Wafelki ryżowe jagodowe/mango oraz owocowe chrupki – HiPP, babydream
Pamiętacie recenzję musli babydream? Od tamtej recenzji czasem dostajemy pytania na temat jedzenia dla dzieci. Co prawda nie mamy własnych pociech ale małe doświadczenie z obiadkami i deserkami owszem. W związku z tym od wczoraj Lidl ma w swojej ofercie artykuły dziecięce, między innymi znajdują się tam produkty spożywcze firmy HiPP. Dlatego chcemy
podzielić się z Wami a szczególnie z matkami z dziećmi naszą recenzją na temat
niektórych przekąsek, które teraz w Lidlu mają bardzo korzystną cenę.
Nazwa: Jagodowe wafelki
ryżowe, mango wafelki ryżowe, gwiazdki owocowe
Firma: HiPP, babydream
(Rossman)
Skład:
Jagodowe wafelki ryżowe: ryż* 76%, zagęszczony sok jabłkowy* 14%, ryż
pełnoziarnisty* 8%, przecier jagodowy* 1,6%, zagęszczony sok marchwiowy*.
Mango wafelki ryżowe: ryż*, ryż brązowy*, koncentrat soku jabłkowego*,
przecier z mango* 2%, tiamina.
Gwiazdki owocowe: zboża* 88% (kukurydza, pełnoziarniste proso*, ryż*),
zagęszczone soki* 12% (jabłkowy*, marchwiowy*, pomarańczowy*, porzeczkowy*).
* z rolnictwa ekologicznego
Masa netto:
Jagodowe wafelki ryżowe: 35g
Mango wafelki ryżowe: 40g
Gwiazdki owocowe: 30g
Wartości odżywcze:
Jagodowe wafelki ryżowe: 100g/ 397kcal, tłuszcz – 1,0g, w tym kwasy
tłuszczowe nasycone – 0,2g, węglowodany – 89,7g w tym cukry – 13,7g, błonnik – 1,5g,
białko – 6,5g, sól – <0,05g
Mango wafelki ryżowe: 100g/ 389kcal, tłuszcz – 2,1g, w tym kwasy
tłuszczowe nasycone – 0,4g, węglowodany – 84,2g w tym cukry – 9,7g, białko – 7,6g,
sól – 0,01g, tiamina – 0,5mg
Gwiazdki owocowe: 100g/ 385kcal,
tłuszcz – 1,8g, w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,3g, węglowodany – 82,0g w
tym cukry – 5,5g, białko – 9,2g, sól – 0,05g
Informacje dodatkowe: bez
glutenu, bez cukru
Sklep: Rossman
Cena:
Jagodowe wafelki oraz
chrupki owocowe: 5-6 zł (Lidl - 3,79 zł)
Mango wafelki ryżowe: ok. 4 zł
Nasza opinia
Wygląd: Różowe opakowania i
jesteśmy kupione! Może i nie wyglądamy ale w środku nadal jesteśmy dziećmi :)
Do tego dobrałyśmy krążki ryżowe konkurencyjnej firmy i mamy recenzję
porównawczą gotową. Ryżowe talarki są malutkie, koloru odpowiadającego im smaku,
czyli w sam raz dla małej rąsi dziecka. Owocowe gwiazdki mają za to urocze
kształty, które również jako posypka do deseru wyglądałyby ślicznie.
Smak: Jagodowe krążki nie
pachną niestety owocowo, tylko jak typowe wafle. Smakują chrupkim, dobrze
sprasowanym ryżem, fioletowa otoczka jest lekko kwaśna ale i też zarazem odrobinę słodka.
Mango wafle są wręcz
identyczne jak wyżej opisane krążki przeciwnej firmy. Pomarańczowa otoczka nie
ma za to kwaśnej nuty a tylko słodką. Czy czuć mango? Hmm coś jak
mango-brzoskwinia, czyli przyjemnie owocowo.
