Piramidki bezglutenowe - Pop Crop
Od wczoraj oficjalnie jesteśmy już
mieszkankami Wrocławia :) Także, jeżeli kiedyś ktoś z Was będzie widział dwie
tak samo ubrane dziewczyny próbujące połapać się w komunikacji miejskiej, to na
100% jesteśmy to my. Pamiętajcie wszelka pomoc mile widziana, nie bójcie się
pomóc Pandom (są pod ochroną!!!!) :D
Oto pierwsza recenzja w nowym miejscu, przedstawiamy
jedną z trzech chrupaczy Pop Crop. My przetestowałyśmy wersję bezglutenową,
natomiast u Natalie możecie przeczytać recenzję pełnoziarnistych piramidek zbożowych.
Nazwa: Piramidki bezglutenowe
Firma: Pop Crop
Skład: ryż biały, ryż brązowy, kasza
gryczana biała, kasza gryczana prażona, kasza jaglana, sól morska.
Masa netto: 80g
Wartości odżywcze: 80g/ 306 kcal,
tłuszcz – 2,1g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,5g, węglowodany – 61g w tym
cukry – 1,1g, białko – 9,3g, błonnik – 2,3g, sól – 1,4g
Informacje dodatkowe: bez glutenu,
100% naturalnych składników, bez konserwantów i aromatów, bez dodatku tłuszczu
Sklep: Piotr i Paweł, Tesco, Alma,
Rossman
Cena: ok. 4,50zł
Nasza opinia
Wygląd: Dzięki temu, że
widziałyśmy już podobne piramidki u Natalie to zwróciłyśmy uwagę na tą
paczuszkę. Szczerze mówiąc opakowanie jak i jego szata graficzna nie wyróżnia
się wielce z tłumu i ginie gdzieś między krzykliwymi opakowaniami innych
produktów. Same chrupki jak widać prezentują się bardzo apetycznie, są cienkie
i widać przede wszystkim naszą ukochaną kaszę gryczaną. To musiało być dobre.
Smak: Zapach jest dla nas bardzo
przyjemny. Taki typowy aromat wafli ryżowych połączonych z gryką. Piramidki
chrupią, i to jak! Są mega chrupiące niczym grubo ciachane chipsy. Jedząc je od
razu czujemy wyraźne gryczane smaki a następnie dobija się do kubków smakowych jakby
lekko przypalony ryż. Obecność soli (która jest dość mocno wyczuwalna) tutaj
tylko podkreśla przepyszną całość. Idealne do skomponowania z mniej słonym
dipem.
Podsumowanie: Krótko, ale nie
ma co tutaj więcej pisać. Piramidki są po prostu bardzo dobre, idealnie
chrupkie a dzięki różnorodności ziaren nie są mdłe. Świetnie smakowały nam
jedzone solo jak i maczane w twarożku z koperkiem. Następnym razem zrobimy tak
jak Natalie, czyli połączymy je z hummusem!
Ocena: 6 pand
Uwaga ogłoszenie parafialne! W Carrefour dzisiaj widziałyśmy czekoladki Reese's za 17 zł :)
nie zjadłbym czegoś takiego, wafle ryżowe jakoś mi nie podchodzą ale po waszej recenzji jak znajdę to w sklepie to wezmę na próbę, szukam czegoś co zastąpi mi chipsy i pop corn
OdpowiedzUsuńRobisz albo kupujesz do tego jakiś fajny dip i masz super przekąskę :P Zdecydowanie nie są tak mdłe jak niektóre wafle :)
UsuńNigdy nie widziałam takich piramidek.. A do Carrefoura w takim razie jadę, uwielbiam te czekoladki :) Są na dziale słodyczy?
OdpowiedzUsuńWiszą obok wszystkich draży :P
UsuńLecę :)
UsuńWolę te z posypką paprykową, ale chyba robi je firma fastfoodowa i na pewno te Wasze są zdrowsze. Powodzenia we Wrocławiu, podobno najpiękniejszym mieście w Polsce ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo, stopniowo będziemy odkrywać uroki tego miasta :)
UsuńPycha!
