Batony
,
Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Wege
Batony owocowo-orzechowe, bez cukru - Naturlig (BIEDRONKA)
Dziś nie miałyśmy w planach znów
przedstawiać Wam batoników, jednak najnowsza zdobycz z Biedronki oraz prośba od
Szyszki aby przedstawić batoniki bez cukru idealnie zgrały się w czasie :)
Dlatego też pokazujemy te ciekawe batoniki i zachęcamy do wyprawy na Biedre a
przy okazji zakupienia tych smakołyków i wypróbowania ich drugiego smaku, na
którego niestety już nie wystarczyło nam finansów, ponieważ dostępny był
również ksylitol za 12 zł! :D Zakupy udane ale czy smaczne? Przeczytajcie :)
bez certyfikatów |
Nazwa: Kakaowe batony owocowo-orzechowe
Firma: Naturlig
Skład: Daktyle 70%, migdały 10%,
prażone orzechy laskowe 8%, kakao (bez dodatku cukru) 5%, olej słonecznikowy
3,5%, woda.
Masa netto: 3x25g
Wartości odżywcze: 100g/390kcal (1
baton 98kcal), tłuszcz – 15g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 1,5g,
węglowodany – 52g w tym cukry – 43, białko – 6g, błonnik – 10g,
Informacje dodatkowe: Wysoka
zawartość błonnika, zawiera naturalnie występujące cukry, może zawierać śladowe
ilości orzechów arachidowych.
Sklep: Biedronka
Cena: 5,99 zł
Nasza opinia
Wygląd: Podoba nam się
już sam kartonik, ponieważ przypomina nam słodycze azjatyckie (takie tam
zboczenie :P). Posiada u góry specjalne otwarcie, które oczywiście zauważyłyśmy
za późno… otwarte czy rozdarte i tak kryje w sobie (tylko) 3 batoniki. Sam
baton jest dość płaski, trochę lepki i świecący a wzorek na nim też szału nie
robi. Dla kogoś kto nigdy nie widział domowych tego typu słodyczy będzie
wyglądał niezachęcająco.
Smak: Zapach jest specyficzny, nie
intensywny ale można wyczuć suszone daktyle i kakao (i znów osoba nieobeznana w
tym temacie nie będzie zachwycona). Dla nas jest to jednak sygnał, że
producenci nie bawili się w żadne aromaty. Jak smakują? Jak domowe batoniki
ulepione ze zmielonej masy z suszonych daktyli z dużym dodatkiem gorzkiego kakao
oraz orzechów. Po prostu nic dodać nic ująć :) Dużym plusem jest lubiany przez
nas posmak właśnie orzeszków laskowych, natomiast migdały z powodu braku
wyraźnego smaku zostały nieco przyćmione pod naporem kakao. Warto też
zaznaczyć, że nie chrupią lecz nabrały wilgoci od otaczającej masy stąd ich
miękka struktura. Konsystencja całości jak się zapewne spodziewacie jest dość
lepka ale nie na tyle aby oblepić uzębienie i skutecznie zabrać komuś prawo do
głosu na kilka minut :P
Podsumowanie: Batoniki
zaskoczyły nas swoją naturalnością, ponieważ bardzo przypominają te, które same
niegdyś robiłyśmy. Skład miły dla oka i przyjemny dla żołądka niestety cena
jest naszym zdaniem zbyt wysoka. Po szybkim obliczeniu wychodzi na to, że jeden
baton kosztuje 2 zł. Biorąc pod uwagę, że w warunkach domowych można wykonać
bardzo podobne przekąski sądzimy, że to jednak trochę za dużo. Mimo wszystko
dla zabieganych jest to super opcja na słodką i energetyczną przekąskę, która
spokojnie zmieści się nawet w kieszeni.
Druga
opcja smakowa (z suszonym ananasem i z sokiem z marakui) jest również bardzo
ciekawa, dlatego śmiało możecie pisać swoją opinię jeśli się na nie skusicie!
