Jagodowa owieczka - tort bezglutenowy
Dziś
żaden przepis nie miał być opublikowany, ponieważ czas egzaminów, zaliczeń i
różnych prac dla nas właśnie się zaczął. Dodatkowo licencjat również sam się
nie napisze :/ Jednak w czeluściach nieznanych folderów naszego laptopa
znalazłyśmy torcik, który został stworzony jako drugi w naszej karierze
cukierniczej. Zdjęcia nie powalają (wtedy robiłyśmy je tylko dla siebie a o
blogu dopiero zaczynałyśmy myśleć), ale mamy do niego duży sentyment, ponieważ
był tak dobry jak uroczo wygląda :) Także… miejcie litość :P
Składniki:
Biszkopt (tortownica o śr:
21cm)
-5 jajek
-70g mąki kukurydzianej
-70g skrobi kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
-100g ksylitolu
-30g gorzkiego kakao
Dodatkowy biszkopt na głowę (miseczka
o śr: ok 18 cm)
-2 jajka
-70g mąki (po połowie kukurydzianej i skrobi)
-2 łyżki kakao
-4 łyżki ksylitolu
Kremy
Pierwszy:
-2 jogurt grecki TOLONIS (biedronka- te sprawdzają się
najlepiej)
-5 łyżek ksylitolu/erytrytolu lub inny słodzik naturalny
Drugi:
-500g serka homogenizowanego naturalnego
-300g gęstego jogurtu naturalnego
-1 szkl. jagód (mogą być mrożone)
-1 szkl. borówek
-ksylitol/erytrytol lub inny słodzik naturalny (dowolna
ilość)
-3 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo
-2 kostki gorzkiej czekolady (do dekoracji)
-1/2 szkl. wody z cytryną i łyżką ksylitolu (do
nasączenia blatów)
BISZKOPTY
Biszkopty upiec jak w przepisie na tort piernikowo-dyniowy.
Po wystudzeniu duży podzielić na 3 blaty, z małego wyciąć kształt głowy i
podzielić na 2 blaty. Z resztek uformować nóżki.
KREMY
Pierwszy:
Jogurty przecedzić jak w przepisie na tort renifer, dodać
cukier i ubić mikserem na najwyższych obrotach.
Drugi:
Żelatynę dokładnie rozpuścić w odrobinie ciepłej wody. 1
szklankę jagód zasypać cukrem i zmiksować blenderem, dodać serek, jogurt i
żelatynę, ponownie zmiksować, dodać borówki
i delikatnie wymieszać. Włożyć do lodówki aż do momentu gęstnięcia.
Pierwszy blat biszkoptu dobrze nasączyć, wyłożyć krem
jagodowy (dość grubą warstwę), ułożyć następny blat, znów go nasączyć, położyć
krem. Ostatni górny blat również trzeba nasączyć. To samo zrobić z głową
owieczki (ale jeszcze nie nakładać jej na tort). Włożyć do lodówki aż do
stężenia masy.
Pokryć tort ubitym jogurtem greckim, ułożyć głowę i ją
również pokryć kremem. Ubite naturalne jogurty przełożyć do rękawa
cukierniczego z odpowiednią końcówką i utworzyć futerko owieczki. Roztopić
trochę gorzkiej czekolady (włożyć kilka kostek do foliowego woreczka i zanurzyć
we wrzątku, gdy się rozpuści odciąć dosłownie kawałeczek rogu i tą końcówką
wyciskać czekoladę) i dorysować buzię owieczki. Całość wstawić do lodówki.
Jak fajnie wygląda! ;) Taka owocowa owieczka :)
OdpowiedzUsuńMożna by powiedzieć - owocowo nadziana :D
UsuńPrzeuroczy! <3
OdpowiedzUsuńMnie by się nie chciało bawić w robienie owieczki, ale jagody uwielbiam i tort przekładany jagodowym kremem na pewno prędzej czy później pojawi się i na moim stole.
