Mus z pigwy BIO - Zwergenwiese
Pigwa oprócz ciekawej nazwy jest też bardzo ciekawym owocem,
który wydobywa swój charakterystyczny smak po odpowiedniej obróbce. Kiedyś mama
robiła nam syrop z pigwy na przeziębienie i był jednym z najsmaczniejszych "leków".
Od tamtego czasu nie często mamy okazję wrócić do tego smaku, zmieniło się to
dzięki Gluten Free Box, który zrobił nam niezłą niespodziankę przysyłając jeden
ze swoich boxów, w którym to ten oto produkt znalazłyśmy :)
Nazwa:
Mus z pigwy BIO
Firma:
Zwergenwiese
Dystrybutor PL: Bio Planet
Skład:
pigwa* 70%, syrop z agawy*, substancja żelująca – pektyna jabłkowa, sok
cytrynowy.
*
składniki eko
Masa netto: 225g
Wartości odżywcze: 100g/ 118 kcal, tłuszcz – 0,3g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 0,1g, węglowodany – 27g w tym cukry – 26g, białko – 0,5g, sól – 0,09g
Informacje dodatkowe: produkt bezglutenowy
Sklep:
eko sklepy internetowe
Cena: około 11zł
Nasza opinia
Wygląd:
Już przez sam słoiczek widzimy, że dostaniemy gładki mus bez żadnych
grudek. Tak też faktycznie jest. W środku znajdziemy bardzo delikatny krem pachnący
kwaśnym owocem. Pomarańczowy kolor jest dla nas lekkim zaskoczeniem,
spodziewałyśmy się żółtego ale nie wpływa to negatywnie na jego odbiór
oczywiście :P
Smak:
Po spróbowaniu czujemy najpierw wyraźny kwasek a dopiero później delikatną
słodycz nie pochodzącą od klasycznego cukru a od syropu z agawy. Taką po prostu
„inną” słodycz (nie jesteśmy fankami akurat tej substancji słodzącej ze względu na jej sposób produkcji). Pierwsze skojarzenie jakie przyszło nam do głowy niemal
równocześnie to domowy mus z jabłek z pewną zadziorną nutą, którą zawdzięczamy
owocom pigwy. Całość nie jest cierpka co jest charakterystyczną cechą pigwy a
umiarkowana słodycz „nie zabiła” smaku owoców.
Podsumowanie: Wspomnienia zostały pozytywnie odświeżone! Świetnie, że
Gluten Free Box przypomniało nam o tych owocach i na pewno zaopatrzymy się w
nie w odpowiednim czasie. My swój mus wykorzystałyśmy do puto, czyli
filipińskich muffinek na parze z TEGO przepisu . Słodycz mąki ryżowej idealnie
zgrała się kwaskową nutą pigwy i to było połączenie idealne.
Ocena: 5,5 pandy
W życiu nie słyszałam o musie z pigwy - zanim przeczytałam napis, myślałam, że to mus z brzoskwini... A tu taka niespodzianka :) Wygląda pysznie! :D
OdpowiedzUsuńhttp://mirella-view.blogspot.com/
My też za dużo o pigwie nie słyszałyśmy, więc tym bardziej byłyśmy ciekawe smaku :D
UsuńFajną ma konsystencję.
