Sok marchwiowy, pasteryzowany - Vitalfresh (BIEDRONKA)
W związku z tym, że nie każdy wiedział o istnieniu tak dobrych wafli dostępnych w Biedronkach, postanowiłyśmy opisać kolejny bardzo udany produkt tego marketu. Kiedy będziecie szykowali się na zakupy wafli to od razu bierzcie hurtowo również naturalne soki w trzech wersjach smakowych - jabłko, pomarańcza i marchewka. Z racji tego, że my jesteśmy uzależnione od marchewki to dzisiejsza recenzja dotyczy właśnie tego smaku :)
Wiedzieliście o nich wcześniej? Wolicie soki pasteryzowane z długą datą ważności czy stawiacie na te świeżo wyciskane, które trzeba wypić praktycznie od razu?
bez certyfikatów |
Nazwa: Sok marchwiowy 100%
Firma: Vitalfresh
Skład: sok marchwiowy 100%
Masa netto: 350 ml
Wartości odżywcze: 100 ml/35 kcal,
tłuszcz – 0,1g w tym kwasy tłuszczowe nasycone – 0,01g, węglowodany – 8,2g w
tym cukry – 8,1g, białko – 0,4g, sól – 0,08g, witamina A - 600µg
Informacje dodatkowe: pasteryzowany,
wysoka zawartość witaminy A, zawartość soli wynika z naturalnie występującego
sodu
Sklep: Biedronka
Cena: około 2,40 zł
Nasza opinia
Wygląd: Poręczna
plastikowa buteleczka z ładną etykietką. Po odkręceniu zakrętki czeka na nas
sreberko zabezpieczające sok. Niby jest to kolejny plus do czasu aż zechcecie
zakręcić buteleczkę i spakować pozostały sok na później. Niestety zawartość
może się wylać, bo zakrętka jest nieszczelna :/ Więc warunek jest taki aby sok
wypić na bieżąco albo nosić go w łapkach.
Smak: Jak to na marchewkę przystało sok
jest pomarańczowy (chodzi o kolor, nie o smak xD) i posiada małe cząsteczki miąższu świadczący o tym, że został
zrobiony z marchewek, a nie jest to zabarwiona woda udająca to co ma udawać.
Smak jak najbardziej wpasowuje się w ramy marchewki, nie jest bardzo słodki i
ma w sobie odrobinę goryczki, którą można wyczuć na końcu. Jest to jednak
nieuniknione, wie to każdy kto kiedyś robił własny sok z tego warzywa (lub
owocu jak kto woli :D). Trzeba też pamiętać, że czasem można trafić na lepszy
lub mniej dobry wyrób, a wynika to z faktu, że dużo zależy od surowca z jakiego
akurat sok jest wyrabiany. Jeśli, więc partia marchewek będzie innego gatunku
automatycznie napój też będzie nieco inny. Przyznamy jednak, że do tej pory nie
trafiłyśmy na sok nienadający się do wypicia.
Podsumowanie: Napój idealny do
drugiego śniadania czy też jako „przekąska” między posiłkami. Jednak jeżeli chodzi o walory smakowe to wolimy raczej świeżo wyciskane soki, które nie tracą na słodyczy. Ale warto wydać parę
złotych na naturalnie słodki soczek, który pobudzi nasz mózg do działania.
Można też z niego przyrządzić własnego „Kubusia” miksując go np. z jabłuszkiem
i bananem :)
Ocena: 5 pand (Minus jedna panda, ponieważ świeże soki są na pierwszym miejscu.)
Często sięgam po takie soki, chociaż wolę te przygotowane w domu :)
OdpowiedzUsuńSmaczny sok, wiedziałem o nim od dawna. Czasami go kupuję, aczkolwiek wiem, że posiadają kilkumiesięczną datę ważności. Kiedyś polecałyście inny sok, świeżo wyciskany, ale niestety jego dostać nigdzie nie idzie.
