Wafle ryżowe wieloziarniste - Arroza (BIEDRONKA)

Po wczorajszym słodkim szaleństwie czas na dietę, a nie od dziś wiemy, że kobiety, które chcą być fit, slim itd. zajadają się kilogramami "styropianu", czyli popularnymi waflami ryżowymi :D Oczywiście żartujemy i zdecydowanie nie polecamy tego produktu jako środek odchudzający. Jednak czasem miło sobie co nie co pochrupać przed telewizorkiem, a jak ma posmak ulubionej kaszy gryczanej to już w ogóle przyjemność jest wielka :) 
Także przedstawiamy Wam wafle, które zawsze pierwsze lądują w naszym koszyku podczas zakupów w Biedronce. 

bez certyfikatów









Nazwa: Wafle ryżowe wieloziarniste
Firma: Arroza
Skład: brązowy ryż, grys kukurydziany 8%, kasza gryczana 5%, sorgo 4,5%, siemie lniane 3,5%, proso 2%, sól morska.
Masa netto: 100g
Wartości odżywcze: 100g/388kcal, białko – 9,8g, węglowodany – 74g w tym cukry – 1,8g, tłuszcz – 4,7g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,9g, błonnik – 5,2g, sód – 0,2g
Informacje dodatkowe: niska zawartość cukrów, źródło błonnika, może zawierać śladowe ilości soi, sezamu, orzecha laskowego i glutenu.
Sklep: Biedronka
Cena: 1,99 zł

Nasza opinia
Wygląd: Popularne krążki ryżowe zapakowane są w folię przez którą potencjalny nabywca może zobaczyć jak wyglądają, ile mają ziaren itd.  Szata graficzna nie powala, ale przecież nie o to tutaj chodzi. Wafle są dość grube i choć z reguły preferujemy o wiele cieńsze to te krążki mimo wszystko przypadły nam do gustu.

Smak: Tak wiemy, niby zwykłe wafle ryżowe, których chyba już każdy choć raz próbował (z różnymi opiniami), jednak owe krążki nie są do końca tradycyjne. Jak sama nazwa wskazuje są wieloziarniste, a przede wszystkim w swoim składzie posiadają ukochaną przez nas GRYKĘ, która podczas jedzenia daje o sobie znać nutą goryczki. Nie jest łatwo otrzymać podobne wafle o tym charakterystycznym smaku, a jeśli dorwie się takie to są dużo, dużo droższe. Jeśli chodzi o chrupkość, którą sobie najbardziej cenimy (bo kto lubi jeść gumowy styropian xD) tutaj też nie ma sobie równych. Żadne wafle innych bardzo znanych firm według nas nie mają takiego stopnia chrupkości i co również jest bardzo ważne, długo ją utrzymują. Minusem jest fakt, że nie jest to produkt bezglutenowy :/

Podsumowanie: Są to jedne z najlepszych wafli na rynku i to dostępne w wszechobecnej Biedronce. Bardzo smaczne, posiadające unikatowy smak kaszy gryczanej (plus dla wszystkich wielbicieli tego ziarna). Mimo wszystko trzeba również pamiętać, że jest to produkt wysoko przetworzony i nie poleca się spożywanie go zbyt często. Dlatego od czasu do czasu takie krążki można sobie schrupać w ramach przekąski z jogurcikiem, ulubionym dżemem, humusem czy warzywami. 


Ocena: 5 pand

99 komentarzy:

  1. Tez lubię te wafle, świetne wlasnie na chrupanko przed tv :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat wcinam wafle z solą morską :D Lubię bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wafle z samą solą morską akurat nie są naszymi ulubionymi ;) Teraz to w ogóle jesteśmy bardzo wybredne co do wafli ryżowych :P

      Usuń
  3. Coraz więcej firm odchodzi od przezroczystych opakowań, chociażby pierwsza z brzegu: firma Sonko.