OdpowiedzUsuńz takimi babeczkami to każdy by zjadł :)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
To bardzo nam miło :D Ale taki wyjadany ze słoiczka od razu też dobrze "wchodzi" :D
UsuńWow, o takim produkcie jeszcze nie słyszałam! Uwielbiam wszelkie musy, więc na pewno by mi smakował ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Musu pigwowego jeszcze nie jadłem, ale uwielbiam kompot w konfiguracji pigwa, jabłko, aronia :) I te babeczki wyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś coś jadłam z pigwą i pamiętam, że był to niezwykle charakterystyczny smak :) Bardzo fajny skład tego musu i podoba mi się właśnie to, że jest gładki. Te muffinki są obłędne !!! :)
OdpowiedzUsuńGładki, więc nawet dzieci powinny z przyjemnością zjeść sądząc po jednej z reklam dżemów :D
UsuńUwieeeelbiam musy. Pewnie dlatego, że kocham wszystkie owoce i w każdej postaci. :-) Z pigwy nigdy nie jadłam, ale moją ulubioną herbatą jest zielona z pigwą to pewnie by mi smakował. :D
OdpowiedzUsuńZieloną z pigwą zawsze pijemy u Babci, bo kupuje specjalnie dla nas :D Teraz będziemy częściej po pigwę sięgać :)
UsuńUwielbiam pigwę. Moja mama od czasu do czasu robi z niej różne domowe przetwory i są naprawdę świetne. Mają charakterystyczny smak, nie do zastąpienia. Nie jadłam nigdy chyba pigwowych przysmaków ze sklepu. Ciekawa jestem czy smak jest podobny, jak i tych domowych :) Pozdrowionka serdeczne.
OdpowiedzUsuńA u nas właśnie nigdy się z pigwy nic nie robiło, czasem tylko jak Mama zaszalała to był sok na przeziębienie :P Ciekawe też jesteśmy jak taki domowy mus smakuje :D
Usuńu mnie wszyscy bardzo lubimy pigwę,z chęcią spróbowałabym takiego musu
OdpowiedzUsuńja mam swój zapas, jesienią robiłam pigwowe pyszności do słoiczków:)
OdpowiedzUsuńAby pozazdrościć takie zapasu! :D
UsuńWygląda bardzo smacznie, chętnie bym spróbowała tego musu :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ?
Dzięki ;*
pigwe bardzo lubie, ale chyba jeszcze bardziej zaciekawily mnie te muffinki na parze:) to musi byc super!
OdpowiedzUsuńMuffinki szczególnie przypadną do gustu osobom, które lubią słodki smak ryżu :D My je kochamy <3
UsuńW dzieciństwie też mama u mnie robiła taki syrop :D. JEszcze pamiętam, że do herbaty się dodawało. Oj dawno nie miałam okazji wrócić do tego smaku :)
OdpowiedzUsuńTaka wysoka ocena kusi, ale nie lubię pigwy :<
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, zwłaszcza na muffinkach :)
OdpowiedzUsuńI na pewno by mi smakował, zważywszy na ten kwasek :D Jak dotąd nigdy nie jadłam nic z dodatkiem pigwy :P
Lubię pigwę ale musi być dobrze zrobiona, to co prezentujecie wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńnajfajniejsze z tego wszystkiego te malutkie babeczki :)
OdpowiedzUsuńA bardzo nam miło :D Te babeczki są chyba najczęściej robionymi babeczkami przez nas :D Pewnie też dlatego, że robią się na parze a nie w piekarniku :P
UsuńNie lubie pigwy,ale dla takiego musu zrobiłabym wyjątek,bo wyglada naprawde pysznie :D Szczegolnie wszamalabym na takiej babeczce waszej!
OdpowiedzUsuńNie lubie pigwy,ale dla takiego musu zrobiłabym wyjątek,bo wyglada naprawde pysznie :D Szczegolnie wszamalabym na takiej babeczce waszej!