OdpowiedzUsuńWarto wybrać się do Lidla, bo widziałem niedawno nowe, egzotyczne soki w lodówkach. Od dawna chciałem je spróbować, ale nie było czasu wstąpić po nie do supermarketu. :)
Kurczę a my go możemy dostać prawie wszędzie. Żabka, Fresh, Intermarche, Piotr i Paweł oraz sklep osiedlowy - one nas otaczają :D
UsuńW Lidlu są soki na stałe czy z okazji azjatyckiego tygodnia?
P.S. No w końcu jesteś, bo już chciałyśmy dzwonić po odpowiednie służby ratunkowe xP
Tego nie wiem, bo do Lidla rzadko chodzę na zakupy, no wiecie, nie ma tam za wiele dla mnie. Jutro sobie kupię przed rozpoczęciem nowego semestru. :) Z tego co pamiętam, to były w przystępnej cenie. W Tesco są zdecydowanie droższe.
UsuńBez przesady, na brak komentarzy chyba nie narzekacie? :)
To jutro też zwrócimy na nie uwagę ;)
UsuńMy tutaj się o Ciebie martwimy a Ty nam z komentarzami wylatujesz :P
Nie zwróciłam na nie uwagi, a że uwielbiam sok marchewkowy to na pewno go spróbuję :)
OdpowiedzUsuń"Jak to na marchewkę przystało sok jest pomarańczowy" - najpierw pomyślałam - WTF? :D Sok marchewkowy o smaku pomarańczowym? :D Za długo dziś pracowałam, zdecydowanie za długo.
OdpowiedzUsuńSok piłam kilka lat temu - smaczny, ale świeżo wyciskany rzeczywiście lepszy.
Haha to się ubawiłyśmy xD Rzeczywiście to trochę może mylić :P
UsuńNie widziałam ich w sklepie:P muszę się rozejrzeć jak w końcu dotrę do niego:P
OdpowiedzUsuńMagda:)
Z tej firmy dla Biedronki piłam ten o smaku mango-marakuja jak się nie mylę - był pyszny :)
OdpowiedzUsuńSoki smoothie już niestety są zrobione z soków zagęszczonych. Aczkolwiek też są dobre, szczególnie truskawka-banan :)
UsuńWygląda bardzo apetycznie ;) Chętnie bym spróbowała :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ten sok. Apropo egzotycznych sokow w biedronce tez byly z tej serii wlasnie. Musicie poszuksc ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, na pewno następnym razem będziemy się uważniej rozglądać :)
UsuńPiję tylko soki świeżo wyciskane, jakoś nie interesowałam sie kupnymi - fajnie wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńŚwieże są zdecydowanie lepsze. Pasteryzowane są fajną alternatywą na przykład w czasie podróży :) Lub jak nas ogarnie leń i nie chce nam się sokowirówki wyciągać xD
UsuńNo i narobiłaś mi smaku !
OdpowiedzUsuńJa wolę marchewkę mieszaną z pomarańczem na przykład, bo sama marchewka strasznie barwi mi zęby.
OdpowiedzUsuńSzczerze, to nie zwróciłyśmy aż tak na to uwagi ;) Marchewka z pomarańczą jak najbardziej też nam smakuje :)
UsuńJa też wolę w wersji z jabłkiem, pomarańczą czy brzoskwinią :) Więc pomysł na zmiksowanie samemu bardzo do mnie przemawia :))
OdpowiedzUsuńTak jest! Ogranicza nas tylko wyobraźnia :D
UsuńPrzede wszystkim ja stawiam na soki BEZ warzyw :P Bardzo mi takie nie smakują.
OdpowiedzUsuńDla niektórych marchewka to owoc, więc może się przekonasz :D
UsuńSok marchwiowy to wspomnienie mojego dzieciństwa. Tata przygotowywał nam go codziennie. Ten biedronkowy tez jest ok.