    Jako dziecko bardzo nie lubiłam kaszy gryczanej, dziś kocham każdą. Najbardziej jęczmienną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie szkoda, ponieważ wolimy od razu widzieć co kupujemy. Kasza gryczana to nasza miłość ale innymi kaszami też nie pogardzimy :) Jednak my też jako dzieci w ogóle nie doceniałyśmy ich smaku...

      Usuń
  4. Mi jakoś wafle ryżowe nigdy nie smakowały, ale może te to będzie to?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te wafle spowodowały, że już na żadne inne nawet nie spojrzymy :D Nie wiemy co by było gdyby wycofano je z Biedronki!

      Usuń
  5. Znam i lubię. A co do Biedronki to z miesiąca na miesiąc robi wielkie postępy, stajac sie jednym z moich ulubionych sklepow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko szkoda, że ich asortyment jest taki niestały :/ Praktycznie w każdej Biedronce jest coś innego co chciałybyśmy kupić a nie ma tego wszędzie :/ Dobrze, że te wafle są w każdym markecie :)

      Usuń
  6. Moja córcia wcina je zamiast chleba z masłem i serem żółtym:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś w tym jest ,moja przyjaciółka zabija nimi głód ,mąż też chrupie ,muszę kupić te z gryką.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też lubię sobie pochrupać takie wafle. Dobre, gdy trzeba nimi lekko "zamulić" żołądek w kryzysowej sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko my tak robimy xD Świetnie nadają się na dzień egzaminowy gdzie w przerwach trudno cokolwiek przełknąć a żołądek zaczyna się dopominać.

      Usuń
  9. Mniam! Lubię tego typu wafle! :]

    OdpowiedzUsuń
  10. Są pyszne, szczególnie z masłem orzechowym i bananem :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam je! Ze wszystkich dostępnych w ofercie Biedronki wybieram zawsze te :D Mama za to bardzo lubi te z musli :) Są pyszne i mega chrupiące :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli też wiesz co dobre :D I właśnie ich chrupkość jest ogromnym plusem :) Nasza młodsza siostra też przepada za tymi z musli :)

      Usuń
  12. uwielbiam takie wafle nie tylko z ryżu :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Skoro tak je zachwalacie to na pewno spróbuję :) Dawno już nie jadłam wafli ryżowych, a kiedyś był to nemal codzienny element mojej diety :P Najbardziej lubiłam takie posmarowane masłem orzechowym, które smakowały mi bardzo podobnie jak Mr Snacki orzechowe :P Najczęściej kupowałam naturalne, bo inne były dla mnie za słone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie musisz spróbować tej wersji wafli.
      Posmarowane masłem orzechowym to po prostu niebo w gębie... a jeśli polać to jeszcze płynną gorzką czekoladą i obłożyć bananem... RAJ NA ZIEMI! :D

      Usuń
    2. Domyślam się :) Ale pewnie z bananów zrezygnuję w tym przypadku i poleję to jedynie masłem i czekoladą :P
      A w ogóle, to tak jak wafle masłem orzechowym przypominają mi Mr Snacki, tak wafle z czekoladą Flipsy czekoladowe :P

      Usuń
    3. Co do Mr Snacki nie mamy takich skojarzeń ale za to Flipsy są nam baaardzo dobrze znane i też nam je przypominają :D

      Usuń
    4. A ja głównie te Snacki jadłam z chipsów, jeśli w ogóle można nazwać je chipsami :P Takie prawdziwe jadłam bardzo rzadko, bo mój tata zawsze mówił, że chipsy są bardzo rakotwórcze i miałam lekki zakaz. A z Flipsów najczęściej jadłam te o smaku toffi :P

      Usuń
  14. Bardzo ciekawy skład.Nie próbowałam ich,ale z pewnością to zrobię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że nie jest tak, że na przykład piszą o zawartości suszonych bananów a w ogóle w smaku ich nie czuć... Tutaj wszystkie smaki są wyraźne :)

