Tort piernikowo-dyniowy
To już ostatnie chwile na wypieki z dyni. Jeśli ktoś jeszcze nie zdołał zrobić zapasów w postaci zawekowanej lub zamrożonej to gorąco zachęcamy! Wprost uwielbiamy dynię i to w różnych odmianach, według nas idealnie komponuje się z cynamonem i przyprawą do piernika. Korzystając z okazji 50tych urodzin naszego taty, przygotowałyśmy przepyszny tort, który na imprezie rodzinnej był wprost rozchwytywany i zachwalany. Nikt nie był wstanie pojąć jak został zrobiony :) Jeśli nie macie czasu na takie wypieki to zachęcamy do zrobienia kremu z tego przepisu czyli pasty dyniowej. Jest niesamowita i znajdzie swoje zastosowanie do kanapek, wafli, naleśników czy tak po prostu można ją wyjadać łyżeczką :D
Biszkopt (tortownica o śr:
21cm)
-4 duże jajka
-70g mąki kukurydzianej
-70g skrobi kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
-100g ksylitolu
-25g gorzkiego kakao
-2-3 łyżeczki przyprawy do piernika KOTAYN (bez mąki w
składzie)
Krem
1)
-1 kg pokrojonej w małą kosteczkę dyni (słodkiej najlepiej piżmowej)
-50
g masła
-2 łyżeczki cynamonu
-3 szkl. mleka 1,5% (najlepiej bez laktozy)
-1/3 szklanki cukru trzcinowego/ksylitolu
-2 łyżeczki cynamonu
-3 szkl. mleka 1,5% (najlepiej bez laktozy)
-1/3 szklanki cukru trzcinowego/ksylitolu
2) -400g jogurtu greckiego TOLONIS (Biedronka)
-3 łyżki powyższej pasty dyniowej
Dodatkowo
-domowe powidła bez cukru (do przełożenia
blatów)
-woda+ sok z cytryny+ łyżeczka ksylitolu (do nasączenia blatów)
BISZKOPT
Białka oddzielić od żółtek i ubić w dużej misce na
sztywną pianę (z odrobiną soli). Pod koniec ubijania dodawać stopniowo cukier i
miksować do jego rozpuszczenia. Nadal ubijając dodawać po jednym żółtku (po
każdym chwilę miksując). Obie mąki wymieszać razem z kakao i przesiać stopniowo
przez sitko do masy jajecznej. Wymieszać delikatnie łyżką do uzyskania
gładkiego ciasta bez grudek. Papierem do pieczenia wyłożyć tylko dno
tortownicy (boki formy nie powinny być
niczym smarowane ani przykrywane). Wlać ciasto i piec przez około 30-40 minut w
temperaturze 170-180’C (można sprawdzić czy
ciasto się dopiekło przy pomocy patyczka). Piec bez termoobiegu i unikać
uchylania drzwiczek piekarnika.
Po upieczeniu, wyjąć gorący biszkopt
z piekarnika i spuścić go (w formie) na blat stołu z wysokości ok. 60 cm.
Dzięki temu biszkopt będzie równy. Odstawić do wystygnięcia. Boki biszkoptu
oddzielać od formy nożem, dopiero po wystudzeniu. Przekroić na 3 blaty, górę
odrobinę wyrównać jeśli trzeba.
KREMY
1)Na patelni lub w szerokim rondlu rozgrzać masło, wrzucić cynamon, smażyć przez chwilę, po czym dodać dynię. Smażyć, cały czas mieszając, przez kilkanaście minut. Dynia powinna zmięknąć wtedy należy ją rozdusić durszlakiem. W tym czasie doprowadzić mleko do wrzenia i gorącym zalać zawartość rondla. Mleko odparować, cały czas mieszając, po czym wsypać cukier i smażyć dalej, nieustannie mieszając, aż dynia zacznie odstawać od rondla, a dno i ścianki rondla zaczną pokrywać się karmelizowanym cukrem (następuje to po około godzinie smażenia). Przełożyć do płaskiego pojemnika. Uklepać dokładnie, po odparowaniu schłodzić w lodówce.
1)Na patelni lub w szerokim rondlu rozgrzać masło, wrzucić cynamon, smażyć przez chwilę, po czym dodać dynię. Smażyć, cały czas mieszając, przez kilkanaście minut. Dynia powinna zmięknąć wtedy należy ją rozdusić durszlakiem. W tym czasie doprowadzić mleko do wrzenia i gorącym zalać zawartość rondla. Mleko odparować, cały czas mieszając, po czym wsypać cukier i smażyć dalej, nieustannie mieszając, aż dynia zacznie odstawać od rondla, a dno i ścianki rondla zaczną pokrywać się karmelizowanym cukrem (następuje to po około godzinie smażenia). Przełożyć do płaskiego pojemnika. Uklepać dokładnie, po odparowaniu schłodzić w lodówce.
Pasta dyniowa- można dodać do niej ulubione bakalie, czy podprażony wcześniej kokos lub orzechy. |
2) Sitko wyłożyć papierowym ręcznikiem, wylać
na to jogurt grecki i wstawić najlepiej na kilka godzin do lodówki. Jogurt
przełożyć do misy (ostrożne bez papieru) miksować na najwyższych obrotach przez
ok 8 minut aby ją ubić razem z 3 łyżkami pasty dyniowej.
