Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Przepisy
Babeczki z ciecierzycy bez mąki
Dziś jak co weekend przedstawiamy
wam słodkości handmade. Są to niezwykle proste i szybkie babeczki bez grama
mąki. Zastępuje ją ciecierzyca, która ani trochę nie jest wyczuwalna. Słodkość
z bananów dominuje a przyprawy korzenne dodatkowo ją podkręcają. Zielony
awokadowo-szpinakowy krem nie tylko nadaje uroku ale i niecodziennego smaku a
wnętrze babeczki może ukrywać co tylko sobie wymarzymy (u nas jest to ukochany
marcepan). Zachęciłyśmy? Wiec do dzieła! :)
Składniki (ok 15sztuk):
Babeczki
-3 szklanki ugotowanej ciecierzycy (około 2
szklanki suchej)
-2 jajka
-2 dojrzałe banany (najlepiej już czarne)
-1 łyżeczka proszku do pieczenia bez glutenu
-4 łyżki ksylitolu lub innej substancji słodzącej
-250 g jogurtu sojowego
-4 łyżki kakao/karobu
-dodatki: cynamon, przyprawa do piernika
Krem
-2 awokado
-2 banany
-ksylitol lub inna substancja słodząca według
własnych preferencji
-duża garść świeżego szpinaku
Dodatkowo
-kulki marcepanowe
Ciecierzycę namoczyć na 24 godz. następnie gotować w
świeżej wodzie przez godzinę.
3 szklanki ugotowanej już ciecierzycy zblendować z resztą
składników. Masę nakładać do foremek (ok. ¾ wysokości), w środek włożyć kulki
marcepanowe, piec w 200‘C około 35
minut.
Składniki na krem dokładnie
zblendować, nakładać do szprycy i dekorować muffiny.
I TO WSZYSTKO! :)
aaaa zakochałam się w tych małych pandach :D
OdpowiedzUsuńAż bym nie miała sumienia zjeść, takie słodziutkie te babeczki! :D Chociaż nie... muszą być pyszne, to pewnie zaraz by wszystkie poznikały.
OdpowiedzUsuńŚliczne babeczki, składniki na krem bardzo mnie zaskoczyły, nie spodziewałam się takiego połączenie, ale w sumie czemu nie. Wypiek z pewnością smakował cudownie;)
OdpowiedzUsuńSkładniki na krem może i wzbudzą małą kontrowersję ale po spróbowaniu już o tym zupełnie nie myślisz :P Naszym priorytetem w testowaniu ciekawych połączeń jest nasz tata a jemu ten krem robimy niemal co tydzień bo tak go lubi (to o czymś świadczy :P).
UsuńJak zwykle boskie wypieki :)
OdpowiedzUsuńhahahaha i kto powiedział, że żeby coś było słodkie musi mieć tonę cukru! wystarczy spojrzeć na te babeczki, one są przecież takie słodziutkie, a te pandy... o matko <3 mistrzostwo dziewczyny i jeszcze z ciecierzycy! w życiu bym się nie kapnęła :)
OdpowiedzUsuńGdyby słodki wygląd nadawałby takiego smaku to byłoby pięknie! :D
UsuńJakie urocze te babeczki aż szkoda byłoby mi zjeść! :-) Nie dość, że są perfekcyjnie wykonane to jeszcze zapewne pyszne, a do tego zdrowe! Ach, czego chcieć więcej. :-)
OdpowiedzUsuńCudowne! Chyba się za nie zabiorę <3
OdpowiedzUsuńZ moimi zdolnościami manualnymi nie będą tak wyglądać, ale pewnie będą smaczne :3
http://cute-world-by-iris.blogspot.com/
Koniecznie musisz je wykonać! Są bardzo proste ale jest jeden zasadniczy warunek. Dobry blender! :D
UsuńWasze pomysły przerastają naszą wyobraźnię. W życiu nie wpadlibyśmy na to,że z ciecierzycy i awokado można stworzyć takie pyszne cudeńka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko:)
Dziewczyny! Ale macie pomysły! Babeczki prezentują sie znakomicie! A figurki też są zjadliwe?;D
OdpowiedzUsuńTo na szczęście plastikowe pandy wykałaczki! Chyba byśmy ryczały jak bobry gdyby ktoś je zjadł xD
UsuńKochane skąd Wy jesteście? My się w końcu na serio wprosimy.. bo słów już nie mamy tak to pięknie wygląda wszystko., a te pandy to słodziaki number one!!