OdpowiedzUsuńKochany ten tata :) Generalnie to zawsze my musiałyśmy takie rzeczy przygotowywać rodzicom, którzy powtarzali, że oni mogą kupić potrzebny sprzęt, ale reszta przypada nam xD
UsuńJa tam wolę domowe soki ;)
OdpowiedzUsuńJak już pije soki (baaardzo rzadko) to biorę się za cytrusowe. Ostatnim smakiem jaki bym wybrała to marchewka
OdpowiedzUsuńNigdy nie zwróciłam na nie uwagi bo wychodzę z założenia że w każdym jest pełno chemii, a tu niespodzianka! Muszę dokładniej czytać etykiety:)
OdpowiedzUsuńWarto czytać etykiety, bo można napotkać niezłe kwiatki :) W tą pozytywną, jak i negatywną stronę ;P
UsuńJa ostatnio jestem w transie soków pomidorowych. :))
OdpowiedzUsuńSoki pomidorowe tylko w zupie i jako dodatek do dań :) Nie przekonują nas do tego stopnia aby tak po prostu je pić :)
UsuńUwielbiam WSZYSTKO co marchewkowe <3
OdpowiedzUsuńNic dodać, nic ująć <3 <3
UsuńWydaje mi się, że go kiedyś kupiłam, ale pewna nie jestem (piłam jakiś sok marchwiowy z Biedronki ze 2 lata temu i mógł to być inny, ale wydaje mi się, że to dokładnie ten sam :P) i mi jakoś nie smakował... Chociaż może i w smaku nie był zły, ale jak dla mnie taki trochę mdlący i wcale nie mogłam go pić, bo czułam w nim coś dziwnego. Być może faktycznie to wina trochę gorszej partii marchewek.
OdpowiedzUsuńI też uważam, że najlepszy jest świeży, zwłaszcza taki prosto z sokowirówki ;)
W takim razie jeśli wybierzesz się do Biedronki to z ciekawości kup sobie taki soczek i zobaczysz czy w tamtym momencie może nie pasowały Ci takie soki albo możliwe, że trafiłaś na felerną partię :)
UsuńTak zrobię, tym bardziej, że jutro postaram się zdążyć dotrzeć do Biedronki :P I wafle ryżowe też kupię jak tam dotrę ;)
UsuńOstatnio właśnie mam fazę na soki z dodatkiem marchewki, ale jednak podchodzę trochę sceptycznie do tych kupnych soków. Chociaż nie każdy ma sokowirówkę, wtedy dobrze wiedzieć, które z kupnych soków są dobre i jak najmniej sztuczne :)
OdpowiedzUsuń"Warunek jest taki aby sok wypić na bieżąco albo nosić go w łapkach" - albo chodzić jak arystokracja, z plecami od linijki, wypiętą dumnie piersią i brodą zwróconą ku górze, a nie podskakując i miotając się niczym plebs czy sam szatan! Wtedy nic nie ma prawa się wylać, nawet w torbie.
OdpowiedzUsuńA na pytanie, które soki/napoje wolę, to smakowo w zależności od nastroju, pod względem konsystencji też, a trwałości - zdecydowanie sztuczne.
Masz rację :) Jednak czasem po całym dniu w szkole taką postawę jest niezmiernie trudno utrzymać :P Dodatkowo musimy uważać aby nikt nas nie szturchnął czy nie popchnął, albo jakiś Piotrek z trzęsącymi się rękami torby nie przestawił :)
UsuńOgólnie nie kupuję żadnych soków, bo nie przepadam (wolę pochrupać marchewkę ;D). Jednak jeśli już bym miała to faktycznie takie świeżo wyciskane, dla mnie są lepsze. ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze jak jestem w biedronce to robię sobie zapas pomarańczowych soków, są pyszne :D
OdpowiedzUsuńPiłabym :) Lubie takie soczki, ale zgadzam się świeże na pierwszym miejscu :)
OdpowiedzUsuńHm, nigdy go nie widziałam w Biedronce. Ale może się po prostu nie rozglądałam. :D
OdpowiedzUsuńW Biedronce są już od bardzo dawna i raczej w każdej, więc następnym razem dobrze się rozejrzyj :)
UsuńUwielbiam ten sok jest pyszny i zdrowy;)
OdpowiedzUsuńTez kupuję ten soczek, pyszny jest
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny sok, a dzięki Waszej rekomendacji - jeszcze bardziej. Niestety, jeżeli mam ochotę na naprawdę dobry sok muszę zrobić go sama. Mieszkam w Irlandii i jakoś nie korci mnie testowanie zdrowotności ich produktów. "Wasz" sok z chęcią bym wypiła. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie masz możliwości go spróbować. Pozostaje tylko zakasać rękawy i robić samemu, zresztą taki jest najlepszy ;)
Usuńprzyłączam się do marchewkoholików ! :)
OdpowiedzUsuńUczcijmy to szklaneczką marchwiowego soku przegryzając marchewką :D
Usuńposzukam ;)
OdpowiedzUsuńwolę soki domowe, całkowicie świeże, ale jak sie nie ma co sie lubi to mogą być i te:)
OdpowiedzUsuńteż są smaczne i lubią je dzieci:)
Lubię te soki- ale wybieram jabłkowy bo jest mniej słodki i bardziej orzeźwiajacy
OdpowiedzUsuńRaczej myślałyśmy, że jabłkowy będzie słodszy ;) Jednak z naszą miłością do marchewek to ten sok ma zdecydowaną przewagę ;)
UsuńCzasem sobie wyciskam sok marchwiowy :-).