OdpowiedzUsuńJakbyś dzięki nam polubiła pigwę to byłoby nam baaaardzo miło :D
Usuńpokochałam pigwę miłością wielką- wielką do tego stopnia, że kupiłam 3 sadzonki i teraz czekam na pierwsze kwiaty:)
OdpowiedzUsuńmuffinkę porywam do kawki :D
Za smakiem pigwy nie przepadam, nie lubię konfitury z pigwy, ale mus wygląda świetnie i bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJedynym produktem z pigwy jaki próbowałam to była pigwówka ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przygarnęła taki słoiczek - lubię owocowe dżemy, kremy, musy i inne takie, jednak zbyt często mi skład nie odpowiada, bądź cena :/
Haha nigdy pigwówki nie piłyśmy, więc nawet nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy faktycznie mają coś ze sobą wspólnego :D
UsuńKolor fantastyczny, jadłabym
OdpowiedzUsuńNie, jednak nie. Poproszę babeczke bez musu ;)
OdpowiedzUsuńNo trudno nie będziemy zmuszać. Częstuj się :D
UsuńMi by posmakował ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa smaku, póki co dostałam jeden słoiczek domowej pigwy od znajomej ale jeszcze go nie otwarłam :)
OdpowiedzUsuńTo otwieraj koniecznie :D Jesteśmy ciekawe jakby domowy mus smakował :)
UsuńCiekawa jestem tego musu, a taką babeczkę to w ogóle bym chętnie ukradła :) Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt i na pewno godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńKto wie, może bym i kupiła dla odświeżenia smaku.
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam, że z tego można zrobić mus. U mnie w domu pigwę dodaje się do herbaty zamiast cytryny. Ale mnie to jakoś nie bardzo przekonuje.
OdpowiedzUsuńJak widać pigwa niejedno ma imię :D
UsuńUwielbiam kwaśne owoce, nawet w musie przełamanym lekką słodyczą. Świetny sposób na wykorzystanie do muffinek. :)
OdpowiedzUsuńale narobiłyście mi smaka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie musy :)
OdpowiedzUsuńTeż bym spróbowała :-) pigwę bardzo lubię a moja mama zaprawia ją w słoiki do herbaty na zimę. Babeczki też poproszę :-)
OdpowiedzUsuńSmak pigwy bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńDo babeczek idealny. Nie znam tego produktu. Chętnie go spróbuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, taki jedwabisty ! Chętnie bym go spróbowała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pigwę w każdym wydaniu! (alkoholowym też ;p)
OdpowiedzUsuńNigdy pigwówki nie piłyśmy, więc nawet nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy faktycznie mają coś ze sobą wspólnego :D
UsuńPychotka!
OdpowiedzUsuńmus z pigwy, filipińskie muffinki na parze- ja chcę się u Was stołować:D
OdpowiedzUsuńPigwa jest super! :) porywam muffinkę :D
OdpowiedzUsuńa ja chyba nigdy pigwy nie jadłam..w każdym razie nie przypominam sobie:) ale mus wygląda obłędnie i mega apetycznie! świetny dodatek do babeczek czy ciastków:)
OdpowiedzUsuńDo słodkich ciastków na pewno będzie pasować idealnie :D :D
UsuńLubię takie musy:)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj dżemy/powidła/musy z pigwy mają tonę cukru, żeby zrównoważyć kwaskowatość, więc się na nie nie decyduję. Do syropu z agawy podchodzę z rezerwą, ale tak czy siak - idealnie sprawdziłoby się do herbatki :) A wygląda obłędnie i kojarzy mi się z morelami lub brzoskwinkami! :)
OdpowiedzUsuńMy też całkiem zrezygnowałyśmy ze syropu z agawy w naszej kuchni ale dla tego musu warto zrobić wyjątek :D
UsuńMm nowe pyszne zdrowe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak do tego doszło, ale smak pigwy jest dla mnie jeszcze obcy, co się będzie musiało zmienić :)
Kurka, nie wiem, z jednej strony z chęcią bym spróbowała, bo lubię nowe smaki, ale z drugiej strony pigwy zawsze będą mi się kojarzyć z tym, że z kuzynką zbierałyśmy je, a potem rzucałyśmy w garaż, w ulicę i tak dalej - i jako takie narzędzie rzucania je uznaję, a nie coś do jedzenia. Hhihihi :D
OdpowiedzUsuńNo to widzisz, warto poszerzać horyzonty! :D Tyle zmarnowanego musu :'( :P
Usuńchcę ten mus!!! proszę mi uprzejmie donieść jak gdzieś będzie dostępny!!! tego przepisu też nie znałam, brzmi super, lecę zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńOczywiście będziemy miały oczy szeroko otwarte :D Ta firma ma jeszcze kilka bardzo ciekawych smaków i będziemy na nie polować :D
UsuńAle te muffiny dobrze wyglądają...! Pigwy chyba nigdy nie jadłam, za to zawsze jesienią zrywam kilka owoców z krzaczka i kładę obok laptopa. Boże, jak to intensywnie i cudownie pachnie!