OdpowiedzUsuńOkolice Kościana/Leszna/Śremu w Wielkopolsce a tak konkretnie to mała spokojna wioska gdzie zdrowe babeczki bez mąki to jakaś herezja :P Pandy wykałaczki są bardzo udanym prezentem świątecznym :)
UsuńO kurcze, to pewnie często jeżdżę autem niedaleko Was! :)
UsuńPrzypadek?! Nie sądzę xD To przeznaczenie :D
Usuńjak z ciecierzycą to ja się piszę :-) cudownie wilgotne!
OdpowiedzUsuńZgadza się! Są "zbite" i wilgotne, czyli dokładnie takie jak lubimy :)
UsuńTen krem wyszedł bajeczny, dobrze, że już moje dziecko śpi, bo by kazało mi je zaraz robić.
OdpowiedzUsuńKrem jest obłędny! Chyba zaczynam żałować, że nie przepadam za awokado.
OdpowiedzUsuńTutaj awokado właśnie za bardzo nie czuć, tylko głównie słodki banan :) Może w ten sposób byś się przekonała do niego :)
UsuńO Boże, macie talent! JAKIE ŚLICZNE.
OdpowiedzUsuńW chwili wolnego czasu zabieram się za pieczenie! :)
Śliczne, jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńI gluty Shreka tudzież Grincha na wierzchu :D Niemniej takie gluty z przyjemnością bym zjadła <3
OdpowiedzUsuńJak na gluty to mają bardzo dobry smak i warto zaryzykować robiąc taki krem :D
UsuńAle tak w ogóle.... to wyobraziłyśmy sobie jak Shrek zdobi te babeczki swoimi glutami xD
Ten krem jest boski :D Muszę w końcu zabrać się za jakiś ''strączkowy'' wypiek! Tyle dobrego o nich słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńJak narobisz sobie kilka to masz idealną przekąskę na śniadanie do szkoły! :) Genialnie smakują i zaspakajają ochotę na coś słodkiego :)
UsuńTakie słodkości to ja lubię- wręcz przepadam. A jaka cudna pandziasta dekoracja. No powiem szczerze, że już dawno nie widziałam tak gustownej i pięknej babeczkowej dekoracji. Aż szkoda jeść ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSuper zielony krem na górze tych babeczek. Ciekawy przepis i składniki.
OdpowiedzUsuńAwokado, szpinak, ciecierzyca, banan, korzenie, marcepan... Ale dziwactwo! :D Trudno mi sobie wyobrazić smak tych babeczek. Skąd pomysł na takie połączenie składników?
OdpowiedzUsuń"Zbite" i wilgotne do tego mocno kakaowo-piernikowe, czyli dokładnie takie jak lubimy :) To jest jedno z nielicznych dziwactw, które smakują całej naszej rodzinie i robimy je dość często mimo, że co weekend staramy się wymyślić coś nowego :) Skąd pomysł? Po prostu przeglądamy różne blogi kulinarne i nauczyłyśmy się, że czasem warto poeksperymentować :D Ale to jest nic! Za tydzień albo dwa to w ogóle będzie zielone dziwactwo na blogu :P
UsuńNiesamowicie pomysłowe i bardzo śliczne babeczki :)
OdpowiedzUsuńCudowne....piękne....zjawiskowe i te zdjęcia. Aż żal byłoby zjeść i naruszyć tą piękną dekorację :)
OdpowiedzUsuńKusicie :)
OdpowiedzUsuńA jak tam z tym chlebkiem? Patrzyłyście jeszcze w Biedronce ? ;)
Ok, przyznaję że to jeden z dziwniejszych przepisów na babeczki który spotkałam, ale... czemu by nie spróbować? Planuję je zrobić za tydzień do szkoły, dam znać jak wyjdą.
OdpowiedzUsuń"Zbite" i wilgotne do tego mocno kakaowo-piernikowe, czyli dokładnie takie jak lubimy :) Jeżeli preferujesz takie smaki to jest to coś idealne dla Ciebie :D Czekamy z niecierpliwością :D
UsuńUwielbiam kakao i piernik, także muszę spróbować. Dam znać na pewno.
UsuńAaaa pandy! zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńFajny patent na krem idealny na wiosenny stoł. Pandy oczywiscie zwiekszaja estetyke babeczki. Swietny przepis dziewczyny !!!
OdpowiedzUsuńPięknie i smakowicie wyglądają :)) Chętnie bym je zjadła:P
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie ;-)
OdpowiedzUsuńFajny przepis, jestem ciekawa jak smakuje taki krem ze szpinakiem, czy by mi zasmakował :)
OdpowiedzUsuńW tym kremie to banan dominuje a tego trawiastego posmaku szpinaku w ogóle nie czuć :)
UsuńI nabrała mnie ochota na babeczki ;_;
OdpowiedzUsuńJeszcze te słodkie pandy aww *_*
http://hime-ari.blogspot.com/
ale ślicznie udekorowane!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się zieloność tego kremu, ale ten przepis na babeczki z ciecierzycy jest świetny :) No i jeszcze te wesołe pandtki całość ubogacają :):)
OdpowiedzUsuńBabeczki z ciecierzycy zapowiadają się ciekawie i chętnie wypróbuję przepis, tak samo jak na zielony krem - większości kremów do babeczek nie mogę, a tu proszę idealny dla mnie! :D A pandy wymiatają! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKrem jest lekki, gdzie banan w smaku dominuje :) Jest to totalne przeciwieństwo typowych tłustych kremów :)
Usuńgdybym nie wiedziała to powiedziałabym, że są to sklepowe babeczki pełne cukru, tłuszczu i sztucznych barwników! Ale przeżyłam zaskoczenie!
OdpowiedzUsuńCo jak co ale Ty dobrze wiesz, że można zjeść pysznie i do tego zdrowo :D Ten bezglutenowy przepis jest idealny dla Ciebie :)
UsuńTe Pandy też jadalne? ;p
OdpowiedzUsuńMariusz
Jeśli lubisz plastik to tak ;) Ale zjedzoną pandę odkupujesz.
UsuńŚwietne babeczki! I pomysł i wykonanie na medal :) Mnie bardzo kuszą.
OdpowiedzUsuńJakie fajne te babeczki, ale najbardziej urzekł mnie krem z awokado :-)
OdpowiedzUsuńurocze, kolorowe, wiosenne! "schowałabym" dużo marcepanu w środku:) czy ciasto z fasolą zamiast cieciorki również wyjdzie takie?
OdpowiedzUsuńSchować w środku można dużo wszystkiego czego tylko dusza zapragnie :D Tak, z fasolą też wyjdzie pysznie, bo już kilka razy takie robiłyśmy ale nie polecamy puszkowanej fasoli tylko lepiej ugotować tą suchą :)
Usuńoo, dziękuję:) mam fasolową fazę, a ciasta z fasolą jeszcze nie piekłam, więc mam już wyzwanie;)
UsuńA u Was zawsze znajdzie się coś ciekawego i zdrowego ^^
OdpowiedzUsuńI te cudne pandy.. ach zakochałam się :D
Cudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńcudności:D i te pandusie Wasze:P wygląda super:)
OdpowiedzUsuńMagda:)
I nawet pandy są na szczycie ! Fajne muffiny i jeszcze taki zieloniutki krem. Szalejecie z tymi słodkościami ! :)
OdpowiedzUsuńBabeczki super, ale ten krem to mnie dopiero zaciekawił! Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńO tak, zachęciłyście i to bardzo! Super apetyczne babeczki :)
OdpowiedzUsuńZachęciłyście, ale piekarnika na stancji brak:(! Muszę poczekac, az wroce do domu :D
OdpowiedzUsuńZnamy ten ból :/ My też wszystkie przepisy tworzymy tylko w weekendy w domu rodzinnym :D
UsuńMacie niesamowitą rękę do wymyślania i pieczenia słodkości. Wasze wykonanie i dekoracje są zawsze fantastyczne! Muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) I pomyśleć, że jeszcze 2 lata temu nie potrafiłyśmy nawet biszkoptu upiec xD
UsuńWyglądają przepyszne i te pandy super :) przepis spisuje
OdpowiedzUsuńPandy rządzą :)
OdpowiedzUsuńZaskakujące połączenie. Uwielbiam ciecierzycę, ale do dzisiaj nie znałam wersji "na słodko". Wasze babeczki są przeurocze.