Owocowe gwiazdki występują
w kilku smakach: jabłkowy, marchwiowo-pomarańczowy i porzeczkowy. Kolorem od
razu można je odróżnić a w smaku w zasadzie też ;) Najjaśniejsze, jabłkowe są
najmniej czujne, bardziej smakują kukurydzianymi chrupkami. Pomarańczowe,
delikatnie trącają troszkę pomarańczą a troszkę marchewką ale delikatnie,
byleby nie zniechęcić maluszków. Najciemniejsze, porzeczkowe smakowały nam
najbardziej, bo były słodko-kwaśne z charakterystyczną porzeczkową nutą. Ale
dzieciaczki pewnie chętnie ułożyłyby swój własny ranking :)
Podsumowanie: Idealnie, w
takich produktach przeznaczonych dla małych dzieci pasuje nam to, że nie są one
przesłodzone. Smaki owoców może nie są zbyt mocne ale wiadomo, że muszą to być
delikatne przekąski, które maluch będzie zajadał ze smakiem. Naszym zdaniem obu
firmom świetnie się to udało i my jesteśmy w pełni usatysfakcjonowane smakiem
jak i składem tych chrupaczy.
Może nie jest to ambrozja
smaku ale za skład i ogólne
smakowite wrażenie należy się maks punktów.
Ocena: 6 pand
Jadłam jagodowe i mi bardzo smakowały :) Podobało mi się właśnie że nie były mocno słodkie, a miały taki przyjaźnie słodko - kwaśny smak, dokładnie jak piszecie :)
OdpowiedzUsuńDla kogoś może ten smak być zbyt mało wyraźny ale nam akurat to odpowiada i sądzimy, że dzieciom tym bardziej :D
UsuńJa tam lubię te dziecięce przekąski;) Wafelki mango -kupię:)
OdpowiedzUsuńJadłam te Mango wafelki i przyznam, że mnie też nie powaliły. Jak na mój węch to troszkę śmierdziały.. ;)
OdpowiedzUsuńwww.hoe-e.blogspot.com
Według naszego taty w ogóle wafle ryżowe śmierdzą myszami, więc dziwi się jak to możemy jeść :D Nam żadnym smrodkiem nie zalatywały :D
UsuńZnam wafelki ryżowe, sama kupowałam je kiedyś często mojemu maluchowi :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się i bym sobie teraz takie pochrupała :-)
OdpowiedzUsuńnie mam dzieciaczków, ale sama bym to zjadła :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
My bynajmniej dla dzieciaczków też tego nie kupowałyśmy :D
UsuńFajny post :) Dobrze wiedzieć, za niedługo takie przekąski będę wybierała dla mojego maleństwa :)
OdpowiedzUsuńsą też w biedronce. :) ja mam zamiar zrobić takie recenzje/testy na swoim dziecku ;) ciekawe czy jej posmakują
OdpowiedzUsuńOstatnio dość rzadko jesteśmy w Biedrze i dużo smakołyków nas omija :/ :P
Usuńbardzo ciekawy post :)) miło się czyta
OdpowiedzUsuńże co? Normalnie kopara mi opadła... za to świństwo 6 pand!? Żartujecie... cena z kosmosu, struktura nie taka, i obleśny słodkawy smak... oj dziewczyny, nie spodziewałam się :) Jedynie co mi smakowało z produktów dla dzieci i to jedne złote gwiazdki płatki, które były mało doprawione, ale całkiem smaczne. W biedronce też były ostatnio, uciekłam gdzie pieprz rośnie :D Nie wiem co się z Wami dzieje, najpierw dziwny komentarz u mnie, teraz ta recenzja... co wyście brały? :D
OdpowiedzUsuńHaha i to jest recenzja z dedykacją dla Ciebie :****
UsuńTobie pewnie nie smakowały, bo za mało słodkie, wręcz mdłe, dlatego w ogóle się nie dziwimy :P A cena z kosmosu, bo to produkty dla dzieci, czyli standard, że płacimy jak za zboże :/ Ale my punktacje wystawiamy za skład i smak a cena to tylko dodatek kiedy mamy jakieś wątpliwości co do ogólnej oceny :)
Co brałyśmy? Jak przyjedziesz do nas na seans anime JR to Tobie też damy :D