My robiłyśmy ten tort na połączenie święta młodszej siostry (dla niej był kształt owieczki) oraz taty (on natomiast uwielbia jagody i wszystko co czekoladowe/kakaowe). Dla kochanych osób można się poświęcić i namęczyć ;)
Jak go zobaczyłam to od razu chciałam pisać żebyście ukroiły dla mnie kawałek, bo jadę! :D A potem przeczytałam, ze niestety już dawno zjedzony :( Wygląda cudownie <3
OdpowiedzUsuńHaha no to byłby problem gdybyś dotarła bo w lodówce mamy tylko lody korzenne (a nimi się nie podzielimy!) :P
Usuńmniam...cudo! :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem! artystki z Was ! nie dość że pyszny, zdrowy, to jeszcze w takim kochanym kształcie :) zamawiam u Was tort na następne urodziny :D
OdpowiedzUsuńNie jest taki trudny jak się wydaje (według nas :P ). Chyba przesyłki owieczka by nie przeżyła xD Generalnie polecamy biały krem czyli odcedzony jogurt, wykonanie bardzo proste a jest to świetny zamiennik ciężkich kremów na margarynie czy tłustych na śmietanie ;)
UsuńO tak, tak! Krem z jogurtu jest genialny. Pyszny i bije na głowe ciężkie masy :)
UsuńO MAMO. To jest tort moich marzeń - wygląd i smak <3 Dobrze, że wrzuciłyście zdjęcia, bo szkoda, żeby takie cudo się zmarnowało! Oszalałam :D
OdpowiedzUsuńTo już wiemy jakie smaki brać pod uwagę gdy będziemy myśleć nad tortem liskiem :P Już zanotowałyśmy żeby masło orzechowe raczej pominąć ;)
UsuńHahaha, dziewczyny, jesteście przekochane :D
UsuńJaka słodka, aż szkoda kroić! kolor kremu obłędny! całość chyba jest lekka i delikatna, sądząc po składnikach:)
OdpowiedzUsuńJest delikatna i własnie dlatego bardzo szybko znika (to jedyny minus). 6 osób zjadło go przy jednym posiedzeniu :P
Usuńchciałabym być 7-mą;)
UsuńWygląda przesłodko i pewnie taki jest :)
OdpowiedzUsuńJest słodki ale nie przesłodzony jak większość kupionych tortów i to jest jego duuży plus :)
UsuńWygląda przeuroczo, aż nie chciałoby się jej zjeść, bo jest za piękna :)
OdpowiedzUsuńOj tam, samo patrzenie nie wystarczy kiedy ślinka cieknie :D
Usuńale cudaczek ten tort! następny zamawiam od was!
OdpowiedzUsuńJuż masz pierwszy krok za sobą (i bardzo udany zresztą) jeśli chodzi o bezglutenowe torty, więc pora na kolejny :D
UsuńJeeej! ta owieczka wygląda naprawdę cudnie!:)
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie i na pewno tak smakował:)
OdpowiedzUsuńtaka owieczka to mi się podoba, a jak ona musi być smaczna :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGenialny, piękny o mniam :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za zaproszenie na ten tort. Chociaż jadłyśmy go dawno to pamiętam dobrze e był przepyszny i wcale nie był za przesłodzony jak większość tortów.
OdpowiedzUsuńSandra :-)
Sądząc po ilości jaką zjadłaś to nie kłamiesz, że Ci smakował :P Weż dziewczyno zrób coś sama a nie chodzisz do nas na kawki xD Haha nie no żarcik (ale i tak musisz sama coś zrobić i przynieść nam następnym razem :P )
UsuńMniam!Tort jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńTort na szóstkę z plusem:) pomysł świetny, wykonanie -to mistrzostwo świata:)
OdpowiedzUsuńOj tam mógłby wyjść lepiej, bo zawsze się widzi jakieś niedociągnięcia ;) Mistrzami nie jesteśmy... jeszcze :P
UsuńOwieczka przeurocza :) Widać, że dużo się napracowałyście, efekt końcowy genialny! Piękny kolor wewnątrz ciacha - jagody robią swoje :) Z wielką chęcią bym kawałek spróbowała tej "słodkiej owieczki" :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nam też bardzo podoba się ten kontrast kolorów :D
UsuńPrzesłodka ta owieczka, wpadła w oko moim synom :)
OdpowiedzUsuńCieszymy się bardzo :) Zostaje tylko im taką owieczkę na urodziny zrobić :)
UsuńCo Wy, jest śliczny! Zazdroszczę, że Wam się chce. :D
OdpowiedzUsuńCzasem w połowie żałujemy, że się za to wzięłyśmy :P Szczególnie jak coś nie do końca idzie tak jak zaplanowałyśmy :D Ale każdą sytuację da się opanować i efekt końcowy zawsze jest udany :)
UsuńJakie cudo :))) aż mi dech zaparło. :))
OdpowiedzUsuńale słodziutki:) wygląda super i te loczki:D na pewno przepyszny:)
OdpowiedzUsuńMagda:)
Wygląda cudownie !! Ale Wy macie fajne pomysły na torty :) Ja to robię na ogół takie zwyczajne - są ładne, ale nie prezentują się tak efektownie :P Ale może zrobię siostrze na urodziny niespodziankę i stworzę dla niej taką owce :P Tylko masy będę musiała trochę zmodyfikować, bo ona jest wielką fanką śmietany :P
OdpowiedzUsuńSiostra na pewno by się ucieszyła, obojętnie ile ma lat, bo takie torty cieszą nawet i te duże łasuchy :P Śmietana na pewno też by się świetnie sprawdziła :)
UsuńPrzeuroczo wygląda :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia wcale nie są nieładne, torcik wygląda świetnie i jestem przekonana, ze smakuje tak samo;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym go spróbowała:)
Dzięki, martwiłyśmy się też trochę o jakość tych zdjęć ale nie jest najgorzej :)
UsuńMyślałyście o tym, żeby sprzedawać torty znajomym (lub nie) za drobną opłatę? To byłoby fajny biznes, a kupujący na bank szybko by się znaleźli.
