Bez cukru
,
Bez glutenu
,
Bez laktozy
,
Durszlak
,
Przepisy
,
Wege
Wegańskie i bezglutenowe "Raffaello"
2/22/2015
Dziś jak co niedziele czas na
słodkości! W końcu obiecane „Raffaello”. Przepis nie jest jednak naszym
pomysłem a został zapożyczony od bloga True Taste Hunters. Bardzo gorąco
polecamy tą banalnie łatwą, szybką i smaczną przekąskę maksymalnie kokosową. Do
środka można również włożyć migdały, wtedy jeszcze bardziej spotęgujemy
Raffaellową bajkę (my tak zrobimy następnym razem :)
.jpg)
Składniki:
-250 g wiórków kokosowych
-200 g śmietany kokosowej
-1/2 szkl. mąki ryżowej
-1/2 szkl. ksylitolu lub innej substancji słodzącej
-2 łyżki skrobi kukurydzianej
-200 g śmietany kokosowej
-1/2 szkl. mąki ryżowej
-1/2 szkl. ksylitolu lub innej substancji słodzącej
-2 łyżki skrobi kukurydzianej
Piekarnik nastawić na 170’C.
Wszystkie składniki zagnieść w jednym naczyniu. Ciasto powinno ugniatać się
jak plastelina. Następnie formować kulki w wielkości orzecha włoskiego.
Ułożyć „śnieżki” na
blaszce i piec ok 20-25 minut aż zaczną się pięknie rumienić.
Naszym
zdaniem najlepsze są lekko ostudzone ale cieplutkie w środku. Wtedy na zewnątrz
tworzy się cienka chrupiąca skorupka.
Ciekawa jestem jak smakują.
OdpowiedzUsuńKokosowo, kokosowo i jeszcze raz kokosowo xD
UsuńChetnie bym zjadł takie cudne kulki :)
OdpowiedzUsuńPiekne sniezynki ;)
OdpowiedzUsuńDomowe zjadłabym ze smakiem!
OdpowiedzUsuńFantastyczny przepis! Pysznie i lekko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak niemożliwe staje się możliwe :D Genialny przepis :) Idealne te kule :)
OdpowiedzUsuńNic nie jest niemożliwe. Naszym zadaniem jest uświadamianie innych :)
UsuńCo sie stało??? A to rafaello to ja chce ;D
OdpowiedzUsuńA szkoda gadać... Studenci na uczelni traktowani są jak grupa ludzi co najmniej zbytecznych, że tak to ładnie ujmiemy ;)
UsuńA jedną kuleczkę możesz sobie zabrać :P
Przykro mi :( Nie lubię takiego podejścia a za kulkę dziekuję :)
UsuńPróbowałyście już moze produktów Primavika? ;)
Jadłyśmy już deserki i dwa dania :) Recenzja deserków pojawi się w ciągu tygodnia ;)
UsuńJUż się nie mogę doczekać - jestem ciekawa jakie macie odczucia :) Ja jadłam deserek śliwkowy ale jeszcze poczekam z publikowaniem jego recenzji. Jesli oceniam takie produkty to zazwyczaj pod względem smaku porównuje je do siebie :)
UsuńI smakują jak prawdziwe Raffaello? Cudo! *^*
OdpowiedzUsuńPrawdziwe raffaello ma krem i migdały wewnątrz. Tutaj jest wyraźny kokos ale gdyby dodać po migdale podczas lepienia kuleczek na pewno bardziej by je przypominało :)
UsuńGeneralnie według nas ta wersja jest dużo lepsza niż oryginał bo odzwyczaiłyśmy się od przesłodzonych sklepowych słodyczy :)
Jak dla mnie wygląda magicznie (jak chyba wszystkie wasze wytwory :P). Kokosowość z nich aż emanuje, zwłaszcza z tej kulki z odsłoniętym wnętrzem :) Postaram się takie zrobić w najbliższym czasie i w środku właśnie umieszczę migdały :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :****
UsuńKoniecznie musisz je wykonać bo są dziecinnie proste i bajecznie smaczne :D Daj znać jak wyszły z migdałem ;)
Jakie śliczne! Wyglądają jak kule śniegowe :)
OdpowiedzUsuńTylko nimi nie rzucaj xD
UsuńAleż piękne-takie dostojne, a takiej patery to na prawdę zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńTa patera jest od świątecznego ferrero rocher ( https://m1.behance.net/rendition/modules/35704363/disp/85bd562f81855df64e97c39a8ca5627d.jpg ). Taka piękna patera np. na muffinki bardzo nam się marzy :)
UsuńWyglądają smacznie :D
OdpowiedzUsuńWiórki kokosowe? Olga się ucieszy ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają, aż szkoda jeść
Powinnyśmy umieścić dedykację dla Olgi, prawda? xD xD
UsuńO Wy złośliwcy, tak późno to zauważyłam! Będę Wam robiła dedykacje samych niedobrych rzeczy :D
UsuńI tak już nas dosyć katowałaś produktami z Auchan :P
UsuńPiękne i apetyczne kuleczki! a patera (?) w sam raz do takich ciastek lub pralinek:)
OdpowiedzUsuńPatera jest od świątecznego ferrero rocher ( https://m1.behance.net/rendition/modules/35704363/disp/85bd562f81855df64e97c39a8ca5627d.jpg ). Już czekała w szafie aż będziemy mogły ją wykorzystać!