OdpowiedzUsuńUwielbiam sok marchewkowy, wcześniej nie zwróciłam uwagi na niego w Biedrze ;]
OdpowiedzUsuńJednak mimo wszystko wole zrobić swój własny sok z sokowirówki:)
OdpowiedzUsuńCzasem dla jednej osoby nie chce się wyciągać naszej potężnej sokowirówki :P
UsuńJa kiedyś bardzo lubiłam takie soki, ale ostatnio wolę samą marchewkę, albo owoce chrupać w całości:)
OdpowiedzUsuńPo zjedzeniu marchewki człowiek przynajmniej czuje, że coś ma w żołądku i nie jest na jakiś czas głodny. Niestety, sokiem najeść się nie da (przynajmniej nie w naszym przypadku) :)
UsuńNie wiem jak ja chodzę po sklepach ale nie widzę takich rzeczy. Matko teraz muszę przyglądać się wszystkim produktom i półkom bardzo uważnie. Jutro wybieram się do Biedronki u kupię te wszystkie zdrowe produkty ten soczek na pewno też :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za te wszystkie wpisy są on bardzo przydatne :)
Zawsze w Biedronkach te soczki są na samym początku w lodóweczkach obok zieleniny, sałatek itd.
UsuńNawet nie wiesz jak bardzo cieszą takie komentarze :)
Do usług :*
Tak jak wcześniej pisałam byłam na zakupach w Biedronce i kupiłam ten soczek. Bardzo mi smakował wypiłam niemal od razu po otwarciu. Właśnie ten minus, że soczek cieknie z opakowania. Musze kupić teraz ten jabłkowy na pewno jest taki sam pyszny :)
UsuńMarchewkowe uwielbiam. Nie tylko ten z biedronki :) Najbardziej chyba smakują mi jednak te mieszane: marchewka z bananem, albo brzoskwinią
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć;) bardzo lubię marchewkowe soczki, najlepiej "czyste". A ten charakterystyczny posmak z nutą goryczki tylko świadczy o naturalności produktu
OdpowiedzUsuńNajwartościowsze są te świeże, ale pasteryzowany przyda się w pracy, czy na wycieczce :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja wolę domową produkcję soków, choć skład tego jest bardzo dobry- sama marchewka;)
OdpowiedzUsuńThanks very interesting blog!
OdpowiedzUsuńWow, superb blog layout! How long have you been blogging for?
OdpowiedzUsuńyou make blogging look easy. The overall look of your site is wonderful, as well as the content!
Szczerze, mam wrażenie że to jest rozwodniony sok marchewkowy. Niby 100% marchewka, ale czuję jakby ktoś tam dolał wody i już nie smakuje tak dobrze. Konsystencja też rozni się od tej w naturalnych sokach. Niestety jesli zależy Ci na smaku to nie polecam kupna tego produktu.
OdpowiedzUsuń