Czekolada biała z wanilią - Vivani
Na poprawę humoru i pogody dziś delektujcie się recenzją czekolady coraz bardziej znanej marki Vivani. Do tej pory opisywałyśmy z tej firmy białą z mango i kokosem oraz wegańską na napoju ryżowym i nigdy niezadowolone nie byłyśmy. Jak będzie z klasyczną białą z wanilią? Czy warto sięgnąć po tą propozycje od Vivani?
Nazwa:
Czekolada biała z wanilią
Firma:
Vivani
Skład:
tłuszcz kakaowy*, mleka pełne w proszku* (40%), cukier trzcinowy
nierafinowany*, ziarna wanilii Bourbon*.
*
pochodzące z upraw ekologicznych
Masa netto: 100g
Wartości odżywcze: 100g/ 641 kcal, tłuszcz – 50,0g w tym kwasy tłuszczowe
nasycone – 31,8g, węglowodany – 36,4g w tym cukry – 36,4g, białko – 10,1g, sól
– 0,37g
Informacje dodatkowe: może zawierać orzechy i zboża zawierające gluten.
Sklep:
zdrowa krowa, eko sklepy
Cena:
10,80zł
Nasza opinia
Wygląd:
Nad opakowaniami czekolad Vivani nie będziemy już się zachwycać po raz kolejny,
ale zawsze przyciągają naszą uwagę a delikatny napis z boku kartonika
"the art of chocolate" mówi sam za siebie. W środku znajduje się
biała tabliczka cudownie ozdobiona małymi kropeczkami prawdziwej wanilii. Taki widok zwiastuje dobre wieści smakowe :)
Smak:
Przyjemnie mleczny zapach omamił nas od razu po rozerwaniu papierka. Czekolada
łamie się z trzaskiem, jest wręcz bardzo twarda co może zaskakiwać, bo
przeważnie białe tabliczki miękną pod wpływem najmniejszego ciepła. W ustach nie
rozpuszcza się zbyt łatwo, wręcz opornie. Dopiero po
szybkim dodatkowym rozgryzieniu zębami zaczyna ulatniać się jej mleczność i
jakby "mydlany" pierwiastek, które według nas pojawia się przy każdej
białej tabliczce. Ale tutaj nie jest on w żaden sposób nieprzyjemny. Jedząc
kawałek za kawałkiem cały czas pozostajemy w cudownych mlecznych nutach
przyprawionych absolutnie nie sztucznym waniliowym aromatem (to nam
przypomniało, że musimy dokupić pastę waniliową, bo nam się ostatnio skończyła
:P). Czekałyśmy uparcie na tak zwane zasłodzenie, które jednak nie nastąpiło.
Oczywiście całość jest słodka, ale nie do granic możliwości. Cukier trzcinowy
ma tutaj za zadanie podkreślić walory poszczególnych składników a nie je
zamaskować. Jeszcze długo po degustacji pozostaje z nami posmak słodkiego
mleka i delikatnej wanilii.
Podsumowanie: Co tu dużo pisać. Jesteśmy totalnie oczarowane tą
tabliczką. Vivani bardzo wysoko podniósł wymagania co nas zmartwiło, bo w
swojej szafce mamy jeszcze trzy białe tabliczki różnych firm i szkoda by było,
gdyby tej poprzeczki nie przeskoczyły. Wiemy na pewno, że ta czekolada póki co
faktycznie jest najlepszą białą jaką do tej pory jadłyśmy.
Ocena: 6 pand
To chyba moja ulubiona biała, więc ocena mnie wcale nie dziwi.
OdpowiedzUsuńWłaśnie głównie Twoją opinią się kierowałyśmy kupując tą tabliczkę :)
UsuńJedyna czekolada Vivani, którą miałam przyjemnosć jeść to ta 92% kakao - zakochałam się w tej czekoladzie i ubolewam nad tym, że nie jest dostępna w moim mieście... marzą mi się też tabliczki z wyższą zawartością kakao ale na razie to marzenie...
OdpowiedzUsuńNa białe czekolady nie patrzę bo to zupełnie nie moja bajka - lubię jak jest gorzko :) Chociaż z drugiej strony nigdy nie jadłam dobrej jakości białej czekolady, więc dobrze byłoby spróbować kosteczkę (nie więcej bo byłoby za słodko ;P)
Mamy w zapasie gorzką z orzechami Vivani i jesteśmy jej również bardzo ciekawe. Też nie tak dawno mówiłyśmy, że biała czekolada to nie do końca nasze smaki ale odkąd z różnych powodów mamy okazję próbować białe czekolady przeróżnych firm, stwierdziłyśmy, że dobrej jakości biała ma swój niepowtarzalny urok, który powoduje, że z chęcią się do niej wraca :)
UsuńPodoba mi się w niej to, że powstała tylko i wyłącznie z czterech składników! Czekolady białej nie jadłam dobrych kilka lat i szczerze pisząc, jakoś mnie do niej nie ciągnie. Mimo wszystko - świetna propozycja dla czekoladożerców :D Jakbym miała kupić to właśnie tą powyżej.