UsuńJakie piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńJak tam u Was pięknie!:) A kuleczki zapowiadają się ciekawie, uwielbiam wszystko co kokosowe
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają :) Uwielbiam smak kokosu :)
OdpowiedzUsuńCzekam jutro na porcję!
OdpowiedzUsuńMariusz
Już dawno zżarte xD Ty to masz wyczucie :P
UsuńRozkosz dla podniebienia i jeszcze nieziemska oprawa:)Genialne!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) Bardzo staramy się aby wizualnie zachęcić do wypróbowania przepisów :D
UsuńMmmm kokosowe pyszności ak ja je lubię :)
OdpowiedzUsuńO to co najbardziej lubię :)
OdpowiedzUsuńMaksymalnie kokosowe :)
OdpowiedzUsuńJuż chyba bardziej się nie da :P
UsuńDziewczyny, cos niesamowitego. Na pewno pyszne, a do tego jak podane... Jesteście bardzo pomysłowe i kreatywne!
OdpowiedzUsuńJakie cudowne kuleczki, ja kokos kocham więc porywam sobie przepis i kuleczkę, no może dwie :-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, świetnie to wymyśliłyście
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, coś fantastycznego :)
OdpowiedzUsuńWygląda na maksa smakowicie ;) Narobiłaś mi ochoty :D
OdpowiedzUsuńoooo to jest to o czym rozmawiałyśmy?:) ale super wyglądają:)
OdpowiedzUsuńnoo wyglądają super, aż ślinka cieknie:P
Magda:)
Tak, to właśnie to :D Jak widać, warto wypróbować :)
UsuńWow, jak podane. Jak w reklamie. Ostatnie zdjęcie takie świąteczne :D Suuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńPodsuńcie ten pomysł producentowi Rafaello. Taka zdrowsza alternatywa. :>
OdpowiedzUsuńHaha nam wystarczy, że możemy sobie zrobić takie cudo same w domu :P
UsuńJedną porwę:)pozwolicie?
OdpowiedzUsuńPozwolimy xD
UsuńTo musi być pyszne! :D Ale migdał w środku rzeczywiście by się przydał :>
OdpowiedzUsuńNo właśnie potem też żałowałyśmy, że nie pomyślałyśmy o tym wcześniej :P Ale zrobimy je jeszcze nie raz xD
UsuńWygląda niesamowicie :) Poproszę o jedno :) (albo dwa :D)
OdpowiedzUsuńale wygląda smakowice a czy ozna je zrobic na mące kokosowej?
OdpowiedzUsuńHmm, jeżeli mąka kokosowa jest zrobiona własnoręcznie, czyli zmielimy wiórki kokosowe to na pewno tak (ale po co by to robićxD). Jednak na kupnej mące nie próbowałyśmy i trudno nam powiedzieć czy to się uda, bo ona jest dość sucha i bardzo chłonna. Ewentualnie można by dodać np. olej kokosowy, bo wtedy może kulki nie będą się rozpadać ;)
UsuńWyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuńKule kokosowe? Biorę w ciemno :D
OdpowiedzUsuńJak wypada w porównaniu z oryginałem?
OdpowiedzUsuńJednak prawdziwe raffaello ma krem i migdały wewnątrz. Tutaj jest wyraźny kokos ale gdyby dodać po migdale podczas lepienia kuleczek na pewno bardziej by je przypominało :)
UsuńGeneralnie według nas ta wersja jest dużo lepsza niż oryginał bo odzwyczaiłyśmy się od przesłodzonych sklepowych słodyczy :)
nie muszę unikać glutenu, ale warto czasem próbować nieco innych słodyczy, tymbardziej gdy zawierają ukochany kokos :-)))
OdpowiedzUsuńTo są kuleczki dla wszystkich wielbicieli kokosu bez względu na to czy mają jakieś alergie czy nie :D
UsuńObiecałam sobie, że nie będę... ale wiórków, nie wiórek ;( Wiórek to jedna sztuka.
OdpowiedzUsuńProdukt nie dla mnie, z wiadomych przyczyn, ale gdyby zamiast kokosa użyć siekanych orzechów/migdałów, mmm :)
O matko jakie urocze ! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne trufelki, mniam! :)
OdpowiedzUsuńCudownosci i tak pięknie podane!
OdpowiedzUsuńPrzepis dodaję do ulubionych :)
Muszą smakować nieziemsko !
I tak smakują :) Koniecznie wypróbuj :)
UsuńWyglądają pycha, nabrałam na nie strasznej ochoty :)
OdpowiedzUsuńNa takie R bym się skusiła :]
OdpowiedzUsuńWspaniałe słodkości, koniecznie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńjak kokosowe to muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńAle musi wspaniale smakować.Takie kokosy to uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos, na pewno wypróbuję ten przepis:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Daj znać jak poszło :) Jeśli masz wątpliwości jak zrobić śmietankę kokosową to poniżej jest to opisane (do Karoliny Luki) :)
UsuńPychotka, zjadłabym takie małe słodkości.
OdpowiedzUsuńZ chęcią się poczęstuję. :D
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego! :) koniecznie muszę zrobić :))
OdpowiedzUsuńOczywiście, że musisz! :D
UsuńDaj znać czy smakowały :)
Cienka, chrupiącą skorupka- brzmi świetnie;)
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać w sklepach śmietanki kokosowej i zrobić takie cuda:)
Śmietankę kokosową można zrobić samemu z mleka kokosowego. To bardzo proste. Puszkę mleka wstawiasz do lodówki na 2-3 dni. Po tym czasie otwierasz i łyżką wyciągasz tą zwartą część. Nasza puszka stoi np ok 5 dni i wszystko jest bardzo gęste (nie zostaje żadna woda kokosowa). :)
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź;)
UsuńNawet nie wiedziałam, że jest to tak proste:)
Cudne, kocham kokos!
OdpowiedzUsuńAleż cudne!
OdpowiedzUsuńAleż jestem ciekawa ich smaku!
OdpowiedzUsuńZaskakują swą kokosowością xD Smak tego głównego składnika już nie może być bardziej intensywny :)
UsuńLatem nakupowałam na promocji po 2,99zł/250g :) Kupowałam hurtowo.. część zjadaliśmy w domu a resztę mroziliśmy :) Teraz to pewnie tylko z 2 kg. zostały z naszych zapasów ;/
OdpowiedzUsuńO, to bardzo zazdrościmy, bo my w tym roku narobiłyśmy zapasów przeróżnych owoców ale akurat o borówkach zapomniałyśmy :/
UsuńJa jeszcze mam wiśnie.... miałam maliny i czereśnie ale maliny zostały przerobione na sok a czereśnie poszły do bułeczek... zauwazyłam jednak, że nie każde owoce nadają się do mrożenia bo traca smak np. truskawki :( A o borówkach musicie pamiętać w tym roku :)
UsuńMy zamroziłyśmy śliwki, jeżyny, maliny, truskawki, mango, porzeczki, wiśnie a później to duuuużo dyni xD Mrożone truskawki może trochę tracą na smaku ale w galaretce, koktajlu czy budyniu są o wiele lepsze niż te wekowane (bo te to dopiero tracą aromat i smak) :)
UsuńTo i tak sporo zamroziłyście ;) Ja to nawet nie wiem jak smakuje dynia ;P
UsuńJa truskawki to lubię tylko świeże te mrożone mi nie smakują a owoce ze słoika to już w ogóle i to każde... Dla mnie to nie to samo - nie ma to jak świeże owoce chociaż borówki nie straciły na smaku w ogole ;)
Nie jadłaś nigdy dyni!! Kobieto nie wiesz co tracisz xD Dajemy Ci nowe zadanie, które musisz wykonać! Robisz krem z dyni albo pieczesz ją w piekarniku :P
UsuńZ chęcią bym spróbowała ale u mnie w mieście nikt dyni nie hoduje i nawet nie mam jak jej kupić a tym marketowym nie ufam ;/ Nutelli też nigdy w zyciu nie jadłam i chociaz nie lubię słodkich kremów ciekawi mnie jej smak... Niestety w moim mieście nie można kupić takiej porcji na raz (15g), nie znam też nikogo z większego miasta by poprosić by kupił (kosztuje to około 2 zł) i mi wysłal listem bym mogła spróbować, więc smak nutelli już zawsze będzie dla mnie zagadką ;/ Zresztą tak jak i dyni chociaż po spróbowaniu deserków Primavika mam jej lekki posmak ;)
UsuńAkurat w deserkach od Primavika na próżno szukać smaku dyni ;) Dynie możesz spokojnie kupić w markecie, bo ona nie wchłania tak pestycydów jak m.in marchewki czy pietruszka ;) A co do Nutelli to zaryzykuj i kup szklaneczkę 250g. Jeżeli Ci nie zasmakuje (w co wątpimy) to zawsze możesz zużyć ją do jakiś wypieków, bo naprawdę świetnie się w nich sprawdza :P
UsuńPiszecie, że dynia tak nie wchłania chemii? W takim razie się skuszę - dzięki :) A te deserki to w smaku nie są czysto owocowe ale nie są złe ;)
UsuńCo do Nutelli to i tak się boję bo nawet w drożdżówkach by się nie sprawdziła... w domu takich nie lubimy ;/ No nic mówi się trudno - smak nutelli będzie dla mnie zagadką....