OdpowiedzUsuńDziewczyny, przez Was moja lista nowych produktów do kupienia ciągle się poszerza :D I dzisiaj na pewno dojdą do niej właśnie te piramidki, oglądane przeze mnie już nie raz, ale nigdy nie zakupione. Teraz mam gwarancję, że na pewno są dobre i warte zakupu :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, że przeprowadzka związana ze studiami? :) Bo u mnie tak samo, ale dopiero za kilka dni :)
A nasza lista nawet ostatnio się nieco uszczupliła i musimy sobie zapasy narobić :P Teraz musimy mieć dobre oko do wyszukiwania produktów, bo prawie większość opisałyśmy już tych co są dostępne tak na wyciągnięcie ręki ;)
UsuńTak ze studiami :) To życzymy powodzenia, najgorsze jest to całe przyzwyczajanie się do nowego miejsca ale z drugiej strony nawet ekscytujące :)
I wzajemnie - dużo powodzenia :)
UsuńKilka dni i człowiek się przyzwyczai do nowego miejsca, a później będzie już tylko lepiej :)
Te piramidki są genialne, uwielbiam je chrupać! :)
OdpowiedzUsuńcoraz więcej bezglutenowej żywności. cieszę się, że producenci wychodzą naprzeciw potrzebom różnych ludzi. ja co prawda nie mam z glutenem problemów ale też bym się skusiła na te piramidki :)
OdpowiedzUsuńJuż od dłuższego czasu ich szukam i nic :/ W moim kerfie ich brak, czekam na cud :/
OdpowiedzUsuńNo proszę, czyli mamy już do czynienia z Wrocławiankami ^^
Zjadłabym takie ;) Wrocław jest piękny, macie szczęście :)
OdpowiedzUsuńNa pewno super do pochrupania, muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMuszę je mieć;)
OdpowiedzUsuńJadłam, bardzo smaczne :) A Wrocław jest piękny;)
OdpowiedzUsuńJadłam i są faktycznie smaczne aczkolwiek chyba jednak zostanę przy kukurydzianych, które jem absolutnie na potęgę. :D A najlepsze to są jaglane z pieprzem ekstra cienkie od good food. To jest mój top 1 wszystkich wafli i szczerze polecam. :-)
OdpowiedzUsuńJaglane z pieprzem? Pierwszy raz o takich słyszymy :) Dzięki za informacje będziemy takich szukać, bo od Good Food cienkie kukurydziane zawsze muszą być na czarną godzinę w naszej szafce :P Nawet dzisiaj je jadłyśmy :)
UsuńHaha też je dzisiaj jadłam! :D Naprawdę nie słyszałyście o tych jaglanych? Dziewczyny w takim razie naprawdę szukajcie ich w sklepach, bo moim zdaniem są jeszcze lepsze od kukurydzianych! Są one w fioletowym opakowaniu. Z pewnością są w Rossmannie, Carrefour, Real. Tylko przygotujcie się, że one naprawdę są z pieprzem, który CZUĆ. :D
UsuńJuż sobie w necie sprawdziłyśmy jak wyglądają i naprawdę jeszcze w żadnym sklepie ich nie widziałyśmy ;) Jutro będziemy szukać :P Skoro czuć mocno pieprz to Angelice mogą przypadkiem nie zasmakować ;)
UsuńNie jadłam, ale wyglądają pysznie :) Zazdroszczę Wrocławia, bo bardzo lubię to miasto :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. Może i mi rzucą się w oczy w sklepie :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je w sklepie.
OdpowiedzUsuńOoo chętnie spróbuję :]
OdpowiedzUsuńz chęcią bym posmakowała :)
OdpowiedzUsuńjadłam tą wersję co nataliie, bo były w promocji w PiP'ie jak byłam w Gdyni :) I nie powiem, takie zdrowe przekąski to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńHahaha jakbym Was zobaczyła to bym pewnie w euforie wpadła i zdjęcia wam popstrykała z ukrycia, a potem Wam pewnie to opowiedziała na necie. Tak wiem dziwna jestem :D
Szpilka stalker??? :P Ale chyba pod naszym oknem to byś nie przesiadywała, nie? :)
Usuńhahaha, nigdy nic nie wiadomo, ale w programie Małgorzaty Foremniak to nie chciałabym wystąpić :D
UsuńA widziałam je gdzieś ostatnio... niestety, dalej ich smak jest dla mnie zagadką. Nawet ta szóstka jakoś mnie specjalnie nie zachęca do zakupu, ale... nie mówię "nie".
OdpowiedzUsuńCóż dziewczyny za fantastyczna informacja, sama przyjeżdżam za tydzień do Wrocławia, studiuję już tam 3 rok, więc trochę Wrocław znam ;).
OdpowiedzUsuńCo Wy na to, aby gdzieś się kiedyś umówić na jakąś herbatkę?
Jeśli mogę wiedzieć co i gdzie będziecie studiować? :).
Ale super! Pewnie, że miło będzie się kiedyś spotkać, ale najpierw musimy ogarnąć miasto, bo póki co przemieszczamy się tylko od mieszkania do uczelni i tyle :P
UsuńAwf, fizjoterapia, II stopień :) A jaka jest Twoja uczelnia?
To odezwę się za jakiś czas, abyśmy się spotkały :). Ja studiuję na Uniwersytecie Przyrodniczym ;).