:)
Ocena: 5 pand
A nie widziałam takich jeszcze batoników :-) muszę się rozejrzeć i spróbować jak smakują :-)
OdpowiedzUsuńWybrałabym się po nie, jednak choroba mnie zmogła. Mam leżeć i milczeć. Nie wiem czy uda się by ktoś mi je kupił. Szczerze wątpię.. I po Waszej recenzji.. Ubolewam :(
OdpowiedzUsuńW takim razie skoro masz dużo czasu w domu to weź zmiksuj daktyle, orzechy i kakao :) Będziesz miała praktycznie to samo :) Życzymy zdrówka :)
UsuńBatoniki z Biedronki są pyszne, ale bardzo zainteresowała mnie możliwość zrobienia takich w domu. Mam kilka pytań, będę wdzięczna za wskazówki. Daktyle miksujecie ze skórką? Czy do połączenia składników używacie jakiegoś syropu np. daktylowego? Czy po zmiksowaniu ładnie się same łączą..
UsuńTak szczerzę to dokładnych proporcji nie pamiętamy (trochę robiłyśmy je na oko ;) Ale jest kilka zasad: Daktyle muszą być bez pestek i lepiej żeby nie były zbyt wysuszone (te kupione na wagę luzem są do kitu :P). 150- 200g daktyli namoczyć w gorącej wodzie aż będą dość miękkie, odlać wodę i blendować na gładko (my mamy ręczny blender). Teraz do tej masy dodać trochę oleju kokosowego nierafinowanego (nada fajny kokosowy smaczek), kilka łyżeczek gorzkiego kakao i dodatki takie jak drobno pokrojone orzeszki/nasiona. Gdy masa będzie już dość gęsta dodaj coś co wchłonie nadmiar płynu np. mąka orzechowa/dyniowa lub preparowany amarantus/kasza jaglana. Można też nie dodawać takich zagęstników a np. umocnić wszystko agarem i gotową masę wyłożyć do prostokątnego pojemniczka, do lodóweczki i gotowe :P
UsuńI nawet jeśli batoniki nie będą się trzymać kupy to będzie to przepyszna masa do wyjadania łyżeczką xD
no to musze do biedronki lecieć:)
OdpowiedzUsuńKupiłam je. Ale schowałam, czekają na swój debiut. Myślę,że w pracy dodadzą zdrowej porcji energii ;)
OdpowiedzUsuńTylko mogłyby być troszeczkę większe xD Daj znać czy smakowały :)
UsuńNie widziałam takich batonów, muszę się wybrać do Biedronki, no ale ta cena faktycznie trochę wysoka, można zrobić takie domowe i wydać tą samą cenę.
OdpowiedzUsuńA ja dziś spróbowałam tę niekakaową wersję :P Są naprawdę smaczne. Kakaowe też kupiłam,a le jeszcze zamknięte :D
OdpowiedzUsuńDługo miałyśmy dylemat, które kupić :P Z chęcią tą drugą wersję też byśmy spróbowały :)
UsuńOoo, jak ja lubię takie przekąski! Nie spodziewałam się że tak szybko moją prośbę spełnicie, także dziękuję bardzo. No i szykuje się weekendowy wypad do biedry ;)
OdpowiedzUsuńCo do samych batoników: mi tam zapach i wygląd nie przeszkadza, tego rodzaju łakocie powinny jedynie dobrze smakować. A i cena nie taka straszliwa, jeśli wziąć pod uwagę ceny innych dietetycznych przekąsek.
Jak zobaczyłyśmy te batony w Biedronce to od razu pomyślałyśmy o Tobie, więc musiałyśmy je kupić :) Do cen różnie się podchodzi, to zależy czy ma się akurat odliczone pieniądze na zakupy czy też można troszkę zaszaleć :P
Usuńpodnieca mnie ich konsystencja, nie powiem, że przeszłam, obojętnie wzrokiem po gazetce szukając inspiracji ;) kupiłabym ale odstraszyła mnie szczerze cena niestety.... ale mam plan by wygrać w lotka więc nic straconego :D choć nienawidzę czasami jak w biedronce pojawiają się takie nowości na wypróbowanie, a potem przepadają jak ogień w kamień ;) kiedyś udało mi się upolowac batony wytrawne- siostra stwierdziła że mnie kompletnie pogrzało xDD ( nie pamiętam dokładnie ale chyba był paprykowy, kminkowy i cebulkowy ) ale tak mi kurde smakowały! :D nawet chciałam zostać testerem biedronki i wypełniałam formularz ale przeraziło mnie że musiałabym testować nawet pieluszki i kosmetyki, co nie zawsze wyszłoby na dobre :D
