UsuńPlus za brak grudek (nienawidzę!) i gęstość (choć wymaga kombinowania). Tak czy owak, produkt nie mój.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, ale z "12 porcji" to chyba producent nieco przesadził ;D
OdpowiedzUsuńChyba zawsze tak jest, że producent rozdziela te porcje tak aby im pasowało a nie tak jak jest w rzeczywistości xD No chyba, że dodamy jeszcze do tego pół kg owoców to faktycznie mniej można tej kaszki przygotowywać :D
UsuńChętnie kiedyś spróbuje
OdpowiedzUsuńakurat kaszki to mi nie mogą przejść przez gardło :(
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
O, znów Govinda (od razu mam piosenkę w głowie). Cena dość wysoka, ale dla zdrowia warto.
OdpowiedzUsuńale wynalazek :) pierwsze słyszę :D ale konsystencja już mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie wynajdujecie takie rzeczy, ale to mi się podoba :D zwłaszcza, że chciałabym w końcu spróbować tych sławnych migdałów ziemnych :)
OdpowiedzUsuńFajnie by było gdyby ziemne migdały stały się bardziej popularne, bardziej dostępne w sklepach no i trochę tańsze :D
UsuńOgólnie to nie cierpię kaszy i na jej widok mnie mdli :P Ale ta tutaj wygląda przyzwoicie i chętnie bym ją skosztowała ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
ciekawy pomysł na zdrowy posiłek
OdpowiedzUsuńMoje smaki! Moje ulubione śniadania to własnie takie kaszki, ciągle szukam nowych smaków :)
OdpowiedzUsuńKaszki bardzo lubię i często kupuje nawet te dziecięce ;) ale o takiej to nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńOrzechy tygrysie... Zaskakujecie mnie kolejny raz :D Chcę! *.*
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym spróbowała, dla smaku :). Pierwszy raz widzę na oczy i ciekawość mnie zżera :P
OdpowiedzUsuńNie moje smaki ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o takich orzechach, a co dopiero o kaszce z nich...ale wygląda na pyszne!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszystkie kaszę, bez wyjątku.
OdpowiedzUsuńzdjęcia śliczne, al takich specjałów nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńKaszki są według mnie bardzo atrakcyjne i lubię je jeść :-)
OdpowiedzUsuńTa wydaje się bardzo ciekawa, pewnie kiedyś wypróbuję :D
Lepiej nie odkładać tego na długie "kiedyś" :P Ale mamy nadzieję, że kiedyś znajdziemy ją gdzieś stacjonarnie :)
UsuńTo jest tak fajne i nietypowe, że az dziwne i przerażające :D Sama nie wiem czy bym kupiła, bo cena przeraża ;)
OdpowiedzUsuńJednak jak na cenę, produktu jest sporo ;) Może gdyby sprzedawano ją w mniejszych opakowaniach z ceną o połowę niższą to miała by większe "wzięcie" :P
UsuńTo byłby dobry pomysł. Sama za 15 zł bym kupiła taką kaszkę z ciekawości. Sandra :))
UsuńWygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńSkład - bajeczny! :D Super, że nie ponapychali mnóstwa składników - jak to często jest w takich produktach. Prościej niekiedy znaczy smaczniej :) Przygarnęłabym taką kaszkę i to z wielką chęcią :D Szkoda, że cena jest taka wysoka.... :(
OdpowiedzUsuńCena mnie troszkę odstrasza, ale ciekawa jestem jej smaku :)
OdpowiedzUsuńKasza - niebo w gębie :P Chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńcena nie bardzo,,ale i tak bym kupiła,lubię wszystkie kasze..kaszki itp
OdpowiedzUsuńJak widać miłość do kaszek nie zna swojej ceny xD
UsuńCo wy znów wynalazłyście dziewczyny ;) super sprawa z tą kaszką.
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie jednak w sklepach jeszcze tego produktu nie spotkałam, pomijam fakt ze mieszkam przy małym miescie :d
OdpowiedzUsuń:pozdrawiam, muuooaa.blogspot.com
Ale narobiłyście mi smaku tą kaszką! Cena dośc wysoka, ale skoro jest taka dobra to trzeba jej wypróbować :)
OdpowiedzUsuńcena niezbyt zacna ale mimo to mam smaka na kaszę:D
OdpowiedzUsuńBardzo dobra recenzja :) Chyba skuszę się na tę kaszkę, bo to ciekawa alternatywa dla owsianki :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie fantastycznie zastępuje zwykłą owsiankę :) Tutaj owies występuje pod postacią skiełkowanych płatków :)
Usuńnigdy nie prze[adałam za kaszkami, ale ta wygląda smakowicie :3
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńAle ta kaszka ma rewelacyjny skład, muszę ją gdzieś dostać :D
OdpowiedzUsuńZjadłabym z owocami takimi letnimi.
OdpowiedzUsuńJako urozmaicenie śniadania mogłabym zjeść, ale muszę wybrać wersję dla siebie;) chyba z jogurtem by mnie posmakowała;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak smakuje tym bardziej, że orzechy mi smakowały a dynie bardzo lubię. A próbowałyście z mlekiem kokosowym? Dynia i kokos fajnie się łączy. Sandra :))
OdpowiedzUsuńNie próbowałyśmy ale kaszkę jeszcze mamy więc warto wykonać to połączenie ;) Damy znać :P
UsuńWypróbowałyśmy ale nie z mlekiem kokosowym lecz z napojem kokosowym :) Bardo udane połączenie :)
Usuńcena trochę powala, ale skład świetny. no i tak wysoka ocena od Was...
OdpowiedzUsuńhej:) dawno mnie tu nie było, ale zaraz wszystko nadrobie:P
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o takich migdałach, a że kaszki takie bardzo lubie, to mysle że by mi smakowała, ale za inna cene:D
Magda:)
No właśnie znikłaś nam na chwilę :) Cieszymy się, że jesteś! :*
UsuńNigdy nie słyszałam o kaszce z migdałów ziemnych. Brzmi bardzo ciekawie, tylko ta cena odstrasza :D
OdpowiedzUsuńZ jogurtem musi być pyszne mniam
OdpowiedzUsuńA to ciekawostka:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o migdałach ziemnych, ale kaszka wygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że całkiem ciekawie to wygląda, a pewnie jeszcze ciekawiej smakuje. :D Świetny przepis!
OdpowiedzUsuńPrzepis z tą kaszką pojawi się już jutro ;)
UsuńBardzo chętnie spróbuję takich migdałów jak i samej kaszki jesli tylko nadarzy się okazja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Ileż się rzeczy człowiek może od Was nauczyć! migdały ziemne, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńKaszka w jednej strony mnie kusi (po Waszych zachwytach i pochwałach), z drugiej zastanawiam się, czy konsystencja nie jest zbyt papkowata (jak w kaszce dla mojego rocznego synka :)), to i ta cena zdecydowanie za wysoka.
OdpowiedzUsuńJeśli zalewa się ją chłodnym płynem to nie jest ona jednolita. Zdecydowanie chia czy inne dodatki trzeba nieco pogryźć co urozmaica tą kaszkę :) A dodatkowo na pewno nie smakuje tak jak papki dla dzieci ;)
UsuńZabawna nazwa i zachęcająca zawartość z orzeszkami tygrysimi w składzie :) Dopiero niedawno je odkryłam i bardzo mnie one intrygują. Z chęcią bym spróbowała tej kaszki na popołudniowy podwieczorek :)
OdpowiedzUsuń