UsuńO to bliziutko :) Jeżeli kojarzysz gdzie jest budynek Starter 1 :)
UsuńOj ja bym Pandom kupiła Misia koalę przewodnika :D
OdpowiedzUsuńDobry przewodnik zawsze mile widziany :D Szczególnie taki co nas zabierze do wszystkich marketów!!! :D
UsuńW takim razie gratuluję :) Mam nadzieję, ze się odnajdziecie ;)
OdpowiedzUsuńA piramidek nie jadłam - nawet ich nie widziałam ;p
fajne te piramidki:))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie chrupadła :-) fajnie zastępują niezdrowe przekąski :-)
OdpowiedzUsuńciekawe, jeszcze takich nie spotkałam :) powodzenia we Wrocławiu! Ja się jakos w krakowie odnalazłam, wiec tez sobie poradzicie :)
OdpowiedzUsuńoo coś nowego:) ja lubie z intermarsze takie wafle chrupkie zdożowo-ryżowe graham:P i nawet skład w miare:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia z komunikacją, ja w poznaniu w miare ogarnełam tramwaja to i wam też się uda:)
Magda:)
Tak, dajemy sobie czas, bo przecież nie od razu trzeba wszystko wiedzieć, nie? :) Szkoda, że razem się nie wybrałyśmy, byłoby raźniej :D
UsuńŚwietny skład! To połączenie zbóż bardzo przypada mi do gustu.
OdpowiedzUsuńwafle kuluję do pochrupania, ale w kształcie trójkątów czy też piramidek nie spotkałam (w sumie nie zwracałam uwagi, bo wafle nam wystarczają;)
OdpowiedzUsuńMój mały braciszek lubi akie rzeczy. :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, to teraz tylko czekam jak się z Olgą spotkacie! :D
OdpowiedzUsuńMam te piramidki, nawet baaardzo dużo i muszę napisać o nich recenzję! :) Bo zdjęcia czekają ;)
Najlepiej takie spotkanie w Almie urządzić albo w Auchan :D Zakupy by nas do siebie zbliżyły :D :D
UsuńChętnie kupię i pochrupię :)
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona :)
OdpowiedzUsuńChrupałabym :D
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie mam fazę na tego typu produkty.
zjadlabym i tak:)
OdpowiedzUsuńNie ma jak zdrowe chrupacze, na takie zawsze będę chętna :)
OdpowiedzUsuńMam takie w szafie z zapasami i czekają na konsumpcję !! :) Wcześniej jadła je moja mama i się nimi bardzo zachwycała (i nawet kazała mi dokupić więcej). Muszę się w końcu do nich dobrać :p
OdpowiedzUsuńPowodzenia we Wrocławiu :) Bardzo lubię to miasto i bardzo miło mi się kojarzy :)
No to nie każ im więcej czekać :D Nie warto tego przekładać na później :) My żałujemy, że tylko jedną paczkę kupiłyśmy :)
UsuńDziękujemy, mamy nadzieję, że i nam się będzie miło kojarzyć :D
To kiedy się widzimy? :)
OdpowiedzUsuńJak tylko Wrocław ogarniemy, bo póki co nasza trasa to tylko mieszkanie - uczelnia xD A daleko mieszkasz? Bo my w okolicach placu grunwaldzkiego :)
Usuń25 minut tramwajem 1, bo teraz chujowo jeździ, trochę naokoło. Studia gdzie? Uniwerek przyrodniczy? W przyszły czwartek będę jechała do dużego Carrefoura w Borku po Almighurty, tam się możemy umówić. Pisałyście Natalie, że zakupy zbliżają ;)
UsuńAwf ale rodzice śmiali się, że musimy się przepisać na przyrodniczy bo byśmy miały bliziutko :P
UsuńBorek? O matko to ta galeria jest w przeciwnym kierunku, nawet byśmy chyba nie wiedziały jak tam dojechać xD Póki co wszystkie przejazdy inną trasą niż do szkoły nas przerażają :P
o jakie miłe ogłoszenie :d zatem do carrefoura :)
OdpowiedzUsuńWiedziałyśmy, że ta informacja niejednemu się przyda :D
Usuńno to jak tak zachwalacie to muszę poszukać w sklepach i spróbować:D
OdpowiedzUsuńWitam we Wrocławiu! :-) Mieszkam tu od 21 lat i jest naprawdę bosko! Które osiedle zamieszkujecie? :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
Łe to jesteś przystosowana do miejskiej dżungli :D
UsuńOkolice placu grunwaldzkiego ;)
Spodobały mi się jak tylko je zobaczyłam :) biorę w Tesco bez zastanawiania się :)
OdpowiedzUsuńJadłam, jadłam, jadłam! Super skład - super smak. :D Bomba. :D
OdpowiedzUsuńZjadłam z powidłami cała paczkę, ale szału nie zrobiły :)
OdpowiedzUsuńWolę "szyszki" z Bio Ani :D
Siostra ;)
Ten dopisek siostra nas dobił xD
UsuńKup nam te szyszki! Bądź sponsorem naszego bloga :D
Kupiłam wszystkie smaki ale nie dotarły do waszej szafki, wiec musiałam zrobić ponownie wycieczkę do sklepu i z myślą o blogu zrobiłam Wam prezent :)
UsuńP.S A ciasto jabłkowe i marchewkowe to kto sponsorował? no Ruda :D
Przeprowadzka :) ? Super, Wrocław jest piękny, oby Wam się dobrze mieszkało :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :) Mamy nadzieję, że tak będzie ;)
Usuńjak fajnie wyglądają, tylko szkoda, ze nigdzie ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńDobra alternatywa dla chrupek i chipsów.