OdpowiedzUsuńZanim wygrasz to tych batonów już dawno nie będzie ( o ile w ogóle uda Ci się coś wygrać) xD Biedronka w swoim asortymencie miała już mnóstwo fajnych produktów, które niestety były tylko okazjonalnie ale może dzięki takiej rotacji mamy szansę chociaż spróbować czegoś nowego :) O tych wytrawnych batonach już kiedyś czytałyśmy i opinie na ich temat były podzielone. Niestety, wtedy w ogóle nie interesowały nas żadne tego typu nowinki ale niewątpliwie musiały być interesujące w smaku :)
UsuńO zawodzie testera też już myślałyśmy, jednak wchodziłoby to w grę tylko wtedy, kiedy same wybierałybyśmy jedzonko, które mamy testować :D
ech... macie racje, brutalna rzeczywistość, ale gdyby wszystko było po naszej myśli nigdy nie byłoby lepiej niesttety ;) a wygram! jeszcze zobaczycie! :D a biedronkę bd okupywac do konca swoich dni :D
UsuńO kurde, a ja z nich zrezygnowałam. Chyba jednak kupię :D
OdpowiedzUsuńpodnieca mnie ich konsystencja, nie powiem, że przeszłam, obojętnie wzrokiem po gazetce szukając inspiracji ;) kupiłabym ale odstraszyła mnie szczerze cena niestety.... ale mam plan by wygrać w lotka więc nic straconego :D choć nienawidzę czasami jak w biedronce pojawiają się takie nowości na wypróbowanie, a potem przepadają jak ogień w kamień ;) kiedyś udało mi się upolowac batony wytrawne- siostra stwierdziła że mnie kompletnie pogrzało xDD ( nie pamiętam dokładnie ale chyba był paprykowy, kminkowy i cebulkowy ) ale tak mi kurde smakowały! :D nawet chciałam zostać testerem biedronki i wypełniałam formularz ale przeraziło mnie że musiałabym testować nawet pieluszki i kosmetyki, co nie zawsze wyszłoby na dobre :D
OdpowiedzUsuńPodobają mi się, ale tez pomyślałam, czy za tę cenę sama bym nie mogła czegoś podobnego w domu zrobić ;)
OdpowiedzUsuńwidziałam je w biedrze i wahałam się nad ich kupnem, teraz wiem, że biere!
OdpowiedzUsuńKtóra smak Cię bardziej interesuje, kakaowy czy tropikalny? :)
UsuńKupiłam z tej serii bananowe i były mega dobre. Skład równie fajny. Tylko podobnie - cena zdecydowanie za wysoka ;).
OdpowiedzUsuńBananowych w ogóle nie widziałyśmy ale akurat my lubimy te owoce tylko na świeżo, więc naszego wyboru by to nie zmieniło :) Do cen różnie się podchodzi, to zależy czy ma się akurat odliczone pieniądze na zakupy czy też można troszkę zaszaleć :P
UsuńWyglądają ciekawie :) ale chyba warto znaleźć chwilę i samemu takie zrobić ;)
OdpowiedzUsuńTrzymałam je w łapce jednak nie mogłam znaleźć ceny i nie widziałam czy mi starczy kasy. A gdzie czytnik jest też nie wiedziałam. Ale widzę, że smak jest zupełnie taki jaki go sobie wyobrażałam.
OdpowiedzUsuńTak sobie ten smak wyobrażałaś? Ale to dobrze, czy źle? :P
UsuńWyglądają smacznie, jeszcze się na nie nie natknęłam :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fajny skład :) Olej słonecznikowy zamieniłabym rzepakowym i byłoby idealnie :D. Czuję, że smakowałby mi te batoniki :). Biedronka pozytywnie zaskakuje.
OdpowiedzUsuńZnów można by powiedzieć, że nie można mieć wszystkiego ;) W ogóle bardzo dużo było w Biedronce teraz produktów tych zdrowotnych i to w naprawdę okazjonalnych cenach :)
UsuńDla mnie bomba, na pewno je kupię, a to, że smakują jak domowe już zupełnie mnie przekonało :)
OdpowiedzUsuńW Biedronce ostatnio tyle ciekawych produktów jest, z tego co widzę. ;)
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam takie słodkości.....
OdpowiedzUsuńPs zostaje tutaj :)
Chyba po nie podskoczę, bo jakoś się rozmyśliłam, a fajnie się zapowiadają. Wzięłam jakieś bananowo-daktylowe :)
OdpowiedzUsuńBananowych w ogóle nie widziałyśmy tylko jeszcze ananasowe ale akurat my lubimy te owoce tylko na świeżo, więc naszego wyboru by to nie zmieniło :) Jednak jak spróbujesz to daj nać czy smakowały :)
UsuńTe bananowe - pyszne! Smak banana wyczuwalny, fajna struktura, są takie lekko hm ..gumowe? Słodkie, lepkie, idealne jak dla mnie :) Ale bananowe to te pakowane po 5 sztuk, z których był jeszcze smak truskawkowy.
UsuńPewnie mówisz o tych, o których pisała nam też w komentarzu Ania S :) Z kolei z tej wersji to pewnie skusiłybyśmy się na truskawkowe i może je zakupimy jeśli nadal będą w Biedronce w przyszłym tygodniu :) Dzięki :)
UsuńJutro będę w Biedronie zakupie :)
OdpowiedzUsuńidę jutro do Biedry na polowanie!
OdpowiedzUsuńJestem prze szczęśliwa, że Biedra zrobiła ten tydzień :D Ja kupiłam e batoniki w wersji tropikalnej, ale chyba jeszcze się skuszę na tą ;) A! I mój hummus wrócił i zapasy narobiłam :D
OdpowiedzUsuńTeż widziałyśmy hummus ale mamy jego zapas z Primaviki. Koniecznie napisz tu swoją recenzję na ich temat :) :*
UsuńMuszę się skusić, bo mnie przekonałyście :)
OdpowiedzUsuńKusicielki z Was! :) na szczęście ( biorąc pod uwagę moje dietowe postanowienia...) .nie planuję wizyty w Biedronce ;) ale serio to batoniki wyglądają kusząco i smacznie :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana jeden batonik to tylko 98 kcal xD Także pod warunkiem, że nie zjesz wszystkich na raz to możesz być o swoją dietę spokojna :P
UsuńWyglądają smacznie- jednak dla mnie daktyle mają zbyt wysoki IG aż 103 - według mojego diagramu od pani diabetolog :(
OdpowiedzUsuńTo fakt dlatego nie należy ich jadać zbyt często, mimo tego są osoby, które codziennie jedzą je w połączeniu z bananami w formie koktajlu a cieszą się zdrowiem na właściwym poziomie :) My raczej też wolimy nie podwyższać aż nadto poziomu glukozy we krwi ale czasem nie zaszkodzi odrobina takiego batonika (my dzielimy je na pół ;)
UsuńFajnie, że Biedronka ma teraz tę zdrową ofertę, atrakcyjne ceny może skuszą nie jedną osobę do rozpoczęcia zdrowego stylu życia :)
OdpowiedzUsuńSame nowości dla mnie pokazujecie, ale to dobrze :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad ich zakupem przez jakąś sekundę. Potem zobaczyłam, że za 3 małe batoniki mam zapłacić 6 zł i podziękowałam. W sumie dobrze, bo nie wydłużyłam przez to listy rzeczy posiadanych (skusiłam się za to na Grunchy w Rossmannie, grr, po co napisałyście, że tam są?! :D i kolejny Fig Bar).
OdpowiedzUsuńZdrowe słodycze są zawsze mile widziane i ich nigdy nie jest za dużo... Choć nasza szafka wypełniona po brzegi pewnie by tak nie powiedziała :P
UsuńJadłam... są smaczne bardzo ;) i jeszcze nie raz po nie sięgnę pewnie ;)
OdpowiedzUsuńMy też byśmy jeszcze inne smaki wypróbowały ale pewnie w Biedronce już więcej razy się nie pojawią :/
UsuńNie lubię daktyli więc nie dla mnie ;p
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńNiespełna 6 zł, na pewno sobie kupię w Biedrze :)
OdpowiedzUsuńJadłabym! :D
OdpowiedzUsuńja batonów od dawna już nie jjem :)
OdpowiedzUsuńIdę dzisiaj do biedronki to kupię :)
OdpowiedzUsuńTo pieczywo jest w ofercie od 7 kwietnia chyba do 19.04 - powinno być przy innym pieczywie ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytałam, że "są rozbierane" ;)
To może jeszcze faktycznie odwiedzimy ten market i akurat na niego trafimy ;)
UsuńMusicie szukać tam gdzie pieczywo.. u mnie dokładnie obok chlebka czystoziarnistego i chlebka żytniego Just Fit nad bułeczkami mlecznymi :) Może jeszcze być w koszach po środku tam gdzie inne produkty z tej akcji :)
UsuńRzadko jestem w Biedronce, ale wpadnę po Wasze batony...daktyle uwielbiam, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńwidziałam to:) też na to miałam ochote, ale cena masakra;/
OdpowiedzUsuńi ten wasz ksylitol:P
Magda:)
Ksylitolu nigdy za dużo a już na pewno nie za taką cenę xD
UsuńFajny produkt, mają dobry, naturalny skład.