      Usuń
  15. Mi bardzo zasmakowały te wafle :) Idealna przekąska w pracy podczas siedzenia przy biurku :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię ryżowe wafle - idealne jako przekąska :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Też je ostatnio miałam bo lubię sobie między posiłkami grubo posmarować PB :) Chociaż jak dla mnie są za grube, wolę te cienkie wafle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak już pisałyśmy wyżej te wafle + masło orzechowe + płynna gorzka czekolada + banan to połączenie idealne :D

      Usuń
  18. Za moich "waflowych" czasów, po wieloziarniste z Sonko sięgałam najczęściej. Wtedy tych biedronkowych jeszcze nie było, o ile się nie mylę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiemy kiedy były te czasu u Ciebie ale te wafle są od jakiegoś pół roku :) Już do nich nie wracasz? Może spróbuj i te :)

      Usuń
    2. Teraz już w ogóle nie jadam wafli ryżowych.

      Usuń
  19. O, ciekawe z tą gryką. :) Co prawda na jej smak mam ochotę jedynie sporadycznie, ale to rzadki dodatek w waflach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj a może się zakochasz w nich :D Nigdy wcześniej nie spotkałyśmy się z takim dodatkiem w waflach, więc na pewno warto je chociaż raz kupić :)

      Usuń
  20. Kaszę gryczaną nauczyłam się jeść dopiero niedawno. Wafle ryżowe o smaku kaszy gryczanej? To dla mnie wciąż wyzwanie smakowe.

    OdpowiedzUsuń
  21. ja wolę te cienkie i małe, ale ciekawy ten posmak kaszy gryczanej :) od czasu do czasu można pochrupać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby te dodatkowo były cieniutkie to dostałyby od nas 6 pand :)

      Usuń
  22. Bardzo je lubię :) I są też dobrą alternatywa dla wszelkiego rodzaju chipsów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My takich zwykłych chipsów nie lubimy, więc zdecydowanie wybieramy te wafle na przekąski :) Fajnie, że można je jeść na słodko lub słono. Właściwie pasują do wszystkiego i ze wszystkim :)

      Usuń
  23. lubię ale nieczęsto mam okazję żeby je jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo dawno jadłam takie wafle, muszę te kupić i wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię sobie je pochrupać :) Albo zjeść z masłem orzechowym :)

    Na blogu Ani przeczytałam, że nie smakowała Wam czekolada Lindt.. Ja jeszcze nie jadłam bo odstrasza mnie cena.... Pisałyście o jakiejś czekoladzie z Kauflandu. Pamiętacie moze jej cenę i skład? Znajdę jej recenzję na blogu ? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://candy-pandas.blogspot.com/2014/12/wykwintne-gorzkie-czekolady.html
      Nas cena czekolady z Lindt też odstrasza ale otrzymałyśmy w nagrodę, więc miałyśmy okazję (tylko ten raz bo raczej już się na nią nie skusimy) ją spróbować. Aczkolwiek jak już pewnie również przeczytałaś, że z sezamem jest przepyszna :)

      Usuń
  26. Ja rzadko kiedy sięgam po wafle, ale przy najbliższej okazji kupię sobie na spróbowanie :) bedzie do pochrupania przy książce :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubię wafle ryżowe, ale tych jeszcze nie próbowałam. Na najbliższych zakupach z pewnością wylądują w moim koszyku:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Akurat wafle z tymi różniastymi dodatkami jakoś mi nie podchodzą, zwykłe proste - całkiem lubię, ale też jem je raz na rok :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy mówią, że ten "styropian" ich wręcz brzydzi, bo ociera się o zęby itd. :P My mamy na nie takie fazy. Raz ciągle kupujemy a potem robimy sobie od nich przerwę :)

      Usuń
  29. Wafle ryżowe czasem jadam :)
    PS. Jeju jak ja kocham pandy! Strasznie mi się tu podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszymy się niezmiernie, że mamy kolejnego wielbiciela tych słodkich stworzonek :P Zapraszamy do nas jak najczęściej :*