OdpowiedzUsuńPo przeliczeniu kosztów za produkty itd. to taki tart nie byłby tani, a jeśli miałybyśmy jeszcze na tym zarobić to cena byłaby chyba za wysoka ;) Rodzina, gdzie są alergicy jeszcze może by zapłacili taką cenę, ale ludzie, którzy nie mają żywieniowych ograniczeń wolą kupić tańszy tort z cukierni. Póki co robimy je w ramach prezentów na różne okazje :)
UsuńŚwietny tort. Niezbyt je lubię, ale myślę,że taki lekki krem byłby dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńCałość jest taka leciutka i puszysta, że jest to bardziej deser, który raczej nie smakuje jak zwykły tort z ciężkimi masami ;)
UsuńAle cudna <3 Normalnie się w niej zakochałam nie tyle ze względu na wygląd :D Zamawiam kawałek!
OdpowiedzUsuńSmak rekompensuje żal, jaki zostawia rozkrojenie buźki owieczki :P
UsuńO jej jako urocza ^^ a do tego taka pyszna ^^ na taki tort chętnie bym do Was przyjechał ^^
OdpowiedzUsuńJeżeli uważasz, że warto po kawałek tortu jechać w okolice Poznania to proszę bardzo częstuj się :P
Usuńi to się nazywa sztuka :D ! Piękny !!!!
OdpowiedzUsuńOj tam, nie wspinajmy się na takie wyżyny xD
UsuńNo proszę jaka cudna owieczka, mniam :-)
OdpowiedzUsuńGdy tort jest w całości nie wiadomo, co kryje w środku - ale oczywiście jest uroczy, jak to owieczki ;) (uwielbiam owce!) Wnętrze okazuje się bardzo apetyczne :). Super, naprawdę super!
OdpowiedzUsuńCzyżby kolejne ulubione zwierzątko po pandach? :D Jak się patrzy na taką owieczkę to aż się chce powiedzieć "Pokaż kotku co masz w środku!" xD
UsuńWygląda tak naturalnie, ze najpierw chciałby się taką owieczkę pogłaskać :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam podwójne !
Tak, najlepiej najpierw pogłaskać a potem zjeść! xD To trochę trąca sadyzmem :P
UsuńOch masa jagodowa mnie zachwyciła :)
OdpowiedzUsuńPiękny, wesoły torcik!
OdpowiedzUsuńSłodka owieczka :)
OdpowiedzUsuńJest urocza! :)
OdpowiedzUsuńWygląda tak bardzo uroczo ! :)
OdpowiedzUsuńWygląda super :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak: BOSKI! Nie dosyć, ze słodka owieczka, to dla mnie plus za bezglutenowe ciacho!
OdpowiedzUsuńZawsze staramy się robić bezglutenowe słodkości :) Jak widać do tej pory nawet nam to wychodzi :)
UsuńNo co wy dziewczyny torcik wygląda uroczo :D Aż ma się ochotę go przygarnąć i przytulić ;}
OdpowiedzUsuńLepiej nie zacieśniać więzów z owieczką, bo potem trudniej jest ją zjeść :P To największy minus takich wypieków ;)
UsuńOwieczka jak żywa, poproszę o kawałek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tort!!!!
OdpowiedzUsuńNie miałbym serca jej pokroić, bo tak cudnie i niewinnie patrzy na mnie:)) Urocze ciasteczko:))
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy:)
OdpowiedzUsuńAle wspaniały ! Z chęcią wypróbuję ten krem, jak ostatnio robiłam z samych mrożonych jagód i serka mascarpone to mi nie wyszedł..
OdpowiedzUsuńA co nie wyszło? Smak czy konsystencja? Nasza masa ma też w sobie żelatynę więc była dość zwarta :)
UsuńWspaniała owieczka. Nie pogardziłabym kawałkiem tego tortu, ale jest taki piękny, że aż szkoda kroić.
OdpowiedzUsuńJaka genialna owca! Wiele tortów już widziałem no ale owcy i w dodatku tak pomysłowej i uroczej - nie ;-)
OdpowiedzUsuńNiezły Wam wyszedł :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny :) Moje dzieci byłyby zachwycone! :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ta owieczka :-)
OdpowiedzUsuńpiekny i do tego bezglutenowy:)bravo!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny :) jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńTort wygląda super, ale ja bym nie dała rady go zrobić :p Brak cierpliwości :p
OdpowiedzUsuń