Bardzo miałam ochotę na rafaello ostatnio w sklepie - ale... gluten... a tu proszę przepios na nie bez G, i zrobię sobie sama:)
OdpowiedzUsuńO no to idealnie trafiłyśmy :D Koniecznie musisz wypróbować przepis, bo jest bardzo prosty. Nawet uzyskanie śmietanki kokosowej jest dziecinnie proste a tylko groźnie wygląda (same się przed tym broniłyśmy :P )
UsuńDziewczęta jak dostojnie wyglądają Wasze kuleczki - bardzo ładne zdjęcia a i przepis ciekawy
OdpowiedzUsuńW sam raz na "ekskluzywne party"! xD
UsuńRobisz cuda !
OdpowiedzUsuńŚmietana kokosowa,a to niepodzianka .Pyszne kuleczki.
OdpowiedzUsuńTak łatwa do zrobienia a niejeden deser zyskuje całkiem nowe smaki dzięki niej :)
Usuńuwielbiam kokosa, super przepis!
OdpowiedzUsuńZabrakło mi tylko niespodzianki w środku, ale ogólnie to były wyśmienite :) Następnym razem chcę z migdałem ! :P
OdpowiedzUsuńNastępnym razem to w ogóle pokombinujemy z przepisem :)
UsuńMoże przez przypadek odkryjemy coś nieziemskiego w smaku :D
Sto procent kokosa w kokosie - to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i wykonanie. Ciekawa jestem jak smakują te kuleczki. Przyznam się szczerze że nie próbowałam nigdy ksylitolu, muszę nadrobić.
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, idelnie się komponuje w moje smaki. Kocham kokos pod każdą postacią, a wydobycie maksimum smaku kokosowego zadowoli moje podniebienie. :)
OdpowiedzUsuńPorywam przepis i dziękuję. :)
Można częstować się przepisem :)
UsuńBardzo nam miło i koniecznie prosimy dać znać jak smakowały :)
Fajny przepis. Oprócz słodzika i wiórek różni się całkowicie od tego, który ja znam. :)
OdpowiedzUsuńZdrowszych wersji tych kuleczek jest całe mnóstwo :) Kiedyś skusimy się na taki z kaszą jaglaną.
UsuńTwoje z czego się składały?
U mnie raczej była to niezdrowa wersją. Dodałem m.in. margarynę kokosową, żeby spotęgować smak oraz nie zabrakło migdałów, o które Wasza siostra dopominała się w powyższym komentarzu. :)
UsuńWkrótce naprawimy ten błąd i zrobimy je ponownie z migdałami :) Margaryna kokosowa? Nigdy chyba nie trafiłyśmy na taką. Dziś kupiłyśmy olej kokosowy nierafinowany, który ma kokosowy aromat i tak myślimy co by tu mega kokosowego wykonać :)
UsuńCieszę się, że Was zaskoczyłem. Margaryna nazywa się Alsan i wielu wegan twierdzi, że jest w smaku podobna do masła. Co najważniejsze, tłuszcze w niej nie są utwardzone. Raczej sklepy ze zdrową żywnością, Evergreen, itp.
UsuńJak widać nie znamy wszystkiego :P Dobrze wiedzieć na przyszłość bo mimo, że margaryny nie używamy kiedyś może się przydać taka kokosowa :)
UsuńZe względu na moją alergię nie mogę jeść wielu rzeczy, a tu widzę wspaniałą alternatywę w 100% dozwoloną! Koniecznie muszę sobie zrobić takie raffaello! :)
OdpowiedzUsuńWięc ten przepis jest specjalnie dla Ciebie :D
UsuńKoniecznie daj znać jak smakowały :)
Ostatnio uwielbiam wszystko co kokosowe, więc muszę się na nie skusić!
OdpowiedzUsuń