      Usuń
  30. Uwielbiam jeść wafle ryżowe z koncentratem pomidorowym <3
    Ja tam jestem wierna firmie Kupiec, szczególnie ich waflom z dynią <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z koncentratem pomidorowym? Jakoś nie możemy sobie tego wyobrazić :P Zaskoczyłaś nas, bo myślałyśmy, że raczej stawiasz na masło orzechowe albo czekoladę xD
      Chociaż raz spróbuj te, to może zmienisz zdanie :)

      Usuń
  31. Nie widziałam ich jeszcze w Biedrze, chyba ślepa jestem, bo bywam często i dopiero co znalazłam wędliny bezglutenowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Biedronce są wędliny bezglutenowe? Nie wiedziałyśmy, ale my z kolei w ogóle wędlin nie jemy ;)

      Usuń
  32. Przyznaję że uwielbiam wafle ryżowe, a te wyglądają bardzo ciekawie. Jeśli kiedyś na nie trafię to na pewno kupię, fajnie że o nich napisałyście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do usług ;) Im bogatsze wafle tym lepsze doznania smakowe :D

      Usuń
  33. A ja lubię te wafle posmarować masłem i nałożyć żółty ser, mniam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To u nas generalnie zawsze i wszędzie na słodko :D

      Usuń
  34. zazwyczaj wafle u nas sprawdzają się jako prowiant w teren - są lekkie, dają uczucie sytości:) Tych nie próbowałam, ale w sklepie B. bywam dość często, więc zwrócę uwagę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ich wielką zaletą jest to, że można je schrupać wszędzie, nawet w biegu :)

      Usuń
  35. Jako przekąskę też lubię je chrupać :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Raczej nie jadam wafli ryżowych, ale zdarza się i wtedy najbardziej smakują mi z masłem i serm albo masłem orzechowym :P

    OdpowiedzUsuń
  37. Czasami dobrze zjeść wafle ryżowe:) zazwyczaj jem te z Biedronki:P
    Magda:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Uwielbiam do tego czekolada i banan ^^

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie lubię tych ryżowych zapychaczy bo boli mnie pózniej głowa i szczeka z gryzienia czegoś piankowatego - to nie dobre dla mięśni żuchwy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te wafle są chrupkie a nie piankowe, więc nie jest to żadne większe wyzwanie dla mięśni żuchwy niż podczas jedzenia bułki czy chleba :)

      Usuń
  40. Wafle jak najbardziej na miejscu, choć przyznam szczerze że pączków nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Lubię od czasu do czasu pochrupać wafle - o tych nie miałam pojęcie - na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Wafle ryżowe ratują zapewne niejedną figurę kobiet siedzących przy komputerze i jedzących wszystko co się nawinie pod ręką :D coś o tym wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Lubię styropian, ale w sumie dawno go nie jadłam... A takiego u mnie w Biedronce nie widziałam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłyśmy w 10 Biedronkach w okolicach w poszukiwaniu mleka bez laktozy i niestety go nie dostałyśmy, ale za to te wafle były w każdej :P Może do tej pory nie przykuły Twojej uwagi, Teraz może go dostrzeżesz :)

      Usuń
  44. Lubię te wafle z Biedronki. Najbardziej z dżemem lub nutellą.
    Sandra.

    OdpowiedzUsuń
  45. Jestem ciekawa jak smakują, muszę ich poszukać :D

    OdpowiedzUsuń
  46. Moje ulubione wafle, mają sorgo i len. Na dodatek są z solą morską. Kupuję je od dawna, a cena też przystępna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiej firmy są te wafle? Wydaje nam się, że takie też kiedyś jadłyśmy :)

      Usuń
    2. Ha, ha, wydaję mi się, że ta firma została przez Was wyżej opisana. :D
      A tak poza tym, to teraz w Rossmannie jest promocja wafli ryżowych. Specjalnie dla Was sprawdziłem krem czekoladowy w słoiku, ale niestety nie jest w promocji.