O boze juz jade! Z tym co mam i lepszym pierwszym pociagiem, albo wiem! Na piechote szkoda przeplacac i czekac na dworcu ;) hahaha uwielbiam Was :D dla mnie? Wiecie co dla Niesi najlepsze ;) a na serio macie racje... Nawet chcialam kupic jeden smak by sobie odswiezyc, ale wlasnie srednio wspominam, ale nie martwcie kochane! Odkaf jestem na blogosferze skutecznie infantylnieje, jeszcze troche czasu i do nich dojrzeje, znaczy zmlodzieje :D zobaczycie jeszcze je pokocham ;******* ;)
UsuńTy się kochana zajmij wszelkimi niezdrowymi ale mega pysznymi produktami, przynajmniej czytając Twoją recenzję możemy pomarzyć sobie, że to jemy :D
UsuńW nas zawsze takie dzieciaczki co jakiś czas się odzywały i jak robimy zakupy w Rossmanie to półki z jedzeniem dla dzieci z chęcią przeglądamy :D Jednak wiele tych produktów odstrasza składem, dlatego czasem chcemy przedstawić te, które są warte wybrania dla pociech :)
ale ja i wiele zdrowych kocham, gdybyście zobaczyły co jem na co dzień mocno byście się zdziwiły :) Ja próbowałam się przekonać do tych produktów, ale są dla mnie albo za bardzio papkowate albo za mało doprawione. Jak kiedyś indyka kupiłam przemielonego, to aż płakałam jak to jadłam, aż nie wytrzymałam i doprawiłam i był o wiele smaczniejszy :)
UsuńCiekawi mnie smak tych z mango... Zbliża się wyjście do Rossmanna po szampon Baby dream to od razu trzeba się rozejrzeć za tymi waflami ryżowymi :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te przekąski. Mimo że już dawno jestem duża to chętnie sama bym takie pochrupała ;)
OdpowiedzUsuńTe czerwone okręgi wyglądają jak grubo krojone salami :D
OdpowiedzUsuńChyba za rzadko jemy salami (w ogóle nie jemy), żeby nam się też tak skojarzyło :D
UsuńLubie jedzonko dla dzieci, ale tylko musy I deserki,bo obiadki W formie papy to sie dla mine xd no chyba, ze zupa krem :) a wafelkow akurat nie jadlam, chcociaz jak sa jak normalne wafle, tylko teoche kwasniejsze, to nie ma co kupowac :)
OdpowiedzUsuńDla mnie odpadają. Są zdecydowanie za małe jak na mój apetyt. Ale w końcu produkt dla dzieci nie musi zaspokoić apetyt dorosłej baby ;)
OdpowiedzUsuńJedzenie dla dzieci rządzi :D Tak całokształtem, bo tych konkretnych wafelków i chrupek nie jadłam i raczej nie będę miała okazji, ale musy dla dzieci (te ze słoiczków) są mistrzowskie :D
OdpowiedzUsuńNa początku naszej zmiany żywienia, kiedy Angelika miała zakaz prawie na wszystko żywiła się właśnie takimi deserkami i obiadkami :) Zawsze była fanką musu bananowego i gruszki :D
UsuńSkład wygląda OK. Nigdy ich nie jedliśmy ;)
OdpowiedzUsuńLubię akie dziecięce jedzonka :) Najbardziej lubię..... mleko w proszku to dla dzieci :) A co! Raz na jakiś czas można ;)
OdpowiedzUsuńAle tak na sucho to mleko wyjadasz? Koleżanka nam kiedyś mówiła, że też ma słabość do mleka w proszku i normalnie łyżeczką wyjada z torebki :)
UsuńNic tylko wrócić do dzieciństwa ;) Osobiście uwielbiam dziecięce kaszki i kleiki~~~
OdpowiedzUsuńJa to mimo wszystko swojemu dziecku (gdybym miała) wolałabym dać zwykłe wafle ryżowe/kukurydziane i widuję, że rodzice właśnie takie dają :) Takie smakowe jakoś do mnie nie przemawiają ;P
OdpowiedzUsuńTutaj skład jest całkiem fajny także nie ma dużej różnicy czy damy zwykłe wafle czy takie smakowe. A dla dziecka może to być ogromna różnica ;)
UsuńNo ale też nie ma co małych dzieci przyzwyczajać do smaku słodkiego, nawet jeśli jest on delikatny :)
Usuń...........