Blaty nasączyć wodą z cytryną i odrobiną ksylitolu, przełożyć
powidłami i pastą dyniową. Całość pokryć masą jogurtowo dyniową a górę
udekorować posypując przez sitko kakao wycięte z tektury dowolne kształty.
Bardzo ładny wyszedł ten krem. Szkoda, ze okazało się dzisiaj, że dynia eeee dokonała żywota i zaczęła gnić. Trzeba ją było wywalić.
OdpowiedzUsuńNo tak, dynia może spokojnie do stycznia przeczekać, ale tylko w chłodnym i suchym miejscu...
UsuńWygląda bardzo apetycznie <3
OdpowiedzUsuńA gwarantujemy, że jeszcze lepiej smakował :D
UsuńZazdroszczę :) Mnie ostatnio nie chce się robić nic bardziej skomplikowanego.
UsuńCzyżby jesienno-zimowa chandra?
UsuńO bosz, o bosz, taki tort to bym zjadła! Wygląda ślicznie i ma takie smakowite kolory, mmm <3
OdpowiedzUsuńZ dyniowych produktów zaś to najbardziej poluję na dyniową przyprawę (żeby sobie machnąć pumpkin spice latte, szczególnie że mi dziś czoko swoją recenzją przypomniała o tej kawie), ale zupełnie nie wiem, gdzie ją dostać (poza internetami). Jakieś podpowiedzi? :)
Według nas podsmażona dynia ma karmelowy smak, dlatego tak ją uwielbiamy :) A przyprawa dyniowa jest bardzo łatwa do zrobienia, także nie trzeba specjalnie szukać jej w sklepach :) Kawy nie pijemy, ale pumpkin spice latte brzmi pysznie :D
UsuńWygląda zachęcająco - poproszę duży kawałek, albo dwa! :D
OdpowiedzUsuńOn jest taki delikatny i lekki, że nawet trzy można zjeść :D
UsuńW takim razie poproszę 4! :D
UsuńWybacz, ale aż takie hojne to my nie jesteśmy :D
UsuńJa po raz pierwszy jadłam dynię wczoraj i zakochałam się w jej smaku! Pycha :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie jadłaś dyni?! Tyle lat straconych w niewiedzy! Ale lepiej późno niż wcale :D Na Twoim miejscu zrobiłybyśmy potężne zapasy na zimę :P
UsuńIdealny tort! Zjadłabym z chęcią :)
OdpowiedzUsuńRacja, idealny pod każdym względem :)
UsuńWygląda super:) zdolne jesteście:)
OdpowiedzUsuńMagda:)
Staramy się :) Dzięki
UsuńNo dziewczyny.. Chyba się kiedyś wproszę do Was na taki torcik xD teraz będę miała dylemat który torcik pierwszy zrobić.. Eh.. :)
OdpowiedzUsuńMy najchętniej robiłybyśmy torty co niedzielę :) A pomysłów mamy duuużo :)
UsuńTakie miałam dziś śniadanie :) królewskie i pyyyszne :D
OdpowiedzUsuńTort na śniadanie... Czemu nie :D
UsuńCzy pasta dyniowa schłodzona w lodówce robi się na tyle twarda, że można ją kroić? :)
OdpowiedzUsuńJeśli jest bardzo wysmażona, to można ją delikatnie pociąć w kostki, ale nadal są to miękkie kostki ;)
UsuńTort wygląda obłędnie! A te gwiazdki - już zrobiło się świątecznie! :)
OdpowiedzUsuńTaki przedsmak świąt :) Od razu poprawia humor :)
UsuńZa rok zamawiam u Was taki tort! :)
OdpowiedzUsuńDo usług :D
UsuńMistrzowski tort :) Gdzie można składać zamówienia :D ?
OdpowiedzUsuńCzy ja lubię cynamon....? Lubię to mało powiedziane :D Ja go uwielbiam :D Sypię go w dużych ilościach :D
Może w przyszłości otworzymy własną cukiernię, to na pewno damy znać! :D
UsuńMy też cynamon kupujemy kilogramami, także witamy w klubie :P
O mamo, spadliście mi z nieba! Serio- nie przesadzam!
OdpowiedzUsuńNiedługo mam urodziny i pierwsze bezglutenowe, kompletnie nie wiedziałam jak się zabrać za tort, a tu taka niespodzianka <3
W takim razie bardzo nam miło, że przepis się przyda :) Ten torcik piernikowy (jak i poprzedni w kształcie misia) naprawdę jest wart wypróbowania :)
UsuńZaskakujecie! Nigdy nie widziałam takiej pasty dyniowej, przepis zapiszę i chętnie wypróbuję, bo też jestem dynioholikiem :D
OdpowiedzUsuńPasta była naszym eksperymentem i wyszła lepiej niż sądziłyśmy :) Plusem jest to, że jest uniwersalna i można ją wykorzystać na wiele sposobów :)
UsuńG-E-N-I-A-L-N-Y!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny torcik, gratuluję :-)
OdpowiedzUsuń