OdpowiedzUsuńTeż tak jeszcze niedawno uważałyśmy ale kiedy spróbowałyśmy dobrej jakości białej czekolady z przyjemnością czasem do niej wracamy :)
UsuńTez musze przyznac, ze bylam pozytywnie zaskoczona ich czekolada, ale biala nie byla tak dobra jak mleczna. Jednak dodatek kakao spowodowal, ze brak tej kremowej tlustosci mleka w proszku byl mniej wyczuwalny:)
OdpowiedzUsuńCzystej mlecznej jeszcze nie miałyśmy z tej firmy. Dla nas ta biała miała w sobie wszystko to czego od niej oczekiwałyśmy :)
UsuńO niee :D ale kusisz, a w dodatku wygląda tak pięknie i musi być taka smaczna ! :D
OdpowiedzUsuńPiszą "The Art of Chocolate" i najwyraźniej wywiązują się z obietnicy.
OdpowiedzUsuńNie jestem największą fanką białej na świecie,ale ta by mnie skusiła:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za białą czekoladą, jest taka dziwna, ale w połączeniu z wanilią... chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńJuż wszyscy w blogosferze chyba wiedzą, bo podkreślam to na każdym kroku, że jak czekolada to biała, a jak smak/nadzienie to waniliowe! <3 Nieważne w jakim produkcie czy to w batonie, ciastkach czy po prostu czekolada. Dlatego połączenie tych dwóch to dla mnie SPEŁNIENIE MARZEŃ@ *_____* Piałabym, skakałabym i krzyczała z zachwytu jakbym dostała chociaż kosteczkę :-) Zostawcie mi jedną! :<
OdpowiedzUsuńNie ma szans! Z bólem serca zostawiłyśmy jedną kosteczkę naszej siostrze xD Haha musisz sama ją upolować :P
UsuńTeż uwielbiam to połaczenie i dałabym się pociąć za taką czekoladę bardziej niż za niejedną mleczną :) Sandra :))
UsuńKurcze ja białą uwielbiam,a dawno już nie jadłam. Wygląda na to że to jest jakaś zdrowsza wersja, ciekawe czy u mnie gdzieś ją znajdę
OdpowiedzUsuńCzekolady białe z waniliowym posmakiem lubię pod warunkiem, że nie tłumi on aromatu i smaku białej czekolady i, że ta biała czekolada jest dobrej jakości. Sądzę, że w tym przypadku nie byłoby problemu z tym ;) Najlepsza biała czekolada, jaką jadłyście to naprawdę świetna rekomendacja! Pozdrowionka i miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńTutaj smaki równoważyły się idealnie, nic nie przeważało nad całością ani nie zostało przytłumione. Naprawdę polecamy :)
Usuńszukałam ostatnio polecanej przez was czekolady z kokosem i niestety nie ma tej firmy w naszych sklepach
OdpowiedzUsuńFaktycznie pierwsze co mnie skusiło to skierowanie swoich achów i ochów na opakowanie, ale przypomniałyście mi, że chyba i ja już to robiłam u Was więc nie wypada się powtarzać ;) czekoladę natomiast koniecznie muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować coś od tej firmy. Zawsze zachwalacie i to z Wami mi się Vivani kojarzy :)
OdpowiedzUsuńOoo jeszcze nie popadłyśmy w szał czekolad Vivani ale jest nam do tego blisko, coraz więcej ich mamy w swoim magicznym słodkim pudełku :P
UsuńZdziwiłabym się jakby ta tabliczka wam by nie smakowała :D Jest idealna <3
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie jadłam. Kalorii ma mega dużo :D
OdpowiedzUsuńOj tam, przy tak dobrej jakości kalorie się nie liczą :D
UsuńMam ją w szufladzie i po Waszej recenzji czuję, że szybko się do niej dobiorę :D Opakowanie jest świetne i na pewno nastraja pozytywnie, a prawdziwe ziarna wanilii na pewno wiele wnoszą ;) I też muszę kupić pastę waniliową, przypomniałyście mi :)
OdpowiedzUsuńDla wszystkich fanów wanilii ta czekolada będzie idealna oraz dla wielbicieli czekolad :P Musisz ją wygrzebać z szafy :D
UsuńNie przepadam co prawda za smakiem białej czekolady, ale Wasza recenzja przekonała mnie do zakupu powyższego produktu. Może się przekonam, może to będzie mój ulubiony smak :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was ciepluteńko :D
To jest dobre podejście :) Dla nas ta tabliczka była właśnie takim pozytywnym bodźcem do polubienia białych czekolad :)
UsuńTak myślę…, chyba ją widziałam. Po takiej recenzji i ogólnie tego, że Vivani mają dobre te czekolady, to podejrzewam, że za jakiś czas poszukam. :D
OdpowiedzUsuńNiesamowita - widać, ze dobra jakościowo, chociażby po tym, że można dostrzec kawałeczki wanilii :) Rozpływam się :D
OdpowiedzUsuńjadłabym! Wygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Jakie piękne opakowanie. Czekolada wygląda przepysznie! Uwielbiam białą ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Nie przepadam za białą czekoladą :)
OdpowiedzUsuńCzekolada z wanilią to coś dla mnie. Chętnie ją spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie lubie białej czekolady, ale na taka wersje bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńLubię białą czekoladę a jak ma jeszcze wanilię to już przepadłam.