Zgadza się ale recenzję mam przygotowaną ;)
Z drugiej strony ten słodki smak nie pochodzi od czystego cukru, także nie jest to coś co dziecku trzeba odmawiać ;)
UsuńOj tam dawaj tą recenzję, bo jesteśmy jej coraz bardziej ciekawe :D
Ja tam jednak dziecku wolałabym dać cukier w postaci owoców ale to ja ;)
UsuńNo dobra wrzucę :P
Znam :) kupowałam dzieciom, są świetne. Ogólnie produktu Hip należą do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńteraz są też są też w Biedronce, nie skusiły mnie ostatnio, ale następnym razem powinnam je wziąć :)
OdpowiedzUsuńFajne. Podobają mi się, zjadłabym
OdpowiedzUsuńUwielbiam te wafelki :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie jagodowe rzeczy, więc i to chętnie bym zjadła :D
OdpowiedzUsuńTemat idealny dla mnie jako mamy małego brzdąca :) Mój synek wreszcie zaczął siedzieć i mam zacząć podawać mu przysmaki do rączki, myślałam o chrupkach kukurydzianych i waflach ryżowych, zatem Wasza recenzja spadła mi jak z nieba :) A od jakiego wieku dziecka dozwolone są te przekąski?
OdpowiedzUsuńA to się tym bardziej cieszymy, że trafiłyśmy idealnie w czas :D Wafelki są po 7 miesiącu :)
UsuńMojemu braciszkowi pewnie by zasmakowali :)
OdpowiedzUsuńJa się zajadam jagodowymi wafelkami i jak nikt nie patrzy to czasami podrzucam je psiakowi, tak bardzo je kocha :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię raz na jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńO tak tak uwielbiam takie smakołyki
OdpowiedzUsuńUlubione przekąski mojej małej wnuczki
OdpowiedzUsuńJa się wybieram do Lidla bodajże w czwartek, bo chcę kupić musy dla dzieci (które uwielbiam :D) i właśnie te mangowe wafelki! Mam nadzieję, że jeszcze coś zostanie.
OdpowiedzUsuńMangowe akurat zostały kupione w Rossmanie z firmy babydream a w Lidlu chyba będą tylko te od firmy HiPP, czyli jagodowe, chociaż w ofercie mają jeszcze o smaku jabłka :)
Usuńmimo że dzieckiem małym już nie jestem, to chętnie bym widziała pod ręką taką przegryzkę :D
OdpowiedzUsuńJakie urocze <3
OdpowiedzUsuńznamy, te malutkie odradzam bo moga byc niebezpieczne te wieksze sa ok
OdpowiedzUsuńA w sumie to na opakowaniu było napisane, że wafelki powinno się spożywać pod opieką dorosłej osoby i nie podawać gdy dziecko leży :) Fakt, takie małe mogą powodować zakrztuszenia.
UsuńPrzydałyby mi się teraz. Głodna jestem :(
OdpowiedzUsuńte krążki bym wszamał :D
OdpowiedzUsuńpewnie ja bym więcej zjadła niż dziecko, a w tym przypadku konkurowałabym z moją młodszą siostrą ;D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te dziecięce przekąski. Oprócz smaku dla mnie ogromny plus to malutkie opakowanie dzięki, któremu przekąska jest przekąską i nie wciąga mnie na długi czas ;)
OdpowiedzUsuńSama bym takie pochrupała;)
OdpowiedzUsuńWszystkie smacznie wygladają.
OdpowiedzUsuńPs.zostaję u ciebie :)
wyglądają fajnie, ciekawe czy mój łasuch by sie złakomił?
OdpowiedzUsuńkupywałam takie swojemu dziecko, i przyznam się ,że zdarzało mi się czasem podkradać :p
OdpowiedzUsuńJa juniorowi jednak wolałam dawać czyste, niefarbowane przekąski, np. najprostsze zwykłe chrupki kukurydziane.