bardzo lubię tego typu przekąski :) nie jadłam konkretnie tych ale z innej firmy i były pyszne :)
OdpowiedzUsuńWygladają fajnie, na pewno są smaczne
OdpowiedzUsuńChciałam je wiele razy kupić ale nie rzuciły mi się w oczy )(:
OdpowiedzUsuńLubię takie przekąski ;)
OdpowiedzUsuńja tak samo:)
UsuńWyglądają przepysznie! Idealne do schrupania w drodze na uczelnie :D
OdpowiedzUsuńTakie chrupki bardzo lubię. Tych nie jadłam, ale kupię i spróbuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę się za nimi rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńSmaka mi na nie narobiłyście :)
OdpowiedzUsuńReesy w kerfie, a ja nie mam kerfa pod nosem, no kurde!!!! :C
Będę ich szukać :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej takich piramidek :) Jak znajdę to wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńFajne te chrupacze ;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich nigdy, muszę lepiej na półki patrzeć :D
OdpowiedzUsuńGdyby nie wy, to nie zwróciłabym na nie uwagi :)
OdpowiedzUsuńMam. Lubię. Będę lubię:)
OdpowiedzUsuńO doczytałam ze zamieszkalyscie w pięknym Wrocławiu, może za jakiś czas się spotkamy i pogotujemy:). Przekąska super i mało słodka :)
OdpowiedzUsuńTo chyba musimy jakieś grupowe spotkanie zorganizować bo takich ofert już się trochę nazbierało i niezmiernie nam miło! :D
UsuńSzkoda, że mieszkanko mamy małe, wszyscy się nie pomieszczą a o dużej kuchni to możemy zapomnieć :/ Przez co cierpimy na brak piekarnika :(
Hymmm pomyślimy ( mam ogromną kuchnię). Niestety w przyszłym tygodniu mam operację prawej ręki, więc jak dojdę do siebie przypomnę się ")
UsuńOperacje ręki? To brzmi paskudnie :(
UsuńJeśli jesteś prawo ręczna to trzymamy kciuki aby Twoje zdolności kulinarne na tym nie ucierpiały :*
:)
UsuńFajna przekąska, lubię takie niesłodkie chrupki. Jeszcze ich nigdzie nie widziałam ale się rozejrzę bo lubię nachosy a te są na pewno zdrowsze :) Sandra :))
OdpowiedzUsuńJadłam i też mi smakowały :D
OdpowiedzUsuńTo wpadam do Was do Wrocławia - nigdy nie byłam, to możemy pogubić się razem w komunikacji miejskiej xD
OdpowiedzUsuńMuszę chyba spróbować tych piramidek :D
przydały by mi sie do pracy na przerwe:)
OdpowiedzUsuńLubię takie dobrocie. ;-)
OdpowiedzUsuńZ dipem muszą być świetne :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt -poszukam ich, ale faktycznie, że opakowanie takie "trudne do namierzenia" w sklepie ;)
OdpowiedzUsuńMusze w końcu je kupić ale chyba zacznę jeść gdy zaczną się studia i nie będę mieć czasu na gotowanie :3 szybka opcja otworzc i dodać małe co nieco :3
OdpowiedzUsuńBędę wypatrywał w Rossmannie ich promocji, bo do innych marketów albo nie jeżdżę często, albo ich nie mam. Taka przekąska kojarzy mi się z super zdrowym serkiem topionym w trójkątach. :)
OdpowiedzUsuńPrzeprowadziłyście się do tego Wrocławia już na stałe, czy będziecie czasami wracać w rodzime strony?
Będziemy wracać na pewno ale może raz w miesiącu a nie jak do tej pory praktycznie co tydzień xD
Usuń