OdpowiedzUsuńDziś się nie skuszę na słodkości, biała nie jest moją ulubienicą Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja nie lubie białej czekolady, ale wygląds przepysznie
OdpowiedzUsuńObłędna :D I te kropki wanilii <333 Tylko jedna biała czekolada mi bardziej smakowała - Villars, jak będziecie w Almie to polecam się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńDo ALmy wybieramy się od prawie roku :P Ale jesteśmy coraz bliżej mentalnie! Zapamiętamy nazwę ;)
UsuńWy też?! No nie. Czyli co, czyli że muszę ją kupić czy jak xD ;>
OdpowiedzUsuńNo nie ma innego wyjścia jak tylko ją upolować... już wywieramy na Ciebie presję xD
Usuńkiedyś bardzo lubiłam białe czekolady,a ateraz już nie tak bardzo:P ale dobrą to by się zjadło:P
OdpowiedzUsuńMagda:)
Jejku,wiecie jak kocham białą czekoladę!To przestępstwo robić mi takiego smaka! :D
OdpowiedzUsuńTo jest odwet za ostatniego Zottera :D
UsuńAch te drobinki wanilii <3 Jestem zakochana w tej tabliczce i muszę ją dorwać :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie,kostki, smak, trzy słowa: muszę ją mieć :D
OdpowiedzUsuńślinka mi cieknie.... mmmm...
OdpowiedzUsuńRzadko jem białą czekoladę...ale ta...nie dość, że kusi swoim pięknym wyglądem...to jeszcze smak opisany przez Was kusi podwójnie ;)
OdpowiedzUsuńO matko to połączeni to istny strzał w 10 :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam białą czekoladę, więc kusicie mega! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Czy ja jadłem tę czekoladę? :) Ciężko mi ją zidentyfikować gdyż zawsze dostaje od Was po kosteczce czekolad w tajemniczych sreberkach :P
OdpowiedzUsuńHaha jadłem 😀 i sie wydalo 😝
UsuńJak widać natury nie można się wyrzec xD
UsuńJadłeś kosteczkę i musisz sobie ją przypomnieć i stwierdzić, że była pyszna :P
Była dobra :) gdyby była wstrętna to pewnie utkwiłaby mi w pamięci.
UsuńNie znam kompletnie tej marki, ale dzięki Wam coś fajnego odkryłam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej czekolady ale zapewne jak większość słodyczy by mi smakowała:D
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie! sama jej unikam, jako, ze nie jadam czekolady a w Nowym Jorku kosztuje $4-5 ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zjadłam kilka arcy pysznych białych tabliczek - jestem ciekawa, czy rzeczywiście Vivani byłaby w stanie im dorównać :)
OdpowiedzUsuńTeż jesteśmy tego ciekawe bo do tej pory nie mamy zbyt dużego doświadczenia z białymi tabliczkami :)
Usuńdługo długo nie lubiłam białej, a teraz mam okropną fazę na taką właśnie :) chyba bym jej mocno uległa :)
OdpowiedzUsuńPodzielicie się ? ;)
OdpowiedzUsuńNie xD Dużo za późno :P
UsuńJadłabym! Te ziarenka wanili tak kuszą w tej bieli :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepraszamy, że kusimy Cię kiedy na diecie jesteś :****
UsuńWłaśnie skończyła mi się czekolada w szufladzie słodkości :) Patrzę a u was czekolada. Przypadek? :) Czy może próba kuszenia ? :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRaczej to drugie + telepatia blogowa :P
Usuńhmm aktualnie staram się nie jeść słodyczy ale dla tej czekolady zrobiłabym wyjątek ;D
OdpowiedzUsuńnie lubię białej czekolady, ale skoro Wam tak posmakowała, to może i mnie by przypasowała;)?
OdpowiedzUsuńNiewykluczone! Nic tylko ją upolować i spróbować :D
UsuńVivani to bardzo znana marka ale dla mnie to głównie ze słyszenia. Muszę poszukać czekolady tej firmy. Sandra :))
OdpowiedzUsuńChyba jej poszukam :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie marrstyle.blogspot.com
Biała czekolada to moja ulubiona! Na widok tej tabliczki aż mi ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńNie lubię białej "czekolady", bo to nie jest czekolada...
OdpowiedzUsuńChcęęęęęęęęęęę!!!!!!! Fanatycznie uwielbiam białą czekoladę, a po takiej rekomendacji jak wasza, po prostu nie mogę przestać o tym przysmaku myśleć ;)
OdpowiedzUsuń