OdpowiedzUsuńHmmm, można mówić o farbowanych przekąskach jeśli mają w sobie barwniki. Tutaj użyto soki, więc idąc tym tropem np. zwykła kaszka polana domowym sokiem też jest farbowana :P
UsuńMatką z dzieckiem nie jestem, ale muszę się przyznać, że też czasami, sporadycznie korzystam z oferty skierowanej dla dzieci :D :D :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam produktów, które tu przedstawiacie, ale inne ryżowe wafelki jadłam, bodajże jabłkowe.Były całkiem smaczne :) Ostatnio widziałam wafelki tej firmy także w Biedronce.
To co dziewczyny, kiedy testy słoiczków? :D Musy owoce i inne słodkie desery to prościzna do testów, ciekawe jak będzie z obiadkami :D :D :D
Szkoda, że Angela przestała jeść dziecięce obiadki jak zakładałyśmy bloga bo miałybyśmy sporo recenzji xD Powoli będziemy rozszerzać dziecięcy asortyment bo musy owocowe bardzo lubimy a obiadki też zdarzają się bardzo smaczne ;)
UsuńTo w takim razie czekam na te "smaczne" obiadki :)
UsuńNie jadłam ich ale wyglądają bardzo kusząco. Szkoda tylko że mają tylko tak mało gramów w opakowaniu.
OdpowiedzUsuńTe gwiazdeczki mnie rozczuliły :) Są słodkie i tak sobie myślę, że hop, garstka do buzi byłaby pyyycha :}
OdpowiedzUsuńWiedziałam, po prostu wiedziałam, ze ktoś je zrecenzuje! :D
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie już smak.
przekąsiłabym:)
OdpowiedzUsuńZastanowię się, jak już owe dzieci będę miała ;)
OdpowiedzUsuńLubię produkty dla dzieci ale jem je w ukryciu ;) Fajnie, że w składzie nie ma żadnych zbędnych dodatków np cukru a mimo to nie jest to zwykły mdły wafel. Sandra ;))
OdpowiedzUsuńUważam, że przekąski dla dzieci są czasem smaczniejsze niż dla dorosłych, a te jagodowe to sama bym chętnie kupiła :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysl na cykl. Przydatny rowniez dla mam, jak sadze:) moga w domowym zaciszu obejrzec produkty dla dzieci, ich sklad + poznac opinie dotyczaca smaku:)
OdpowiedzUsuńJedyne jakie preferuje to te z czekolada ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji próbować ani jednego z przedstawionych produktów ale wyglądają zachęcająco :) Nawet skład nie jest zły :)
OdpowiedzUsuńCzuję wewnętrzną niezgodę na istnienie tej recenzji :P To zupeeeeeeełnie nie moje smaki i nie moja bajka. Cieszę się jednak, że nie musiałyście pluć i myć zębów przez godzinę.
OdpowiedzUsuńTakie produkty zawsze cenię wysoko, mimo że nie zawsze są smaczne. Ważne, że skład jest dobry, nie mają cukru i innych chemicznych substancji.
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałem Wam kontrowersyjnie na komentarz pod tofu, które ostatnio opisywałem. :D
Fajnie, że można kupić takie produkty, mam jednak wątpliwości co do ich wartości odżywczych. Niby naturalne, składy bardzo fajne, ale jednak to produkty bardzo mocno przetworzone.
OdpowiedzUsuńZgadza się :) Dlatego nie są wskazane do codziennego spożycia ;)
UsuńJeju! Uwielbiam takie cudeńka! *.* No i jeszcze fajne składy. <3
OdpowiedzUsuńZ Hipp jakoś w listopadzie (?) kupowałam kaszkę/musli, świetny skład, a jaki genialny smak! Uwielbiam takie dzieciaczkowe jedzonka. :D Pamiętam, jak się cieszyłam, gdy przez kilka dni jadłam praktycznie same słoiczki dla dzieci, bo kombinacjach przy aparacie na zęby ciężko było cokolwiek innego. :D
Haha no to tak jak Angelika miałaś swój epizod z tymi obiadkami ;D To było ciekawe doświadczenie ;)
UsuńBardzo ciekawy produkt. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJedzenie dla dzieci może być pyszne! <3 Ja się ciągle tylko przymierzałam do tych wafli i gwiazdek, ale teraz wiem, że muszę w końcu je kupić. ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam te wafelki jagodowe. Synek je uwielbia i my też:-)
OdpowiedzUsuń