OdpowiedzUsuńwyglądają apetycznie, jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńPuszne są :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG, zapraszam gorąco! ♡
MÓJ BLOG, zapraszam gorąco! ♡
Ja próbowałam tych tropikalnych i nie moje smaki jakoś, myślę ze te by mi bardziej podeszły
OdpowiedzUsuńJedna z nas chciała spróbować tropikalnych a druga nie, więc obie zgadałyśmy się, że bierzemy kakaowe, bo na nie obie miałyśmy ochotę :P
UsuńNie widziałam ich jak dotąd, ale koniecznie muszę się rozejrzeć wnikliwiej, bo skład i wygląd mają bardzo zachęcający ;) Ja ostatnio kupiłam w Biedrze takie batoniki truskawkowe i bananowe, które zawierają niemal same suszone owoce i smakują trochę jak podłużne gumy maoam :P
OdpowiedzUsuńChyba widziałyśmy te batoniki ale wszystko co kakaowe ma u nas jednak pierwszeństwo :P
UsuńDobre są? Ile kosztowały?
Wg. mnie i mojej siostry są bardzo dobre (te z truskawkami, bo bananowych nie napoczynałam) - smakują naturalnie, słodko i jak guma rozpuszczalna :) Skład mają całkiem niezły, a kosztowały jeśli dobrze pamiętam 4.99.
UsuńBananowe na pewno byśmy sobie odpuściły ale truskawkowe mogą nam smakować :) Jeśli przy następnej wizycie w markecie będą to może się na nie skusimy ;)
UsuńJa dziś kupiłam dzięki Wam właśnie te kakaowe, więc w tygodniu na pewno wypróbuję, ale jestem pewna, że będą przepyszne patrząc na skład :)
UsuńFajne się wydają, ale chyba wolę zrobić sobie podobne :)
OdpowiedzUsuńOooo nie widziałam ich jeszcze :) Muszę się jutro wybrać na zakupy :)
OdpowiedzUsuńNo to lecę po ksylitol, dzięki za cynka. Baronikami obdaruje ma słodycz :)
OdpowiedzUsuńZapytam tak z ciekawości bo wyczytałam na blogu u Ani :) Wy jecie raczej mało pieczywa? ;)
OdpowiedzUsuńW sumie to już dawno nie jadłyśmy. Odzwyczaiłyśmy się od kanapek itp. ale czasem (około raz na miesiąc) w weekend jemy po dwie kromeczki z prawdziwym masełkiem :) Ale to też nie może być byle jaki chleb tylko taki z wypasiony z ziarnami :)
UsuńWolicie jakieś kasze? :)
UsuńU nas króluje kasza jaglana i gryczana niepalona, płatki ryżowe i kukurydziane a ostatnio również chia :)
UsuńU mnie z kasz to jaglana :) a tak to płatki owsiane, musli i czasem makarony :) Macie jakieś swoje ulubione połączenie ? ;)
UsuńKasza gryczana z cynamonem, kakao i przyprawą do piernika ;) Jaglana z kokosem lub masłem orzechowym a ostatnio nawet z tahini. Płatki ryżowe/kukurydziane to standardowo z mlekiem ryżowym lub sojowym. Z kolei chia zalewamy wszystkim co popadnie i smakuje genialnie zarówno z mlecznymi napojami jak i owocowymi :) A Ty masz swoje ulubione połączenia?
UsuńPomysły na kaszę... pycha ;) Zwłaszcza na tą gryczaną ;) Ja bym jakieś śliwki dorzuciła i orzechy :)
UsuńMoje ulubione połączenia??? Nie wiem czy takie mam ;) Kasże jaglaną uwielbiam do tego stopnia, ze smakuje mi w przeróżnych połączeniach np.ze szpinakiem, pieczarkami i suszonymi pomidorami, po meksykańsku, po grecku :)
No widzisz, my z kolei bardzo rzadko używamy kasz do dań wytrawnych :P
UsuńJa z tych rzeczy na słodko to tylko musli lub owsianki chociaż owsianki lubi też wytrawne ;)
UsuńChyba Biedronka, do której chadzacie ma zupełnie inny asortyment od tej gdzie ja chodzę :/ Nigdy nie widziałam takich batoników ani nie robiłam, ale najpierw bym chyba wolała zrobić sama ;)
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że nas też wkurza, że asortyment w Biedronkach nie jest wszędzie taki sam. U nas na przykład nie było pieczywa z ziarnami, które są opisywane na innych blogach :/
UsuńAh, muszę sobie zrobić w domu kiedyś batony daktylowe. :3 Te może nie wyglądają szczególnie apetycznie, ale za to naturalnie.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie, ale ja - jak to ja, pokusiłabym się aby zrobić domowe. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Danusia :)
Słodycze raczej ograniczam, ale jeśli nie mają cukru, to czemu nie ?
OdpowiedzUsuńNie widziałam, ba pierwsze słyszę, ale warto się skusić.
OdpowiedzUsuńKupiłam je, podzieliłam się z tatą, a ten do mnie 'to smakuje jak trampki'. Z tego co wiem to w Danii mają jeszcze o smaku lukrecji, chyba kiedy mu przywiozę, ciekawe co na te powie :D
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale do trampek byśmy ich nie porównały :P Lukrecja? Brrrr, nie dzięki :)
UsuńCalkiem miłe i dla oczu i dla podniebienia, ja ich jeszcze nie widziałam, ale jak nadarzy się okazja to chętnie je kupię.
OdpowiedzUsuńzastanawialam sie nad nimi ale też stwierdzilam ze taniej będzie jak zrobie domowe :D mimo tego plus w stronę biedronki ! ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze jak we wtorek będę w biedronce to jeszcze będą, kusi mnie ta wersja z ananasem :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je, ale nie miałam za bardzo czasu przyjrzeć się im dokładnie, dlatego odpuściłam, ale chyba skuszę się na te drugie dostępne obecnie w ofercie, bodajże są też dwa rodzaje z bananem i truskawkami - ciekawie się prezentują, a opakowanie przyciąga wzrok :) Te, które opisujecie również są interesujące. Wnioskuje, po świetnym składzie + 5 pandach :D Wizualnie bardzo mi się podobają, na pewno są bardzo smaczne :) Szkoda, że ta obecna oferta w Biedronce trwa tylko jakiś czas :( ucieszyłoby mnie, gdyby takie produkty były w stałej ofercie, bo są na prawdę świetne, no i te ceny :) Ale czytałam, że mają się pojawić na stałe w ofercie ekologiczne warzywa i owoce, coś na wzór Lidl'a :)
OdpowiedzUsuńNiby chciałyśmy kupić te truskawkowe ale jak przeczytałyśmy, ze tam jest zaledwie 1% truskawek to się nieco zniechęciłyśmy :P Ekologiczne warzywa i owoce w Biedronce? Nie ukrywamy, że wtedy częściej byśmy ten market odwiedzały ;)
Usuńciekawe czy nadal mozna je dostac, przegapilam, a sprobowałabym...
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tych batonów, ale jeśli spotkam to od razu kupię, ponieważ szukam jak największej ilości wegańskich słodyczy :D Mają taki ładny skład, że cenę jestem w stanie wybaczyć! ^^ Dzięki za ten post!
OdpowiedzUsuńnam zasmakowały. tylko rzeczywiście zawartość pudełka trochę zasmuca...tylko 3 batoniki :(
OdpowiedzUsuńGdzie mogę dostać podobne batoniki? Dzisiaj zżarłam ostatni i naszedł mnie smutek. :-(
OdpowiedzUsuńHmmm my szczerze polecamy te batoniki, które już były u nas na blogu i tam jest napisane gdzie można je dostać
Usuń1. http://candy-pandas.blogspot.com/2015/04/baton-grunchy-owiesorkisz-z.html
2. http://candy-pandas.blogspot.com/2015/05/naturalne-weganskie-batony-zmiany-zmiany.html
3. http://candy-pandas.blogspot.com/2014/12/batony-figowe-z-figami-jagodami-malinami.html
Dodatkowo ostatnio wyszły na rynek Batony Warszawskie. Jeszcze nie miałyśmy okazji ich próbować ale podobno są warte uwagi :)
recenzja: http://carlannite.blogspot.com/2015/07/cosnazab-baton-warszawski-smak-sliwka-i.html
sklep: http://batonwarszawskipl1.shoparena.pl/pl/p/Baton-Warszawski-na-caly-tydzien/100
Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.
OdpowiedzUsuń