OdpowiedzUsuńBabeczki czy ciasta z ciecierzycy lub fasoli są od jakiegoś czasu bardzo popularne w sieci, dlatego warto wypróbować ten przepis mimo, że wydaje się dość dziwny :D
Usuńbardzo smaczne babeczki, fajny pomysł na krem :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak one słodko wyglądają :D
OdpowiedzUsuńJadłam kiedyś te babeczki, tylko bez kakao, są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńBez kakao też są dobre, ale dla nas ciecierzyca/fasola + kakao to połączenie idealne i raczej z niego nie rezygnujemy :)
UsuńAleż cudne i zdrowe :) Nic tylko wcinać :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyrosły, muszę wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że po wystudzeniu trochę klapną niestety :)
UsuńWow jak zdrowo i pysznie :)
OdpowiedzUsuńten zielony krem krzyczy do mnie "zrób mnie!" :D
OdpowiedzUsuńW takim razie nic tylko robić! Nie daj mu dłużej czekać! :D
UsuńPotraficie mnie zaskoczyć :D Świetne babeczki!
OdpowiedzUsuńFajny przepis chętnie go wyprubuję ^.^
OdpowiedzUsuńWspaniałe, a jakie te pandy urocze ;)
OdpowiedzUsuńKrem ze szpinaku, toz to rewolta, czuję przez skórę przewrót kwietniowy w mojej kuchni :D
OdpowiedzUsuńW takim razie musisz go przygotować skoro już wizualnie Cię przekonał :) Zdrowy szpinak elegancko można przemycić a w smaku nie jest wyczuwalny :D
UsuńJadłam kiedyś z fasoli ale na słono z pomidorami, takiej wersji jeszcze niegdy nie próbowałam a pandy zachęcają do jedzenia. Sandra :)
OdpowiedzUsuńStrączkowa wersja wypieku na wytrawnie również niebawem będzie miała swoją odsłonę na blogu i to przepyszną!!! Zaglądaj, zaglądaj :D
UsuńW takim razie jestem bardzo ciekawa efektu i czy to będzie to co ja kiedyś jadłam. Sandra
UsuńJak zawsze pięknie i smacznie :)
OdpowiedzUsuńJeju, skąd Wy bierzecie pomysły na takie wypieki? *.*
OdpowiedzUsuńChyba z głowy :P Inspirują nas różne rzeczy więc pomysły czasem przychodzą niespodziewanie (najczęściej przed snem... dziwne :P).
UsuńPięknie wiosenne i na pewno pyszne :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKrem - mistrzostwo świata! :D Pozwolicie, że zrobię go bez muffinek? :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie wyrażamy zgody :P To połączenie jest niczym galaretka w delicjach. Możesz je zjeść osobno ale razem smakuje najlepiej xD
UsuńTak serio to oczywiście, że tak i mamy nadzieję, że jeśli Ci posmakuje to muffinki również wykonasz :P
kochane Pandy, jak zwykle jestem pod wrażeniem i zwijam kilka tych babeczek ! <3
OdpowiedzUsuńŚliczne babeczki!
OdpowiedzUsuńMożna jedną z pandą...?
Oczywiście... ale!!! panda zostaje xD
UsuńPrzepiękne babeczki :)
OdpowiedzUsuńAle czadowo wyglądają te pandy! :-)
OdpowiedzUsuńpo prostu samo zdrowie!!!
OdpowiedzUsuńAle piękne a do tego zdrowe :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu wypróbować ten zielony kremik bo bardzo interesuje mnie jego smak ! :D Babeczki wyglądają bardzo, bardzo kusząco :)
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo z tymi pandami :)
OdpowiedzUsuńRobiłam, robiłam!!!! Smakowały genialnie! Moja rodzinka była zaskoczona, że są z ciecierzycy! ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Cieszymy się, że podjęłaś się przepisu :) Następnym razem pamiętaj aby pstryknąć fotki i nam przesłać (nawet bez wielkich ozdób, po prostu chcemy również mieć pamiątkę od czytelników :P).
Usuń