OdpowiedzUsuńHa! No to przy najbliższej okazji masz za zadanie zrobić taki mus :D Szkoda zmarnowanej pigwy :P
UsuńTaka pigwę to mój tato zawsze wykorzystuje na nalewki i soki do herbat, ale musze z nim pogadać aby w tym roku zrobić mus! :)
OdpowiedzUsuńKurczę, nigdy nie jadłam pigwy :)
OdpowiedzUsuńNie znam smaku pigwy, ale dzięki Wam dziewczyny, spróbuję poznać :)
OdpowiedzUsuńSuper! Będzie nam bardzo miło jeśli kogoś przekonamy do poszerzania smakowych horyzontów :D
UsuńW moim domku robi się właśnie syrop z pigwy. Herbata świetnie smakuje z jego dodatkiem;)
OdpowiedzUsuńMuszę podsunąć tacie pomysł na mus z pigwy:)
Jak najbardziej warto spróbować zrobić domowy mus :D Jesteśmy ciekawe tego smaku czy będzie się różnił od kupionego :D
UsuńSmak pigwy uwielbiamy, chcemy ten mus :*:*
OdpowiedzUsuńSyrop z pigwy uwielbiam <3 Musu jeszcze nigdy nie próbowałam, ale mam krzaczek tego owocu w ogrodzie, to sobie w tym roku przygotuję :) Albo kupię ten w sklepie :)
OdpowiedzUsuńTaki mus robimy sobie każdego roku. Zawartość pigwy w pigwie - 100%:)
OdpowiedzUsuńPysznie i zdrowo:)
Ale nam teraz narobiłaś ochoty na taki 100% mus :D Jesteśmy ciekawe smaku :)
UsuńMus z pigwy? No to mamy sporo do nadrobienia...
OdpowiedzUsuńAż ślinka mi pociekła, a te babeczki mniam... nie dręczcie mnie smakołykami.
OdpowiedzUsuńPysznie..! Pigwę zazwyczaj dorzucam do herbaty a tu nowe spojrzenie na ten produkt!
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie. Takie musy z pigwy robiła moja mama i dawał nam do herbaty zamiast cukru.
OdpowiedzUsuńSmak pigwy bardzo mi odpowiada, także taki mus musi być pyszny. Zjadłabym z naleśnikami.
OdpowiedzUsuńO tak, z naleśnikami stworzyłby duet idealny :D
UsuńMusi być pyszny taki mus, chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńMusu nie robiłam, ale dodaję sok z pigwy do herbaty i smakuje jak cytryna :).
OdpowiedzUsuńTakiego msu nie jadłem ejszcze ^^
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym go spróbowała i coś czuję, że bardzo by mi ten mus posmakował :)
OdpowiedzUsuńmmmm ach chce cały słoiczek
OdpowiedzUsuńSpróbowałabym tego smaku :D
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie kremowo!
OdpowiedzUsuńmniam jakie rozkoszne babeczki
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że pierwszy raz się spotykam z takim produktem :)) Akurat ja lubię syrop z agawy i kupuję go regularnie w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńhmmm chyba nigdy niczego nie próbowałam z tego owocu:P
OdpowiedzUsuńale pyszne babeczki pamietam:P
faktycznie wyglada jak mu z jabłek:)
Magda:)
Wygląd boski! Strasznego mi smaka narobiłyście, chyba udam się na łowy po internecie w poszukiwaniu egzemplarza do kupienia ;)
OdpowiedzUsuńPUTO *_* kiedy ja je ostatnio jadłam ;(
OdpowiedzUsuńmus pewnie dobry :P