      Usuń
    3. Znów zmyłka, myślałyśmy, że chodzi Ci o wafle, które mają tylko wyżej wymienione przez Ciebie składniki, bo wiemy, że len i sól morską mają chyba wafle firmy Sonko. Dlatego tak nam się skojarzyło ;)
      W takim razie mamy podobne gusta ;)
      Ostatnio też patrzyłyśmy na ten krem i nie był w promocji. Cierpliwie będziemy czekać ;)

      Usuń
  47. Poza smakiem i ceną, zaletą tych wafli było właśnie to, że są łatwo dostępne. Ale ostatnio Arroza znikęła z mojej Biedry :( u Was też ich nie ma? Wiecie, gdzie można je teraz dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany! Nie strasz nas, że te wafle znikną z naszego zasięgu (jeszcze nie doszłyśmy do siebie po wycofaniu ukochanych czekolad z Kauflandu). Dobrze, że zrobiłyśmy ich mały zapas podczas ostatnich zakupów w Biedronce (ok 1 tydzień temu) bo jeszcze były. Będziemy czujne w tej sprawie i jeśli znikną z naszej Biedry to będziemy ich o to męczyć :D

      Usuń
    2. Podobno te wafle to wyrób firmy Good Food więc może warto wśród nich poszukać zastępstwa :) Szczerzę to nigdy ich nie porównywałyśmy ale sądzimy, że nie będzie różnicy. A Good Food można znaleźć w takich marketach jak: Auchan, Carrefour, Rossmann, Intermarche, Kaufland, Makro, PiP, Real, Polo market, Tesco, Żabka, Freshmarket. :)

      Usuń
    3. Dajcie znać, czy u Was są bo ja przeszłam trzy biedronki w Bydgoszczy i nie ma :( jeśli nie wrócą, to chyba rzeczywiście trzeba będzie szukać alternatywy...

      Usuń
    4. Byłyśmy w dwóch Biedronkach i tam wafle były. Jesteśmy ciekawe czy tu we Wrocławiu gdzie asortyment szybciej się rozchodzi też one będą. Damy znać jeśli się do niej wybierzemy (nie mamy zbyt blisko jej niestety :/).

      Usuń
  48. We Wrocławiu chyba wafle znów są! W mojej Biedronce nie było ich kilka tygodni, ale podczas ostatnich zakupów znowu je znalazłam. Na wszelki wielki kupiłam kilka paczek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i supcio :) Teraz możemy odetchnąć spokojnie :D
      Pozdrowionka ;)

      Usuń
  49. Dziewczyny już straciłam nadzieję, że wafle wrócą do Biedronki przetestowałam naprawdę chyba wszystko co jest dostępne xD Ale w czwartek wafle pojawiły się z powrotem!!!!!! Zrobiłam "mały" zapas, gdyby znowu miało ich zabraknąć, ale mam nadzieję, że tym razem to już na stałe :))) Pozdrawiam Was ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyprzedziłaś nas z tym komentarzem bo dziś byłyśmy w Biedronce i też je kupiłyśmy! :D Ale nas zapas to tylko dwie paczki bo mimo, że są lekkie to już nie miałyśmy gdzie je wpakować :P Mamy nadzieję, że będą się już systematycznie pojawiać :)

      Usuń
  50. To świetnie! Byłam wczoraj wieczorem i już w mojej Biedronce ich nie było :/ Na szczęście zapas jest, więc czekam na następne pojawienie się na sklepowych półkach ;))

    OdpowiedzUsuń
  51. W moim sklepie (Wrocław) pojawiły się w piątek. Na półkce stały i Arroza, i Sonko - tyle, że te pierwsze w promocyjnej cenie :)) Oczywiście kupiłam moje ulubione musli i wieloziarniste w nieco większej ilości, ale mam nadzieję, że robienie zapasów nie było konieczne i wafle wrócą do normalnej sprzedaży. Pozdrawiam Was ciepło :) Gośka

    OdpowiedzUsuń
  52. A ja ostatnio napisałam do biura obsługi klienta Biedronki i zapytałam o te wafle - odpisali mi, że produkt będzie w stałej ofercie od nowego roku, także chyba możemy być spokojne ;)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O i to jest dobra wiadomość :) Oby tak było bo każdy zapas kiedyś się skończy :P

      Usuń

Dziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger